@woodykosa1 to proste. Kobieta zdefiniuje i zrozumie siebie, na podstawie tego jak ty ją rozumiesz (oraz często wykręci to do góry nogami XD).
Więc cały manewr jest taki aby dać do zrozumienia że rozumiesz ją odwrotnie do tego co faktycznie myślisz. Panna przekornie odwróci ci owe złudzenie i ostatecznie otrzymasz to co chciałeś :) .
Fala bólu odwłoka feminizastek nadchodzi, ostrzeżenie sztormowe XD.
Ale co ma rozumienie bądź nierozumienie do zdjęć cykanych dla zabawy?
Jak można zrozumieć faceta jeśli on sam nie gada na temat?
@rafik54321
O czym ty pierdzielisz? Nie mam pojęcia co to za pokrętna logika którą tu sprzedałeś, bo to jest tak pokręcone i bez sensu, że nawet kobieta by na to nie wpadła (bo i po co sobie życie utrudniac)
Każdy siebie rozumie bo każdy siebie najlepiej zna. Druga osoba widzi wierzchołek góry lodowej dlatego nie wie często dlaczego dana osoba tak a nie inaczej postąpiła, jak myślała, co chciała osiągnąć itp.
@BlueAlien może niezbyt proste do zrozumienia, banalnie proste w działaniu. Tego że ty nie potrafisz tego pojąć, cóż, jesteś kobietą i klasycznie wszystko wykręcasz do góry nogami (co de facto jest zgodne z tym co napisałem).
"Druga osoba widzi wierzchołek góry lodowej dlatego nie wie często dlaczego dana osoba tak a nie inaczej postąpiła, jak myślała, co chciała osiągnąć itp." - albo się mylisz, albo to ja jestem jakimś wyjątkiem, bo bardzo często, z bardzo dużą precyzją potrafię określić co dana osoba zrobi i dlaczego, nim ona sama to zrobi i to bez kontaktu z moją osobą. Naturalnie piszę to odnośnie ludzi, których choć tyle o ile znam.
Bardzo często jest tak, że ludzie sami siebie okłamują, wmawiają sobie różne rzeczy. To sprzeczne z tym aby znać siebie najlepiej w każdym wypadku. Jeśli zdarza ci się że nie wiesz czemu podjęłaś jakąś decyzję, co ci się podobało, lub nie podobało - nie znasz siebie.
Tylko że ci ludzie wiedzą że się okłamują. To coś w stylu powtarzania sobie że nie będzie bolało wyrwanie zęba.
"Tego że ty nie potrafisz tego pojąć, cóż, jesteś kobietą i klasycznie wszystko wykręcasz do góry nogami"
Każdy by to przekręcił, niezależnie od płci, bo zwyczajnie tak żeś to napisał, że się nie da tego zrozumieć bez rozłożenia zdania na czynniki pierwsze. Chodzi mi o konstrukcje zdania + wymyślanie bzdur na temat kobiet.
Ale nie, znafca kobiet wie lepiej, że zrozumiałam tak a nie inaczej bo jestem kobietą xD
Hah
@BlueAlien "Tylko że ci ludzie wiedzą że się okłamują. To coś w stylu powtarzania sobie że nie będzie bolało wyrwanie zęba." - bynajmniej. Tacy ludzie święcie wierzą w swoje przekonania. Te przekonania są totalnie od czapy, totalnie oderwane od rzeczywistości, ale wciąż są przekonani o ich słuszności.
To raczej coś w stylu orwellowskiego dwumyślenia.
No jeśli nie potrafisz pojąć średnio skomplikowanego zdania, które jest napisane w logicznej kolejności - cóż. Pozostawmy to bez komentarza.
Widzisz, ja potrafię coś napisać o kobietach, nieco poczytałem, swoje doświadczenia mam, a i psychologią też się interesuję. Więc coś konkretnego o was wiem :) . To co tutaj piszę, sprawdza się w praktyce. bardzo wiele razy ułatwiło mi to życie oraz dzięki temu mam udany związek - wiem po prostu jak rozmawiać z narzeczoną, aby nie dochodziło do eskalacji problemów. Za to czym ty możesz się pochwalić? Jak dotąd nie przypominam sobie abyś choć raz napisała coś konstruktywnego czy użytecznego. Kiedyś zapytałem jakie wg ciebie potrzeby ma facet - nie potrafiłaś odpowiedzieć. Więc albo nie chcesz albo nie potrafisz postawić się w miejscu faceta i zastanowić się jak to może wyglądać z jego strony.
Jak można zrozumieć kobiety ?... kiedy one same siebie nie potrafią zrozumieć !
@woodykosa1 to proste. Kobieta zdefiniuje i zrozumie siebie, na podstawie tego jak ty ją rozumiesz (oraz często wykręci to do góry nogami XD).
Więc cały manewr jest taki aby dać do zrozumienia że rozumiesz ją odwrotnie do tego co faktycznie myślisz. Panna przekornie odwróci ci owe złudzenie i ostatecznie otrzymasz to co chciałeś :) .
Fala bólu odwłoka feminizastek nadchodzi, ostrzeżenie sztormowe XD.
@woodykosa1
Ale co ma rozumienie bądź nierozumienie do zdjęć cykanych dla zabawy?
Jak można zrozumieć faceta jeśli on sam nie gada na temat?
@rafik54321
O czym ty pierdzielisz? Nie mam pojęcia co to za pokrętna logika którą tu sprzedałeś, bo to jest tak pokręcone i bez sensu, że nawet kobieta by na to nie wpadła (bo i po co sobie życie utrudniac)
Każdy siebie rozumie bo każdy siebie najlepiej zna. Druga osoba widzi wierzchołek góry lodowej dlatego nie wie często dlaczego dana osoba tak a nie inaczej postąpiła, jak myślała, co chciała osiągnąć itp.
@BlueAlien może niezbyt proste do zrozumienia, banalnie proste w działaniu. Tego że ty nie potrafisz tego pojąć, cóż, jesteś kobietą i klasycznie wszystko wykręcasz do góry nogami (co de facto jest zgodne z tym co napisałem).
"Druga osoba widzi wierzchołek góry lodowej dlatego nie wie często dlaczego dana osoba tak a nie inaczej postąpiła, jak myślała, co chciała osiągnąć itp." - albo się mylisz, albo to ja jestem jakimś wyjątkiem, bo bardzo często, z bardzo dużą precyzją potrafię określić co dana osoba zrobi i dlaczego, nim ona sama to zrobi i to bez kontaktu z moją osobą. Naturalnie piszę to odnośnie ludzi, których choć tyle o ile znam.
Bardzo często jest tak, że ludzie sami siebie okłamują, wmawiają sobie różne rzeczy. To sprzeczne z tym aby znać siebie najlepiej w każdym wypadku. Jeśli zdarza ci się że nie wiesz czemu podjęłaś jakąś decyzję, co ci się podobało, lub nie podobało - nie znasz siebie.
@rafik54321
Tylko że ci ludzie wiedzą że się okłamują. To coś w stylu powtarzania sobie że nie będzie bolało wyrwanie zęba.
"Tego że ty nie potrafisz tego pojąć, cóż, jesteś kobietą i klasycznie wszystko wykręcasz do góry nogami"
Każdy by to przekręcił, niezależnie od płci, bo zwyczajnie tak żeś to napisał, że się nie da tego zrozumieć bez rozłożenia zdania na czynniki pierwsze. Chodzi mi o konstrukcje zdania + wymyślanie bzdur na temat kobiet.
Ale nie, znafca kobiet wie lepiej, że zrozumiałam tak a nie inaczej bo jestem kobietą xD
Hah
@BlueAlien "Tylko że ci ludzie wiedzą że się okłamują. To coś w stylu powtarzania sobie że nie będzie bolało wyrwanie zęba." - bynajmniej. Tacy ludzie święcie wierzą w swoje przekonania. Te przekonania są totalnie od czapy, totalnie oderwane od rzeczywistości, ale wciąż są przekonani o ich słuszności.
To raczej coś w stylu orwellowskiego dwumyślenia.
No jeśli nie potrafisz pojąć średnio skomplikowanego zdania, które jest napisane w logicznej kolejności - cóż. Pozostawmy to bez komentarza.
Widzisz, ja potrafię coś napisać o kobietach, nieco poczytałem, swoje doświadczenia mam, a i psychologią też się interesuję. Więc coś konkretnego o was wiem :) . To co tutaj piszę, sprawdza się w praktyce. bardzo wiele razy ułatwiło mi to życie oraz dzięki temu mam udany związek - wiem po prostu jak rozmawiać z narzeczoną, aby nie dochodziło do eskalacji problemów. Za to czym ty możesz się pochwalić? Jak dotąd nie przypominam sobie abyś choć raz napisała coś konstruktywnego czy użytecznego. Kiedyś zapytałem jakie wg ciebie potrzeby ma facet - nie potrafiłaś odpowiedzieć. Więc albo nie chcesz albo nie potrafisz postawić się w miejscu faceta i zastanowić się jak to może wyglądać z jego strony.
Dalsza dyskusja nie ma więc sensu. Koniec tematu.
@rafik54321
Czekaj czekaj czekaj
Ty czytałeś książkę o psychologii kobiet by móc rozmawiać z własną dziewczyna?
XD
Zanim porozmawiasz z matką, ojcem, bratem,też czytasz odpowiednio tematyczne książki? XD
Najlepsze są laski bez kija w D*pie, a później to nieważne czy jest *ładna* czy *brzydka*
A te sliczne to kiedy wstawisz?
a są takie jeszcze? zadziwiasz mnie, znaczna większość lasek to tak się zachowuje i patrzy jakby miały tego kija
@S_Jupiter @poiman
Ale wy właśnie lecicie na te z kijem a potem płacz że każda taka sama, że sztywna, wyrafinowana księżniczka czy inna zimna sucz.
powinno byc: rzeczywistość vs profilowe na fb
@pawel_4096 to są zdjęcia przed i po ślubie.
Co one mają z tymi kolczykami w nosie? ;/
@CrazyIvan Po prostu im się podobają