Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Xar
+18 / 20

Pragne tylko zaznaczyc, ze Turcja jest w NATO. Rosja walczy juz w sumie bezposrednio z Turcja. Co bedzie dalej?
I czemu mam wrazenie, ze nasze polityczne posluszne pieski poleca pierwsza z atakiem na Rosje, chocby sankcjami?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+2 / 2

@Xar wydaje mi się to teraz układać w inną całość. Rosja z Turcją po zestrzeleniu odrzutowca zawarła cichy układ. Trump się wycofał być może dlatego że zostało ustalone podział Syrii na dwie strefy wpływów?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
0 / 0

@idzNaWybory Może jest w tym coś racji. To sposób na wycofanie się i zachowani status quo wpływów.
Baszszara al Asada nie udało się obalić .. porażka USA, UE i NATO , Pokonano ISIS ale skutkiem była niezależność Kurdów i siła ich bojówek jaka jest istotna w regionie.. mogli by chcieć utworzyć niezależne państwo co wywołuje konflikt interesów z Turcją. . Jak to odkręcić? Właśnie tak, USA siew wycofuje i zostawia Kurdów. Turcy atakują co powoduje że Kurdowie sprzymierzyli się ponownie z Asadem. Jednym słowem mamy powrót do układu sił i zależności z przed wojny w tym rejonie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qbpm
+1 / 1

@Xar Słyszałem, że Turcja jest agresorem, a agresorom NATO nie pomaga. A jaka jest prawda, to kto wie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ragroth
0 / 0

Ktoś musi tam trzymać wojska i to nie za małe pieniądze. Trump deklarował wycofanie się z bliskiego wschodu. Tym ruchem ogranicza wydatki i realizuje swoje postanowienia. Kurdom nie musi płacić i dozbrajać ich, dodatkowo Turcja wyda $$ na utrzymanie misji, Rosja się zaangażowała więc część sił i funduszy też pójdzie w ten rejon. Amerykanie nie chcą robić interesów z Turkami obecnie. Dyplomatycznie słabo wygląda odwrót od Kurdów. Może Trump liczył na powstanie Kurdystanu na tamtych terenach i przychylnej władzy, a skoro się na to nie zapowiada to odpuszcza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krait
0 / 0

@Xar Taaaa jasne. Rosja tak walczy z Turcją że aż im broń sprzedaje xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
0 / 6

Wy się śmiejcie ale to może być początek III wojny światowej.
Bezpośredni konflikt członka NATO z Rosją

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar admin

I bezpośredni konflikt członka Nato z członkiem Nato (USA vs Turcja) :-D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gorongol
+1 / 1

@killerxcartoon Rosja sama z siebie nie jest gotowa na wojnę choćby z Francją, nie mówiąc o USA. Co innego gdyby do konfliktu dołączyły Chiny, ale nic na to nie wskazuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
0 / 2

@Xyf UE to zrozumiała , Usiłuje budować coś samemu.. Ale niestety prezes wraz z Antonim ma inną wizję..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 października 2019 o 14:54

avatar voot1
+1 / 1

@killerxcartoon NATO nie ingeruje w konflikty które rozpoczyna członek NATO, więc w tej sytuacji Turcja nie powinna liczyć na pomoc krajów członkowskich. Inaczej byłoby, gdyby to inny kraj napadł na Turcję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
-2 / 2

@voot1 Coś słabo myślisz. To wyobraź sobie co będzie jak udział Rosji sprawi że Kurdowie i Assad zaczną zwyciężać .. Konflikt nie wygaśnie i zacznie się rozszerzać i przejdzie na teren Turcji gdzie jawnie będą walczyć Rosjanie na terenie Turcji..... i np dojdzie do ogólnego powstania Kurdów na terenie Turcji. Myślisz że NATO będzie stało z boku?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar voot1
0 / 0

@killerxcartoon to już zależy ile Kurdowie będą brać broni od amerykanów ;). Amerykanom wcale nie zależy na obronie Turcji, nie jest to opłacalne, opłacalne natomiast byłoby dla nich zmniejszenie potęgi Turcji.
Dzisiaj NATO nie działa tak jak miało w założeniu działać, czasy się zmieniły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 października 2019 o 16:11

K Krait
0 / 0

@killerxcartoon Jaki konflikt? Turcja i Rosja już dawno uzgodniły podział obszarów które obecnie zajmują Kurdownie. Obecnie Rosja maja lepsze stosunki z Turcją niż mają państwa NATO.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
+2 / 2

Czyli co ? To dobrze ? Też tak myślę jankesi z podkulonym ogonem zwiewają gdzie pieprz rośnie . peace ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D darth65
+1 / 1

Nie do końca to rozumiem. Rosja zacieśnia współprace z Turcją (między innymi sprzedaż broni), a z drugiej strony będą z nimi walczyć wspierając Kurdów?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Shaam
+1 / 1

Czego nie rozumiesz? Wystrzelają amunicję, zużyją broń i będzie piękny kop dla gospodarki przy produkcji śmierci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z Zylaja
+3 / 3

USA sie wycofala bo zdala sobie sprawe ze nic nie ugra. Nie bedzie milionowych kontraktow w Syrii i darmowej ropy. Z Kurdami nie zarobi wiec spakowali zabawki i sie wynosza. Rosja wspiera Syrie wiec posrednio bedzie wspierac Kurdow. Rosjanie powstrzymali USA a teraz powstrzymaja Turkow, chyba ze zawarli jakas umowe. Poczekamy zobaczymy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D darth65
+1 / 1

@Zylaja No własnie, o to mi chodzi. O czymś nie wiemy, bo Putin i Erdogan bardzo dobrze się rozumieją, a teraz maja ze sobą walczyć? Jakoś tego nie widzę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krait
0 / 0

@darth65 Tereny zajmowanie obecnie przez Kurdów już dawno zostały podzielone przez Rosję i Turcję więc nie wiem skąd pomysł że mają o coś walczyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant
0 / 0

Wszyscy ci oburzeni decyzją Trumpa pozostają w błędnym przekonaniu, że USA mogą wszystko i na wszystko je stać. Tymczasem prawda jest taka, że USA mają potężną flotę, ale siły lądowe mają najsłabsze od zakończenia II wojny światowej. Poza tym USA przez dziesięciolecia miały nadwyżki budżetowe, ale to się zmieniło i od kilku lat kraj jest poważnie zadłużony. I w takich właśnie okolicznościach Amerykanie zmuszeni są prowadzić rywalizację z Chinami, w której stawką jest utrzymanie, albo utrata światowej hegemonii. Biorąc pod uwagę te i jeszcze kilka innych okoliczności, Amerykanie muszą się skupić na tym, co jest dla nich najważniejsze, a więc na basenie Pacyfiku. Nawet Ameryka nie może być wszędzie, a obecna Ameryka jest znacznie słabsza niż była w przeszłości. Taki stan rzeczy powoduje konieczność wycofania się z zaangażowania w obszarach świata, które nie mają kluczowego znaczenia dla USA. Oni po prostu muszą tak postępować, bo nie mają innego wyjścia. Jedyne, o co można mieć do Amerykanów pretensje, to o to, że składali wcześniej obietnice Kurdom. Obietnice, na których dotrzymanie nie było ich stać. Natomiast samo wycofanie z Syrii jest logicznym posunięciem i było koniecznością.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem