Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A Ashardon
+62 / 76

Porady dla kretynów. Idiokracja pełną gębą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar konradstru
+1 / 1

@Ashardon Fakt, ale pewnie amerykańscy naukowcy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Blady_Mistrz2
+62 / 66

Tak to czytam i się zastanawiam, jakim cudem jeszcze żyję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
+32 / 36

Porada lekarzy o tym jak wychowywać dziecko, jest jak porada mechaników jak jeździć autem by działało dłużej. Owszem. auto jest trwalsze, ale zabawy z jazdy i przyjemności z prowadzenia nie ma w ogole. A o co chodzi w dzieciństwie? By człowiek poznał świat, by dowiedział się co może a co nie, a rodzice są od tego by pilnować dziecka. Jak wchodzi na krzesło, to rodzic ma przy nm stać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nitria
+48 / 50

niech nie bawi się w brudzie, niech się nie uderzy, niech będzie pilnowany, niech wszystko będzie mu podane .... niech będzie kaleką życiową

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SmallPig
-2 / 12

syn ma 10 lat do 6 roku życia jeździł w kasku A teraz rower stoi ciągle pod blokiem jeździ kiedy chce z kolegami po mieście i chciała bym bardzo aby miał kask ale jakoś głupio żeby jeden nosił kask wśród dzieci skończyło by się to szykanowaniem zresztą ani razu nie upadł w kasku a po ulicach też nie jeździ co najwyżej po oznaczonych przejściach z sygnalizacją . A i też nie raz wracał brudny po zabawie na dworze w piachu błocie zwłaszcza jak był młodszy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wertyko
+10 / 18

@SmallPig
Wzmocnij koleżanko w synu poczucie własnej wartości. Koledzy robią tak, ty będziesz mądrzejszy. Potem będziesz miał lepiej. Mnie całe gimnazjum wyśmiewali, bo jestem dość niski i chudy, a zawsze chciałem zostać ratownikiem. Co chwila żarty, teksty w stylu"nie nadajesz się, jak Ty zostaniesz ratownikiem, to ja papieżem! Możesz zostać co najwyżej informatykiem lub iść do biura." I już miałem się zniechęcić, ale rodzice zawsze mówili: "Na mądrych nie ma rady. Pokaż im, że jesteś mądrzejszy i będziesz miał lepiej. Nie musisz być jak inni. Ktoś zawsze będzie się śmiał." Także ja marzenie spełniłem, kolega jednak tym papieżem nie został. ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SkoQ
+1 / 3

Głupoty mówisz, Franek pewnie z Tobą do klasy bujał a teraz się wypierasz znajomości :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Fahrmass
+16 / 20

Autor naprawdę wierzy w to, co pisze?!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar chamzewsi
+18 / 22

Za dzieciaka jeździłem rowerami bardzo dużo. Jeździłem niebezpiecznie, nieraz też zdarzyło mi się przekroczyć granicę ryzyka i mieć przyziemienie. Poobdzierane kostki, kolana, biodra to był standard. Ale co trzeba zrobić, żeby kask ochronił głowę? Nie wiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+12 / 18

@chamzewsi No właśnie też się nad tym zawsze zastanawiałem - chyba dzwon w drzewo przy sporej prędkości albo zderzenie z autem. Ale - powiedzmy sobie - wtedy ta styropianowa wytłoczka pomoże jak umarłemu kadzidło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Skalos
+2 / 2

Tak najprościej? Zbyt gwałtowne hamowanie hamulcem przednim, lub zablokowanie przedniego koła np. poprzez wpadnięcie w szczelinę między płytami na drodze lub w szynę tramwajową. Owszem, w obu przypadkach w grę wchodzi spora prędkość lub zjazd po mocno pochylonej drodze, lecz w przypadku młodszych dzieci nic nie jest niewykonalne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A automat09
+26 / 30

weź w ogóle owiń swoje dziecko w folię bąbelkową

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B blahblahbluh
+17 / 21

@automat09 Bombelek w folii bąbelkowej. Madczyna incepcja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
+5 / 9

Są tu ze dwie dobre rady, ale współczuję twojemu dziecku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A asdur
+6 / 8

Tak, życie jest niebezpieczne :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K katem
+10 / 14

Najlepiej zamknąć dziecko w klatce lub pokoiku ze ścianami wyłożonymi gąbką - i bezpiecznie, i cicho (bo gąbka wytłumia dźwięki).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O oeriel
+8 / 10

"W ogródku niemal każdego szanującego się Polaka można zobaczyć trampolinę." Zaraz zaraz... skoro nie mam jej w ogródku, a niektórzy nie mają ogródka, to się nie szanujemy lub nie jesteśmy szanowani?
Proszę Cie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ZimaIdzie
+7 / 7

Zgodzę się jedynie z tym siedzeniem. Sama jestem tego ofiarą.

Dziecko nie jest ze szkła ani z cukru. Musi odkrywać świat, nawet, jeśli to boli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar U99
+9 / 9

Najlepiej, gdyby całe dzieciństwo (tak do 30-tki) przesiedziało w kącie. Przypięte do kaloryfera.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
+3 / 3

Zamknąć dziecko w inkubatorze i niech wyrośnie na p_izdusiowatą kalekę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+1 / 1

Brakuje tu czegoś, co naprawdę szkodzi dzieciom - popularne samochodziki, na których dzieci siedzą okrakiem odpychając się nogami. Ta zabawka wykrzywia nogi i stawy biodrowe. Sprawdzony fakt.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ola_Pat
+1 / 1

Dzieci tylko na smyczy z atestem. Co z tym że taka p*zda zginie przy pierwszym kontakcie z żeczywistością.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
0 / 0

Jeżdziłem na rowerze od 1985 roku, odkąd kupili mi rodzice rower. POtem jak kupiłem auto jedziłe mniej. Ale nigdy, NIGDY, nie zakładałem żadnych zabezpieczeń. Bo nie wywalałem się na rowerze. Nigdy tez nie jeździłem jak jakiś pacan, ale tak by nie stała mi się krzywda. W tamtych czasach rower to była jedyna forma zabawy i rozrywki po zaszklonej, która sprawiała mi radość. A nieraz miał osię przytarte kolana czy stopy odciskami. Ale rozumiem, ze teraz dzieci jakieś niedorozwinięte sa i trzeba je trzymać pod kloszem. Absurd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 sierpnia 2019 o 12:24

K killerxcartoon
0 / 0

quwa... co za de bile , "Dzieci spędzają coraz więcej czasu przed ekranami" , niepodważalny fakt... ale czytamy dalej... " ze względu na niebieskie światło, część szkodliwego światła emitowanego przez te ekrany."
"Typowymi objawami nadmiernej ekspozycji na niebieskie światło są ból głowy, ból szyi i ramion, suche lub podrażnione oczy."
No co za kretyn takie wnioski wyciąga.?

Suche lub podrażnione oczy nie są skutkiem niebieskiego światła tylko ciągłego gapienia się i koncentracji wzroku na obiekcie jaki przyciąga uwagę. zmniejsza to drastycznie ilość mrugnięć.. co znacz że na gałce ocznej na fragmencie jaki ma kontakt z otoczeniem nie jest rozprowadzana ochronna warstwa śluzu i oko wysycha nadmiernie co może powodować podrażnienia np wywołane pyłkami jakie tez przy mrugnięciu są ściągane z gałki ocznej. G ma to wspólnego z niebieskim światłem ale z tabletem owszem

Bule szyi i ramion są wywołane z kolei ciągłym utrzymywaniu je w tej samej pozycji często nie pionowej a zgiętej do korzystania z tabletu , nasz mięśnie szyi , ścięgna , kręgi szyjne i układ kostny nie jest do tego przystosowany. Z obserwacji osób jakie od dziecka zginają głowę do tabletu wynika ze części z nich nadbudowuje się znacznie wyrostki kostne na kręgach jakie są przyczepami mięśni i ścięgien co jawnie udowadnia ze te rejony są przeciążane utrzymywaniem głowy. G ma to wspólnego z niebieskim światłem ale z tabletem owszem

bule głowy są spowodowane dużą aktywnością płatów skroniowych i czołowych jakie wynikają z aktywnej analizy tego co się wyświetla , zwiększona aktywność wymaga większej energii co wymusza zwiększony przepływ krwi do tych rejonów mózgu a co za tym idzie zwiększone jej ciśnienie .. i to ono wywołuje bóle z uwago na nadmierne obciążenie żył i tętnic na które oddziałuje ciśnienie , mogą powodować przez to zwiększenie ich objętości i ucisk okolicznych tkanek nerwowych. G ma to wspólnego z niebieskim światłem ale z tabletem owszem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michoburger
0 / 0

lata 90-te, mówi to coś?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sliceum
0 / 0

Rady w stylu "nie biegaj, bo się spocisz"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Asheera
0 / 0

jpd... piękny poradnik "jak zrobić z dziecka" ofiarę życiową, mająca alergie na wszystko.

Najlepiej zamknąć w sterylnym pokoju, dawać tylko i wyłącznie zarcie z milionem "atestow", z których 99% znaczy jedno wielkie G. i w ogóle chronić przed absolutnie wszystkim. Zadrapanie? o nie!toż to zagrożenie dla zycia!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem