Takie mini-ronda buduje się od 20 lat - i nie tylko w Polsce - na małych skrzyżowaniach. "Placek" w zupełności wystarczy do ukierunkowania ruchu, a jednocześnie pozwala przejechać dużym pojazdom.
Budują ronda bo dostają dofinansowanie z UE przy tym zadłużając się i zwiększając dług publiczny. Świat idzie do przodu, USA, Chiny, Japonia i część krajów arabskich budują szerokie jezdnie nie ma lasów znaków jak u nas i to jest bezpieczne. A u nas bezpieczeństwo bezpieczeństwo drogi wąskie, masa progów, pasy i przejazdy dla rowerów możliwie blisko skrzyżowań i zjazdów, drzewa w skrajni i masa wypadków śmiertelnych.
"Dostajemy za tego misia, jako konsultanci 20% ogólnej sumy kosztów i już. Więc im on jest droższy, ten miś tym... no? Koniaczek?
Hochwander: Podwójny...Stać mnie! "
Taaaak. Koło mnie zrobili osiedlowe skrzyżowanie dróg dojazdowych. Równorzędne. Jakiś czas później stało się magicznie rondem, właśnie z takim plackiem. Doszedł stosowny znak ronda. Niedługo potem nastąpiła zmiana pierwszeństwa i wszystkie cztery wjazdy na rondo dostały podporządkowanie. Przejeżdżam przez to rondo bardzo często i jeszcze nigdy nie trafiło mi się, by był na nim więcej niż jeden samochód na raz, to są tylko osiedlowe dojazdy, większego ruchu tu nie ma. Ale zadziać się musiało widać.
W UK widziałem "ronda" porostu namalowane białą farbą na asfalcie. Nikt nie miał problemu. Polak jak zwykle jest smutny, niezadowolony, wiecznie narzekajacy.
@Sonatis89 ale to jest tylko dlatego że tego nikt nie pilnuje. Gdyby Tobie dali np 100 tys za pomalowanie krawężników o długości 1km to byś brał bez mrugnięcia okiem.
Też mi wielkie halo. W u nas w Chorzowie to jest dopiero nowoczesne rondo. Namalowane na skrzyżowaniu białą farbą. Dla zainteresowanych: 50°16'14.2"N 18°55'55.2"E
Takie mini-ronda buduje się od 20 lat - i nie tylko w Polsce - na małych skrzyżowaniach. "Placek" w zupełności wystarczy do ukierunkowania ruchu, a jednocześnie pozwala przejechać dużym pojazdom.
Drobie bo z atestem :D
Budują ronda bo dostają dofinansowanie z UE przy tym zadłużając się i zwiększając dług publiczny. Świat idzie do przodu, USA, Chiny, Japonia i część krajów arabskich budują szerokie jezdnie nie ma lasów znaków jak u nas i to jest bezpieczne. A u nas bezpieczeństwo bezpieczeństwo drogi wąskie, masa progów, pasy i przejazdy dla rowerów możliwie blisko skrzyżowań i zjazdów, drzewa w skrajni i masa wypadków śmiertelnych.
W innych krajach takie robią i tam zdają egzamin.
Przypomina mi się Miś :
"Dostajemy za tego misia, jako konsultanci 20% ogólnej sumy kosztów i już. Więc im on jest droższy, ten miś tym... no? Koniaczek?
Hochwander: Podwójny...Stać mnie! "
Taaaak. Koło mnie zrobili osiedlowe skrzyżowanie dróg dojazdowych. Równorzędne. Jakiś czas później stało się magicznie rondem, właśnie z takim plackiem. Doszedł stosowny znak ronda. Niedługo potem nastąpiła zmiana pierwszeństwa i wszystkie cztery wjazdy na rondo dostały podporządkowanie. Przejeżdżam przez to rondo bardzo często i jeszcze nigdy nie trafiło mi się, by był na nim więcej niż jeden samochód na raz, to są tylko osiedlowe dojazdy, większego ruchu tu nie ma. Ale zadziać się musiało widać.
W UK widziałem "ronda" porostu namalowane białą farbą na asfalcie. Nikt nie miał problemu. Polak jak zwykle jest smutny, niezadowolony, wiecznie narzekajacy.
@mazii
W Polsce jeżeli wysepka nie ma co najmniej metra wysokości to po prostu JEJ NIE MA
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 października 2019 o 12:41
@BrickOfTheWall jacy kierowcy takie ronda powiadasz? :-)
@mazii nie kminisz chyba. Nie chodzi o to że takie małe czy coś tylko za jaką kwote wykonane. 30k to połowe z tego ktoś pewnie na lewo przytulił
@Sonatis89 ale to jest tylko dlatego że tego nikt nie pilnuje. Gdyby Tobie dali np 100 tys za pomalowanie krawężników o długości 1km to byś brał bez mrugnięcia okiem.
Też mi wielkie halo. W u nas w Chorzowie to jest dopiero nowoczesne rondo. Namalowane na skrzyżowaniu białą farbą. Dla zainteresowanych: 50°16'14.2"N 18°55'55.2"E
szfagier zrobi z 30k a co