Zastanawia mnie skąd tyle hejtu o pensję minimalną. ale o krytyce 500 plus cicho sza, świętego socjalu ruszyć nie można, tylko ludzie za najniższą krajową niech pracują ma cudze bąble. Mi podwyższa i tak nic nie da, bo jestem freelancerem, ale hajt na pensję,a nie na 500 plus jest.. podejrzane.
@Symulakr To nie wiem gdzie ty zyjesz. Byl spory hejt na 500+ i na 300+. Kolejny hejt na pensje ale to bardziej na polityke pis i ich rozdawnictwo bo mysla ze tym kupia ludzi. A skad oni to wezma? Z naszych kieszeni ktore my zostawimy w sklepie. Bo taki prywaciaz bedzie musial wiecej zaplacic pracownikowi a sobie od koryta nie odejmie wiec pojdzie w cenie towaru/uslug
@Symulakr
A ja się zastanawiam dlaczego taka cisza o 400 000 000 000 (tak czterystu miliardach) które się zgubiły w kieszeni mafii vatowo-akcyzowej za rządów PO?
Albo wymieni część załogi na Ukraińców. Jeżeli nie zmniejszy stanu liczebnego pracowników. Był kiedyś taki suchar: "-Tato wódka drożeje czy to znaczy, że będziesz mniej pił? -Nie synku. To znaczy, że będziesz mniej jadł."
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 września 2019 o 18:41
@Symulakr przecież hejt na 500+ był praktycznie od początku tego pomysłu.... i realizacji... teraz jest kolejny hejt na kolejny pomysł ... dobry czy zły... ja uważam że nie skończy się ten pomysł za dobrze... ale to wrażenie laika... ekonomistą nie jestem więc nie będę zajmował póki co stanowiska w tej sprawie... swoje zdanie wypowiem jak to wejdzie w życie i zobaczę....czy mi się polepszyło czy nie (bo w zapowiedziach PiS, ma to poprawić życie Polaków)
@Pasqdnik82
Tu nie trzeba być ekonomistą, aby to realnie oszacować.
Wzrośnie minimalna dla części społeczeństwa, znowu skoczą rachunki, opłaty, podatki. Zapłacą za to wszyscy. Jakieś 2-3 lata temu podliczałem ile skoczyły mi opłaty za mieszkanie (przy tym samym kredycie) w ciągu 1-1,5roku i wyszło 200-300zł miesięcznie...Produktów żywnościowych i innych nie liczę.
Osoby z byle jaką robotą nie wymagającą wiedzy i ogólnego ogarnięcia w niektórych miastach zbliżą się zarobkami do fachowców (z wielu branż).
Do tego zmiana totalnie dojedzie przedsiębiorców, którzy chcąc nie chcąc ciągną ten pisowski k...wózek. A cytat dobry - bo po raz kolejny pokazuje w jakim miejscu jesteśmy.
@Leon775 nie. tylko ludzie którzy nie mają fundamentalnej wiedzy na temat tego jak działa rynek i rząd chcą aby pensja minimalna wzrastała. pensje mają wzrastać dzięki dobrze wykonywanej pracy i na podstawie wyników firmy a nie przez widzimisię i fanaberie rządzących którzy zwiększają pensję minimalną tylko po to aby zwiększyć wpływy do budżetu :)
@olmajti
Ty piszesz o systemie który działa w krajach, które nie zaznały komuny, czy jak to mówią inni, ruskiej onucy. Znajomy który wyjechał do UK lata temu, zaczynał od sprzątania magazynu a że był sumienny to... dziś jest jego kierownikiem i zarządza całym działem.
W Polsce jest to nierealne i piszę to z własnego doświadczenia, jeżeli pokażesz, że ci zależy i nie boisz się trudniejszych zadań, masz przejeb..., bo będziesz właśnie je dostawał ale o kasie zapomnij. Tak zmarnowałem 8 lat w pewnej firmie. Na Podkarpaciu gdzie obecnie mieszkam, janusze biznesu najchętniej płacili by po 5zł na godzinę bo tyle jest dla nich warta praca, oczywiści ich jest warta znacznie więcej.
Co do wyników firmy. Jakie wyniki może mieć firma gdy szef zmienia co dwa lata auta całej rodziny (on, żona, syn, córka na szczęscie jeszcze za młoda była) i jeździ dwa razy w roku na wakacje? Chyba dobre, prawda?
No niestety nie, bo pracownicy pracują za minimalną, a dokładniej to pracowali, bo to badziewi padło jak wszyscy (osiem osób) odeszli.
Też bym wolał wolny rynek, ale nie w Polsce i nie teraz. Wpierw muszą paść januszowe biznesy i na ich miejscu pojawić się normalne, czyli takie w których firma dzieli się zyskiem z pracownikami a nie traktuje ich jak niewolników.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
6 razy.
Ostatnia modyfikacja:
13 września 2019 o 18:50
@Leon775 ja to bym w końcu chciał aby kwota wolna od podatku była zrównana z tą którą mają posłowie :D byłaby chociaż namiastka równości z prawem... (ewentualnie niech mają taką kwotę wolnę od podatku jaką mają Kowalscy) też będzie to równość
@jfjkdsfew jesteś oderwany od rzeczywistości. Sam zaczynałem w Polsce od magazynu. Dziś jestem odpowiedzialny za segment nieprodukcyjny zakupów na skalę globalną. Twój anegdotyczny argument jest inwalidą.
To że ludzie godzą się na takie stawki jest tylko ich winą. Nikogo innego :)
Szefowie mojej firmy jeżdżą Ferrari i zmieniają model co pół roku. I co w związku z tym. Oni są odpowiedzialni za zatrudnienie 7 tys osób. Moje kompetencje ograniczają się tylko do 400. To co robią że swoimi pieniędzmi mnie nie interesuje :)
W Polsce pracownicy pracują za minimalną bo obłożenia podatkowe są absurdalne. To bat państwa sprawia że janusze czują się władcami plebsu. Rząd żywi takie patologie :)
I jeszcze jedno. Każda firma dzieli się zyskiem z pracownikiem który na ten podział ZASŁUŻYŁ! Nie dostaje się pieniędzy za egzystencję :)
@Leon775 Ależ jest powiązana: i ze średnią płacą i z cenami. Jeśli Rząd jest dostatecznie sprawny, pewny swego i dobry dla obywateli (a także nieprzesadnie przywiązany do przestarzałych, liberalnych dogmatów), to w stosunkowo krótkim czasie udaje się uzyskać minimalną płacę na poziomie milionów lub nawet miliardów.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 września 2019 o 10:10
@olmajti Ja jestem oderwany?
Piszesz o firmie która zatrudnia 7000 i szefach co jeżdżą ferrari ja piszę o firmie osmioosobowej,
Czy zauważyłeś w tej twojej,że na droższe co prawda ferrari, pracuje o 6992 osób więcej?
Nie interesuje cię co robią ze swoimi pieniędzmi a interesowało by cię to co robią ze swoimi pieniędzmi, gdybyś zarabiał minimalną o oni wciąż by zmieniali samochody?.
Tak wiem, tobie płacą za kompetencje bla, bla, bla, bla... a reszta to glupi niewykształceni ludzi, których praca jest nic nie warta, bla, bla, bla, bla..
No błagam, pozujesz tu na bardzo wykształconą osobę która zarabia krocie a nie potrafisz ogarnąć tak prostych spraw. Nie potrafisz popatrzeć dalej niż czubek własnego nosa?
Myślisz że Polska to tylko zblazowana WarszaFa, gdzie mieszkają samoluby, bez problemów, bez starych rodziców, bez życiowych dramatów...
Jest jeszcze wschód Polski, są ludzie którzy mimo wykształcenia i wiedzy nie mogą wyjechać, bo wiedzą że rodzice sobie bez nich nie poradzą, bo im się powinęła noga, bo nie mają tak wielkiego parcia na kasę, albo zwyczajnie mają pecha?
Obciążenia podatkowe to inny temat, więc nie wiem po co go tu wkładasz.
Każda firma dzieli się zyskami...ta pewnie a smoki też tam były?
I ty mi piszesz że to ja jestem oderwany?
Przedstawiasz mi tu jakąś utopię, punkt widzenia człowieka na szczycie, wykształconego ale ślepego.
Skoro jest tak dobrze i firmy dzielą się zyskami, to dlaczego jest tak źle i minimalna w Polsce to 1600zł na rękę?
Bo?
Bo większość firm w Polsce ma tak małe zyski że ich nie stać na podzielenie się zyskami z tymi na dole?
Jeżeli tak, to niech padają jak najszybciej, na ich miejscu wyrosną nowe, lepsze.
Jak myślisz, skąd sie bierze towar w tych magazynach, którymi zarządzasz?
Myslisz że wystarczy wklepać na klawiaturze 1000 sztuk i one się pojwiają?
Dlatego właśnie PIS doszedł do władzy, bo tak zwanym wykształciuchom, zarabiające 10 x minimalną się wydaje że swiat istniej dzięki nim.
Nagle gdy pojawia się propozycja zwiększenia minimalnej jest straszny kwik i pojawiają się "ekonomiści" którzy do tej pory spali.
Ja piszę o mały januszowych firmach, które rzekomo według tych nowych "ekspertów" czyli i według ciebie, padną. Zresztą z tym się zgadzam i to popieram.
A ty nagle wyskakujesz mi z 7000 pracowników i tym mi argumentujesz?
Teraz poszukaj, czy ja gdzieś napisałem że duże też padną?
No chyba że ten siedmiotysięcznik, to też januszowa?
Nie zaglądam nikomu do portfela i jestem zdania że szef, prezes, menadzer czy ktokolwiek dobrze zarządzającej firmy, działu, powinien bardzo dobrze zarabiać ale to musi działać w drugą stronę a w bardzo wielu firmach to nie działem, bo jak pisałem szef zmieniający co dwa lata samochód jest ok, ale pod warunkiem że pracownicy też uczestniczą w zyskach.
Ale widzę że tego albo nie chcesz albo nie dostrzegasz.
PS
Pracownik który powinien uczestniczyć w zyskach, to nie tylko podwładny szefa ale cała reszta do sprzątaczki włącznie
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
5 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 września 2019 o 16:10
@jfjkdsfew lol. Ty naprawdę żyjesz w innym kraju. Jeden z naszych kontrahentów generuje z nami około 400k rocznego obrotu. Firma która zatrudnia 10 osób. Każdy w firmie zarabia spore pieniądze ale płaci za to cenę w postaci zap****olu. Okazuje się że takie pieniądze nie wystarcza i mają w tej firmie straszną rotacje. Każdy chciałby zarabiać jak najwięcej pracując jak najmniej. A tak się nie da. Jeśli nie masz kompetencji, doświadczenia i jaj to dajesz zarabiać januszom biznesu. Tyle i aż tyle :)
@olmajti
No to czego ten płacz o minimalną?
Skoro w twojej firmie szefostwo jeździ ferrari, ty kosisz kokosy, wasz kontrahent płaci takie góry złota że ludzie nie wiedzą co z nim robić, to po co te jeki. Ty i wszyscy których znasz żyją w luksusie. Wy jesteście bezpieczni, bo oczywiście zapiepszacie jak nikt inny.
Przecież twojej firmy nie obejmą podwyżki minimalnej, bo wszyscy w niej zarabiają lepiej. Pytam ponownie, po co więce te jęki? Czyżbyś martwił się o mnie, lub innych nierobów niewartych 5zł na godzinę?
Niepotrzebnie, na prawdę, nie martw się. My niegodni, którzy w pracy leżymy cały czas do góry palnikiem, nie zabierzemy ci twojej zejebistości. Wciąż będziesz tym lepszym, tym ciężej pracującym, tym lepiej zarabiającym, tym godniejszym lepszego jutra.
PS
Dlaczego ci bardziej wykształceni po braku ad rem stosują ad person?
A żebyś się więcej nie męczył, przyznaję: Jestem oderwany od rzeczywistości, głupszy od ciebi, biedniejszy od ciebie, i mam mniej dyplomów niż ty. I od razu na przyszłość, mam też mniejszego.
Chylę czoła w pokłonie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 września 2019 o 17:32
@jfjkdsfew ten cynizm niczego nie zmieni. Jesteś oderwanym od rzeczywistości nihilistą. Znam multum przypadków gdzie ludzie pochodzący ze skrajnej biedy dorobili się sporych pieniędzy. Jeśli przedstawił byś im w twarz swoje zajebiste argumenty o tym jak jest ciężko zarabiać więcej niż minimalna to umarliby że śmiechu. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to że najbardziej o godnej płacy krzyczą ci którzy nie wiele dają od siebie. Jeśli dana osoba jest zajebista w tym co robi i pracuje za minimalną to jest idiotą. Tak jak ludzie którzy uważają że szacunek należy się każdemu domyślnie :)
Za jego czasów był też wierszyk ,,czy się stoi czy się leży, dwa czterysta się należy" i dotyczył podniesieniu przez tego pana najniższego wynagrodzenia. Czasy młodości wierchuszki PiS wracają. Szkoła na 2 zmiany w ośmioklasowej podstawówce, jedynie słuszna telewizja, malowany premier rządzony przez prezesa....a nie, to był pierwszy sekretarz,,etc
Pewnie, bez podstawowej wiedzy o ekonomii bardzo łatwo wchodzi w odbyty kiełbaska wyborcza. Wolałbym jednak, żeby zamiast sztucznie nabijać inflację, zajęli się niezabieraniem na pińsetplusy i inne socjalistyczne wymysły z tego, co uczciwi Polacy już zarabiają. Takie tam marzenia.
@Prawak
Ta, jak PO grzebało w konstytucji, było ok. PIS doszedł do władzy, chciał też pogrzebać i pojawili się konstytucjonaliści w koszulkach KON-STY-TUC-JA. Przez osiem lat PO podnosiło po trochu minimalną, nikt japy nie darł, PIS doszedł do władzy, minimalną zaczął podnosić w mniejszym stopniu i nawet pojawiły się demoty, jak to PO było lepsze. PIS wreszcie podnosi minimalną o większy procent niż niegdyś PO i pojawiają sie ekonomiści, teraz czekam na koszulki: EKO-NO-MIA
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 września 2019 o 16:23
@jfjkdsfew Kolejny wyznawca z argumentem "jak PO grzebało". Jak PO grzebało, to nie było ok, ale jak PiS zaczął grzebać, to tylko i wyłącznie ostatecznie udowodnił, że żyjemy w państwie teoretycznym, a te wszystkie konstytucje, trójpodziały władzy i resztę formalnych zapisków można sobie wsadzić w tyłek, bo dosłownie nie istnieją. Partia będąca u władzy ma monopol i może robić, co tylko chce. Różnica polega tylko na tym, że PO starało się to jakoś maskować, a PiS bez ceregieli robi, co tylko chce, bezczelnie kpi z ludzi, kłamią w żywe oczy, okradają ludzi w blasku reflektorów i jeszcze się z tego śmieją. Najsmutniejsze jest to, że robią to, bo mogą, a mogą, bo ludzie nic z tym nie robią, tylko biernie się przyglądają, a biernie się przyglądają, bo są ubezwłasnowolnionymi mentalnie i niewyedukowanymi obywatelami postsowieckiej republiki pseudodemokratycznej, jaką od '89 jest Polska.
@Mausner No brawo, wreszcie zaczynacie łapać.
Tak, partia będąca u władzy ma monopol, tak to działa.
Demokracja jest w czasie wyborów, później działa to jak w każdej normalnej firmie, czyli rządzi ten kto ma więcej akcji/posłów.
Pamiętam jak dzisiejszy moralista Niesiołowski strofował PIS, mówiąc: wpierw wygrajcie wybory... wygrali. Ja ostatnie wybory widzę nieco inaczej, na PIS nie głosowałem i moim zdaniem to bardziej przegrało PO niż wygrał PIS. Ludzie zwyczajnie mieli dość złodziejstwa PO, czyli prawie tak jak piszesz, tylko partie trzeba zmienić.
Wbrew pozorom nie jestem wyborcą PIS ale PO które zgubiło kasę z VAT i akcyzy to dla mnie synonim złodziejstwa. Dobrze się żylo chyba tylko w Warszawie, gdzie ludzie dożywali 163 lat, no ale to inna historia
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 września 2019 o 14:13
Najtragiczniejsze w naszej historii jest to, że tyle dzielnych ludzi ginie dla przetrwania kraju, który najskuteczniej rozp*****lają sami jego obywatele.
Jeżeli chcą podniesc pensje minimalną to da się to zrobić wystarczy usunąć zusy i zmniejszyć drastycznie vat, zwiększyć kwotę wolną bo mediana to akurat +/- 4000 brutto brutto a po obniżce vatu to jeszcze więcej, u mnie wg. zip.nfz.gov.pl koszt na "państwo" to śmieszne 2000zł przez całe życie, niech każdy się sam ubezpiecza i niech urzędasy idą do normalnej ku***a pracy a nie przekładają papiery w marmurowych zusach za 100mln, wszyscy chcą żyć na koszt przedsiębiorców średnich i małych bo duzi zagraniczni mają upusty o jakich Polak mógłby tylko pomarzyć i nie dość że wyprowadzają kasę to Maowiecki już Hindusów ściąga aby pracowali w zagranicznych korporacjach, czasami zastanawiam się czy Polacy w ogóle są istotami myślącymi...
Chyba za czasów pisiorów
Chcesz cukierka? Idź do Gierka. Gierek da, kopa w dupe i papa.
Podwórkowy klasyk:)
@b45o Jeszcze było:
Nie ma mięska, nie ma serka,
jak tu lubić wujka Gierka.
Gdy zabierze i pasztecik,
podpalimy komitecik.
Albo to:
Wsiąść do rakiety Hermaszewskiego
Nie dbać o szynkę z komercyjnego
Ściskając w ręku kartki na cukier
Patrzeć, jak Gierek ma wszystko w dupie.
@b45o Chcesz cukierka? Idź do Gierka. Gierek ma to Ci da... kopa w dupe i papa.
Pamiętam właśnie ten
Zastanawia mnie skąd tyle hejtu o pensję minimalną. ale o krytyce 500 plus cicho sza, świętego socjalu ruszyć nie można, tylko ludzie za najniższą krajową niech pracują ma cudze bąble. Mi podwyższa i tak nic nie da, bo jestem freelancerem, ale hajt na pensję,a nie na 500 plus jest.. podejrzane.
@Symulakr To nie wiem gdzie ty zyjesz. Byl spory hejt na 500+ i na 300+. Kolejny hejt na pensje ale to bardziej na polityke pis i ich rozdawnictwo bo mysla ze tym kupia ludzi. A skad oni to wezma? Z naszych kieszeni ktore my zostawimy w sklepie. Bo taki prywaciaz bedzie musial wiecej zaplacic pracownikowi a sobie od koryta nie odejmie wiec pojdzie w cenie towaru/uslug
@Symulakr pan chyba przespał ostatnie kilka lat. Hejt na 500+ był od początku jego wprowadzenia.
@Symulakr
A ja się zastanawiam dlaczego taka cisza o 400 000 000 000 (tak czterystu miliardach) które się zgubiły w kieszeni mafii vatowo-akcyzowej za rządów PO?
Albo wymieni część załogi na Ukraińców. Jeżeli nie zmniejszy stanu liczebnego pracowników. Był kiedyś taki suchar: "-Tato wódka drożeje czy to znaczy, że będziesz mniej pił? -Nie synku. To znaczy, że będziesz mniej jadł."
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 września 2019 o 18:41
@Symulakr o krytyce 500 plus cicho sza? Chłopie! Ty w jaskini żyjesz? :D
@Symulakr przecież hejt na 500+ był praktycznie od początku tego pomysłu.... i realizacji... teraz jest kolejny hejt na kolejny pomysł ... dobry czy zły... ja uważam że nie skończy się ten pomysł za dobrze... ale to wrażenie laika... ekonomistą nie jestem więc nie będę zajmował póki co stanowiska w tej sprawie... swoje zdanie wypowiem jak to wejdzie w życie i zobaczę....czy mi się polepszyło czy nie (bo w zapowiedziach PiS, ma to poprawić życie Polaków)
A kogoś za to Pis posadził?
@Pasqdnik82
Tu nie trzeba być ekonomistą, aby to realnie oszacować.
Wzrośnie minimalna dla części społeczeństwa, znowu skoczą rachunki, opłaty, podatki. Zapłacą za to wszyscy. Jakieś 2-3 lata temu podliczałem ile skoczyły mi opłaty za mieszkanie (przy tym samym kredycie) w ciągu 1-1,5roku i wyszło 200-300zł miesięcznie...Produktów żywnościowych i innych nie liczę.
Osoby z byle jaką robotą nie wymagającą wiedzy i ogólnego ogarnięcia w niektórych miastach zbliżą się zarobkami do fachowców (z wielu branż).
Do tego zmiana totalnie dojedzie przedsiębiorców, którzy chcąc nie chcąc ciągną ten pisowski k...wózek. A cytat dobry - bo po raz kolejny pokazuje w jakim miejscu jesteśmy.
Proszę Państwa. Chyba wszyscy chcemy żeby pensja minimalna wzrastała. Ale nie lepiej powiązać to ze średnią krajową ?
@Leon775 nie. tylko ludzie którzy nie mają fundamentalnej wiedzy na temat tego jak działa rynek i rząd chcą aby pensja minimalna wzrastała. pensje mają wzrastać dzięki dobrze wykonywanej pracy i na podstawie wyników firmy a nie przez widzimisię i fanaberie rządzących którzy zwiększają pensję minimalną tylko po to aby zwiększyć wpływy do budżetu :)
@olmajti
Ty piszesz o systemie który działa w krajach, które nie zaznały komuny, czy jak to mówią inni, ruskiej onucy. Znajomy który wyjechał do UK lata temu, zaczynał od sprzątania magazynu a że był sumienny to... dziś jest jego kierownikiem i zarządza całym działem.
W Polsce jest to nierealne i piszę to z własnego doświadczenia, jeżeli pokażesz, że ci zależy i nie boisz się trudniejszych zadań, masz przejeb..., bo będziesz właśnie je dostawał ale o kasie zapomnij. Tak zmarnowałem 8 lat w pewnej firmie. Na Podkarpaciu gdzie obecnie mieszkam, janusze biznesu najchętniej płacili by po 5zł na godzinę bo tyle jest dla nich warta praca, oczywiści ich jest warta znacznie więcej.
Co do wyników firmy. Jakie wyniki może mieć firma gdy szef zmienia co dwa lata auta całej rodziny (on, żona, syn, córka na szczęscie jeszcze za młoda była) i jeździ dwa razy w roku na wakacje? Chyba dobre, prawda?
No niestety nie, bo pracownicy pracują za minimalną, a dokładniej to pracowali, bo to badziewi padło jak wszyscy (osiem osób) odeszli.
Też bym wolał wolny rynek, ale nie w Polsce i nie teraz. Wpierw muszą paść januszowe biznesy i na ich miejscu pojawić się normalne, czyli takie w których firma dzieli się zyskiem z pracownikami a nie traktuje ich jak niewolników.
Zmodyfikowano 6 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 września 2019 o 18:50
@Leon775 ja to bym w końcu chciał aby kwota wolna od podatku była zrównana z tą którą mają posłowie :D byłaby chociaż namiastka równości z prawem... (ewentualnie niech mają taką kwotę wolnę od podatku jaką mają Kowalscy) też będzie to równość
@Pasqdnik82
O to, to.
Niestety mówienie o równości poseł-Kowalski a jej wprowadzenie to dwie różne sprawy i nie wychodzi dokładnie żadnemu rządowi.
@jfjkdsfew jesteś oderwany od rzeczywistości. Sam zaczynałem w Polsce od magazynu. Dziś jestem odpowiedzialny za segment nieprodukcyjny zakupów na skalę globalną. Twój anegdotyczny argument jest inwalidą.
To że ludzie godzą się na takie stawki jest tylko ich winą. Nikogo innego :)
Szefowie mojej firmy jeżdżą Ferrari i zmieniają model co pół roku. I co w związku z tym. Oni są odpowiedzialni za zatrudnienie 7 tys osób. Moje kompetencje ograniczają się tylko do 400. To co robią że swoimi pieniędzmi mnie nie interesuje :)
W Polsce pracownicy pracują za minimalną bo obłożenia podatkowe są absurdalne. To bat państwa sprawia że janusze czują się władcami plebsu. Rząd żywi takie patologie :)
I jeszcze jedno. Każda firma dzieli się zyskiem z pracownikiem który na ten podział ZASŁUŻYŁ! Nie dostaje się pieniędzy za egzystencję :)
@Leon775 Ależ jest powiązana: i ze średnią płacą i z cenami. Jeśli Rząd jest dostatecznie sprawny, pewny swego i dobry dla obywateli (a także nieprzesadnie przywiązany do przestarzałych, liberalnych dogmatów), to w stosunkowo krótkim czasie udaje się uzyskać minimalną płacę na poziomie milionów lub nawet miliardów.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 września 2019 o 10:10
@olmajti Ja jestem oderwany?
Piszesz o firmie która zatrudnia 7000 i szefach co jeżdżą ferrari ja piszę o firmie osmioosobowej,
Czy zauważyłeś w tej twojej,że na droższe co prawda ferrari, pracuje o 6992 osób więcej?
Nie interesuje cię co robią ze swoimi pieniędzmi a interesowało by cię to co robią ze swoimi pieniędzmi, gdybyś zarabiał minimalną o oni wciąż by zmieniali samochody?.
Tak wiem, tobie płacą za kompetencje bla, bla, bla, bla... a reszta to glupi niewykształceni ludzi, których praca jest nic nie warta, bla, bla, bla, bla..
No błagam, pozujesz tu na bardzo wykształconą osobę która zarabia krocie a nie potrafisz ogarnąć tak prostych spraw. Nie potrafisz popatrzeć dalej niż czubek własnego nosa?
Myślisz że Polska to tylko zblazowana WarszaFa, gdzie mieszkają samoluby, bez problemów, bez starych rodziców, bez życiowych dramatów...
Jest jeszcze wschód Polski, są ludzie którzy mimo wykształcenia i wiedzy nie mogą wyjechać, bo wiedzą że rodzice sobie bez nich nie poradzą, bo im się powinęła noga, bo nie mają tak wielkiego parcia na kasę, albo zwyczajnie mają pecha?
Obciążenia podatkowe to inny temat, więc nie wiem po co go tu wkładasz.
Każda firma dzieli się zyskami...ta pewnie a smoki też tam były?
I ty mi piszesz że to ja jestem oderwany?
Przedstawiasz mi tu jakąś utopię, punkt widzenia człowieka na szczycie, wykształconego ale ślepego.
Skoro jest tak dobrze i firmy dzielą się zyskami, to dlaczego jest tak źle i minimalna w Polsce to 1600zł na rękę?
Bo?
Bo większość firm w Polsce ma tak małe zyski że ich nie stać na podzielenie się zyskami z tymi na dole?
Jeżeli tak, to niech padają jak najszybciej, na ich miejscu wyrosną nowe, lepsze.
Jak myślisz, skąd sie bierze towar w tych magazynach, którymi zarządzasz?
Myslisz że wystarczy wklepać na klawiaturze 1000 sztuk i one się pojwiają?
Dlatego właśnie PIS doszedł do władzy, bo tak zwanym wykształciuchom, zarabiające 10 x minimalną się wydaje że swiat istniej dzięki nim.
Nagle gdy pojawia się propozycja zwiększenia minimalnej jest straszny kwik i pojawiają się "ekonomiści" którzy do tej pory spali.
Ja piszę o mały januszowych firmach, które rzekomo według tych nowych "ekspertów" czyli i według ciebie, padną. Zresztą z tym się zgadzam i to popieram.
A ty nagle wyskakujesz mi z 7000 pracowników i tym mi argumentujesz?
Teraz poszukaj, czy ja gdzieś napisałem że duże też padną?
No chyba że ten siedmiotysięcznik, to też januszowa?
Nie zaglądam nikomu do portfela i jestem zdania że szef, prezes, menadzer czy ktokolwiek dobrze zarządzającej firmy, działu, powinien bardzo dobrze zarabiać ale to musi działać w drugą stronę a w bardzo wielu firmach to nie działem, bo jak pisałem szef zmieniający co dwa lata samochód jest ok, ale pod warunkiem że pracownicy też uczestniczą w zyskach.
Ale widzę że tego albo nie chcesz albo nie dostrzegasz.
PS
Pracownik który powinien uczestniczyć w zyskach, to nie tylko podwładny szefa ale cała reszta do sprzątaczki włącznie
Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 września 2019 o 16:10
@jfjkdsfew lol. Ty naprawdę żyjesz w innym kraju. Jeden z naszych kontrahentów generuje z nami około 400k rocznego obrotu. Firma która zatrudnia 10 osób. Każdy w firmie zarabia spore pieniądze ale płaci za to cenę w postaci zap****olu. Okazuje się że takie pieniądze nie wystarcza i mają w tej firmie straszną rotacje. Każdy chciałby zarabiać jak najwięcej pracując jak najmniej. A tak się nie da. Jeśli nie masz kompetencji, doświadczenia i jaj to dajesz zarabiać januszom biznesu. Tyle i aż tyle :)
I tak. To ty jesteś oderwany od rzeczywistości :)
@olmajti
No to czego ten płacz o minimalną?
Skoro w twojej firmie szefostwo jeździ ferrari, ty kosisz kokosy, wasz kontrahent płaci takie góry złota że ludzie nie wiedzą co z nim robić, to po co te jeki. Ty i wszyscy których znasz żyją w luksusie. Wy jesteście bezpieczni, bo oczywiście zapiepszacie jak nikt inny.
Przecież twojej firmy nie obejmą podwyżki minimalnej, bo wszyscy w niej zarabiają lepiej. Pytam ponownie, po co więce te jęki? Czyżbyś martwił się o mnie, lub innych nierobów niewartych 5zł na godzinę?
Niepotrzebnie, na prawdę, nie martw się. My niegodni, którzy w pracy leżymy cały czas do góry palnikiem, nie zabierzemy ci twojej zejebistości. Wciąż będziesz tym lepszym, tym ciężej pracującym, tym lepiej zarabiającym, tym godniejszym lepszego jutra.
PS
Dlaczego ci bardziej wykształceni po braku ad rem stosują ad person?
A żebyś się więcej nie męczył, przyznaję: Jestem oderwany od rzeczywistości, głupszy od ciebi, biedniejszy od ciebie, i mam mniej dyplomów niż ty. I od razu na przyszłość, mam też mniejszego.
Chylę czoła w pokłonie.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 września 2019 o 17:32
@jfjkdsfew ten cynizm niczego nie zmieni. Jesteś oderwanym od rzeczywistości nihilistą. Znam multum przypadków gdzie ludzie pochodzący ze skrajnej biedy dorobili się sporych pieniędzy. Jeśli przedstawił byś im w twarz swoje zajebiste argumenty o tym jak jest ciężko zarabiać więcej niż minimalna to umarliby że śmiechu. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to że najbardziej o godnej płacy krzyczą ci którzy nie wiele dają od siebie. Jeśli dana osoba jest zajebista w tym co robi i pracuje za minimalną to jest idiotą. Tak jak ludzie którzy uważają że szacunek należy się każdemu domyślnie :)
@olmajti I wtedy wchodzisz ty, cały na biało
Za jego czasów był też wierszyk ,,czy się stoi czy się leży, dwa czterysta się należy" i dotyczył podniesieniu przez tego pana najniższego wynagrodzenia. Czasy młodości wierchuszki PiS wracają. Szkoła na 2 zmiany w ośmioklasowej podstawówce, jedynie słuszna telewizja, malowany premier rządzony przez prezesa....a nie, to był pierwszy sekretarz,,etc
Czyli, kaczor papuguje Gierka.
PiS daje PiS pobiera kto nie płaci ten pobiera
Może to za szybko podwyzszać płace 500zł na rok, na pewno inflacja wzrośnie. Jeśli choć trochę wyjdziemy na plus dzięki tym podwyżkom, to wspaniale.
Wam nigdy nie dogodzi. Jak kradną-żle. Jak podwyższają pensje-żle.
Pewnie, bez podstawowej wiedzy o ekonomii bardzo łatwo wchodzi w odbyty kiełbaska wyborcza. Wolałbym jednak, żeby zamiast sztucznie nabijać inflację, zajęli się niezabieraniem na pińsetplusy i inne socjalistyczne wymysły z tego, co uczciwi Polacy już zarabiają. Takie tam marzenia.
@Prawak
Ta, jak PO grzebało w konstytucji, było ok. PIS doszedł do władzy, chciał też pogrzebać i pojawili się konstytucjonaliści w koszulkach KON-STY-TUC-JA. Przez osiem lat PO podnosiło po trochu minimalną, nikt japy nie darł, PIS doszedł do władzy, minimalną zaczął podnosić w mniejszym stopniu i nawet pojawiły się demoty, jak to PO było lepsze. PIS wreszcie podnosi minimalną o większy procent niż niegdyś PO i pojawiają sie ekonomiści, teraz czekam na koszulki: EKO-NO-MIA
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 września 2019 o 16:23
@jfjkdsfew Kolejny wyznawca z argumentem "jak PO grzebało". Jak PO grzebało, to nie było ok, ale jak PiS zaczął grzebać, to tylko i wyłącznie ostatecznie udowodnił, że żyjemy w państwie teoretycznym, a te wszystkie konstytucje, trójpodziały władzy i resztę formalnych zapisków można sobie wsadzić w tyłek, bo dosłownie nie istnieją. Partia będąca u władzy ma monopol i może robić, co tylko chce. Różnica polega tylko na tym, że PO starało się to jakoś maskować, a PiS bez ceregieli robi, co tylko chce, bezczelnie kpi z ludzi, kłamią w żywe oczy, okradają ludzi w blasku reflektorów i jeszcze się z tego śmieją. Najsmutniejsze jest to, że robią to, bo mogą, a mogą, bo ludzie nic z tym nie robią, tylko biernie się przyglądają, a biernie się przyglądają, bo są ubezwłasnowolnionymi mentalnie i niewyedukowanymi obywatelami postsowieckiej republiki pseudodemokratycznej, jaką od '89 jest Polska.
@Mausner No brawo, wreszcie zaczynacie łapać.
Tak, partia będąca u władzy ma monopol, tak to działa.
Demokracja jest w czasie wyborów, później działa to jak w każdej normalnej firmie, czyli rządzi ten kto ma więcej akcji/posłów.
Pamiętam jak dzisiejszy moralista Niesiołowski strofował PIS, mówiąc: wpierw wygrajcie wybory... wygrali. Ja ostatnie wybory widzę nieco inaczej, na PIS nie głosowałem i moim zdaniem to bardziej przegrało PO niż wygrał PIS. Ludzie zwyczajnie mieli dość złodziejstwa PO, czyli prawie tak jak piszesz, tylko partie trzeba zmienić.
Wbrew pozorom nie jestem wyborcą PIS ale PO które zgubiło kasę z VAT i akcyzy to dla mnie synonim złodziejstwa. Dobrze się żylo chyba tylko w Warszawie, gdzie ludzie dożywali 163 lat, no ale to inna historia
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 września 2019 o 14:13
Na szczęście mnie nie interesuje przyszłość tego kraju. Powiem więcej. Jestem za kolejnymi rozbiorami.
Najtragiczniejsze w naszej historii jest to, że tyle dzielnych ludzi ginie dla przetrwania kraju, który najskuteczniej rozp*****lają sami jego obywatele.
@TrinityKiller Antoni?!
Jakie to aktualne... Pokazuje że Polacy mentalnie pokochali komune i dążą do jej powrotu.
Jeżeli chcą podniesc pensje minimalną to da się to zrobić wystarczy usunąć zusy i zmniejszyć drastycznie vat, zwiększyć kwotę wolną bo mediana to akurat +/- 4000 brutto brutto a po obniżce vatu to jeszcze więcej, u mnie wg. zip.nfz.gov.pl koszt na "państwo" to śmieszne 2000zł przez całe życie, niech każdy się sam ubezpiecza i niech urzędasy idą do normalnej ku***a pracy a nie przekładają papiery w marmurowych zusach za 100mln, wszyscy chcą żyć na koszt przedsiębiorców średnich i małych bo duzi zagraniczni mają upusty o jakich Polak mógłby tylko pomarzyć i nie dość że wyprowadzają kasę to Maowiecki już Hindusów ściąga aby pracowali w zagranicznych korporacjach, czasami zastanawiam się czy Polacy w ogóle są istotami myślącymi...