Silna kobieta to taka, która umie się wyłamać i iść pod prąd, większość kobiet to lemingi, które powtarzają schematy. Uważają się za skomplikowane i głębokie, a są proste jak budowa cepa. Karierowiczka, płaszcz z Zary za 300 Zeta, dobre, bądź gówniane studia, a IQ na poziomie temperatury pokojowej, wysoko uniesiona głowa i pogarda dla śmiertelnikow, kolegów ze studiów. Musi oczywiście odwalić schemat nastepujacy, olać miłych kolesi, któregoś może wrócić do friejdzona, dać sobie zrobić watę z mózgu jakiemuś prymitywne mu bad boyowi, zaliczyć i potem płakać i tak kilka razy, potem znaleźć frajera. Silna kobieta nie będzie patrzyła na to co sądzą inni. Agresywna kobieta nie jest silna, kompensuje sobie nudną osobowość, brak mądrości i zdrowej samooceny wulgarną postawą i zachowaniem rynsztokowym. Większość kobiet uważa za pewną siebię puszczalską laskę, która jest głośna i wyszczekana. Za pewnego siebie większość kobiet uzna cwaniaka i szpanera, który ciagle się przechwala. Tak jest. Większość kobiet lubi samochwalców z rozbuchanym ego, ktorzy manifestują poczucie wyższości i na siłę starają się robić za przywódców stada. Ja np. nie dysponuję pewnością siebie w tym wydaniu i jestem śmieciem dla kobiet, ale mam zaletę, którą wolę od bycia jakimś cwaniakiem. Dobrze kalkuluję i zauważam schematy, więc widzę kiedy jestem dymany i mogę coś z tym zrobić, bo większość ludzi to lemingi, których życiami i poczuciem własnej wartości już na obecną chwilę w 90 procentach sterują media społecznościowe, spece od prania mózgu, slogany, marketing i wielkie koncerny, które na nich zarabiają. Dlatego laski są do bólu przewidywalne.
Tzw. silne, czyli cale życie ustawiajace wszystkich po kątach. Znam. Nazbyt czesto po 15 latach zostawiaja ich mezowie bo maja juz dosc tej "siły". Ale silne są jak buldożer, orzą pole dalej i znajdują nowych wyznawców. Ten typ tak ma, one nigdy nie słuchają, one tylko mają rację. Czasami im zazdroszczę i mówię to bez ironii.
Mamy utarte niestety schematy zachowania dla obu plci. To co robi mezczyzna nie przystoi kobiecie, a kobiece zachowanie "niewiescieje" mezczyzn.
Agresywny rozstawiajacy wszystkich po katach mezczyzna nikogo nie szokuje, ale kobieta jest juz dla autora "z*ebana".
Mwoie oczywiscie prawdziwych silnych i niezaleznych kobietach, nie takich jakie opisuje @rasizm45
:):):)
Owszem.
Silna kobieta to taka, która umie się wyłamać i iść pod prąd, większość kobiet to lemingi, które powtarzają schematy. Uważają się za skomplikowane i głębokie, a są proste jak budowa cepa. Karierowiczka, płaszcz z Zary za 300 Zeta, dobre, bądź gówniane studia, a IQ na poziomie temperatury pokojowej, wysoko uniesiona głowa i pogarda dla śmiertelnikow, kolegów ze studiów. Musi oczywiście odwalić schemat nastepujacy, olać miłych kolesi, któregoś może wrócić do friejdzona, dać sobie zrobić watę z mózgu jakiemuś prymitywne mu bad boyowi, zaliczyć i potem płakać i tak kilka razy, potem znaleźć frajera. Silna kobieta nie będzie patrzyła na to co sądzą inni. Agresywna kobieta nie jest silna, kompensuje sobie nudną osobowość, brak mądrości i zdrowej samooceny wulgarną postawą i zachowaniem rynsztokowym. Większość kobiet uważa za pewną siebię puszczalską laskę, która jest głośna i wyszczekana. Za pewnego siebie większość kobiet uzna cwaniaka i szpanera, który ciagle się przechwala. Tak jest. Większość kobiet lubi samochwalców z rozbuchanym ego, ktorzy manifestują poczucie wyższości i na siłę starają się robić za przywódców stada. Ja np. nie dysponuję pewnością siebie w tym wydaniu i jestem śmieciem dla kobiet, ale mam zaletę, którą wolę od bycia jakimś cwaniakiem. Dobrze kalkuluję i zauważam schematy, więc widzę kiedy jestem dymany i mogę coś z tym zrobić, bo większość ludzi to lemingi, których życiami i poczuciem własnej wartości już na obecną chwilę w 90 procentach sterują media społecznościowe, spece od prania mózgu, slogany, marketing i wielkie koncerny, które na nich zarabiają. Dlatego laski są do bólu przewidywalne.
Tzw. silne, czyli cale życie ustawiajace wszystkich po kątach. Znam. Nazbyt czesto po 15 latach zostawiaja ich mezowie bo maja juz dosc tej "siły". Ale silne są jak buldożer, orzą pole dalej i znajdują nowych wyznawców. Ten typ tak ma, one nigdy nie słuchają, one tylko mają rację. Czasami im zazdroszczę i mówię to bez ironii.
ale jak facet ma w/w cechy to jest super kolo?? nie kupuje tego... burak to burak niezależnie od płci..
Mamy utarte niestety schematy zachowania dla obu plci. To co robi mezczyzna nie przystoi kobiecie, a kobiece zachowanie "niewiescieje" mezczyzn.
Agresywny rozstawiajacy wszystkich po katach mezczyzna nikogo nie szokuje, ale kobieta jest juz dla autora "z*ebana".
Mwoie oczywiscie prawdziwych silnych i niezaleznych kobietach, nie takich jakie opisuje @rasizm45
:):):)