Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
143 163
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar zasysacz
+2 / 2

Na dwumeteowych skur******w z piwnicy może i działa ale na wiedźmy nie teściowa nadal straszy :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 lipca 2019 o 23:21

K killerxcartoon
-3 / 3

Ja to rozwiązałem prościej . W wieku 12 lat miałem koszmary senne po tym jak oglądnąłem film duch (Poltergeist).. Po kilku dniach uzmysłowiłem sam sobie że po pierwsze to film składający się z pojedynczych zdjęć wyświetlanych 24 razy na sekundę co daje złudzenie płynnego ruchomego obrazu. Pod drugie został nagrany przez specjalistów i odpowiednio udźwiękowiony i odpowiedni nakręcony na zaaranżowanej scenie przy odpowiedniej dekoracji i gry ludzi oraz efektów specjalnych ... więc nie ma się tu czego bać A po trzecie i najważniejsze duchy nie istnieją , nie ma życia po życiu. Jak umieramy jesteśmy martwi a to co było nami czyli nasza osobowość, pamięć, uczucia, wspomnienia , marzenia , pragnienia, lęki przez niektórych zwane duszą zanikną na zawsze bo ośrodek nerwowy w głowie zwany mózgiem jakie je generował i umiera z powodu zaprzestania reakcji chemicznych i zamienia się pod wpływem rozkładu chemicznego jak i ingerencji drobnoustrojów w osobne chemiczne czynnik składowe. Więc nie ma czegoś tak kuriozalnego jak zombie czy wampiry Ugryzienie psa, wilka czy innego człowieka nawet chorego na Hipertrychoze nie zmienia człowieka w wilkołaka. Bzdury bzdury i jeszcze raz bzdury To samo dotyczy się innych potworów czy kosmitów.

I od tego czasu nie mam żadnych koszmarów ani lęków

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 lipca 2019 o 1:05

D daclaw
0 / 0

@killerxcartoon Fajnie. A masz jakieś skuteczne metody, żeby nie śmiać się na komediach, nie wzruszać na wyciskaczach łez, itp.?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qaro1
0 / 0

@daclaw
To proste - zastosuj tę samą metodę, co kolega powyzej, tylko w drugą stronę - pomyśl sobie, ze to co czujesz, to tylko wytwór ośrodka nerwowego, który po Twojej śmierci przestanie istnieć, ulegnie rozkładowi i rozpłynie się w nicości, a wszystko z czego się teraz śmiejesz też zjedzą robale - mówię Ci, zaraz Ci śmieszkowanie przejdzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+2 / 2

@qaro1 Nie zrozumiałeś... To wprost: po co oglądać filmy wywołujące określone emocje, gdy nie chce się tych emocji? To tak, jakby ćpać nie chcąc "odlotu".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qaro1
+1 / 1

@daclaw
Zrozumiałam, miałam tylko chęć zadrwić z komentarza killerxcartoona;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
0 / 0

@daclaw Widzisz od tego czasu nie przeżywam filmów i nie angażuję się emocjonalnie w jego oglądnięcie. Nie oznacza to że nie interesuje mnie fabuła , czy sposób nakręcenia. Ciekawa historie i idące za nimi przesłanie też są bardzo interesujące w filmie. Nie mniej zawsze wiem że to co wiedze na ekranie w kinie czy na TV to fikcja... Taki skutek uboczny tamtych lęków. Po prostu tak je przełamałem. Dzięki temu potrafię też na ogół jak oglądam już któryś raz rozłożyć film na czynniki składowe i zauważyć kadrowanie, montaż, prowadzenie kamery plenery , tło, grę drugoplanową , efekty specjalne .. itd
I powiem że ostatnimi czasy coraz mniej jest filmów w jakich jest ciekawa historia i mądre przesłanie za to jest wysyp płytkich filmów zawalonych efektami specjalnymi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 lipca 2019 o 16:47