Bardzo dobrze się dzieje. Nie będą mogli podnosić cen w nieskończoność, bo ludzie przestaną od nich kupować i zaczną sprowadzać z zagranicy. Także ceny podniosą się jedynie do poziomu unijnego, jak również zarobki. W konsekwencji chleb w istocie może bardzo podrożeć, gdyż nikt nie będzie kupować go za granicą, jednak Polacy będą mogli pozwolić sobie na rzeczy, na które do tej pory nie mieli pieniędzy, jak np. porządnego laptopa, duży telewizor - jeśli cena tej elektroniki wzrośnie nieracjonalnie, będą mogli po prostu kupić za Eurasy.
@kammaell Jeśli wydasz pół pensji na chleb, to nie będziesz miał na laptopa. Na dodatek, jak nagle cała Polska będzie kupować te laptopy za granicą, to tamtejsze ceny też wzrosną. Tak czy siak, tysiąc euro czy funtów na miesiąc (na rękę), to jest za mało na dobre życie (w UK mieszkam).
Oby u nas pensja minimalna nie wynosiła jednej taczki bezwartościowych banknotów.
Jarek amator daje tylko 4. Nie wie, że dobrobyt to od 40 się zaczyna.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 września 2019 o 20:26
A u nas niedlugo zmiana waluty, podniesienie pensji do 4 tys. Jarosławów Polskiej Rzeczypospolitej Demokratyczno-Ludowej, w skrócie JPRDL
@ChaoticBiker Albo 10 Tusków platwormy obywatelskiej demokratycznej uciemiężonej partii interesantów elektoratu .........
PODUPIE.....
Maduro chyba nie wie co robi takie zwiększenie pensji minimalnej zniszczy ich potęgę gospodarczą... przecież inflacja itd...
Bardzo dobrze się dzieje. Nie będą mogli podnosić cen w nieskończoność, bo ludzie przestaną od nich kupować i zaczną sprowadzać z zagranicy. Także ceny podniosą się jedynie do poziomu unijnego, jak również zarobki. W konsekwencji chleb w istocie może bardzo podrożeć, gdyż nikt nie będzie kupować go za granicą, jednak Polacy będą mogli pozwolić sobie na rzeczy, na które do tej pory nie mieli pieniędzy, jak np. porządnego laptopa, duży telewizor - jeśli cena tej elektroniki wzrośnie nieracjonalnie, będą mogli po prostu kupić za Eurasy.
@kammaell Jeśli wydasz pół pensji na chleb, to nie będziesz miał na laptopa. Na dodatek, jak nagle cała Polska będzie kupować te laptopy za granicą, to tamtejsze ceny też wzrosną. Tak czy siak, tysiąc euro czy funtów na miesiąc (na rękę), to jest za mało na dobre życie (w UK mieszkam).