Jak się czyta coś takiego to wszystkiego się odechciewa. Byle statystyki, byle skandal, byle kliknięcia (mocne tutaj). Ale żeby "dziennikarz" sięgnął do źródła lub po podstawową wiedzę to już po co?
Kubek "papierowy" nie składa się z papieru. Jest to materiał kompozytowy zawierający również inne dodatki (najczęściej plastik) z technologicznego punktu widzenia najtrudniejszy do przerobienia.
Wszystkim, którzy myślą, że kubek "papierowy" to papier proponuję przetransportować wodę w kartonowym pudełku. Powodzenia.
@gregoris Już lepiej wykorzystać tetrapak (czyli kartony, np. po mleku) niż takie kubki. Albo najlepiej, by kubki były robione z czystego plastku, który można przetworzyć ponownie.
Najgorsze są mieszanki, które są nie do przetworzenia.
Jakiś czas temu w piekarni kupiłem sppre ciasto, kilka bułek, chleb, jakieś ciasteczka i zwyczajnie potrzebowałem reklamówki. Oczywiście trzeba za nią zapłacić jednak nie przeraziło mnie to bo zakupiona reklamówka jest bardziej bezpieczna dla środowiska niż gdybym dostał ją za darmo:D Dla pewności, że uratuję planetę to dokupiłem jeszcze jedną torebkę jednorazową. Jeszcze tego samego dnia obie wyje#ałem do śmietnika. Taka ekologia;)
Jeszcze fajnym rozwiązaniem jest ciągłe podnoszenie ceny wywozu śmieci. Z całą pewnością jak będą cztery razy droższe to będziemy dbali o środowisko:) Jakby to wysokość opłat miała wpływ na ochrone. Najwyżej może mieć wpływ na dochód prezesa firmy wywożącej śmieci.
Kubki papierowe to szeroki temat. Nie kazdy papierowy kubeczek jest dobry ani tez zly. Kubeczki maja wewnatrz cienka folie aby tutrzymac plyn, aby papier sie nie rozpuscil. Teraz sa kubeczki biodegradalne i folia jest zrobiona na bazie bialka z laktozy (nie przechodzi do plynow wiec jesli ktos ma nietolerancje laktozy wciaz moze uzywac tych kubeczkow) a sam papier ma dodatki bio i ulega rozkladowi wiec nigdzie nie zalega a nawet dziala jak kompost. No ale jesli ktos nie jest w temacie to rozsiewa bzdury. Pracuje przy produkcji kubeczkow to wiem ;) oczywiscie te bio kubeczki sa drozsze wiec moze dlatego chca ekstra kase?
Nie, nie wracamy. Daleko Nam do tego poziomu, który był pod względem ekologii. Przede wszystkim dlatego, że całą walkę o ekologię, spycha się na zwykłych ludzi, a producenci dalej produkują zbędne odpady, tłumacząc to popytem. Ostatnio widziałem posta firmy wysyłającej bodajże kawę, w którym firma pytała swoich klientów, jak postrzegaliby pakowanie produktu w pudła z odzysku, zamiast specjalnie zamawiane nowe. Zareagowali też otwarcie na sugestię jednego z klientów, żeby do wypełnienia używać pociętych kartonowych opakowań, zamiast folii. Czyli można jak się chce.
Tymczasem wciąż większość produktów na całym świecie, pakowana jest w folię i plastik, których produkuje się tyle, że żaden recykling i segregacja nie pomogą. Już nie ma co z tym robić. Był czas, że niektóre kraje to kupowały, a teraz zostaje tylko składować.
No ale takie czasy mamy. Można bez konsultacji narzucić na wielomilionowy kraj obowiązkowe opłaty za śmieci, a nie można narzucić na producentów obowiązku stosowania mniejszych ilości surowców sztucznych. Im bardziej ludzie są eko, tym mniej moga i mniej robią tak naprawdę. "Bo firma się wycofa". To niech się wycofa. Na jej miejsce znajdzie się inna, która sie dostosuje, żeby wejść w powstała lukę.
Najpierw Niemcy palili książki, teraz biorą się za kubki papierowe...
Jak się czyta coś takiego to wszystkiego się odechciewa. Byle statystyki, byle skandal, byle kliknięcia (mocne tutaj). Ale żeby "dziennikarz" sięgnął do źródła lub po podstawową wiedzę to już po co?
Kubek "papierowy" nie składa się z papieru. Jest to materiał kompozytowy zawierający również inne dodatki (najczęściej plastik) z technologicznego punktu widzenia najtrudniejszy do przerobienia.
Wszystkim, którzy myślą, że kubek "papierowy" to papier proponuję przetransportować wodę w kartonowym pudełku. Powodzenia.
@gregoris Już lepiej wykorzystać tetrapak (czyli kartony, np. po mleku) niż takie kubki. Albo najlepiej, by kubki były robione z czystego plastku, który można przetworzyć ponownie.
Najgorsze są mieszanki, które są nie do przetworzenia.
Jejku, co to będzie jak humaniści-ekolodzy zorientują się że kubki trzeba myć i jest zużycie wody i produkcja ścieków ???
Co na to Greta ?
Wszyscy tak o tym szkle i szkle, a jak przestawimy się na szkło to będzie żal, że góry szkła rosną na wysypiskach.
Jakiś czas temu w piekarni kupiłem sppre ciasto, kilka bułek, chleb, jakieś ciasteczka i zwyczajnie potrzebowałem reklamówki. Oczywiście trzeba za nią zapłacić jednak nie przeraziło mnie to bo zakupiona reklamówka jest bardziej bezpieczna dla środowiska niż gdybym dostał ją za darmo:D Dla pewności, że uratuję planetę to dokupiłem jeszcze jedną torebkę jednorazową. Jeszcze tego samego dnia obie wyje#ałem do śmietnika. Taka ekologia;)
Jeszcze fajnym rozwiązaniem jest ciągłe podnoszenie ceny wywozu śmieci. Z całą pewnością jak będą cztery razy droższe to będziemy dbali o środowisko:) Jakby to wysokość opłat miała wpływ na ochrone. Najwyżej może mieć wpływ na dochód prezesa firmy wywożącej śmieci.
Kubki papierowe to szeroki temat. Nie kazdy papierowy kubeczek jest dobry ani tez zly. Kubeczki maja wewnatrz cienka folie aby tutrzymac plyn, aby papier sie nie rozpuscil. Teraz sa kubeczki biodegradalne i folia jest zrobiona na bazie bialka z laktozy (nie przechodzi do plynow wiec jesli ktos ma nietolerancje laktozy wciaz moze uzywac tych kubeczkow) a sam papier ma dodatki bio i ulega rozkladowi wiec nigdzie nie zalega a nawet dziala jak kompost. No ale jesli ktos nie jest w temacie to rozsiewa bzdury. Pracuje przy produkcji kubeczkow to wiem ;) oczywiscie te bio kubeczki sa drozsze wiec moze dlatego chca ekstra kase?
Nie, nie wracamy. Daleko Nam do tego poziomu, który był pod względem ekologii. Przede wszystkim dlatego, że całą walkę o ekologię, spycha się na zwykłych ludzi, a producenci dalej produkują zbędne odpady, tłumacząc to popytem. Ostatnio widziałem posta firmy wysyłającej bodajże kawę, w którym firma pytała swoich klientów, jak postrzegaliby pakowanie produktu w pudła z odzysku, zamiast specjalnie zamawiane nowe. Zareagowali też otwarcie na sugestię jednego z klientów, żeby do wypełnienia używać pociętych kartonowych opakowań, zamiast folii. Czyli można jak się chce.
Tymczasem wciąż większość produktów na całym świecie, pakowana jest w folię i plastik, których produkuje się tyle, że żaden recykling i segregacja nie pomogą. Już nie ma co z tym robić. Był czas, że niektóre kraje to kupowały, a teraz zostaje tylko składować.
No ale takie czasy mamy. Można bez konsultacji narzucić na wielomilionowy kraj obowiązkowe opłaty za śmieci, a nie można narzucić na producentów obowiązku stosowania mniejszych ilości surowców sztucznych. Im bardziej ludzie są eko, tym mniej moga i mniej robią tak naprawdę. "Bo firma się wycofa". To niech się wycofa. Na jej miejsce znajdzie się inna, która sie dostosuje, żeby wejść w powstała lukę.