Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
162 182
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
J JitterCreeper
+24 / 30

Z jednej strony, troszke smutne i straszne. Jednak... przez jakis czas mieszkalem w bloku, gdzie w zime, na ostatnim pietrze nocami koczowalo tylu ludzi, ze nie dalo sie przejsc. Niby nic strasznego, bo tylko nocami. Niby nie problem, do momentu az zachce im sie defekowac.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
+1 / 1

@JitterCreeper Nie tylko z defekacją jest problem. Niektórzy pod wpływem alkoholu bywają agresywni wobec mieszkańców.
Trudno, gość z kryzysem bezdomności (a tak na serio alkoholizmu, nazywajmy rzeczy po imieniu), wybierze sobie inną bramę, nic mu nie będzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar GuyMickey
+18 / 20

Ale dlaczego nie zaprosiłeś tego bezdomnego do swojego mieszkania ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Fahrmass
+13 / 15

Czyli nie wypada mówić, że "menel zamieszkał na klatce i robi syf", tylko "zdarza się tu nocować osobie dotkniętej kryzysem bezdomności". Ciekawe, czy dzięki poprawności politycznej syf jest mniejszy.
I nie mówicie mi, że człowiek nie miał wyjścia, bo w noclegowniach i miejscach stworzonych dla ludzi w kryzysowych sytuacjach jest pełno wolnych miejsc - zwłaszcza teraz, latem. Klatka schodowa to nie miejsce do spania i tyle. Skoro nie dało się inaczej - zostały zamontowane zasieki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2019 o 11:28

B boomfloom
0 / 4

@Fahrmass Sprawdziłeś te informacje, ze niby pełno wolnych miejsc? W moim mieście rodzinnym (125 tys mieszkańców) są 62 miejsca dla mężczyzn w noclegowni (żadnych miejsc dla kobiet). W 2016 w moim mieście było co najmniej 132 bezdomnych - a zatem dla ponad połowy z nich nie ma miejsca (i w ogóle nie ma miejsc dla kobiet).

Na dodatek, noclegownia jest na totalnym zadupiu - pięć kilometrów od centrum. Chodzenie dziesięć kilometrów dziennie o głodzie i chłodzie (lub w upale), w pewnie niedopasowanych butach i z całym swoim dobytkiem do przyjemności nie należy. Ja też bym pewnie wolała się na klatce przyczaić.

Zgadzam się, że klatka czy altanka śmietnikowa to nie jest miejsce do spania, ale problem jest w tym, że my mówimy "weźcie stąd tych bezdomnych" zamiast powiedzieć "rozwiążcie ich problemy". Politycy się nie przejmują, bo pomoc bezdomnym nie pomoże im wygrać wyborów. A wyborcy są butni i nie rozumieją, że gdyby nagle im dochód spadł o połowę, a nie mieli oparcia w rodzinie, to też na bruku wylądują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+3 / 3

Rozumiem,ze osoba ktora to wrzucila czuje sie dotknieta takim rozwiazaniem sprawy?
Daj w takim razie prosze znac, jak idzie sprzetanie po tej osobie dotknietej kryzysem i czy nie zalapales/zalapalas czegos podczas sprzatania...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mam2koty
0 / 0

Na drugi raz bierz menela do siebie, jak ci żal. I nie zapomnij przedtem po nim posprzątać i porządnie wywietrzyć korytarz. I wyprać zawartość wózka dziecięcego pozostawionego we wnęce, którego zawartość żul wykorzystał do umoszczenia sobie posłania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pluszczek
0 / 0

Kryzys alkoholowy, a później... Jak się ładnie pali ten strych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem