Ciekawe, bo nie miał odpalonego himem.sys więc operacja Load High (LH) nie powinna się udać i wszystko lądowałoby w zakresie 640KB.
Albo tylko przed Himem.sys był @echo off
PS. płyty SIS miały często problem z odpaleniem DMA w SB2...
Zaraz pamięta. Do dziś używam i codziennie widzę. Nejednokrotnie jedyny sposób na pokonanie wszelkich dobrodziejstw wniesionych przez "nowoczesne WIN 10".
Pentium 66 MHz (stale podkręcony do 100MHz guzikiem "Turbo"), 8 MB RAM, monochromatyczny, kineskopowy monitor 12" (praktyczne 10"). Speaker. Grałem na tym w Doom2 (kiedyś u kolegi zobaczyłem jak to wygląda w kolorze i z dźwiękiem - nie podobało mi się).
Pamiętam że wyrzuciłem Windowsa 3.1 bo łatwiej mi się pisało komendy niż ogarniało te okienka.
Dopiero Win95 zmienił realia komputerowe.
format C: to klasyk
przy obsłudze kompresora "ARJ" czułem się jak mały programista :)
MIałem niedawno jeszcze win 98 na 1 Ghz procku 512 b ramu i 512 mb radeonie z dyskiem 32 gb. System szedł jak burza, zanim zdążyłem wstać od polecenia zamknij system to już system był wyłączonyXD Ciąłem na tym w Drakana, AoE, Halo, GTA 3, itp itd....
Dobrodziejstwa win 7 czy win 10 to niestety nic innego jak zacofanie lub używanie systemu do starutkich narzędzi.... Sam się o tym przekonałem...
Tak starego sprzętu to nie miałem. Zaczynałem w 1998 roku od CPU Intel 166MMX 16 MB DIMM płyta Lucky Star juz z portami USB 1.1 i dyskiem całe 1.9 GB. No i Win 95. Karta muzyczna OPL3SA na chipie Yamaha. Dziś jednak BIOS UEFI. daje o wiele większe możliwości konfiguracji. Kiedy trzeba było wszystko zworkami konfigurować. Dziś to tylko opcja w BIOS. Nie ma problemów z kontrolerem IRQ. Kiedyś było tylko 16 przerwa z czego połowa była przypisana do płyty. I jak ktoś zaszła to mu brakowało zasobów. Trzeba było cuda robić by to działało. Czy ja wiem czy to było aż takie fajne?
format: c
@smoczycaaaa
czyli nie pamiętasz :)
format c:
A najlepiej format c: /y /q
Ciekawe, bo nie miał odpalonego himem.sys więc operacja Load High (LH) nie powinna się udać i wszystko lądowałoby w zakresie 640KB.
Albo tylko przed Himem.sys był @echo off
PS. płyty SIS miały często problem z odpaleniem DMA w SB2...
486dx2 66mghz 16mega ramu. Kiedyś można było pomarzyć, żeby mieć takiego potwora.
Zaraz pamięta. Do dziś używam i codziennie widzę. Nejednokrotnie jedyny sposób na pokonanie wszelkich dobrodziejstw wniesionych przez "nowoczesne WIN 10".
Wow, 16 MB ramu w takiej maszynie, toż to rozpusta była.
@J_R
U nas w domu przy procku 80286 było 8MB RAMu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 października 2019 o 12:00
@zaymoon Ja do 386 miałem całe 4MB.
wychowałem się na tym
Pentium 66 MHz (stale podkręcony do 100MHz guzikiem "Turbo"), 8 MB RAM, monochromatyczny, kineskopowy monitor 12" (praktyczne 10"). Speaker. Grałem na tym w Doom2 (kiedyś u kolegi zobaczyłem jak to wygląda w kolorze i z dźwiękiem - nie podobało mi się).
Jeszcze nakładkę NC i będzie komplet. :)
@Holden4 Fakt, NC było genialne
Pamiętam że wyrzuciłem Windowsa 3.1 bo łatwiej mi się pisało komendy niż ogarniało te okienka.
Dopiero Win95 zmienił realia komputerowe.
format C: to klasyk
przy obsłudze kompresora "ARJ" czułem się jak mały programista :)
Wciąż słyszę jak stacja dyskietek pracuje.
Wyłącz pełnoekranowe logo to będziesz miał taki sam wygląd na starcie komputera.
MIałem niedawno jeszcze win 98 na 1 Ghz procku 512 b ramu i 512 mb radeonie z dyskiem 32 gb. System szedł jak burza, zanim zdążyłem wstać od polecenia zamknij system to już system był wyłączonyXD Ciąłem na tym w Drakana, AoE, Halo, GTA 3, itp itd....
Dobrodziejstwa win 7 czy win 10 to niestety nic innego jak zacofanie lub używanie systemu do starutkich narzędzi.... Sam się o tym przekonałem...
Tęsknie za tymi czasami... No i rzępol dyskietek:P
https://www.youtube.com/watch?v=Xk_XaJ7gE4Q
Tak starego sprzętu to nie miałem. Zaczynałem w 1998 roku od CPU Intel 166MMX 16 MB DIMM płyta Lucky Star juz z portami USB 1.1 i dyskiem całe 1.9 GB. No i Win 95. Karta muzyczna OPL3SA na chipie Yamaha. Dziś jednak BIOS UEFI. daje o wiele większe możliwości konfiguracji. Kiedy trzeba było wszystko zworkami konfigurować. Dziś to tylko opcja w BIOS. Nie ma problemów z kontrolerem IRQ. Kiedyś było tylko 16 przerwa z czego połowa była przypisana do płyty. I jak ktoś zaszła to mu brakowało zasobów. Trzeba było cuda robić by to działało. Czy ja wiem czy to było aż takie fajne?
U mnie w robocie taki jeszcze hula i obsługuje cała linie diagnostyczną.