@snejkplisken jest takie przysłowie "zapomniał wół jak cielęciem był " zapewne jeszcze będziesz żył ,
a oni będą Ci zmieniać pampersy i podawać wodę jak już dorosną jak każde wcześniejsze pokolenie.
@golomp123 Dodatkowo warto pamiętać, że to zdjęcie zostało zrobione w muzeum interaktywnym i w momencie robienia zdjęcia te dzieciaki miały wysłuchać jakiejś prezentacji na telefonach albo coś podobnego.
Poprzez wymyślanie co autor miał na myśli szkoła potrafi skutecznie zniechęcić do sztuki. I to nie jest wina dzieci, że im się to po prostu nie podoba. Co jak co, ale odbiór sztuki powinien być raczej indywidualną sprawą. A druga rzecz, jeżeli ktoś myśli że wystarczy puścić dzieci do muzeum i one będą same z siebie zachwycać się obrazami to chyba nigdy nie pracował z dziećmi.
A ostatnia rzecz, jak ktoś już wspomniał, że może po prostu już zwiedziły wszystko i czekają żeby iść do autokaru.
@Arbor Dzieci chodizły do muzeów od dawien dawna. Nie wiemy co te dzieci robiły wcześniej. Może teraz piszą do rodziców:" Widziałem wspaniały obraz..." i tu podają szczegóły. Może odpoczywają, a akurat przy tym obrazie była ławka? Może Pani tłumaczy im, a oni spoglądają na swoje smartfony bo muzeum ma apkę, która pokazuje to o czym opowiada przewodnik? Kto wie co tam się dzieje.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 maja 2019 o 12:09
@dncx , mój komentarz nie odnosił się stricte do tego zdjęcia (można je dowolnie interpretować, jeśli nie znamy historii), a do pewnego faktu. Bywam czasami w muzeach, zresztą także jako dziecko chodziłem do nich w ramach wycieczek klasowych. Często bywa w nich bydło- i nie mam na myśli jedynie grup wycieczkowych, a ludzi w ogóle. Kiedyś takie zachowanie było nie do przyjęcia. To samo tyczy się teatrów i już powoli wchodzi do filharmonii.
Oczywiście mam rozumieć, że autor demota w wieku 13-14 lat na wycieczce szkolnej, z wielką fascynacją podziwiał i interpretował wszystkie działa sztuki? To tylko dzieci, dla których wycieczka szkolna to przede wszystkim czas wolny od szkoły i czas spędzony ze znajomymi i w tym zakresie nic się nie zmieniło od dawna. A poza tym nie wiesz co się wydarzyło wcześniej, może nasłuchały się już o tym obrazie i mają chwilę przerwy, czy coś.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 maja 2019 o 15:21
Byłam taką osobą. Wiecie czemu? Bo po prawie 7h łażenia po Londynie, wszelkich muzeach itd. my naprawdę nie mieliśmy siły, żeby jeszcze oglądać obrazy przez kolejną godzinę. Żeby nie było, my pierwsze pół godziny poświęciliśmy na przynajmniej zerknięcie na kilka obrazów, ale no po prostu się nie da. Do tego w muzeach było darmowe i względnie sprawne WiFi, więc wykorzystywaliśmy okazję, żeby napisać do rodziców, bo nie wszyscy mogli to zrobić smsem. Jakieś ale?
To zdjęcie już kiedyś było. Muzeum ma specjalną aplikację, przed każdym obrazem dzieciaki siadały i grzecznie czytały o malarzy i dziele. Ale ktoś wrzucił tą fotkę z odpowiednim komentarzem i tak krąży po sieci robiąc z nich smartfonowe tępe zombi
nie rozumiem tego demota?
czy autor uwaza za kretynow osoby ktore zamiast bezmyslnie gapic sie na nocna straz, postanowila poszukac wiecej informacji na ten temat? przewodniki we wspolczesnych muzeach czesto sa to urzadzenia wygladajace jak telefon tablet czy nawet konsola do gier
@snejkplisken jest takie przysłowie "zapomniał wół jak cielęciem był " zapewne jeszcze będziesz żył ,
a oni będą Ci zmieniać pampersy i podawać wodę jak już dorosną jak każde wcześniejsze pokolenie.
Tak, szczególnie Ci kretyni co nie znają historii tego zdjęcia...
Poczynając od Ciebie
@Tobiasz1221 tak mi sie spodobało w Twoich klimatach,ze zostałam... Pozdrawiam.
dlaczego wyzywasz tych ludzi tylko dlatego, ze nie chca ogladac jakiegos obrazu ktory im sie najprawdopodobniej nie podoba
@golomp123 Albo oglądali go wcześniej przez 3 godziny, a teraz czekają na facetkę, która poszła kupę.
@golomp123 Dodatkowo warto pamiętać, że to zdjęcie zostało zrobione w muzeum interaktywnym i w momencie robienia zdjęcia te dzieciaki miały wysłuchać jakiejś prezentacji na telefonach albo coś podobnego.
Poprzez wymyślanie co autor miał na myśli szkoła potrafi skutecznie zniechęcić do sztuki. I to nie jest wina dzieci, że im się to po prostu nie podoba. Co jak co, ale odbiór sztuki powinien być raczej indywidualną sprawą. A druga rzecz, jeżeli ktoś myśli że wystarczy puścić dzieci do muzeum i one będą same z siebie zachwycać się obrazami to chyba nigdy nie pracował z dziećmi.
A ostatnia rzecz, jak ktoś już wspomniał, że może po prostu już zwiedziły wszystko i czekają żeby iść do autokaru.
Kiedyś do muzeów chodzili ludzie na poziomie. Dzisiaj chodzą wszyscy- tylko nie wszystkich interesuje sztuka, kultura i historia.
@Arbor Dzieci chodizły do muzeów od dawien dawna. Nie wiemy co te dzieci robiły wcześniej. Może teraz piszą do rodziców:" Widziałem wspaniały obraz..." i tu podają szczegóły. Może odpoczywają, a akurat przy tym obrazie była ławka? Może Pani tłumaczy im, a oni spoglądają na swoje smartfony bo muzeum ma apkę, która pokazuje to o czym opowiada przewodnik? Kto wie co tam się dzieje.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 maja 2019 o 12:09
@dncx , mój komentarz nie odnosił się stricte do tego zdjęcia (można je dowolnie interpretować, jeśli nie znamy historii), a do pewnego faktu. Bywam czasami w muzeach, zresztą także jako dziecko chodziłem do nich w ramach wycieczek klasowych. Często bywa w nich bydło- i nie mam na myśli jedynie grup wycieczkowych, a ludzi w ogóle. Kiedyś takie zachowanie było nie do przyjęcia. To samo tyczy się teatrów i już powoli wchodzi do filharmonii.
Nie no pewnie :D przecież można kontemplować sztukę(ten obraz) pewnie z dobre kilka godzin, a nie jakiś internet phiii.
Można by zamontować zagłuszacz GSM.
Oczywiście mam rozumieć, że autor demota w wieku 13-14 lat na wycieczce szkolnej, z wielką fascynacją podziwiał i interpretował wszystkie działa sztuki? To tylko dzieci, dla których wycieczka szkolna to przede wszystkim czas wolny od szkoły i czas spędzony ze znajomymi i w tym zakresie nic się nie zmieniło od dawna. A poza tym nie wiesz co się wydarzyło wcześniej, może nasłuchały się już o tym obrazie i mają chwilę przerwy, czy coś.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 maja 2019 o 15:21
Ty też jesteś kretynem, bo drożdże w cieście się nie mnożą tylko rosną.
@Tobiasz1221 Mogłeś milczeć... lecz dałeś świadectwo kim jesteś.
Byłam taką osobą. Wiecie czemu? Bo po prawie 7h łażenia po Londynie, wszelkich muzeach itd. my naprawdę nie mieliśmy siły, żeby jeszcze oglądać obrazy przez kolejną godzinę. Żeby nie było, my pierwsze pół godziny poświęciliśmy na przynajmniej zerknięcie na kilka obrazów, ale no po prostu się nie da. Do tego w muzeach było darmowe i względnie sprawne WiFi, więc wykorzystywaliśmy okazję, żeby napisać do rodziców, bo nie wszyscy mogli to zrobić smsem. Jakieś ale?
To zdjęcie już kiedyś było. Muzeum ma specjalną aplikację, przed każdym obrazem dzieciaki siadały i grzecznie czytały o malarzy i dziele. Ale ktoś wrzucił tą fotkę z odpowiednim komentarzem i tak krąży po sieci robiąc z nich smartfonowe tępe zombi
Straż nocna Rembrandta :) Chciałabym ten obraz zobaczyć na żywo. Ech... Ale jeszcze jakieś pięć lat temu nie wiedziałabym co to za dzieło
znasz pełną historię tego zdjęcia kopiarko?
nie rozumiem tego demota?
czy autor uwaza za kretynow osoby ktore zamiast bezmyslnie gapic sie na nocna straz, postanowila poszukac wiecej informacji na ten temat? przewodniki we wspolczesnych muzeach czesto sa to urzadzenia wygladajace jak telefon tablet czy nawet konsola do gier
https://www.louvre.fr/sites/default/files/imagecache/940x250/medias/medias_images/images/louvre-audioguide-musee-louvre-nintendo.jpg?1333628389