A dlaczego szuka dobrego fryzjera? Niech obetnie córcię na zero, i ubierze ją w dresy. Wyjdzie taniej, a wszyscy na weselu powiedzą, że wygląda jak tatuś! No i więcej w kieszeni na przechlanie zostanie! :)))
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 czerwca 2019 o 22:35
Trochę nie rozumiem tej fali nienawiści. Może faktycznie dziewczynka ma słabe włosy, przynajmniej na razie. Może matka chce, żeby dziecko dobrze wyglądało. Nie znam się na tych procedurach, ale doczepianie włosów nie jest, chyba, obarczone jakimś ryzykiem dla zdrowia dziecka. Poprawcie, jeżeli się mylę.
@aberg, tego nie wiem, w sumie nie mam pojęcia co można dziecku u kosmetyczki zrobić? Chodzi mi o falę nienawiści w kwestii włosów. Mogą robić doczepianie włosy, no bo kto im zabroni? Klient chce i płaci, fryzjer spełnia usługę i i kasuje pieniądze. Dopóki nikomu nie dzieje się krzywda, to co komu do tego? Z kosmetyczką to nie wiem, bo pojęcia nie mam co się robi u kosmetyczki, może po prostu spiłuje i pomaluje dziewczynce paznokcie?
@naimad Paznokcie robi manikirzystka. Makijaż chcą dziecku zrobić, rzęsy sztuczne dokleić, widziałam już takie pomalowane "bombelki" - masakra :( Nie wyobrażam sobie też zmuszania dwuletniego dziecka do siedzenia nieruchomo przez cały czas procedury doczepiania włosów; to nawet dla fryzjerki będzie torturą (wiercąca się i prawdopodobnie płacząca "klientka"), a cóż dopiero dla dziewuszki :( Ta matka jest porąbana, takie moje zdanie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 czerwca 2019 o 20:25
A dlaczego szuka dobrego fryzjera? Niech obetnie córcię na zero, i ubierze ją w dresy. Wyjdzie taniej, a wszyscy na weselu powiedzą, że wygląda jak tatuś! No i więcej w kieszeni na przechlanie zostanie! :)))
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 czerwca 2019 o 22:35
mozg se doczep
Trochę nie rozumiem tej fali nienawiści. Może faktycznie dziewczynka ma słabe włosy, przynajmniej na razie. Może matka chce, żeby dziecko dobrze wyglądało. Nie znam się na tych procedurach, ale doczepianie włosów nie jest, chyba, obarczone jakimś ryzykiem dla zdrowia dziecka. Poprawcie, jeżeli się mylę.
@naimad No dobra, ale po co 2-latce kosmetyczka?
@aberg, tego nie wiem, w sumie nie mam pojęcia co można dziecku u kosmetyczki zrobić? Chodzi mi o falę nienawiści w kwestii włosów. Mogą robić doczepianie włosy, no bo kto im zabroni? Klient chce i płaci, fryzjer spełnia usługę i i kasuje pieniądze. Dopóki nikomu nie dzieje się krzywda, to co komu do tego? Z kosmetyczką to nie wiem, bo pojęcia nie mam co się robi u kosmetyczki, może po prostu spiłuje i pomaluje dziewczynce paznokcie?
@naimad Paznokcie robi manikirzystka. Makijaż chcą dziecku zrobić, rzęsy sztuczne dokleić, widziałam już takie pomalowane "bombelki" - masakra :( Nie wyobrażam sobie też zmuszania dwuletniego dziecka do siedzenia nieruchomo przez cały czas procedury doczepiania włosów; to nawet dla fryzjerki będzie torturą (wiercąca się i prawdopodobnie płacząca "klientka"), a cóż dopiero dla dziewuszki :( Ta matka jest porąbana, takie moje zdanie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 czerwca 2019 o 20:25
@Wyrzutekzdemotow, dziękuję za merytoryczną i przede wszystkim grzeczną odpowiedź. Oby więcej takich ;)