Może Bayern to dla niego idealne miejsce, bo taktyka jest ustawiana pod niego. Już za Robbena i Ribery'ego tak było, a kiedy wzięli nowych skrzydłowych widać to jeszcze bardziej. Mniejsza rola Mullera, Coutinho, któremu Lewy oddał karnego, żeby go pod siebie ustawić. A Real? Hazard, Rodrygo czy Benzema mieliby mu dostarczać podań? Nie sądzę, każdy z nich czuje się równie dobry albo lepszy niż Robert.
Robert pasuje do stylu gry w niemieckich klubach. NIE MA żadnej gwarancji, że grając w klubach w Hiszpanii czy UK, mógłby grać na podobnym poziomie. Iluż to zawodników próbowało swych sił np. we Włoszech. I co? Padli. Nie każdy zawodnik pasuje do każdej ligi. Ileż to włoskich czy hiszpańskich zawodników próbowali swych sił na na wyspach. I było kiepsko.
Może Bayern to dla niego idealne miejsce, bo taktyka jest ustawiana pod niego. Już za Robbena i Ribery'ego tak było, a kiedy wzięli nowych skrzydłowych widać to jeszcze bardziej. Mniejsza rola Mullera, Coutinho, któremu Lewy oddał karnego, żeby go pod siebie ustawić. A Real? Hazard, Rodrygo czy Benzema mieliby mu dostarczać podań? Nie sądzę, każdy z nich czuje się równie dobry albo lepszy niż Robert.
Robert pasuje do stylu gry w niemieckich klubach. NIE MA żadnej gwarancji, że grając w klubach w Hiszpanii czy UK, mógłby grać na podobnym poziomie. Iluż to zawodników próbowało swych sił np. we Włoszech. I co? Padli. Nie każdy zawodnik pasuje do każdej ligi. Ileż to włoskich czy hiszpańskich zawodników próbowali swych sił na na wyspach. I było kiepsko.