@olcia483 dokładnie.
@Ashardon powiedz sam, kiedy nasza "kochana" reprezentacja cokolwiek osiągnęła. Mówię o tym tysiącleciu. Od lat robią wiochę na potęgę. Grają tak jakby wgl nie chcieli grać. Robią to na przysłowiowy odwal się.
Pamiętam jak w 2012r, napaść jak w Dortmundzie (ci sami zawodnicy, te same ustawienie), który (nie zapominajmy) wtedy osiągnął miażdżące zwycięstwo w niemieckiej lidze. Więc myśląc logicznie, jeśli napaść dostałaby już piłkę to powinni sobie radzić co najmniej przyzwoicie. A grali jak ostatnie łajzy. Nawet szarżować z piłką im się nie chciało.
Osobiście uważam że PZPN należy zaorać. Bo to po prostu generowanie wstydu. Mamy inne dyscypliny w których są wyniki, z których nasz kraj może być dumny i na nich się skupić. Nie musimy robić tego co inni.
@rafik54321 Nie oczekuję medali mistrzostw świata, czy mistrzostw Europy. Oczekuję emocji sportowych - raz pięknych, a innym razem nie. Ne jestem również kibicem sukcesu, który interesuje się i wspiera drużynę tylko dlatego, że ta osiąga sukcesy (patrz kibice siatkówki, czy swego czasu piłki ręcznej).
Kibicuję wszystkim rodakom, którzy reprezentują Polskę. Nie mam kompleksu "słabej reprezentacji kopaczy".
@Ashardon a ja oczekiwałem że reprezentacja będzie się po prostu strać grać najlepiej jak potrafi. Ewidetnie widać że mogliby grać wielokrotnie lepiej, ale zwyczajnie nie chcą. Grają leniwie.
Gdyby chociaż grali na swoje 100%, a i tak nie mieli wyników to można by im kibicować na dobre i złe, jednak jak kibicować komuś, kto ma wylatane w to co robi?
Mecze reprezentacji są nie dość że nudne, to jeszcze żałosne :( .
@rafik54321 Dlaczego uważasz, że grają leniwie? Co o tym świadczy? Jak Twoim zdaniem powinni grać, abyś nie uznał ich za "leniwych"? Jakich wyników powinniśmy być świadkami?
Ekspertem nie jestem, ale ważniejsze mecze naszej kadry zwykle wyglądają tak: dwa pierwsze dno i muł, zero zainteresowania piłką, gra na zwłokę, zero akcji po naszej stronie, podawanie piłki jak na wf w 4 klasie podstawówki, tylko obrona ma co robić, ale nie zawsze daje rade. Trzeci mecz: gra o honor, mecz wygrany 1:0. Cała Polska śpiewa: ,,Polacy nic się nie stało. Już za cztery lata..." Itp. Wspomnę tylko, że Ci sami piłkarze dla zagranicznych klubów namiętnie strzelają gole i biegają za piłką. Osobiście za najbardziej emocjonującą część meczu uważam hymn Polski, o ile nie śpiewa go Edzia.
a może tak zapytać wprost. I co z tego, Twoje położenie jakoś zmieniło się z tego powodu, zrzuciłeś parę kilo, zacząłeś coś trenować, czy wygrałeś zakład ?
Abstrahując od pana Piszczka, którego cenię jako piłkarza i w ogóle człowieka to na te eliminacje trzeba wziąć dużą poprawkę. Nie licząc takich tuzów jak San Marino, Liechtenstein, Luksemburg, Gibraltar większe prawdopodobieństwo było się zakwalifikować, niż odpaść.
To może trzeba było wrzucić fotkę z piszczkiem a nie lewym?
Czyli teraz tradycyjnie przygotowanie żeby przegrać każdy mecz i nie wyjść z grupy?
@olcia483 Czyli teraz tradycyjne malkontenctwo rodaków?
@olcia483 dokładnie.
@Ashardon powiedz sam, kiedy nasza "kochana" reprezentacja cokolwiek osiągnęła. Mówię o tym tysiącleciu. Od lat robią wiochę na potęgę. Grają tak jakby wgl nie chcieli grać. Robią to na przysłowiowy odwal się.
Pamiętam jak w 2012r, napaść jak w Dortmundzie (ci sami zawodnicy, te same ustawienie), który (nie zapominajmy) wtedy osiągnął miażdżące zwycięstwo w niemieckiej lidze. Więc myśląc logicznie, jeśli napaść dostałaby już piłkę to powinni sobie radzić co najmniej przyzwoicie. A grali jak ostatnie łajzy. Nawet szarżować z piłką im się nie chciało.
Osobiście uważam że PZPN należy zaorać. Bo to po prostu generowanie wstydu. Mamy inne dyscypliny w których są wyniki, z których nasz kraj może być dumny i na nich się skupić. Nie musimy robić tego co inni.
@rafik54321 Nie oczekuję medali mistrzostw świata, czy mistrzostw Europy. Oczekuję emocji sportowych - raz pięknych, a innym razem nie. Ne jestem również kibicem sukcesu, który interesuje się i wspiera drużynę tylko dlatego, że ta osiąga sukcesy (patrz kibice siatkówki, czy swego czasu piłki ręcznej).
Kibicuję wszystkim rodakom, którzy reprezentują Polskę. Nie mam kompleksu "słabej reprezentacji kopaczy".
@Ashardon a ja oczekiwałem że reprezentacja będzie się po prostu strać grać najlepiej jak potrafi. Ewidetnie widać że mogliby grać wielokrotnie lepiej, ale zwyczajnie nie chcą. Grają leniwie.
Gdyby chociaż grali na swoje 100%, a i tak nie mieli wyników to można by im kibicować na dobre i złe, jednak jak kibicować komuś, kto ma wylatane w to co robi?
Mecze reprezentacji są nie dość że nudne, to jeszcze żałosne :( .
@rafik54321 Dlaczego uważasz, że grają leniwie? Co o tym świadczy? Jak Twoim zdaniem powinni grać, abyś nie uznał ich za "leniwych"? Jakich wyników powinniśmy być świadkami?
@Ashardon no jeśli biegają na pół gwizdka, to cóż więcej mówić... Koniec tematu.
@rafik54321 Nadal posługujesz się ogólnikowym językiem. Masz rację, koniec tematu. Niczego ciekawego się od Ciebie w tym temacie nie dowiem.
to był jakiś mecz??
Ekspertem nie jestem, ale ważniejsze mecze naszej kadry zwykle wyglądają tak: dwa pierwsze dno i muł, zero zainteresowania piłką, gra na zwłokę, zero akcji po naszej stronie, podawanie piłki jak na wf w 4 klasie podstawówki, tylko obrona ma co robić, ale nie zawsze daje rade. Trzeci mecz: gra o honor, mecz wygrany 1:0. Cała Polska śpiewa: ,,Polacy nic się nie stało. Już za cztery lata..." Itp. Wspomnę tylko, że Ci sami piłkarze dla zagranicznych klubów namiętnie strzelają gole i biegają za piłką. Osobiście za najbardziej emocjonującą część meczu uważam hymn Polski, o ile nie śpiewa go Edzia.
Nie cała. Ja nucę "nic się nie stanie" przed każdym meczem kopaczy. I żadnego nie oglądam.
a może tak zapytać wprost. I co z tego, Twoje położenie jakoś zmieniło się z tego powodu, zrzuciłeś parę kilo, zacząłeś coś trenować, czy wygrałeś zakład ?
Abstrahując od pana Piszczka, którego cenię jako piłkarza i w ogóle człowieka to na te eliminacje trzeba wziąć dużą poprawkę. Nie licząc takich tuzów jak San Marino, Liechtenstein, Luksemburg, Gibraltar większe prawdopodobieństwo było się zakwalifikować, niż odpaść.