Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
684 715
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Silownia
+5 / 21

z tym mieszkaniem to mistrzostwo haha. Zrobiłeś mi dzień. Liczę na kolejne takie demoty :]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+18 / 34

Idealne odwrócenie argumentów, świetna riposta prosto w cel. Ciekawe czy jakaś feminazistka dostanie wścieku i zacznie wylewanie jadu XD. Oczywiście nie dostrzegając tego że zostały zironizowane, czołowe argumenty roszczeń części pań :P .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mo_cuishle
+13 / 19

@rafik54321 no właśnie sam stwierdziłeś, że to są roszczenia. A one nie mają nic wspólnego z równouprawnieniem. Równouprawnienie to jak sama nazwa wskazuje równe prawa i równe obowiązki a nie wykorzystywanie drugiej strony - nieważne przez którą płeć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 2

@mo_cuishle oczywiście. Nie twierdzę że teksty z demota są słuszne. To po prostu odwrócenie argumentu o 180 stopni. Zamiana ról, nagle wychodzi jak bardzo śmieszne są te argumenty. A jednak mimo wszystko część kobiet uważa, że może sobie tak rościć o różne rzeczy, ale facet to już nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Slawa238
+2 / 2

Odwrócenie argumentów? Nie licząc opuszczania deski, które jest kwestią higieny rzadko spotykam takie sytuacje, nie wiem czy komentujący w jakimś innym świecie żyją czy mają bujną wyobraźnię

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vetulae
+24 / 30

Osoba, która się tak zachowuje jest tępym pustakiem bez względu na płeć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michkrak
-4 / 8

"S" brakuje. Poza tym ciężko się do czegoś przyczepić;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K katem
+8 / 20

Wywaliłabym takiego faceta na zbity pysk. Niemniej jednak nie rozumiem też facetów, którzy wchodzą w związku z roszczeniowymi paniami, które jedynie chcą leżeć i pachnieć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Shaam
-1 / 1

Taki pan chce ją tylko zerżnąć i tyle. Są siebie warci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M milamber84
+3 / 11

Ta równość płci to fikcja. Ciekawe jaka byłaby reakcja np. na "męskie środy" na siłowniach, albo mężczyźni mają tańszy lub całkiem darmowy wstęp do klubu, obowiązek dla przedsiębiorstw budowlanych by było tyle samo murarzy, dekarzy, malarzy, elektryków obu płci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lithium222
+4 / 10

@milamber84 Nie wiem może idzmy w to dalej: obowiązek, żeby było tyle samo pielęgniarek, przedszkolanek, fryzjerek, hostess, salowych, woźnych, kosmetyczek, sekretarek. Zaczęłoby się robić na prawdę wesoło :D Zacznijmy się również domagać takiej samej ilości panów na prodówkach! Równość płci to nie jest fikcja. Jednakowość to jest fikcja. Rzeczywiście straszne.. wejścia do klubów płatne :D Kobiety mają tylko dlatego za darmo, żeby robić za wabik dla napaleńców i biznes się kręci. I na wszystkich niby siłowniach są jakieś kobiece środy? :D :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Breva
0 / 4

@milamber84 To to jest wina klientek,że właściciel baru Januszex zrobił takie promocje? Facet facetowi zgotował taki los.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L konto usunięte
-1 / 5

Dziwne, takie rzeczy z facetem, który gra w związku to norma, nieśmieszna ta ironia. Taka nijaka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mo_cuishle
+5 / 9

To nie jest żadne równouprawnienie tylko roszczeniowość. Równouprawnienie to równe prawa i równe obowiązki a nie oczekiwanie od drugiej strony że coś ma nam zapewnić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KENJI512
0 / 2

@mo_cuishle Ale równe prawa nie oznaczają np. równej liczby stanowisk kierowniczych, a często o to jest walka, aby tam było po równo kobiet i mężczyzn. Ciekawe czemu więcej mężczyzn na takich stanowiskach jest. Lepsze kwalifikacje? Mniejsza emocjonalność i logika podczas podejmowania decyzji?

Albo ooo, równość, gdy w pracy na tym samym stanowisku trzeba wykonywać fizyczną robotę, to oczywiście faceta się wysyła ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lithium222
0 / 4

@KENJI512 ,,Ciekawe czemu więcej mężczyzn na takich stanowiskach jest." Bo chcą i do tego dążą. Wiele kobiet wybiera spokojniejsze, bardziej stabilne zawody/ pozycje ponieważ decyduje się na potomstwo. Kierownicy nie pracują po 8 godz. i fajrant. Do takich stanowisk równiez nie dochodzi się od tak. Coraz więcej kobiet jest na tych kierowniczych stanowiskach. Spokojna głowa, powoli tendencja będzie się zmieniać (tylko potem bez kwiku, że rodzą po 30-stce albo w cale).

Z logicznym myśleniem u wielu mężczyzn jest na dwa razy :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U UFO_ludek
-2 / 10

Naprawdę uważacie, że kobiety chcą kompa do gier, syfu w łazience i facet nie możne wyjść z domu bo nie poprasował ubrań? Trochę to wszystko nietrafione... Naprawdę nie dało się zrobić czegoś prawdziwego?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B beebear
+9 / 13

Ja się tak tylko zastanawiam, kogo wy panowie wybieracie sobie na partnerki, skoro słyszycie takie rzeczy? Jakie trzeba mieć kryteria wyboru, żeby znaleźć sobie takie dziumdzie? :)))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krisiek44
0 / 4

@beebear bo miłość jest ślepa a czas leczy,choć nie zawsze

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profix3
+1 / 5

Bo równouprawnienie wg niektórych kobiet, to tak na prawdę nie jest równouprawnienie, tylko zdobycie dodatkowych ułatwień w życiu, aby żyło im się lepiej, bez większych starań. Bo np. co to za równouprawnienie, gdy kobieta dostaje na testach słabsze oceny, ale dostaje posadę ze względu na parytety, wygryzając mężczyznę, który osiągnął lepszy wynik?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gats
-2 / 4

A kobiety jak zwykle boli zadek kiedy partnerowi trzeba prezent kupić:)

Tak a'propo roszczeniowości:

https://f.kafeteria.pl/temat-5275833-czy-ktoras-z-pan-ma-bogatego-meza-druga-polowe/

mój mi nie żydzi ,co chce to kupuje ,nigdy mi nic nie wygaduje.

mój mąż np na dzień dzisiejszy dobrze zarabia ale daje mi kase na co chce i jak chce

moj facet jak na polskie zarobki, wyciaga z dwoch firm swietne pieniadze, niemniej jednak wydaje na wszytsko tylko nie na mnie, nawet za mieszkanie tzn. czynsz placimy po poloiwie, za jedzenie po polwoe

https://f.kafeteria.pl/temat-3932763-skapy-partner/

ty sie nie wybieraj do poradni tylko wymien go na innego!! ja sie mojego ex nawet pytac nie musialam o kase ! sam mi dawal!

mi jakby czegos moj facet nie chial dac to bym stuknela noga i poplakala sie jak mala dziewczynka to zawsze dziala ;) i wtedy zawsze przylatuje i daje mi to co chcialam i jeszcze wiecej ;)

czasami wychodzimy, on prawie zawsze płaci, ja bardzo zadko, bo nie chce go przyzwyczajac... prezentów mi nie załuje, ale mimo wszystko patrzy na cenę i analizuje czy jest cos tanszego.

xxyyxx jestes glupi jak but! tu nie chodzi o kase tylko o gest!!oto ze tym pokazujesz jej ze sie o nia troszczysz ze dbasz o nia bo ja kochasz i jest twoja kobieta i chcesz dla niej jak najlepiej

https://f.kafeteria.pl/temat-6516030-moj-facet-jest-bardzo-skapy/

Mój mąż jest normalny w kwestiach wydawania pieniędzy, nie jest rozrzutny, ale na co trzeba nigdy nie żałuje. Dzieciom nie żałuje na nic, do przesady kupuje zabawki/słodycze/płaci za atrakcje. Dla mnie nigdy nie zwrócił uwagi, że wydałam za dużo.

https://f.kafeteria.pl/temat-5142179-maz-skapiradlo-ktora-z-was-ma-takiego/
To rzeczywiscie skapy. Moj maz za swoje pieniadze kupil samochod, ale dla mnie, zebym miala duzy i wygodny, gdy urodzi sie dziecko.

życie ze skąpiradłem jest najgorsze, moj mąż nie ma za duzo kasy, ale skapy nie jest. Też ostatnio dostałam pierścionek, tylko że z topazem.

Mój kupuje mi kwiaty bez okazji. Perfumy, biżuterię, torebki raczej na jakaś okazje, ale czasem i bez. Lubię dobre ciuchy, buty, torebki często wydaje kilkaset zlotych w ciagu miesiąca tylko na siebie, ale nie marudzi. Czasem mamy większe wydatki to tylko wspomni "kochanie nie szalej w tym miesiącu z zakupami" i to wszystko :)

https://f.kafeteria.pl/temat-6153632-skapy-maz/
Druga sprawa- wakacje. Jak dotąd jeździmy tylko po Europie raz byliśmy w Egipcie. Chciałabym namówić męża na jakiś egzotyczny wyjazd, ale uważa że jestem materialistką i że Europa też jest w porządku na wyjazdy. Samochodu też nie chce zmienić dopóki nasz jest na chodzie :( Dostaję od niego tygodniowo ok 500 zł na drobne zakupy i moje wydatki. On oprócz tego robi w weekendy większe zakupy. Pod tym względem nie mogę narzekać. Opłacił mi też studia oraz kursy językowe, ale już nie chce pomóc mi w rozkręceniu własnego interesu.

Sam sobie praktycznie nic nie kupuje, potrzeby moje i dziecka zaspokaja ale bez szaleństw, samochodu i mebli nie zmienia. Pytałam się go o to, to twierdzi, że to jego pieniądze i jego sprawa co z nimi robi :( Bardzo mi zależy, aby mi pomógł w założeniu własnego interesu. Mam fajny pomysł, który jest zgodny z moim wykształceniem. Mąż twierdzi, że mogą mnie oszukać, albo coś nie wyjdzie i stracę pieniądze. Nie wiem jak go przekonać do tego pomysłu :(

https://f.kafeteria.pl/temat-3929029-moj-maz-to-sknera/?page=2

otulona_snem :D dzięki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem