Bardzo inspirujące. Nie wiem czy tak jest w całej Polsce, ale u mnie zbierając śmieci wielkogabarytowe nie biorą opon rolniczych i nie mówię tu o wielkich ciągnikowych, ale skromnych po 16-18 cali, czyli niewiele różniących się od samochodowych. I oto proszę, jest rozwiązanie mojego problemu - jeszcze kilka latek i na słoniątko się uzbiera.
obawiam sie że to nie byli wulkanizatorzy :)
Bardzo inspirujące. Nie wiem czy tak jest w całej Polsce, ale u mnie zbierając śmieci wielkogabarytowe nie biorą opon rolniczych i nie mówię tu o wielkich ciągnikowych, ale skromnych po 16-18 cali, czyli niewiele różniących się od samochodowych. I oto proszę, jest rozwiązanie mojego problemu - jeszcze kilka latek i na słoniątko się uzbiera.