Kiedy zobaczyłem górną część podpisu - sprawiedliwość silniejsza od prawa, to bardzo byłem ciekaw, jak można uzasadnić tak bzdurna tezę. W dolnej części okazało się, że to tylko dowcip. Czyli słusznie sądziłem, że nie da się racjonalnie potwierdzić takiej utopii, jaka jest w górnej części podpisu.
Sprawiedliwość bowiem ma bardzo bardzo luźny związek z prawem. A już na pewno nie jest od prawa silniejsza.
Sędzia z automatu powinien się wyłączyć z tej sprawy.
Kiedy zobaczyłem górną część podpisu - sprawiedliwość silniejsza od prawa, to bardzo byłem ciekaw, jak można uzasadnić tak bzdurna tezę. W dolnej części okazało się, że to tylko dowcip. Czyli słusznie sądziłem, że nie da się racjonalnie potwierdzić takiej utopii, jaka jest w górnej części podpisu.
Sprawiedliwość bowiem ma bardzo bardzo luźny związek z prawem. A już na pewno nie jest od prawa silniejsza.