Zależy, jak gdzie. Nieraz słyszałam o przypadkach, że ksiądz nie wziął nic, a nieraz- że chciał dużo. Ale można przecież pójść do innego kościoła, racja?
@kea1111
W "mojej" parafii kilka lat temu pojawił się pewien ksiądz. Był wyjątkowo pazerny i miał jakieś szalone poglądy polityczne które usiłował wszystkim narzucić. W efekcie wszyscy zaczęli chodzić (a w zasadzie jeździć) do kościołów w okolicy. Została mu tylko mała garstka totalnych moherów. W efekcie zaczęło brakować pieniędzy na utrzymanie kościoła. Ksiądz został przeniesiony (nie wiem gdzie, ale podobno "opiekuje się" jakimś klasztorem) pojawił się nowy, inteligentny księżulek z ciekawymi pomysłami i ludzie wrócili do własnej parafii. Czyli metoda "głosowania nogami" działa także w KK.
@kea1111 Ja to pamiętam tak....
Zaświadczenie że byłeś na bierzmowaniu - 60 zł.
Ślub 600 zł ksiądz, 500 organista, 400 kościelny (a znam takich księży gdzie rzucali 1200)
Pogrzeb 400 zł
Do bierzmowania też była jakaś składka jak jako dziecko przystępowałem.
Zrzutka parafii od kilku lat by naprawić dach z blachy falistej. Gość z firmy dał materiały i... i dalej zbierał kasę bo on chciał "firmę" nająć.
Wierni się zrzucali po kilka stów na dom pogrzebowy.
Ksiądz postawił i trzymanie zmarłęgo w domu pogrzebowym 800zł za dobę ;P (nawet dla składających się)
I tak jest na wsi. Podobno tanio bo w pcimiu dolnym ;P w mieście to boję się zapytać :P
Tak że ten.... "misja"
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 kwietnia 2019 o 8:58
@wic1
"Pogrzeb 400 zł"
Lepiej nie pytaj, ile kosztował ateistyczny "mistrz ceremonii" na pogrzebie Kory. Znając kwotę zapewne sam umarłbyś na zawał. A przecież on tylko wygłosił kilka zdań.
Na szczęście śluby cywilne są tanie, więc twój wydatek na kościelny należy uznać za twoją prywatna fanaberię - pewnie przyszła żona cię "zmusiła". Biedna , naiwna kobieta ;P
@Tomekkruk
Niestety księża są tacy sami jak wszyscy inni ludzie. Niewielu wśród nich, to ludzi z powołaniem, którzy nie ulegli wypaleniu zawodowemu. Zazwyczaj chcą wygodnie żyć, więc traktują sakramenty jak usługę i wystawiają cennik, a nie jak posługę za dobrowolna darowiznę. Są wśród nich także cwaniacy (również na wyższych szczeblach) i to oni psuja Kościołowi opinię. Ja jednak przypominam wszystkim, że nie jesteśmy feudalnymi chłopami przypisanymi do ziemi. Większość sakramentów można przyjąć w innej parafii. Wystarczy wiec trochę się wysilić, poszukać sensownego księdza. Moim zdaniem takiemu księdzu warto nawet dać "co łaska" więcej niż dałoby się cwaniakowi wg cennika. Bo uczciwość i zaangażowanie warto promować. A przecież każdy sam decyduje na ile go faktycznie stać.
Najbardziej śmieszy mnie, gdy ktoś planuje trzydniowe weselisko dla 200 osób, a chce zaoszczędzić na oświetleniu i posprzątaniu kościoła.
@Rydzykant Osobiście nie boli mnie religia. Bardziej boli mnie to, że niektórzy niczym pedofil penisa próbuje CI to do gardła wetknąć :P Tak więc relugia jest spoko o ile nie trafisz na oszołoma ortodoksa.
Z księdzem jak z imamem czy innym... jak trafisz na oszołoma to nic Ci nie pomoże. Ale religia jako taka z założenia nie powinna być zła ;P ale fakt faktem, niektóre religie są znacznie gorsze od katolicyzmu.
Dlatego jak symbolicznie się przejdę do kościoła to dam na tacę, bo wolę narzekać na proboszcza niż bujać się na maczety z "achmedem" bo usłyszał słaby żart o islamie.
@wic1
"Z księdzem jak z imamem czy innym... jak trafisz na oszołoma to nic Ci nie pomoże."
Na razie na takiego księdza (rabina, imama, lamę buddyjskiego lub jakiegokolwiek innego zawodowego przedstawiciela religii) jest jeden skuteczny sposób. "Głosować nogami". Osobiście niezbyt często bywam we własnej parafii, preferuje kościół akademicki. Ich kazania bardziej trafiają mi do przekonania, a w dodatku mniej jest tam "ogłoszeń duszpasterskich". Co nie zmienia faktu, że gdy w naszej parafii wykonywana była termomodernizacja, wpłaciłem datek, by zmniejszyć parafialne zadłużenie. Moim zdaniem tak po prostu było uczciwiej.
Z księżmi to zależy na kogo się trafi. Kilka razy zdarzyło się nam, że ksiądz nie wziął koperty na kolędzie - i to mimo, że nie byliśmy specjalnie biedni ani aktywnie działający w Kościele. W ramach ślubu parafialnym zwyczajem jest u nas, że pokrywa się jedynie koszty dekoracji i sprzątania (lub wykonuje to we własnym zakresie). Podobnie w przypadku chrztu. Na komunię - zrzutka dla parafii była niższa niż koszt obiadu dla jednego gościa. I to wszystko w jednej z trójmiejskich "sypialni".
U nas ksiądz postawił sprawę jasno: jeśli ktoś jest biedniejszy, ślub i wesele są kameralne, posługa jest odprawiana za darmo. Uczciwie. Chciwi nie zyskują, biedniejsi zaoszczędzą. Ale często jest tak, że Ci ludzie z przyzwoitości i tak księdzu gdzieś, jakaś stówkę w kieszeń wcisną. A praktyka niebrania koperty po kolędzie jest w mojej okolicy popularna. Jak sam duchowny stwierdził: "wrzucicie ministrantom 2 zł do puszki i tyle." Wiem, bo sam służyłem w kościele jako ceremoniarz. Co więcej: mamy w parafii tak fajnego proboszcza, że gościu nie boi się pracy. Ma swój warsztat, przy pomocy którego on i inni księża prowadzą remonty, naprawy jakieś. Czasem jacyś biedniejsi parafianie przychodzą po pieniądze, to jeśli ktoś jest sprawny, dostaje "pracę". Zamiecenie parkingu, koszenie trawy czy pomoc przy remoncie. Ci mniej sprawni otrzymują "zapomogę". Z tacy jest odkładany procent na cele charytatywne. Z tego idzie zapomoga. Także, pracy się oni nie boją, budują pozytywny obraz zakonu pijarów. Widać powołanie. :-)
@Wertyko I właśnie takie zachowania księży należy nagłaśniać. Do takiego kościoła chce się przyjść, takiemu księdzu chce się pomóc. Bo jest prawdziwym księdzem z powołania, wykonującym posługę wobec wiernych.
@Xardas132
Duszpasterstwo Akademickie w Poznaniu. "Co łaska", bez stawiania jakichkolwiek warunków. Ksiądz otrzymał 500 zł i wyglądał na zadowolonego. Wydarzenie z września 2018.
@greggor bo mixchnik jest zawsze na posterunku a towarzysze również bardzo aktywni tak burza mózgów trwa. Przybijasz na drzwiach sierp i młot to i na kolędę nikt ci nie przyjdzie i swoi zaraz wiedza kto zacz a do kościoła nikt nie musi iść ślub to biedroń daje (tylko prawo pierwszej nocy z panem młodym ale to chyba w multi kulti nie problem). widze to wycie bolszewi to mnie skręca przecież chodzicie na zebranie pobliskiej sotni nikt dokładnie nie wie co w kościele jest tylko telewizji nienawiści albo wybiorczej albo sktos tam powiedział. poniżej panisko hajna 89 za chrzest dałem 50 zł i czarnego szlak trafił a z aślub to go zrobił w konia bo wydrukował stówę na drukarce atramentowej człowieku żenujące twoje wypociny, to niech bezdomny ochrzci ci dzieciaka jak byś nie znał religii z wybiorczej to byś wiedział że może. Po co chodzisz do kościoła ziać jadem, twoje gaszenie w sekundę (ha ha jaki chojrak) pewnie tylko politowanie u czarnego by wzbudził bo z chamstwem i prostactwem to powinni być obyci
jak im dajecie to biorą place zawsze po mszy za powiedzmy usługe w kosciele i jest to w kopercie zalepionej za kazdy chrzest dałem 50 zł slub chyba 300 już nie pamiętam a bierzmowania czy komunie też bede dawał 50 lub mniej ludzie sobie tak wygórowali ceny że tak powiem co łaska więc co łaska a jak by mi cos powiedział to bym go zgasił w sekunde bo nie lubie księży ogólnie nie lubie darmozjactwa wole dać bezdomnemu niż tym ciotom
@Hajna89 hajna 89 za chrzest dałeś 50 zł i czarnego szlak trafił a za ślub to go zrobiłeś w konia bo wydrukowałeś stówę na drukarce atramentowej człowieku żenujące twoje wypociny, to niech bezdomny ochrzci ci dzieciaka jak byś nie znał religii z wybiorczej to byś wiedział że może. Po co chodzisz do kościoła ziać jadem, twoje gaszenie w sekundę (ha ha jaki chojrak) pewnie tylko politowanie u czarnego by wzbudziło bo z chamstwem i prostactwem to powinni być obyci. To że jesteś chytry i zachłanny nie oznacza że możesz kogokolwiek osądzać z twoich wypocin wynika że jak skończysz kopać dół to żyjesz we frustracji. Idź się wypowiadaj. tacy jak ty to ci prawdziwi katolicy za 5 złoty to by łapę drugiemu złamał wsiada potem do swojego łopla w kredycie i panisko na wiosce czarny mu nie poskoczy
bez przesady gdy zmarł mi tata ksiądz powiedział że damy tyle na ile nas stać ale musi ta kwotę podzielić na 3 osoby (wzią 800zl ) chrzest nigdy nie wzia więcej niż 100zł, wykupienie miejsca na cmentarzu na 20lat 250zl...
I 19 mld od państwa za nic.
Na stos rzucili go , na życia los , na stos, na stos
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 kwietnia 2019 o 18:53
Zależy, jak gdzie. Nieraz słyszałam o przypadkach, że ksiądz nie wziął nic, a nieraz- że chciał dużo. Ale można przecież pójść do innego kościoła, racja?
@kea1111
W "mojej" parafii kilka lat temu pojawił się pewien ksiądz. Był wyjątkowo pazerny i miał jakieś szalone poglądy polityczne które usiłował wszystkim narzucić. W efekcie wszyscy zaczęli chodzić (a w zasadzie jeździć) do kościołów w okolicy. Została mu tylko mała garstka totalnych moherów. W efekcie zaczęło brakować pieniędzy na utrzymanie kościoła. Ksiądz został przeniesiony (nie wiem gdzie, ale podobno "opiekuje się" jakimś klasztorem) pojawił się nowy, inteligentny księżulek z ciekawymi pomysłami i ludzie wrócili do własnej parafii. Czyli metoda "głosowania nogami" działa także w KK.
@kea1111 Ja to pamiętam tak....
Zaświadczenie że byłeś na bierzmowaniu - 60 zł.
Ślub 600 zł ksiądz, 500 organista, 400 kościelny (a znam takich księży gdzie rzucali 1200)
Pogrzeb 400 zł
Do bierzmowania też była jakaś składka jak jako dziecko przystępowałem.
Zrzutka parafii od kilku lat by naprawić dach z blachy falistej. Gość z firmy dał materiały i... i dalej zbierał kasę bo on chciał "firmę" nająć.
Wierni się zrzucali po kilka stów na dom pogrzebowy.
Ksiądz postawił i trzymanie zmarłęgo w domu pogrzebowym 800zł za dobę ;P (nawet dla składających się)
I tak jest na wsi. Podobno tanio bo w pcimiu dolnym ;P w mieście to boję się zapytać :P
Tak że ten.... "misja"
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2019 o 8:58
@wic1
U mnie ksiądz nie bierze w ogóle. Przyjmuje jedynie wtedy, gdy mu się zaproponuje.
@kea1111 No to szacun. U mnie jest sępienie na każdym kroku :P
Ale jak to z ludźmi... jeden taki a drugi "siaki" :)
@kea1111 A ty na pewno należysz do kościoła rzymsko-katolickiego : Bo takie cuda to tylko tam.
@wic1
"Pogrzeb 400 zł"
Lepiej nie pytaj, ile kosztował ateistyczny "mistrz ceremonii" na pogrzebie Kory. Znając kwotę zapewne sam umarłbyś na zawał. A przecież on tylko wygłosił kilka zdań.
Na szczęście śluby cywilne są tanie, więc twój wydatek na kościelny należy uznać za twoją prywatna fanaberię - pewnie przyszła żona cię "zmusiła". Biedna , naiwna kobieta ;P
@Tomekkruk
Niestety księża są tacy sami jak wszyscy inni ludzie. Niewielu wśród nich, to ludzi z powołaniem, którzy nie ulegli wypaleniu zawodowemu. Zazwyczaj chcą wygodnie żyć, więc traktują sakramenty jak usługę i wystawiają cennik, a nie jak posługę za dobrowolna darowiznę. Są wśród nich także cwaniacy (również na wyższych szczeblach) i to oni psuja Kościołowi opinię. Ja jednak przypominam wszystkim, że nie jesteśmy feudalnymi chłopami przypisanymi do ziemi. Większość sakramentów można przyjąć w innej parafii. Wystarczy wiec trochę się wysilić, poszukać sensownego księdza. Moim zdaniem takiemu księdzu warto nawet dać "co łaska" więcej niż dałoby się cwaniakowi wg cennika. Bo uczciwość i zaangażowanie warto promować. A przecież każdy sam decyduje na ile go faktycznie stać.
Najbardziej śmieszy mnie, gdy ktoś planuje trzydniowe weselisko dla 200 osób, a chce zaoszczędzić na oświetleniu i posprzątaniu kościoła.
@Rydzykant Osobiście nie boli mnie religia. Bardziej boli mnie to, że niektórzy niczym pedofil penisa próbuje CI to do gardła wetknąć :P Tak więc relugia jest spoko o ile nie trafisz na oszołoma ortodoksa.
Z księdzem jak z imamem czy innym... jak trafisz na oszołoma to nic Ci nie pomoże. Ale religia jako taka z założenia nie powinna być zła ;P ale fakt faktem, niektóre religie są znacznie gorsze od katolicyzmu.
Dlatego jak symbolicznie się przejdę do kościoła to dam na tacę, bo wolę narzekać na proboszcza niż bujać się na maczety z "achmedem" bo usłyszał słaby żart o islamie.
@wic1
"Z księdzem jak z imamem czy innym... jak trafisz na oszołoma to nic Ci nie pomoże."
Na razie na takiego księdza (rabina, imama, lamę buddyjskiego lub jakiegokolwiek innego zawodowego przedstawiciela religii) jest jeden skuteczny sposób. "Głosować nogami". Osobiście niezbyt często bywam we własnej parafii, preferuje kościół akademicki. Ich kazania bardziej trafiają mi do przekonania, a w dodatku mniej jest tam "ogłoszeń duszpasterskich". Co nie zmienia faktu, że gdy w naszej parafii wykonywana była termomodernizacja, wpłaciłem datek, by zmniejszyć parafialne zadłużenie. Moim zdaniem tak po prostu było uczciwiej.
Ten ślub za 700 to lekka przesada, kuzynka na wsi 1200 dała i to była najniższa kwota z cennika "co łaska"
@Tauri83
A za pogrzeb biorą "przyjęło się 10% zasiłku pogrzebowego", cytat z Krakowa z 2005 i 2011 roku z różnych kościołów.
Z księżmi to zależy na kogo się trafi. Kilka razy zdarzyło się nam, że ksiądz nie wziął koperty na kolędzie - i to mimo, że nie byliśmy specjalnie biedni ani aktywnie działający w Kościele. W ramach ślubu parafialnym zwyczajem jest u nas, że pokrywa się jedynie koszty dekoracji i sprzątania (lub wykonuje to we własnym zakresie). Podobnie w przypadku chrztu. Na komunię - zrzutka dla parafii była niższa niż koszt obiadu dla jednego gościa. I to wszystko w jednej z trójmiejskich "sypialni".
U nas ksiądz postawił sprawę jasno: jeśli ktoś jest biedniejszy, ślub i wesele są kameralne, posługa jest odprawiana za darmo. Uczciwie. Chciwi nie zyskują, biedniejsi zaoszczędzą. Ale często jest tak, że Ci ludzie z przyzwoitości i tak księdzu gdzieś, jakaś stówkę w kieszeń wcisną. A praktyka niebrania koperty po kolędzie jest w mojej okolicy popularna. Jak sam duchowny stwierdził: "wrzucicie ministrantom 2 zł do puszki i tyle." Wiem, bo sam służyłem w kościele jako ceremoniarz. Co więcej: mamy w parafii tak fajnego proboszcza, że gościu nie boi się pracy. Ma swój warsztat, przy pomocy którego on i inni księża prowadzą remonty, naprawy jakieś. Czasem jacyś biedniejsi parafianie przychodzą po pieniądze, to jeśli ktoś jest sprawny, dostaje "pracę". Zamiecenie parkingu, koszenie trawy czy pomoc przy remoncie. Ci mniej sprawni otrzymują "zapomogę". Z tacy jest odkładany procent na cele charytatywne. Z tego idzie zapomoga. Także, pracy się oni nie boją, budują pozytywny obraz zakonu pijarów. Widać powołanie. :-)
@Wertyko I właśnie takie zachowania księży należy nagłaśniać. Do takiego kościoła chce się przyjść, takiemu księdzu chce się pomóc. Bo jest prawdziwym księdzem z powołania, wykonującym posługę wobec wiernych.
Ślub za 700 zł? Powodzenia w poszukiwaniach xD
@Xardas132
Duszpasterstwo Akademickie w Poznaniu. "Co łaska", bez stawiania jakichkolwiek warunków. Ksiądz otrzymał 500 zł i wyglądał na zadowolonego. Wydarzenie z września 2018.
Dlaczego cytując wypowiedź niejakiego ojca Kryspina (liczba pojedyncza) mówisz o logice polskich księży (liczba mnoga)?
@greggor Może stosuje odpowiedzialność zbiorową oraz projektowanie zachowania "czarnej owcy" na większość?
@greggor bo mixchnik jest zawsze na posterunku a towarzysze również bardzo aktywni tak burza mózgów trwa. Przybijasz na drzwiach sierp i młot to i na kolędę nikt ci nie przyjdzie i swoi zaraz wiedza kto zacz a do kościoła nikt nie musi iść ślub to biedroń daje (tylko prawo pierwszej nocy z panem młodym ale to chyba w multi kulti nie problem). widze to wycie bolszewi to mnie skręca przecież chodzicie na zebranie pobliskiej sotni nikt dokładnie nie wie co w kościele jest tylko telewizji nienawiści albo wybiorczej albo sktos tam powiedział. poniżej panisko hajna 89 za chrzest dałem 50 zł i czarnego szlak trafił a z aślub to go zrobił w konia bo wydrukował stówę na drukarce atramentowej człowieku żenujące twoje wypociny, to niech bezdomny ochrzci ci dzieciaka jak byś nie znał religii z wybiorczej to byś wiedział że może. Po co chodzisz do kościoła ziać jadem, twoje gaszenie w sekundę (ha ha jaki chojrak) pewnie tylko politowanie u czarnego by wzbudził bo z chamstwem i prostactwem to powinni być obyci
jak im dajecie to biorą place zawsze po mszy za powiedzmy usługe w kosciele i jest to w kopercie zalepionej za kazdy chrzest dałem 50 zł slub chyba 300 już nie pamiętam a bierzmowania czy komunie też bede dawał 50 lub mniej ludzie sobie tak wygórowali ceny że tak powiem co łaska więc co łaska a jak by mi cos powiedział to bym go zgasił w sekunde bo nie lubie księży ogólnie nie lubie darmozjactwa wole dać bezdomnemu niż tym ciotom
@Hajna89 hajna 89 za chrzest dałeś 50 zł i czarnego szlak trafił a za ślub to go zrobiłeś w konia bo wydrukowałeś stówę na drukarce atramentowej człowieku żenujące twoje wypociny, to niech bezdomny ochrzci ci dzieciaka jak byś nie znał religii z wybiorczej to byś wiedział że może. Po co chodzisz do kościoła ziać jadem, twoje gaszenie w sekundę (ha ha jaki chojrak) pewnie tylko politowanie u czarnego by wzbudziło bo z chamstwem i prostactwem to powinni być obyci. To że jesteś chytry i zachłanny nie oznacza że możesz kogokolwiek osądzać z twoich wypocin wynika że jak skończysz kopać dół to żyjesz we frustracji. Idź się wypowiadaj. tacy jak ty to ci prawdziwi katolicy za 5 złoty to by łapę drugiemu złamał wsiada potem do swojego łopla w kredycie i panisko na wiosce czarny mu nie poskoczy
Mojej koleżance w zaściankowej wiejskiej parafii ksiądz zaproponował 3,5 tys. zł dwa lata temu z sugestią, że na ślub w innym kościele zgody nie da.
Ojciec Kryspina - i wszystko jasne :D
Je**ć nauczycieli.
To wszystko zależy. Ja za swój ślub w kościele nie zapłaciłem księżom ani grosza.
bez przesady gdy zmarł mi tata ksiądz powiedział że damy tyle na ile nas stać ale musi ta kwotę podzielić na 3 osoby (wzią 800zl ) chrzest nigdy nie wzia więcej niż 100zł, wykupienie miejsca na cmentarzu na 20lat 250zl...
Co do wypowiedzi księdza: Przyganiał kocioł garnkowi. Akurat księża to najmniej odpowiednie osoby by wypominać innym ile godzin w tygodniu pracują.
Widać na demotywatorach że trwa strajk nauczycieli