@aKasia69 Tacy jak Ty w 1918 też mówili - niemcy są kochane po takiej starannej wojnie nic nam nie zrobią, pomoga nam na pewno nie będzie 2giej takiej wojny
A w 1945 nieuku była kolejna wojna.
Niemcy lubią atakować co kilkanaście lat.
@aKasia69
Głosuj dalej na ludzi pokroju Von Thun lub na Biedronia, który twierdzi, że niemieckie fundacje sponsorują go zupełnie bezinteresownie. Na pewno Polska będzie z ciebie dumna, twoi przodkowi też.
@aKasia69 IIWŚ skończyła się w Europie 8.V.1945 r kapitulacją Niemiec. Wojna na dalekim wschodzie trwała dalej aż do września1945.
barteqssss się pomylił i tyle. Nie ma to jak się czepiać pierdół.
Czyli był fachowcem. W czasie słynnego pięcioletniego niemieckiego europejskiego tournee po tejże Europie pojeździł i wieloletnią praktykę odbył. Wiedział co i jak..może na starość zmiękł ale co nieco zapamiętał. Nie to co teraźniejsze miękkie kanapowe wacki z PO i ich mało konkretni koledzy z P.E.
@griff jak sprawdzisz historię to dowiesz się, że został powołany do armii w 1942 roku (nie zgłosił się na ochotnika) i był artylerzystą. Trafił do amerykańskiej niewoli w 1944.
Tak, był żołnierzem hitlerowskim bo specjalnie jako Niemiec nie miał wyjścia. A sam fakt, że nim nie był jako ochotnik i nie od początku wojny tylko dobrze o nim świadczy.
I przypomnę: w okresie wojny (a Niemcy w takim stanie od 1939 roku byli) odmowa wstąpienia do armii na wezwanie oznacza śmierć. Więc musiał pójść do wojska jak mu kazali.
Keroq - mhm..
(...)W dniu 23 stycznia 1939 r. Hallstein mówił publicznie na uniwersytecie w Rostocku o przyszłości prawa europejskiego pod niemieckim kierownictwem („Rechtseinheit Großdeutschlands”). Mowę tę historycy nazwali „mową podbojową”. Hallstein nie pozostawił wątpliwości, komu oddawał swoją lojalność, mówiąc:
Jednym z najważniejszych praw (w okupowanych krajach europejskich) będzie prawo ochrony niemieckiej krwi i honoru.
Po wojnie, w czasie sprawowania europejskiego urzędu, w najbliższym otoczeniu Hallsteina roiło się od byłych nazistów – zwykle powiązanych jakoś z IG Farben (...)
@griff jest gdzieś ta informacja nie na stronie anty-UE? Bo niestety nie mogę tego znaleźć, a kilkakrotnie na stronach, na których znajduję te określenia znajdywałem kłamstwa i manipulacje faktami.
Przez Wehrmacht podczas wojny przewinęło się 17 mln mężczyzn. Czyli 25% całej ludności kraju. Istnieje domniemanie graniczące z pewnością, że znaczna część Niemców pełniących jakiekolwiek stanowiska służyła podczas wojny w hitlerowskiej armii.
@jonaszewski W tym przypadku akurat dużo wynika. Ten ze zdjęcia to nie pierwszy lepszy żołnierz, tylko ważna osoba w tej zbrodniczej maszynie. Jak nie wierzysz to poczytaj sobie.
@mietek888 Poczytałem. Pierwszy lepszy żołnierz.
Oczywiście są tacy, którzy przypisują mu duże znaczenie, tylko - a jakże! - zaraz potem dodają, że nie mają na to żadnych dowodów bo "wszystko zostało wyczyszczone".
To jak te spiski tak głęboko zakamuflowane, że nie istnieją ;)
@jonaszewski pytanie czy na zdjęciu jest on, bo jak faktycznie jest to mundur kapitana to się kłóci z tym, że był porucznikiem w czasie wzięcia do niewoli w 1944 roku przez Amerykanów. No chyba że awansował po wzięciu do niewoli ;)
@Keroq A po czym poznajesz? Bo różnice są tak drobne (chyba tylko gwiazdki na naramiennikach), że na tym zdjęciu nie jestem w stanie rozróżnić Oberleutnanta od Hauptmanna.
@mietek888 Nie był. Nawet do NSDAP nie wstąpił. W armii był porucznikiem, służył ledwie dwa lata, zanim wylądował w obozie jenieckim. Na stanowisko profesora prawa we Frankfurcie wepchnięto go na siłę, bo nazistom się nie podobał.
Był oficerem Wermahtu. Ale oficerem niższego szczebla. Ni on podejmował decyzji o mordowaniu ludzi. O ile wiem najwięcej ludzi zginęło w obozach, a tam żołnierzy nie było. Tam były jednostki paramilitarne, zwane SS. To one i ich dowódcy mordowali ludzi. I to oni zostali skazani. Wielu oficerów w czasach Hitlera zostało po wojnie oficerami nowej armii. Konrad Adenauer, który był członkiem NSDAP, po wojnie został pierwszym kanclerzem. Alianci nie likwidowali wszystkich, ale tych, którzy byli bezpośrednio odpowiedzialni za wywołanie wojny i mordy na cywilach. Ten błąd popełnili Amerykanie w Iraku, kiedy odsunęli od władzy wszystkich współpracowników Husseina i tych z góry i tych z dołu. A oni zostali potem członkami bojówek i partyzantami walczącymi. Gdyby administracja USA nie była tak ostra, pewnie wojna w Iraku nie trwałaby do dziś, ale skończyła się po roku - 2. Decyzje po 1945 pozwoliły na pokojową zmianę w Niemczech i doprowadzenie kraju z ruiny do lidera Europy. A my znów, zamiast przyłączyć się do ich marszu i korzystanć czasem po cichu z ich sukcesu, kładziemy im kłody pod nogi. Raz się wkur...ą i znów nam narobią dziadostwa. Chcecie tego? Już raz tak było w 1939 roku. Warto uczyć się na błędach.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 maja 2019 o 12:07
@mtelisz Widzisz, nigdy nie byliśmy równi Niemcom, ani ich partnerami. Inni, nawet Francja, dumna i niepodległa, musiała w 1940 roku uklęknąć. Więc zawsze należy sobie zadać pytanie czy mamy z nimi walczyć choć skazani jesteśmy na porażkę, czy jednak szukać porozumienia i próbować skorzystać na ich wielkości. To nie jest kwestia historii, ale doświadczeń. Rozumiem, że ruskie trolle będą wypisywać różne dziwne historie. Zresztą Stalinowcy pisali historię IIWŚ wg własnego uznania, fakt i mity mieszały się. Stąd potem taka dziwna reakcja na wszelkie próby dogadania się z Niemcami.
@BrickOfTheWall - Potworne. Do jakich okropieństw posuwali się ci naziści. Dobrze, że chociaż ty masz odwagę tak wprost o tym napisać bo historia o tym tchórzliwie milczy. O mój Boże- Niemca wcielić do Wehrmachtu. Bydlaki nie ludzie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 maja 2019 o 20:37
To pewnie ten dziadek Tuska.
pisuary znowu wracają do ogranych tematów i straszą niemcami?
@aKasia69 Tacy jak Ty w 1918 też mówili - niemcy są kochane po takiej starannej wojnie nic nam nie zrobią, pomoga nam na pewno nie będzie 2giej takiej wojny
A w 1945 nieuku była kolejna wojna.
Niemcy lubią atakować co kilkanaście lat.
@barteqssss
Jaka wojna była w 1945 roku? Nie pamiętam z historii wybuchu nowej w 1945r :P
@aKasia69
Głosuj dalej na ludzi pokroju Von Thun lub na Biedronia, który twierdzi, że niemieckie fundacje sponsorują go zupełnie bezinteresownie. Na pewno Polska będzie z ciebie dumna, twoi przodkowi też.
@aKasia69 Z pisuaru to ciebie wyciągnęli, jak matka cię tam zostawiła.
@barteqssss to przypomnij "nieuku" nam wszystkim jaka wojna była w 1945?
@aKasia69 IIWŚ skończyła się w Europie 8.V.1945 r kapitulacją Niemiec. Wojna na dalekim wschodzie trwała dalej aż do września1945.
barteqssss się pomylił i tyle. Nie ma to jak się czepiać pierdół.
@Paszeko nie ma to jak "pomyłkowicz" wyzywa innych od nieuków
Wcześniej robił to Napoleon, Habsburgowie, Karol Wielki, Juliusz Cezar...
Miał widać doświadczenie w integrowaniu Europy :)
Czyli był fachowcem. W czasie słynnego pięcioletniego niemieckiego europejskiego tournee po tejże Europie pojeździł i wieloletnią praktykę odbył. Wiedział co i jak..może na starość zmiękł ale co nieco zapamiętał. Nie to co teraźniejsze miękkie kanapowe wacki z PO i ich mało konkretni koledzy z P.E.
@griff jak sprawdzisz historię to dowiesz się, że został powołany do armii w 1942 roku (nie zgłosił się na ochotnika) i był artylerzystą. Trafił do amerykańskiej niewoli w 1944.
Tak, był żołnierzem hitlerowskim bo specjalnie jako Niemiec nie miał wyjścia. A sam fakt, że nim nie był jako ochotnik i nie od początku wojny tylko dobrze o nim świadczy.
I przypomnę: w okresie wojny (a Niemcy w takim stanie od 1939 roku byli) odmowa wstąpienia do armii na wezwanie oznacza śmierć. Więc musiał pójść do wojska jak mu kazali.
Keroq - mhm..
(...)W dniu 23 stycznia 1939 r. Hallstein mówił publicznie na uniwersytecie w Rostocku o przyszłości prawa europejskiego pod niemieckim kierownictwem („Rechtseinheit Großdeutschlands”). Mowę tę historycy nazwali „mową podbojową”. Hallstein nie pozostawił wątpliwości, komu oddawał swoją lojalność, mówiąc:
Jednym z najważniejszych praw (w okupowanych krajach europejskich) będzie prawo ochrony niemieckiej krwi i honoru.
Po wojnie, w czasie sprawowania europejskiego urzędu, w najbliższym otoczeniu Hallsteina roiło się od byłych nazistów – zwykle powiązanych jakoś z IG Farben (...)
@griff jest gdzieś ta informacja nie na stronie anty-UE? Bo niestety nie mogę tego znaleźć, a kilkakrotnie na stronach, na których znajduję te określenia znajdywałem kłamstwa i manipulacje faktami.
Przez Wehrmacht podczas wojny przewinęło się 17 mln mężczyzn. Czyli 25% całej ludności kraju. Istnieje domniemanie graniczące z pewnością, że znaczna część Niemców pełniących jakiekolwiek stanowiska służyła podczas wojny w hitlerowskiej armii.
Lecz niewiele z tego wynika.
@jonaszewski W tym przypadku akurat dużo wynika. Ten ze zdjęcia to nie pierwszy lepszy żołnierz, tylko ważna osoba w tej zbrodniczej maszynie. Jak nie wierzysz to poczytaj sobie.
@mietek888 Poczytałem. Pierwszy lepszy żołnierz.
Oczywiście są tacy, którzy przypisują mu duże znaczenie, tylko - a jakże! - zaraz potem dodają, że nie mają na to żadnych dowodów bo "wszystko zostało wyczyszczone".
To jak te spiski tak głęboko zakamuflowane, że nie istnieją ;)
@mietek888
Nosi mundur kapitana, czyli dowodził max kompanią ... no rzeczywiście miał wpływ na sterowanie III Rzeszą.
@jonaszewski pytanie czy na zdjęciu jest on, bo jak faktycznie jest to mundur kapitana to się kłóci z tym, że był porucznikiem w czasie wzięcia do niewoli w 1944 roku przez Amerykanów. No chyba że awansował po wzięciu do niewoli ;)
@Keroq A po czym poznajesz? Bo różnice są tak drobne (chyba tylko gwiazdki na naramiennikach), że na tym zdjęciu nie jestem w stanie rozróżnić Oberleutnanta od Hauptmanna.
A pope Benedykt byl w hitler jugnet - no kazdy niemiec w 39-45 byl w coś wcielony - czy chciał czy nie.
@grot84 Walter Hallstein był wysoko postawionym działaczem Hitlerowskim
@mietek888 Nie był. Nawet do NSDAP nie wstąpił. W armii był porucznikiem, służył ledwie dwa lata, zanim wylądował w obozie jenieckim. Na stanowisko profesora prawa we Frankfurcie wepchnięto go na siłę, bo nazistom się nie podobał.
@mietek888, no niestety nie masz racji:
https://en.wikipedia.org/wiki/Walter_Hallstein
Pewnie dlatego też w RFN był nowym rządzie
Straszą nas ciągle Rosją, a nie widzimy jak wpadamy w szpony eurokołchozu.
Był oficerem Wermahtu. Ale oficerem niższego szczebla. Ni on podejmował decyzji o mordowaniu ludzi. O ile wiem najwięcej ludzi zginęło w obozach, a tam żołnierzy nie było. Tam były jednostki paramilitarne, zwane SS. To one i ich dowódcy mordowali ludzi. I to oni zostali skazani. Wielu oficerów w czasach Hitlera zostało po wojnie oficerami nowej armii. Konrad Adenauer, który był członkiem NSDAP, po wojnie został pierwszym kanclerzem. Alianci nie likwidowali wszystkich, ale tych, którzy byli bezpośrednio odpowiedzialni za wywołanie wojny i mordy na cywilach. Ten błąd popełnili Amerykanie w Iraku, kiedy odsunęli od władzy wszystkich współpracowników Husseina i tych z góry i tych z dołu. A oni zostali potem członkami bojówek i partyzantami walczącymi. Gdyby administracja USA nie była tak ostra, pewnie wojna w Iraku nie trwałaby do dziś, ale skończyła się po roku - 2. Decyzje po 1945 pozwoliły na pokojową zmianę w Niemczech i doprowadzenie kraju z ruiny do lidera Europy. A my znów, zamiast przyłączyć się do ich marszu i korzystanć czasem po cichu z ich sukcesu, kładziemy im kłody pod nogi. Raz się wkur...ą i znów nam narobią dziadostwa. Chcecie tego? Już raz tak było w 1939 roku. Warto uczyć się na błędach.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 maja 2019 o 12:07
@dncx klęcznik oczywiście masz do wypisywania takiej "autentycznej i niepodważalnej" historii?
@mtelisz Widzisz, nigdy nie byliśmy równi Niemcom, ani ich partnerami. Inni, nawet Francja, dumna i niepodległa, musiała w 1940 roku uklęknąć. Więc zawsze należy sobie zadać pytanie czy mamy z nimi walczyć choć skazani jesteśmy na porażkę, czy jednak szukać porozumienia i próbować skorzystać na ich wielkości. To nie jest kwestia historii, ale doświadczeń. Rozumiem, że ruskie trolle będą wypisywać różne dziwne historie. Zresztą Stalinowcy pisali historię IIWŚ wg własnego uznania, fakt i mity mieszały się. Stąd potem taka dziwna reakcja na wszelkie próby dogadania się z Niemcami.
No, niesamowite. Niemca wcielili do Wehrmachtu. Kto by się tego mógł spodziewać.
@BrickOfTheWall - Potworne. Do jakich okropieństw posuwali się ci naziści. Dobrze, że chociaż ty masz odwagę tak wprost o tym napisać bo historia o tym tchórzliwie milczy. O mój Boże- Niemca wcielić do Wehrmachtu. Bydlaki nie ludzie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 maja 2019 o 20:37