Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Buka1976
+6 / 20

Dlaczego Polska nie może osiągnąć nic w dziedzinie motoryzacji oprócz PROTOTYPU pseudo motoroweru? Nie stać Polaków na fabrykę naprawdę czegoś znaczącego w dziedzinie motoryzacji?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H harry1983
+9 / 29

@Buka1976 Bo w latach 90-tych "prywatyzacja" polegała w większości na sprzedaż za bezcen (i łapówkę) zakładów, które mogły robić konkurencję zachodnim koncernom. Takowe je wykupiły po to, żeby je pozamykać albo wykluczyć konkurencję a z reszty zrobić tu swoje montownie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 września 2019 o 18:32

K Krait
+10 / 22

@harry1983 Jakie zakłady motoryzacyjne mogły być konkurencją dla zakładów zachodnich?
Zacznijmy może od FSO które w latach 90 produkowało poloneza. Czy miał on być konkurencją dla Mercedesa W202 https://en.wikipedia.org/wiki/Mercedes-Benz_C-Class_(W202)
Faktycznie Niemcy musieli mieć pełne gacie żeby FSO nie przejęło rynku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
+4 / 8

@harry1983 Już chyba widzę powód. Każdy miałczy na to "jak było" i jednocześnie nic nie robi dla tego jak "ma być". Czyli jak zwykle, użalanie się nad przeszłością, brak przyszłości i ZERO chęci wykonania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krait
-2 / 8

@Buka1976 Zapytam inaczej. Jaką mamy przewagę w tym temacie nad Rosją, Czechami, Słowacją, Ukrainą, Hiszpanią czy setkami innych państw na świecie które też nic znaczącego w tej dziedzinie nie mają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krait
+7 / 11

@Buka1976 Cikeway jestem na jakiej podstawie podstawie twierdzisz że mamy lepszych naukowców niż ma Rosja czy Hiszpania? Jeśli chodzi o konkrety to noblistów mamy mniej niż Rosja. Podaj linka do jakiś danych o tych naukowcach.
Może te pomysły które wydają Ci się takie dobre wcale nie są takie dobre.
I co z tym zderzakiem? Czy gdziekolwiek na świecie jest on wykorzystywany?
Czy twoim zdaniem takie GM nie kupiło by praw i nie wykorzystało dobrego pomysłu tylko dlatego że wymyślił go Polak?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
-3 / 9

@Krait A co ty z tą rosją? Putek ci płaci za promocję? Grafenu jakoś nie wynaleźli. Naukowców siłą od Niemców po wojnie "adoptowali" a w PRLu torpedowali skutecznie np Beskida, na którego "zerżnięcie" rozwiązań zdecydowało się Renault w modelu Twingo. Co ruscy osiągnęli oprócz klepania Żyguli do zrzygania?

TAK GM by koupiło a Polska mogłaby SWOJE produkować anie tylko cudze wspierać.
Zderzak wykupiło Volvo i? Ślad po patencie zniknął.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 września 2019 o 19:06

avatar Buka1976
-3 / 7

@Krait TJA. Naukowców co to Czarnobyl nam zafundowali. Najwyraźniej ty masz jakiś profit z promocji Matuchny Rasiji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krait
+3 / 5

@Buka1976 Jesteś Rosjaninem lub Ukraińcem?
No wczoraj byłem na obiedzie u Putina dostałem walizkę z kasą i wytyczne
PS Ciągle czekam na liczby w temacie naukowców ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 września 2019 o 19:30

G Gesser
+9 / 9

@harry1983 '
Jakie szanse miało FSO z międzynarodowymi koncernami motoryzacyjnymi które mają po kilkanaście marek, technologie, patenty, fabryki... co mieliśmy konkurować polonezem który pod wieloma względami był technologicznie w latach 60-tych?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H harry1983
+2 / 2

@Gesser Popatrz na Skodę. FSO mogło działać na podobnych zasadach - jako część koncernu VAG, ale jednak. A teraz wiatr po Żeraniu hula.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y YessM
0 / 0

@Buka1976 Nie, że coś, ale badania grafenu rozpoczęli Andrei Geim i Konstantin Novoselov - obaj pochodzenia rosyjskiego. Polacy nie wynaleźli grafenu, opracowali jedną z metod jego wytwarzania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Paszkwilant
+3 / 5

@Krait Popatrz, a taka Skoda się uchowała, Dacia też jest na rynku, obie fabryki technologicznie były zbliżone do naszych zakładów. Inna polityka rządu i mniej roszczeniowe związki zawodowe spowodowały, że teraz to ich pojazdy jeżdżą po polskich drogach, a nie na odwrót.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krait
-1 / 1

@Paszkwilant No Dacia ok jest autem którego nikt nie chce czasem jedynie nie ma wyboru to kupi. Sprawdź sobie też wyniki testów zderzeniowych tych aut ;). Można też powiedzieć że jest Łada. Skoda się "uchowała" jedynie w wyobraźni osób które nie mają pojęcia o motoryzacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 września 2019 o 10:40

K Krait
0 / 0

@harry1983 Tak oczywiście mogło być i było by to piękne. Niestety FSO zostało kupione przez przegranych w wyścigu motoryzacyjnym. Trzeba mieć tylko świadomość że Czeskie to w Skodach są jedynie znaczki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 września 2019 o 10:41

P Paszkwilant
+1 / 1

@Krait Ty piszesz swoją opinię na temat jakości, ja fakt, że czeskie i rumuńskie auta nadal istnieją. Pewnie jest wiele samochodów lepszych niż Dacia, pewnie znalazłoby się sporo gorszych. To że taka Skoda jest częścią Volkswagena to żadna tajemnica, ale marka pozostała i nadal jest produkowana w Czechach. Szczerze mówiąc wolałbym widzieć logo FSO i tętniącą życiem fabrykę na Żeraniu, niż słuchać wiecznych żali, że w Polsce to nic się nie opłaca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kriseq1970
0 / 0

@Paszkwilant Dacia to też już nie narodowa fabryka Rumunów, tylko część koncernu Renault.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar stokro5
+1 / 1

@harry1983 Ha ha ha - Polonez konkurencją dla... Był tak bezkonkurencyjny że próby eksportu (poza Kubą) nie miały sensu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Albiorix
0 / 0

@Buka1976 prawdę mówiąc zbliżamy się do czasów kiedy nie będzie tego mogła osiągnąć Anglia, Francja czy Niemcy - dawne potęgi motoryzacyjne. Przemysł przenosił się do Azji przez ostatnie 30 lat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Ddrek
0 / 0

@harry1983 Zapytaj związkowców dlaczego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gesser
0 / 0

@harry1983
Nie, nie mogło. Skoda projektowała własne samochody, to była dość znana marka. FSO produkowała głównie samochody na licencji i na dodatek produkowała je za długo. Jeszcze w latach 80-tych sprzedawaliśmy na zachód za grosze fiaty 125p, czyli połączenie fiata 125 z fiatem 1300/1500 z początku lat 60-tych.

Jakie to wrażenie mogło wywrzeć na Francuzach czy Brytyjczykach? Dla nich to był kosmos, samochód z innej ery który kupowało się tylko dlatego, że był tańszy od używanych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

@harry1983

Zapominasz o tym że cały polski sektor bankowy miał mniej pieniędzy niż pojedyncze banki zachodnie.

Dlatego FSO po zaprojektowaniu i wykonaniu doskonałego protypu Wars, w ogóle nie chciała go wdrażać do produkcji. Potrzebowaliby by na to ze 100 milionów dolarów, a takiej kasy nie mieli gdzie zdobyć. Dlatego dyrektor Pietrzak użył tego auta tylko po to żeby nastraszyć konkurencję, i w ten sposób Fiat sprzedał FSO licencję, za którą de facto sam zapłacił, bo udzielił kredytu na bardzo niski %.

To że z FSO pod koniec lat 80. zamiast Poloneza nie zaczęło zjeżdżać Uno ze znaczkiem FSO, a potem pochodne, to "zasługa" ministra Wilczka który zerwał umowę bez konsultacji z FSO, bo miał swoje poronione pomysły z których oczywiście nic nie wyszło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

@Buka1976

Tak, nie stać.

Żeby produkować masowo, musisz opracować nadwozie samonośne- bo takie jest najłatwiejsze i najtańsze w produkcji, przy tym lekkie, ale projektowanie kosztuje mnóstwo kasy.

Następnie musisz wyprodukować wytłoczki- to są tak potworne pieniądze że nie było na to stać nie tylko FSO, ale w ostatnich latach nawet Rovera. Dlatego obie te firmy w okresie agonalnym zmieniały wygląd aut oblepiając je plastikiem, dlatego Rover 75- prestiżowa limuzyna miał zderzak tak kretyńsko zachodzący za dziurę na kierunkowskazy.

Kolejna sprawa to przeszkolenie pracowników, nie tylko w fabryce ale i w serisie, opracowanie procedur serwisowych, uruchomienie produkcji masy części dedykowanych tylko do tego modelu, typu kierunkowskazy czy lampy o określonym kształcie i kosztowny proces ich homologowania. Poza tym, budowa sieci serwisowej (nawet General Motors nie budowało osobnej sieci sprzedaży i serwisu dla Chevroleta, po prostu upchnęli to do Opla, a kilka lat temu zlikwidowali, bo zamiast przynosić zysk, Chevrolety zmniejszały przychody z Opla). Poza tym marketing. Reklama zasranego programu 500+ w Polsce kosztowała grubo ponad 100 mln zł, chcąc reklamować np. nowe auto w Europie, musiałbyś na same reklamy wydać kilkaset milionów euro.

Uruchomienie produkcji jednego nowego modelu to też koszt rzędu kilkuset milionów euro (jak już masz niedostosowaną pod ten model fabrykę i projekt), a nie ma gwarancji zysku, dlatego nikt tego nie skredytuje. Nawet wielkie koncerny mają problemy. Fiat jest właścicielem Ferrari, Maserati, Alfy Romeo, Lancii, Jeepa, Dodgea i Chryslera, a znajduje się od dekad w permanentnym kryzysie, i połowa marek które posiada, nie jest produkowana (m.in. Lancia, Autobianchi i Innocenti, czy Alfasud).
Ledwie wyratowali Alfę inwestując w napęd na tył, Lancia padła już dawno, a oferta aut Fiata znowu ma się skurczyć, zniknie z rynku m.in. 124 Spider.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 września 2019 o 0:22

avatar Buka1976
0 / 0

@Prally A więc sam sobie odpowiedziałeś na proste pytanie zawarte w democie. Nie kupicie motorowera z dachem za 40k PLN. Więc cała duma z polskich prototypów właśnie poszła w PiSdoo i ciut. Po co zbierać pieniądze na realizację projektu jak i tak nic z niego nie wyniknie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

Z tego wynalazku akurat może, bo zapewne jest to budowane na ramie kratownicowej, czyli nie potrzebujesz fabryki ani wytłoczek, ale to też zwiększa koszt produkcji bo wymaga więcej nakładu pracy ręcznej.

Dlatego samochód osobowy potrafi kosztować 30 tys. zł, a takie cudo pewnie 50 k wzwyż.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H harry1983
0 / 0

@Krait I z Polonezem też by pewnie tak było - byłby to pewnie Golf albo Jetta w nieco innej "obudowie" - tak jak Octavia to taki trochę zubożony Passat.

@Ddrek Nie muszę pytać, związki zawodowe w tym kraju nie jeden zakład już rozp...liły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Herr_Otto_Flick
+12 / 18

Jak by mi ktoś zablokował wyjazd parkując to gówno w ten sposób co na górnym obrazku to chyba bym cofając "nie zauważył"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krait
+1 / 3

W czym to jest lepsze od Seata Minimo?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B konto usunięte
+2 / 2

@Krait W niczym, pewnie jest sto razy bardziej niedopracowany, podobnie jak od np. elektrycznego Renault Twizy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 września 2019 o 19:48

avatar haron009
+4 / 4

I ile to miało by kosztować 40-50 tyś.?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kocioo
+10 / 10

Ok.. on zaparkował... a jak wyjadą inni...?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grik1
+3 / 3

@Kocioo Akurat widziałem jak robili te zdjęcia w Warszawie. Przechodziłem i cykali fotki, z bliska to tak średnio wygląda, strasznie małe. A najśmieszniejsze jest to, że przywieźli to właśnie w bagażniku tego białego auta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aKasia69
+5 / 5

Renault Twizzy produkowany jest od 7 lat a ten prototyp wygląda jak zrzynka z niego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B konto usunięte
+1 / 1

@aKasia69 Nie Twizzy, tylko Twizy:). Tylko jego ceny zaczynają się od 53 tys. zł za takie gówienko:).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gesser
+3 / 3

To się nie przyjmie. W różnych krajach robiono już podobne rzeczy. Nie przyjęły się.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
0 / 0

@Gesser Przyjęły się w krajach o łagodnym klimacie. Np. we Włoszech od zawsze jeździ pełno dziwnych mikro samochodów.

A dalej na północ - jaką to miałoby przyczepność podczas gołoledzi? Jak ogrzewać kabinę - akumulator jeszcze paroma kilowatami obciążyć?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 września 2019 o 22:19

L lech2
+5 / 7

Nie znam się na tego typu pojazdach i choćby dlatego nie kupię. Wynalazek nie jest przełomowy, tego typu pojazdy istnieją, ale słabo sie sprzedają. Największy jednak problem to nie stworzenie prototypu, bo ten może co zdolniejszy hobbysta. Problem jest w produkcji i sprzedaży. Jeżeli będziesz produkował pojazd w warsztacie to koszt pojedynczego pojazdu będzie wysoki, wyższy niz produkowany seryjnie przez koncerny - i teraz pytanie, czy jesteś w stanie coś zaoferować by klient zapłacił za twój pojazd więcej. Osiągniecie efektu skali wymaga wielomiliardowych inwestycji. Mało realne w przypadku mało innowacyjnego pojazdu.
Jest kilka przyczyn dla których tego typu pojazdy są mało popularne. W teorii i zapewne wg. twórcy łączyć powinny zalety samochodu i motoru. W praktyce jednak nie posiadają zalet ani jednego ani drugiego.Miedzy samochodami w korku nie przejedziesz, ale ryzyko wypadku i zgonu nawet wyższe niż na motorze, mniej przewieziesz niz w motorze, prowadzenie trudniejsze niż motoru. Pojazdy tego typu są bardzo wywrotne (możliwość zwiększenia rozstawu kół tylko częściowo pomaga), a w pojedynkę raczej nie da sie tego do pionu samodzielnie ostawić itp. itd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pomylilem_Strony
+1 / 1

@lech2 od siebie dodam, że te rozwiązanie łączy wady samochodu i motoru. Tak jak wspomniałeś wywrotność, do tego "zero bagażnika", ograniczone możliwości zabrania pasażera(teraz doczytałem, że są 2 miejsca, gdzie?), szanse w wypadku żadne, kierowca ani nie jest zabezpieczony jak w samochodzie, ani nie ma szansy manewru jak na motorze, nie "polecieć na trawę" (zawsze jakaś szansa), a do tego ma ryzyko zakleszczenia się czy coś.Wiatru we włosach nie poczuje. Te łączenie zalet to hasło reklamowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 września 2019 o 19:57

L lolczyslaf
+4 / 4

Wole rower, skuteczniejszy w walce z korkami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
-2 / 2

Tak

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
-1 / 1

Nie!
(może teraz dostanę plusa?)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheNiku
+3 / 3

Smarta reklamowano właśnie jako samochód, którym można parkować w ten sposób i bardzo wiele osób na zachodzie się skusiło. Następnie zaś w wielu krajach zakazano tego typu praktyk. :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kmaker
0 / 2

Warto wiedzieć że auto jest przeznaczone na rynek wypożyczalnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pawel24pl
0 / 4

Ciekawe jak wygląda w tym strefa zgniotu. Przy zderzeniu raczej nie ma szans, by kierowca tego przeżył

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mantol
0 / 0

wybudowanie marki od 0 to ogromne koszty. popatrz na tesle. ile lat sie buduje na rynku, wciaz jest na minusie. polska miala swietne zaplecze motoryzacyjne ale zawsze brak kasy, dlatego nasze fiaty czy polonezy byly zacofane. projekt wars to auto klasy kadeta z nowoczesnymi silnikami, nowa platforma. cos wielkiego, zabilo sie projekt przez zamkniecie kurka z woda. gm chcialo kupic fso, widzialo co sie dzieje ze skoda, ale zwiazki zawodowe niezgodzily sie na zwolnienie kilkutysiecy pracownikow. gm zrezygnowalo, fso kupilo daewoo a reszta historii jest znana. gdyby gm kupilo fso, zrobilo by z fso marke, jak vw zrobilo skode czy renault postawil na dacie. szkoda ze zabilo sie taki kawal techniki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F filarm
0 / 0

Ale czemu auta elektrycznee muusza byc takie dziwne prrzeciez mozna zaprojektowac normalne 5osobowe 4drzwiowe auto najlepiej hatchbacka aby byl normalnyy i bez udziwnien noi moze warto by pomyslec o systemie wymiennych bateri bo jak dla mnie aautto elektryczne moze byc ale zasieg ok 500km normalnej jjazdy i 5-10minut ladowania wtedy bedzie konkurencyjne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grik1
+1 / 1

@filarm Osobiście dziwi mnie ta moda na auta elektryczne, gdzie akumulatory są strasznie nie ekologiczne w produkcji. Tańsza bardziej ekologiczna alternatywa istnieje od lat - gaz. Ma on też swoje wady, ale praktycznie instalacja kosztuje grosze w stosunku do akumulatorów i można przerobić auto... ale pewnie jak nie wiadomo o co chodzi. To kup pan nowe auto...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bloodonice
+1 / 1

W życiu bym nie kupił czegoś takiego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szteker
-1 / 1

Może bym i nie kupił, ale pomysł jest fantastyczny. Jednak jeśli któryś z (p)osłów dowie się o takim przedsięwzięciu, to na bank nie dopuści do masowej produkcji, bo kto to widział, żeby polski produkt zyskał jakąś renomę w świecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kanwen
0 / 0

Ale ładna strefa zgniotu na 1 obrazku. Po pracy można wsiąść do swojego SAMOCHODU i dla relaksu zmiażdżyć na żywo jakiegoś pajaca...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kamk18
0 / 0

wygląda jak multipla mini 2.0

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Andreas50
-1 / 1

Nic nowego na rynku. Do tego malo komfortowy i niebezpieczny. Jako pojazd na pola golfowe czy do nadmorskich kurortów na wycieczki po okolicy - byc moze.Do ruchu miejskiego, szczególnie w miastach przez ktore nadal przejezdzaja TIR-y - NIGDY SIE NIE PRZYJMIE

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mrooki
0 / 0

Czy bym kupił? 60 komentarzy i nikt nie zadaje podstawowego pytania: za ile?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N neomagnet
0 / 0

Nie kupiłbym bo cena z pewnością będzie co najmniej chora, a zasięg z 50km.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar czacknoris
0 / 0

od kilku lat go robią i zrobić nie mogą ,To tak jak z Syrenką niby jest już prawie na ukończeniu no ale jednak projekt zamyka sie dwoma egzemplarzami .emot zasługuje raczej na plus w dziedzinie jak udajac że sie coś robi podoić kasę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar czacknoris
0 / 0

Żeby to miało sens trzeba by zmienic zasady ruchu drogowego wydzielajac specjalny pas dla tego typu pojazdów .Na plus to to że wagony kolejwe mogą zostać dostosowane do przewozu ww wiec jedziesz np nad morze i poruszasz sie swobodnie nie korzystajac ze śroków komunikcji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem