@Koszowy Oczywiście masz rację, ale musisz przyznać, że w dzisiejszych czasach dowiedzenie się, co oznacza termin "al dente" to kwestia kilku sekund. Wystarczyłoby wpisać to w wyszukiwarkę, zamiast chwalić się niewiedzą.
@Koszowy To wtedy w głowie powinna pojawić się myśl, że może nie ma się racji, że może to oznacza coś innego niż się wydaje i spróbować się dowiedzieć co, jeśli nie chce się dalej wychodzić na debila i ignoranta. No bo po co? Przecież lepiej napisać post z pretensjami do całego świata, ale tylko nie do siebie...
@Koszowy
Ale żeby napisać "rodzai", to już trzeba się wykazać swoistą "inteligencją".
-- EDIT --
@Koszowy --- Ależ ja nie zarzucam TOBIE, że tak napisałeś.
Jest tak napisane na obrazku przez osobę, która poszukuje makaronu.
Nie zauważyłeś? Mnie to od razu rzuciło się w oczy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 lipca 2019 o 22:10
@Koszowy --- Jeżeli są odcienie, to to już nie jest całkiem bezbarwny.
Bezbarwny oznacza, że jest BEZ BARWY.
Przezroczysty może mieć różne odcienie, ale bezbarwny ma barwę, jak np. woda. Czyli nie ma barwy.
Wyrażaj się precyzyjnie, inaczej możesz spowodować kłótnię.
Nie musi to być akurat (przytoczony przykład) skutek głupoty, ale prędzej - jeśli już domyślać się - nieobeznania, czy nawet nieporadności (ktoś już zauważył, że spytanie wujka G by było szybsze, niż "chwalenie się niewiedzą").
Natomiast jeśli chodzi o głupotę, w której istnienie tak niedbale nie chcesz wierzyć, to przytoczę tylko cytat z Einsteina, który stwierdził: "Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej." Mi możesz nie wierzyć, niemniej rozmyślając, co też mistrz miał na myśli możesz skonkludować, że przykłady ludzkiej głupoty można znaleźć zarówno większe, jak i bardziej drastyczne. Czy jakkolwiek się tam do bezmiaru głupoty odnosisz. Ja może do pana Einsteina bym dorzucił tylko, jeśli można, że wszechświat oraz głupota się rozszerzają, tylko ja nie jestem pewien, które bardziej.
Owszem można. Gdy pierwszy raz w życiu próbowałem coś ugotować po wyprowadzce z domu rodzinnego, to dałem niezły popis moich "miejętności kulinarnych". Chciałem zrobić spagetti bolonese i coś źle przeczytałem na tej torebce Knorr. Wsypałem całą zawartość torebki do gotującej się wody z spagetti. Tego dnia poszedłem spać głodny...
Dlaczego głupim? Nie każdy zna włoskie nazewnictwo, które może wyglądać jak nazwa dla nieobeznanego
@Koszowy Oczywiście masz rację, ale musisz przyznać, że w dzisiejszych czasach dowiedzenie się, co oznacza termin "al dente" to kwestia kilku sekund. Wystarczyłoby wpisać to w wyszukiwarkę, zamiast chwalić się niewiedzą.
@karolsk8er I tak i nie. Bo jak sobie zafiksujesz, że to nazwa makaronu, bo nie skojarzysz, że to metoda gotowania, to chcesz taki kupić w sklepie.
@Koszowy To wtedy w głowie powinna pojawić się myśl, że może nie ma się racji, że może to oznacza coś innego niż się wydaje i spróbować się dowiedzieć co, jeśli nie chce się dalej wychodzić na debila i ignoranta. No bo po co? Przecież lepiej napisać post z pretensjami do całego świata, ale tylko nie do siebie...
oglądając pierdyliard paczek w sklepie widzi napisy często z obrazkami zegarka 5-7 minut al dente 7-9 miękki
@Koszowy wujek google prawde ci powie
@Koszowy
Ale żeby napisać "rodzai", to już trzeba się wykazać swoistą "inteligencją".
-- EDIT --
@Koszowy --- Ależ ja nie zarzucam TOBIE, że tak napisałeś.
Jest tak napisane na obrazku przez osobę, która poszukuje makaronu.
Nie zauważyłeś? Mnie to od razu rzuciło się w oczy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 lipca 2019 o 22:10
@JanuszTorun
a) a gdzie tak napisałem? Cmd+F nie wykazuje.
b) mało wiesz o życiu, jeżeli oceniasz ludzi błędach
Można. Mój kolega spytał, jakiego kolory jest lakier bezbarwny. Byliśmy w takim szoku, że nawet nie daliśmy rady się śmiać.
@Blady_Mistrz2 Bo w sumie pojęcie bezbarwny jest dość umowne. On jest przezroczysty i lekko żółtawy. I podejrzewam, że mogą być różne odcienie.
@Koszowy --- Jeżeli są odcienie, to to już nie jest całkiem bezbarwny.
Bezbarwny oznacza, że jest BEZ BARWY.
Przezroczysty może mieć różne odcienie, ale bezbarwny ma barwę, jak np. woda. Czyli nie ma barwy.
@JanuszTorun Tak, masz rację. Tylko bezbarwny nie istnieje na rynku
Wyrażaj się precyzyjnie, inaczej możesz spowodować kłótnię.
Nie musi to być akurat (przytoczony przykład) skutek głupoty, ale prędzej - jeśli już domyślać się - nieobeznania, czy nawet nieporadności (ktoś już zauważył, że spytanie wujka G by było szybsze, niż "chwalenie się niewiedzą").
Natomiast jeśli chodzi o głupotę, w której istnienie tak niedbale nie chcesz wierzyć, to przytoczę tylko cytat z Einsteina, który stwierdził: "Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej." Mi możesz nie wierzyć, niemniej rozmyślając, co też mistrz miał na myśli możesz skonkludować, że przykłady ludzkiej głupoty można znaleźć zarówno większe, jak i bardziej drastyczne. Czy jakkolwiek się tam do bezmiaru głupoty odnosisz. Ja może do pana Einsteina bym dorzucił tylko, jeśli można, że wszechświat oraz głupota się rozszerzają, tylko ja nie jestem pewien, które bardziej.
przecież ten tekst robi piąte kółko w internecie...
@uo99 jak nie z dziesiąte. Czytałem to pierwszy raz z około 10 lat temu.
Owszem można. Gdy pierwszy raz w życiu próbowałem coś ugotować po wyprowadzce z domu rodzinnego, to dałem niezły popis moich "miejętności kulinarnych". Chciałem zrobić spagetti bolonese i coś źle przeczytałem na tej torebce Knorr. Wsypałem całą zawartość torebki do gotującej się wody z spagetti. Tego dnia poszedłem spać głodny...
No właśnie gdzie to kupić, bo też ostatnio szukałam...
@MrMojoRisin Sama sobie ugotuj.