Uwierz mi, osoby z wadami są obrażane, piętnowane... Nic dziwnego, że większość takich osób boji się do nich przyznać i za wszelką cenę chcą robić operacje korekcyjne.
Czy jest tam złoto, tego nie wiem. Pozostała część koncepcji jest zgodna z powszechnie przyjętymi zasadami sztuki konserwatorskiej. Uzupełnienie ma się odróżniać od substancji oryginalnej.
To nie jest to samo, wad się nie piętnuje, tak mi się wydaje.
Uwierz mi, osoby z wadami są obrażane, piętnowane... Nic dziwnego, że większość takich osób boji się do nich przyznać i za wszelką cenę chcą robić operacje korekcyjne.
pierdoły - jak to w Japonii. Wzięliby się za porządną robotę
Gorzej jeśli przez wady ciężko kogoś poznać nowego :)
Czy jest tam złoto, tego nie wiem. Pozostała część koncepcji jest zgodna z powszechnie przyjętymi zasadami sztuki konserwatorskiej. Uzupełnienie ma się odróżniać od substancji oryginalnej.