Mam wrażenie, że to ustawka. Może się nie znam ale chyba taki zwykły monitoring nie robi zbliżeń i obraz nie jest tak niestabilny jakby kamera była trzymana w dłoni.
99 razy się udało, aż tu nagle zonk. Złodziej to złodziej, nie ma co oczekiwać od niego czegoś dobrego. Ale właściciel auta sam stworzył okazję. Zasada ograniczonego zaufania obowiązuje nie tylko w czasie jazdy.
@Aarcticfrost Okazja pokazuje, kto jest złodziejem. A ta sytuacja to nie fejk, jest masa zbliżonych sytuacji, nie tylko z autami.
@voot1 I co by w tej sytuacji okradziony mógł zrobić? Zacząć strzelaninę na ruchliwej ulicy? Karabin wyborowy raczej miałby w aucie, pistoletem za dużo by nie trafił w takiej sytuacji, większe zagrożenie dla postronnych osób niż złodzieja. Siebie wolno bronić, gorzej z majątkiem.
@J_R proponujesz strzelaninę na ulicy? Człowieku bez przesady ;) Proszę pomyśl trochę szerzej.
Jeśli złodziej wie, że w danym miejscu jak np w Polsce jest statystycznie 1 pistolet na 100 obywateli, to w sumie nie ma żadnego zagrożenia, jak go nakryją, to się ulotni.
Natomiast w kraju jak Finlandia albo Szwajcaria, gdzie statystycznie prawie co druga osoba ma broń, albo chociaż jak w Niemczech, gdzie statystycznie prawie co trzecia osoba ma broń, to taki złodziej wie, że w razie wpadki ma duże szanse, że jego ofiara ma broń, jeśli nie on, to może ktoś z innych ludzi w okolicy będzie uzbrojony. Nawet jeśli osoba uzbrojona nigdy by nie strzeliła do człowieka, złodziej tego nie wie i częściej zrezygnuje z kradzieży.
W tej sytuacji uzbrojony mężczyzna nic by nie zrobił, ale jeśli jest 50% szansy, że ma broń, to złodziej musi to wziąć pod uwagę, jeśli natomiast jest 1.3% szansy, że okradany ma broń, to nawet jakby zauważył, że ktoś mu wsiada do auta, to co zrobi? Zacznie szarpać za drzwi? Złodziej również może być uzbrojony.
EDIT: Statystyki dotyczą legalnej broni, przestępcy nie używają w "pracy" legalnie zdobytej broni, ponieważ szybko by wtedy wpadli. W Polsce łatwiej, szybciej i taniej jest kupić broń z nielegalnego źródła, dlatego z całą pewnością zdecydowanie większy procent przestępców ma broń niż przeciętnych obywateli.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 sierpnia 2019 o 15:10
@voot1 Ależ masz prawo bronić swojego majątku przed taką sytuacją - wystarczy nie zostawiać włączonego silnika i/lub kluczyka w stacyjce gdy opuszczasz pojazd. A w domu - zamykać drzwi, gdy jesteś w środku i nie zostawiać klucza pod wycieraczką albo na gwoździu, gdy wychodzisz. Choć trudno w to uwierzyć, to ciągle są powszechne praktyki. I co - ustawodawca ma chronić obywatela przed jego własnym lenistwem i tumiwisizmem?
@daclaw wyłączenie silnika, zamknięcie drzwi, to nie obrona, w Polsce człowiek nie ma prawa się bronić, ponieważ włamywacze i złodzieje są prawnie chronieni.
Zresztą zamknięcie drzwi na klucz to żadne zabezpieczenie, początkujący ślusarz otworzy większość zamków w domach w Polsce w mniej niż pół minuty.
Człowiek sam powinien móc się bronić, trzeba zmienić prawo dotyczące obrony koniecznej, na takie jak jest w cywilizowanych krajach i nie utrudniać ludziom nabywania broni.
EDIT: A w zasadzie to trzeba zacząć od zmiany prawa własności, bo żeby móc bronić swoją własność, pierwsze warto ją faktycznie posiadać, a z dobrego prawa własności samo wyjdzie prawo do obrony.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 sierpnia 2019 o 15:19
@Aarcticfrost Przecież to jest nagrane komórką z ekranu podpiętego pod nagrywarkę monitoringu. Ten kierowca zawsze jest nagrywany, jak każda inna osoba przebywająca pod tą bramą.
@voot1 U nas jeden genialny właściciel kantoru zaczął w środku miasta strzelać do uciekających bandytów z pieniędzmi. Brakowało tylko żeby Zero dał mu medal, bo prawidłowe dochodzenie kończące się cofnięciem pozwolenia na broń zablokował.
Ponadto zamiast gdybać, spójrz na USA, jest tam pełno broni, a jednak złodziei nie brakuje. Są nawet bardzo popularne inwazje domostw, nawet tych znanych uzbrojonych. Czasem właśnie po to, by broń zdobyć.
@J_R W przypadku USA uwzględnij liczbę obywateli, przepisy w stanach w których jest najwięcej strzelanin, grupy etniczne. O strzelaninach w USA jest bardzo głośno, ale mimo wszystko, jest tam bezpiecznie, statystyki w strzelaninach robią konkretne dzielnice i to najczęściej ma miejsce w miastach o największej kontroli broni takich ja Detroit, Chicago, Los Angeles, Washington D.C. W stanach, gdzie jest powszechny dostęp do broni, przestępstw jest znacznie mniej. Dodam również, że USA pomimo chyba największej liczbie broni na osobę, jest na 84 miejscu na świecie (wg ONZ) w rankingu zabójstwo z użyciem broni, więc USA to bardzo zły przykład.
Popatrz również na Szwajcarię, gdzie broń jest wszędzie, tam strzelectwo to narodowa rozrywka i narodowy sport, z tego co pamiętam mają najwyższy w Europie współczynnik posiadania broni na obywatela, a wskaźnik zabójstw to 0.60 na 100 000 mieszkańców, czyli jeden z najniższych w Europie. Natomiast kraje jak Meksyk, Brazylia, RPA, gdzie nie ma powszechnego dostępu do broni palnej liczba zabójstw na 100 000 obywateli to odpowiednio 16, 27 i 34.
W przytaczanym wyżej USA z broni palnej ginie 5 osób na 100 000
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 sierpnia 2019 o 15:42
I takiego ciula, jeśli złapią, powinno się wsadzić do obozu pracy na 20 lat.
Co za przegryw hahaha
Czy tylko ja myślałem na początku że po prostu nie zaciągnie ręcznego?
@Monislav78 nie tylko ty
Ja myślałem, że coś z ręcznym hamulcem będzie xd A takiego złodzieja to do paki, bo tylko przykrość ludziom robi.
Mam wrażenie, że to ustawka. Może się nie znam ale chyba taki zwykły monitoring nie robi zbliżeń i obraz nie jest tak niestabilny jakby kamera była trzymana w dłoni.
@KamiAmi To jest nagranie ekranu na którym wyświetlone jest nagranie z kamery monitoringu, stąd te przybliżenia i ruchy kamerą.
@voot1 Dziękuję, faktycznie jak się już przyglądać i analizować, to trzeba to robić dokładnie ;)
99 razy się udało, aż tu nagle zonk. Złodziej to złodziej, nie ma co oczekiwać od niego czegoś dobrego. Ale właściciel auta sam stworzył okazję. Zasada ograniczonego zaufania obowiązuje nie tylko w czasie jazdy.
Złodzieje to głównie oportuniści. Jest okazja, to buch, ma jak swoje. Jak zwykłe dzikie zwierze. Nie dawać okazji, pilnować się i swojego majątku.
@J_R albo pozwolić ludziom bronić siebie i swojego majątku, wtedy kradzieży będzie znacznie mniej.
Tak. Okazja czyni złodzieja, ale dla mnie fejkiem jedzie na milę.
@Aarcticfrost Okazja pokazuje, kto jest złodziejem. A ta sytuacja to nie fejk, jest masa zbliżonych sytuacji, nie tylko z autami.
@voot1 I co by w tej sytuacji okradziony mógł zrobić? Zacząć strzelaninę na ruchliwej ulicy? Karabin wyborowy raczej miałby w aucie, pistoletem za dużo by nie trafił w takiej sytuacji, większe zagrożenie dla postronnych osób niż złodzieja. Siebie wolno bronić, gorzej z majątkiem.
@J_R
Rozumiem, że byłeś, widziałeś...
Zawsze ten kierowca był filmowany gdy wjeżdżał w tę bramę, czy tylko tego feralnego dnia?
@Aarcticfrost To monitoring. Obraz się trzęsie "wtórnie", bo to jest filmowane z ekranu.
@J_R proponujesz strzelaninę na ulicy? Człowieku bez przesady ;) Proszę pomyśl trochę szerzej.
Jeśli złodziej wie, że w danym miejscu jak np w Polsce jest statystycznie 1 pistolet na 100 obywateli, to w sumie nie ma żadnego zagrożenia, jak go nakryją, to się ulotni.
Natomiast w kraju jak Finlandia albo Szwajcaria, gdzie statystycznie prawie co druga osoba ma broń, albo chociaż jak w Niemczech, gdzie statystycznie prawie co trzecia osoba ma broń, to taki złodziej wie, że w razie wpadki ma duże szanse, że jego ofiara ma broń, jeśli nie on, to może ktoś z innych ludzi w okolicy będzie uzbrojony. Nawet jeśli osoba uzbrojona nigdy by nie strzeliła do człowieka, złodziej tego nie wie i częściej zrezygnuje z kradzieży.
W tej sytuacji uzbrojony mężczyzna nic by nie zrobił, ale jeśli jest 50% szansy, że ma broń, to złodziej musi to wziąć pod uwagę, jeśli natomiast jest 1.3% szansy, że okradany ma broń, to nawet jakby zauważył, że ktoś mu wsiada do auta, to co zrobi? Zacznie szarpać za drzwi? Złodziej również może być uzbrojony.
EDIT: Statystyki dotyczą legalnej broni, przestępcy nie używają w "pracy" legalnie zdobytej broni, ponieważ szybko by wtedy wpadli. W Polsce łatwiej, szybciej i taniej jest kupić broń z nielegalnego źródła, dlatego z całą pewnością zdecydowanie większy procent przestępców ma broń niż przeciętnych obywateli.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 sierpnia 2019 o 15:10
@voot1 Ależ masz prawo bronić swojego majątku przed taką sytuacją - wystarczy nie zostawiać włączonego silnika i/lub kluczyka w stacyjce gdy opuszczasz pojazd. A w domu - zamykać drzwi, gdy jesteś w środku i nie zostawiać klucza pod wycieraczką albo na gwoździu, gdy wychodzisz. Choć trudno w to uwierzyć, to ciągle są powszechne praktyki. I co - ustawodawca ma chronić obywatela przed jego własnym lenistwem i tumiwisizmem?
@daclaw wyłączenie silnika, zamknięcie drzwi, to nie obrona, w Polsce człowiek nie ma prawa się bronić, ponieważ włamywacze i złodzieje są prawnie chronieni.
Zresztą zamknięcie drzwi na klucz to żadne zabezpieczenie, początkujący ślusarz otworzy większość zamków w domach w Polsce w mniej niż pół minuty.
Człowiek sam powinien móc się bronić, trzeba zmienić prawo dotyczące obrony koniecznej, na takie jak jest w cywilizowanych krajach i nie utrudniać ludziom nabywania broni.
EDIT: A w zasadzie to trzeba zacząć od zmiany prawa własności, bo żeby móc bronić swoją własność, pierwsze warto ją faktycznie posiadać, a z dobrego prawa własności samo wyjdzie prawo do obrony.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 sierpnia 2019 o 15:19
@Aarcticfrost Przecież to jest nagrane komórką z ekranu podpiętego pod nagrywarkę monitoringu. Ten kierowca zawsze jest nagrywany, jak każda inna osoba przebywająca pod tą bramą.
@voot1 U nas jeden genialny właściciel kantoru zaczął w środku miasta strzelać do uciekających bandytów z pieniędzmi. Brakowało tylko żeby Zero dał mu medal, bo prawidłowe dochodzenie kończące się cofnięciem pozwolenia na broń zablokował.
Ponadto zamiast gdybać, spójrz na USA, jest tam pełno broni, a jednak złodziei nie brakuje. Są nawet bardzo popularne inwazje domostw, nawet tych znanych uzbrojonych. Czasem właśnie po to, by broń zdobyć.
@J_R W przypadku USA uwzględnij liczbę obywateli, przepisy w stanach w których jest najwięcej strzelanin, grupy etniczne. O strzelaninach w USA jest bardzo głośno, ale mimo wszystko, jest tam bezpiecznie, statystyki w strzelaninach robią konkretne dzielnice i to najczęściej ma miejsce w miastach o największej kontroli broni takich ja Detroit, Chicago, Los Angeles, Washington D.C. W stanach, gdzie jest powszechny dostęp do broni, przestępstw jest znacznie mniej. Dodam również, że USA pomimo chyba największej liczbie broni na osobę, jest na 84 miejscu na świecie (wg ONZ) w rankingu zabójstwo z użyciem broni, więc USA to bardzo zły przykład.
Popatrz również na Szwajcarię, gdzie broń jest wszędzie, tam strzelectwo to narodowa rozrywka i narodowy sport, z tego co pamiętam mają najwyższy w Europie współczynnik posiadania broni na obywatela, a wskaźnik zabójstw to 0.60 na 100 000 mieszkańców, czyli jeden z najniższych w Europie. Natomiast kraje jak Meksyk, Brazylia, RPA, gdzie nie ma powszechnego dostępu do broni palnej liczba zabójstw na 100 000 obywateli to odpowiednio 16, 27 i 34.
W przytaczanym wyżej USA z broni palnej ginie 5 osób na 100 000
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 sierpnia 2019 o 15:42
debil