Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
Z zemsta1488
-3 / 7

Same zebractwo w tym kraju

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+2 / 2

Niestety teraz za późno. Trzeba poczekać na początek kwietnia, kiedy kampania prezydencka wejdzie na obroty. MON wtedy chętnie przewiezie na nasz koszt.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A anulek666
-1 / 3

co za bzdura że glejaka leczą tylko za granicą

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
9 90kudlacz
+2 / 2

Masz rację, u nas też leczą. Autorowi pewnie chodziło o jakość leczenia, dostęp do technologii. Mój znajomy miał z powodzeniem usuniętego glejaka, ale ze względu na lokalizację doszło do porażenia lewej części ciała - wszystkich mięśni od czubka głowy aż po palce lewej stopy. Miał na całym tym obszarze zachowane czucie, ale nie był w stanie poruszać lewą stroną twarzy, ręką, nogą. Dopiero po dwóch latach żmudnej rehabilitacji zaczął jako tako chodzić bez wspomagania się chodzikiem; a teraz - po 9 latach od zabiegu - odzyskał jakieś 70% władzy w mięśniach. Przed chorobą był młodym, silnym facetem, teraz do końca życia będzie niepełnosprawny. W związku z tym jeżeli w Stanach potrafią zrobić to lepiej, to niech ją tam leczą;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Egghead
+1 / 1

@90kudlacz
Każdy glejak jest inny, po to robi się traktografię przed zabiegiem, żeby ustalić wcześniej, czy wystąpią porażenia i z jakim prawdopodobieństwem, a pacjent może wybrać czy ryzykuje jakością życia w zamian za szansę na możliwość wyleczenia. Jakość zabiegu w Polsce nie różni się od jakości zabiegu w Stanach (w pewnych przypadkach może być nawet lepiej u nas!), różni się natomiast czas oczekiwania (mała dostępność neurochirurgów i anestezjologów), jakość opieki pooperacyjnej (niedobory pielęgniarek, jakość opieki w szpitalu (głodowe porcje jedzenia, niedoinwestowane pomieszczenia, sale kilku-, kilkunastoosobowe) itp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 października 2019 o 18:30

avatar monikashell
+5 / 5

jeśli ma glejaka 4 stopnia to jest tylko naciąganie ludzi. nasz system tego nie refunduje bo to jest poprostu nieuleczalne. 2% to nie jest leczenie to poprostu szczeście lub zła diagnoza pierwotna, bo taka jest przeżywalność tej choroby.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Egghead
+1 / 1

@monikashell
Otóż to, WHO 4 można leczyć, ale szanse na wyleczenie są niemal żadne. Ponieważ za granicą taki zabieg przynosi pieniądze to się je wykonuje, bez patrzenia na to, że jest to naciąganie pacjentów, a efekt przedłużenia życia i tak będzie żaden.
Ale wciąż pokutuje u nas przekonanie, że za granicą wszystko jest lepsze, to jeden ze spadków po PRL.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krys89
0 / 0

może mi ktoś powiedzieć czy to rzeczywista zbiórka czy brazzers bo już nie wiem co i jak

Odpowiedz Komentuj obrazkiem