To są prawdziwi bohaterowie, a nie jakieś pajace z pomalowanymi na tęczowo twarzami i podoczepianymi sztucznymi wackami albo fanatycy z pozasłanianymi twarzami w pseudopatriotycznych bluzach z wilkiem wyklętym. O nich należałoby pisać na pierwszych stronach gazet i trąbić we wszystkich serwisach informacyjnych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 lipca 2019 o 13:51
Szkoła Sióstr Prezentek? Przecież to jakieś musi być katolstwo czyli wsteczniactwo, całkowity brak postępu i nowoczesności z europejskością. To jest jakiś fejk.
Ktoś tu kręci. To musiala być szkoła Sióstr Elgiebetek.
@mtelisz Do tego dodałbym, że nie zachowano w naszej drużynie parytetów płci, bo startowała tylko jedna dziewczyna.
A tak serio gratulacje, amerykańskie uczelnie już na Was czekają.
@mtelisz Matematyka jest neutralna światopoglądowo. Bo logika już niekoniecznie.
Filozofia średoniowieczna np. była bardzo zaawansowana. Miała tylko jeden feler: nie wolno było podważać dwóch założeń, mianowicie że istnieje Bóg, i że Biblia mówi prawdę.
Dlatego jak zaawansowana by nie była, w pewnych kwestiach zawsze musiała się mylić.
@Buchaj
No czymś gorszym, co Ty nie wiesz?:)
Poczytaj komentarze w prasie o braku miejsc w ELITARNYCH LICEACH i biednych laureatach olimpiad których marzenia o zostaniu lekarzem zostaną przekreślone, bo do ELITARNEGO LICEUM nie przyjęli i może trzeba do szkoły branżowej będzie pójść.
Bo to, widzisz, już nie może być BYLE JAKIE liceum - to musi być LICEUM ELITARNE. Inne się nie liczy.
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/list-do-redakcji-nowe-liceum-wraca-do-systemu-ktory-moze-sie-sprawdzal-gdy-do-szkoly/7cf0tgm
'przedstawiciele dzisiejszej opozycji twierdzili, że trzeba ograniczyć liczbę dzieci uczęszczających do liceów, ponieważ produkują one jedynie nieposiadających żadnych umiejętności bezrobotnych, a na rynku pracy brakuje pracowników wykwalifikowanych. Teraz wylewają krokodyle łzy, gdy okazuje się, że część absolwentów szkół podstawowych i gimnazjów będzie być może musiała uczęszczać do szkół branżowych."
Sam widzisz, TYLKO LICEUM i tylko ELITARNE LICEUM ;);)
@Gats Już rozumiem o co Ci chodziło :) pomyślałem że to komentarz właśnie takiego "elitarnego" nadczłowieka który jest w liceum i śmieje się z uczniów techników bo ten poza maturą będzie miał jeszcze papier technika a nadczłowiek w sumie nic :)
@trusty w tym przypadku mogłoby się tak zdarzyć.. gdyby np jakiś z jego konkurentów w tych "igrzyskach" również nie zrobił żadnego błędu... i otrzymałby taką samą ilość punktów... Nadal twierdzisz, że zwycięzca może być tylko jeden?
@Pasqdnik82 - ok, nie uwzględniłem takiej sytuacji. W takim razie jest dwóch zwycięzców, ex aequo. Który z nich jest główny? Czy obaj są głównymi? Jeśli obaj są głównymi, to jakimi są inni zwycięzcy?
@Gambini ja twierdzę na nauczyciel pewnie jest dobry... ale większość jego klasy to pewnie tło pod względem wiedzy matematycznej jaką on posiada... W mojej klasie były dwie dziewczyny, świetne w zasadzie z każdego przedmiotu ale z przedmiotów ścisłych to chyba najbardziej.. w olimpiadach matematycznych dochodziły do szczebli krajowych... (klasa o profilu humanistycznym/bio-chem).. jedna z nich bio-chem, druga humanistka... Reszta klasy tak sobie...i różnie od bardzo dobrych do dopuszczających... nie jedna osoba i pałę dostała na sprawdzianie czy przy tablicy... nauczycielka moim zdaniem słabo tłumaczyła i osoby bez jakiegoś pociągu do matematyki mieli mniejsze lub większe problemy z przyswajaniem wiedzy przekazywanej przez nauczycielkę.
@Gambini Nie cała, ale przy dobrym nauczycielu znalazłoby się więcej osób, z kilku jego klas. Przecież nauczyciel matematyki nie uczy tylko jednej klasy. Natomiast jeśli jest to tylko jedna osoba, to jest po prostu bardzo zdolna, nauczyciel nie miał na to wpływu. Jeśli masz świetnego siatkarza, przyszłego olimpijczyka, to oznacza, że nauczyciel wfu jest takim dobrym nauczycielem? Czy, że ta jedna osoba ma predyspozycje, zamiłowanie do tej dziedziny i chętnie ćwiczy?
@VaniaVirgo
Gdyby była tak jak twierdzisz, to musieliby znacząca zawyżyć poziom olimpiady, bo wystarczy kilku dobrych nauczycieli i już masz tłumy kandydatów.
Koniecznością jest dobry uczeń, z predyspozycjami umysłowymi, ambicjami i chęcią do nauki. To jednak nie gwarantuje sukcesu. Potrzebny też jest odpowiednio dobry nauczyciel który przekaże mu wiedzę, zaciekawi przedmiotem i pozwoli się rozwijać. Dopiero taki duet ma szansę na sukces. Podejrzewam, że w tym przypadku właśnie tak było. Z drugiej strony, nawet najlepszy nauczyciel niczego nie dokona, gdy trafi na leniwego ciumoka
@Gambini Z ostatnia częścią się zgadzam, nawet najlepszy nauczyciel nie zrobi z idioty geniusza. Co do poprzedniej części, jak wspomniałam, nie chodzi o całą klasę, ale o kilka osób na przestrzeni lat w kilku klasach musiały się trafić zdolniejsze jednostki, więcej niż jedna osoba. Przy jednej, jedynej, to tylko przypadek, że akurat on go uczył, chyba że uczeń przechodząc z podstawówki miał słabsze oceny, a nowy nauczyciel odkrył jego talent.
Jeżeli wynik jest rzadko OSIĄGALNY to znaczy że na ogół nikt nie może go osiągnąć bo jest to niewykonalne. Co innego, gdbyby wynik był rzadko OSIĄGANY.
@Prally hmmmm słowo "rzadko" raczej świadczy że jest to wykonalne.... nie ważne czy będzie OSIĄGALNY czy OSIĄGANY... Zgadzam się natomiast co to kwestii takiej że powinno być "rzadko osiągany"... bardziej to "po polskiemu" ;)
Nie, osiągalny określa czy coś jest w ogóle możliwe ze względu na okoliczności. W tym przypadku, czy test w ogóle umożliwiał zdobycie maksymalnej ilości punktów, np. z powodu ukrytego błędu.
Osiągany, oznacza czy coś zostało zrobione.
Rzadko osiągalny- oznacza że rzadko istniała możliwość zrobienia czegoś
Rzadko osiągany- oznacza że zawsze istniała możliwość, ale rzadko się to udawało
Różnica jak między angielskimi could i would, czy possible i done.
To są prawdziwi bohaterowie, a nie jakieś pajace z pomalowanymi na tęczowo twarzami i podoczepianymi sztucznymi wackami albo fanatycy z pozasłanianymi twarzami w pseudopatriotycznych bluzach z wilkiem wyklętym. O nich należałoby pisać na pierwszych stronach gazet i trąbić we wszystkich serwisach informacyjnych.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 lipca 2019 o 13:51
Szkoła Sióstr Prezentek? Przecież to jakieś musi być katolstwo czyli wsteczniactwo, całkowity brak postępu i nowoczesności z europejskością. To jest jakiś fejk.
Ktoś tu kręci. To musiala być szkoła Sióstr Elgiebetek.
@mtelisz Do tego dodałbym, że nie zachowano w naszej drużynie parytetów płci, bo startowała tylko jedna dziewczyna.
A tak serio gratulacje, amerykańskie uczelnie już na Was czekają.
@mtelisz Matematyka jest neutralna światopoglądowo. Bo logika już niekoniecznie.
Filozofia średoniowieczna np. była bardzo zaawansowana. Miała tylko jeden feler: nie wolno było podważać dwóch założeń, mianowicie że istnieje Bóg, i że Biblia mówi prawdę.
Dlatego jak zaawansowana by nie była, w pewnych kwestiach zawsze musiała się mylić.
Znalazło się miejsce w liceum czy do technikum przerzucili?
@Gats Technikum jest czymś gorszym?
@Buchaj
No czymś gorszym, co Ty nie wiesz?:)
Poczytaj komentarze w prasie o braku miejsc w ELITARNYCH LICEACH i biednych laureatach olimpiad których marzenia o zostaniu lekarzem zostaną przekreślone, bo do ELITARNEGO LICEUM nie przyjęli i może trzeba do szkoły branżowej będzie pójść.
Bo to, widzisz, już nie może być BYLE JAKIE liceum - to musi być LICEUM ELITARNE. Inne się nie liczy.
https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/panika-uczniow-i-rodzicow-zalewska-kazde-dziecko-bedzie-mialo-gdzie-sie-uczyc/w51b5qk
"Kumulacja roczników sprawiła, że kandydatów na jedno miejsce jest wielu i dlatego moja córka, znakomita uczennica, może trafić do mało renomowanej szkoły. Takiej, która nie zapewnia odpowiedniego poziomu kształcenia"
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/list-do-redakcji-nowe-liceum-wraca-do-systemu-ktory-moze-sie-sprawdzal-gdy-do-szkoly/7cf0tgm
'przedstawiciele dzisiejszej opozycji twierdzili, że trzeba ograniczyć liczbę dzieci uczęszczających do liceów, ponieważ produkują one jedynie nieposiadających żadnych umiejętności bezrobotnych, a na rynku pracy brakuje pracowników wykwalifikowanych. Teraz wylewają krokodyle łzy, gdy okazuje się, że część absolwentów szkół podstawowych i gimnazjów będzie być może musiała uczęszczać do szkół branżowych."
Sam widzisz, TYLKO LICEUM i tylko ELITARNE LICEUM ;);)
@Gats Już rozumiem o co Ci chodziło :) pomyślałem że to komentarz właśnie takiego "elitarnego" nadczłowieka który jest w liceum i śmieje się z uczniów techników bo ten poza maturą będzie miał jeszcze papier technika a nadczłowiek w sumie nic :)
Z tego co mi wiadomo, to zwycięzca jest tylko jeden. Nie ma kilku zwycięzców z podziałem na GŁÓWNEGO i jakichś tam innych.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 lipca 2019 o 20:26
@trusty w tym przypadku mogłoby się tak zdarzyć.. gdyby np jakiś z jego konkurentów w tych "igrzyskach" również nie zrobił żadnego błędu... i otrzymałby taką samą ilość punktów... Nadal twierdzisz, że zwycięzca może być tylko jeden?
@Pasqdnik82 - ok, nie uwzględniłem takiej sytuacji. W takim razie jest dwóch zwycięzców, ex aequo. Który z nich jest główny? Czy obaj są głównymi? Jeśli obaj są głównymi, to jakimi są inni zwycięzcy?
Brawo dla niego, ale chwalenie nauczyciela nie ma sensu, jeśli tylko jeden jego uczeń osiąga świetne wyniki.
@VaniaVirgo
Twierdzisz, że przy dobrym nauczycielu, cała klasa ukończyłaby olimpiadę z bezbłędnym wynikiem?
@Gambini ja twierdzę na nauczyciel pewnie jest dobry... ale większość jego klasy to pewnie tło pod względem wiedzy matematycznej jaką on posiada... W mojej klasie były dwie dziewczyny, świetne w zasadzie z każdego przedmiotu ale z przedmiotów ścisłych to chyba najbardziej.. w olimpiadach matematycznych dochodziły do szczebli krajowych... (klasa o profilu humanistycznym/bio-chem).. jedna z nich bio-chem, druga humanistka... Reszta klasy tak sobie...i różnie od bardzo dobrych do dopuszczających... nie jedna osoba i pałę dostała na sprawdzianie czy przy tablicy... nauczycielka moim zdaniem słabo tłumaczyła i osoby bez jakiegoś pociągu do matematyki mieli mniejsze lub większe problemy z przyswajaniem wiedzy przekazywanej przez nauczycielkę.
@Gambini Nie cała, ale przy dobrym nauczycielu znalazłoby się więcej osób, z kilku jego klas. Przecież nauczyciel matematyki nie uczy tylko jednej klasy. Natomiast jeśli jest to tylko jedna osoba, to jest po prostu bardzo zdolna, nauczyciel nie miał na to wpływu. Jeśli masz świetnego siatkarza, przyszłego olimpijczyka, to oznacza, że nauczyciel wfu jest takim dobrym nauczycielem? Czy, że ta jedna osoba ma predyspozycje, zamiłowanie do tej dziedziny i chętnie ćwiczy?
@VaniaVirgo
Gdyby była tak jak twierdzisz, to musieliby znacząca zawyżyć poziom olimpiady, bo wystarczy kilku dobrych nauczycieli i już masz tłumy kandydatów.
Koniecznością jest dobry uczeń, z predyspozycjami umysłowymi, ambicjami i chęcią do nauki. To jednak nie gwarantuje sukcesu. Potrzebny też jest odpowiednio dobry nauczyciel który przekaże mu wiedzę, zaciekawi przedmiotem i pozwoli się rozwijać. Dopiero taki duet ma szansę na sukces. Podejrzewam, że w tym przypadku właśnie tak było. Z drugiej strony, nawet najlepszy nauczyciel niczego nie dokona, gdy trafi na leniwego ciumoka
@Gambini Z ostatnia częścią się zgadzam, nawet najlepszy nauczyciel nie zrobi z idioty geniusza. Co do poprzedniej części, jak wspomniałam, nie chodzi o całą klasę, ale o kilka osób na przestrzeni lat w kilku klasach musiały się trafić zdolniejsze jednostki, więcej niż jedna osoba. Przy jednej, jedynej, to tylko przypadek, że akurat on go uczył, chyba że uczeń przechodząc z podstawówki miał słabsze oceny, a nowy nauczyciel odkrył jego talent.
Kurcze!!!! Nie "ilosc" tylko "liczbe" pubktow!!!
Naprawde nie wstyd Ci (autorze) taki blad popelniac w memie o tematyce edukacyjnej?!
@FoxLodz Masz rację, dobrze prawisz. Aż mam chęć kupić Ci klawiaturę, w której działa alt. O, i jeszcze mam jedno pytanie - co to jest "pubktow"?
Taka rada na przyszłość - jeśli chcesz się przyp*erdalać do czyichś błędów, to sam ich nie popełniaj.
Pozdrawiam.
trzymam kciuki aby rozwiązał teorie riemanna
Z jego oczu płynie inteligencja.
Gratulacje,takich informacji nam trzeba
bogu niech beda dzieki za reforme edukacji
dzieki niej takie rzeczy juz nie beda mialy miejsca
Jeżeli wynik jest rzadko OSIĄGALNY to znaczy że na ogół nikt nie może go osiągnąć bo jest to niewykonalne. Co innego, gdbyby wynik był rzadko OSIĄGANY.
@Prally hmmmm słowo "rzadko" raczej świadczy że jest to wykonalne.... nie ważne czy będzie OSIĄGALNY czy OSIĄGANY... Zgadzam się natomiast co to kwestii takiej że powinno być "rzadko osiągany"... bardziej to "po polskiemu" ;)
@Pasqdnik82
Nie, osiągalny określa czy coś jest w ogóle możliwe ze względu na okoliczności. W tym przypadku, czy test w ogóle umożliwiał zdobycie maksymalnej ilości punktów, np. z powodu ukrytego błędu.
Osiągany, oznacza czy coś zostało zrobione.
Rzadko osiągalny- oznacza że rzadko istniała możliwość zrobienia czegoś
Rzadko osiągany- oznacza że zawsze istniała możliwość, ale rzadko się to udawało
Różnica jak między angielskimi could i would, czy possible i done.
Jako jedyny (na zdjęciu) w garniturze pod krawatem... sam chciał czy ktoś go tak wystroił by dodać powagi?