@JanuszTorun no i mamy państwo z papieru. W ogólnodostępnych źródłach bez dużego wysiłku można znaleźć połowę imion i nazwisk pilotów myśliwców. Przy odrobinie pracy i zapału można zdobyć wszystkie imiona i nazwiska. A patrząc na poziomy klauzuli tajności powinny być to zastrzeżone na poziomie "tajne", ponieważ ich ujawnienie może "zakłóci przygotowania obronne państwa lub funkcjonowanie Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej". Tak jest w przypadku potencjalnej agresji zewnętrznej nawet nie trzeba strzelać do myśliwców, wystarczy odstrzelić pilotów, a jest ich około 70(?) i całe lotnictwo leży. Ale nie zdjęcie na fejsiku fajnie zrobić, tylko w normalnym kraju dostałaby za bilet do cywila i zostałaby obciążona kosztami szkolenia (o ile nie wysłużyła odpowiedniej liczby lat). W takim układzie kupowanie jakichkolwiek myśliwców to palenie pieniędzmi, bo ile byśmy nie wydali w razie konfliktu to wszystko będzie stało i się kurzyło.
jeżeli MIGa to całkiem możliwe, że już nie jest.
@net244
https://www.polskieradio24.pl/130/4437/Artykul/2413404,Samoloty-MiG29-wracaja-do-sluzby-Ekspert-dobre-wsparcie-dla-F16
@efek Patrzcie Państwo, niemożliowe, 3/4 samolotów przez rok nie mieliśmy (wszystkich MiGów i połowy F-16) i nikt nas nie napadł.
PiSiorom się to we łbie nie pomieści.
Któreś z dwojga musi mieć jaja.
Żona z jajami? Fuj.
Tylko kto to jest Szymon Hołownia..
@Kocioo To jest taki pan, którego żona jest pilotem Miga.
Gdzie ona miała oczy.
Trochę dla mnie taki z dupy ten opis. Pani podporucznik, obecnie pani porucznik. Jak by ślub dał jej awans... A może ja źle rozumuje...
@konradstru podporucznicy prawie zawsze awansuja po 2-3 latach od skonczenia szkoly. To nic dziwnego
@kripszt czyli różnica między wykonaniem zdjęcia a opisem to 2-3lata?
No to wyjaśnione.
Czyżby demoty dostały pulę na agitację Hołowni?
A kim jest Szymon Hołownia że ma mnie to interesować?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 grudnia 2019 o 12:30
No i...??
@JanuszTorun no i mamy państwo z papieru. W ogólnodostępnych źródłach bez dużego wysiłku można znaleźć połowę imion i nazwisk pilotów myśliwców. Przy odrobinie pracy i zapału można zdobyć wszystkie imiona i nazwiska. A patrząc na poziomy klauzuli tajności powinny być to zastrzeżone na poziomie "tajne", ponieważ ich ujawnienie może "zakłóci przygotowania obronne państwa lub funkcjonowanie Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej". Tak jest w przypadku potencjalnej agresji zewnętrznej nawet nie trzeba strzelać do myśliwców, wystarczy odstrzelić pilotów, a jest ich około 70(?) i całe lotnictwo leży. Ale nie zdjęcie na fejsiku fajnie zrobić, tylko w normalnym kraju dostałaby za bilet do cywila i zostałaby obciążona kosztami szkolenia (o ile nie wysłużyła odpowiedniej liczby lat). W takim układzie kupowanie jakichkolwiek myśliwców to palenie pieniędzmi, bo ile byśmy nie wydali w razie konfliktu to wszystko będzie stało i się kurzyło.
no i?
O żesz! A w ogóle niepodobna!
Zdjęcie z gachem?