W Rosji z mało kim się nie pierdzielą .Po prostu zastrzelą jak im się ktoś nie podoba albo ma swoje zdanie i jest na tyle bezczelny by go wypowiadać. Ileż to znanych polityków, dziennikarzy zostało przez Kreml zamordowanych w "niewyjaśnionych okolicznościach" tylko dlatego, że ośmielili się mieć zdanie inne niż towarzysz Putin. Czy zatem mamy brać przykład z takich zachowań?
Jak z Australii to nic dziwnego, że faceta trzeba do góry nogami nosić.
W Rosji z mało kim się nie pierdzielą .Po prostu zastrzelą jak im się ktoś nie podoba albo ma swoje zdanie i jest na tyle bezczelny by go wypowiadać. Ileż to znanych polityków, dziennikarzy zostało przez Kreml zamordowanych w "niewyjaśnionych okolicznościach" tylko dlatego, że ośmielili się mieć zdanie inne niż towarzysz Putin. Czy zatem mamy brać przykład z takich zachowań?
No nic dziwnego ze tak wielu turystów odwiedza tamtejsze kurorty na Syberii...