Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
270 288
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K killerxcartoon
0 / 0

A może wysyła mu SMSa .. "wstawaj fujaro".. bo tylko tak się ze sobą komunikują

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
+5 / 5

Bardzo dobrze go ogarnia. Gdy maluch ma schizę - po prostu trzeba przeczekać i dopiero wtedy z nim gadać. W przeciwnym razie uzna, że ten "patent" wywiera na nas skutek....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar melblue
+4 / 4

@BrickOfTheWall Dokładnie, jak dzieciak poczuje, że swoim zachowaniem umie wyprowadzić rodzica z równowagi, zapamiętuje to na całe życie :-) i stosuje coraz częściej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
+4 / 4

@melblue
Dlatego "strzeleniem sobie w kolano" (a właściwie to w łeb) - jest choćby raz wypowiedzenie zdania : "No dobra - masz to - tylko się zamknij - ludzie patrzą". A równie głupim zachowaniem jest okazywanie własnego zdenerwowania proporcjonalnego do poziomu shizy - mały skurczybyk od razu załapie, że gdy robi z siebie opętanaego pawiana to cały świat zaczyna się kręcić wokół niego - a z tego same zyski czasem coś się dostanie, czasem rodzic zapomni co mieliśmy zrobić etc...
Ja nie znalazłem lepszego sposobu niż "choćbyś pękł ja sobie stoję czytam neta i niczego nie zauważam" - maluch jest mały ale nie głupi nie będzie stosował strategii która nie działa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar melblue
+2 / 2

@BrickOfTheWall Gorzej, gdy wparuje jakaś oburzona madka i tonem niecierpiącym zwłoki zacznie krytykować Ciebie, Twoje metody i wręcz nakaże Ci uspokoić Twoje dziecko, bo inaczej - grozi - wezwie ochronę i/lub zawiadomi policję...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
+3 / 3

@melblue
Ależ miałem i takie jazdy. Pouczające idiotki z reguły bez własnych dzieci ALBO faceci święcie przekonani, że dziecko trzeba napirdalać pasem przy każdej okazji to będą chodzić jak w zegarku.
Moja rada - traktować tak samo jak trzyletniego terrorystę (bo takie jazdy najczęściej w wieku 2-4 ) , spokojnie poradzić "proszę wezwać policję jeżeli uznaje pan/pani to za stosowne" i wrócić do czytania Pudelka pilnując by nikt młodego nie rozdeptał.
Raz nawet przyszedł patrol - i nagle było po rozdzielającym żalu i shizie bo młody w ciągu 2 sekund przełączył się w tryb "tato, tato, prawdziwi policjanci, czy ma pan pistolet? a gdzie pies który złodziejów szuka? A gdzie samochód e-oooo e-oooo?" itd 450 pytań do mundurowych. Wyjaśniłem. pstryknąłem młodemu fotkę z mundurowymi i było po sprawie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar olmajti
-2 / 2

@BrickOfTheWall więc koleś rozwiązuje problem jaki sam stworzył. no genialne :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem