Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
L lech2
+32 / 40

Prywatną osobą był dopóki TVP nie prowadziła relacji na żywo z jego święceń i mszy, na których gośćmi były najważniejsze osoby w kraju. Więc jakby co to pretensje do TVP i PIS-u. Ale bycie osobą publiczną nie zdruzgotało jego reputacji, tylko kilku miesięczny urlop z powodu "kryzysu wiary", który z racji że był osobą publiczną został ujawniony w mediach i stał sie źródłem plotek. To pokazuje jednak, ze najpierw były wątpliwości czy być dalej księdzem, a dopiero później były plotki. Nie odwrotnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2019 o 12:12

M michalSFS
+13 / 17

@lech2
To prawda. Sami go wyciągnęli - wystawili na piedestał i gdy wyszły na jaw problemy to obwiniają ludzi i naglę chcą z niego zrobić osobę prywatną. Prosta zasada - pchasz się przed kamery dla sławy i profitów, to zapomnij o prywatności.

Ja tam sławny i znany za żadne skarby bym nie chciał być. Bogaty tak, ale nie sławny. Życia by nie było ani spokoju.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pirat2008
+1 / 11

Może znalazł 2 "połówkę"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jaroslaw1999
+3 / 5

Już wiadomo kto wystąpi w kolejnej serii Rolnik szuka żony albo Gwiazdy tańczą na lodzie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Makeel
+4 / 10

Dobra zmiana.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L laks100
+9 / 13

Jeśli plotki, domysły czy hejt miałyby tak bardzo zmieniać życie lub nawet doprowadzać do śmierci co próbuje nam wmówić PiS (przypadek Jana Szyszko) to Pan Tusk co najmniej 10 razy już by nie żył. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Blady_Mistrz2
+14 / 16

Ja do niego nic nie mam, jako do księdza i jako człowieka, ale wydaje mi się, że wpływ opinii publicznej nie powinien mieć wpływu na powołanie. Ludzie ginęli za wiarę, a tu taka głupota?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kowboj
+3 / 3

No cóż, na potomstwo trzeba zarobić to czas na biznes.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jelitanastole
+1 / 7

Pitu, pitu. Pisiorki chciały pokazać jak to są blisko z Kościołem i zrobiły szopkę, że syn premier zostaje księdzem. Zobaczyli, że gówno wyszło, bo ludzie masowo odchodzą z KK, więc zaczęli tracić głosy zamiast zyskiwać. Wobec powyższego wystąpienie z kapłaństwa to dobry chwyt, bo może pociągnie za sobą młodych, dla których KK to bagno gorsze od polityki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kowboj
0 / 6

Admin, ile ci płacą za usuwanie nieprzychylnych władzy komentarzy? Bo to nie pierwszy raz jak koment znika mimo, że nie zawierał niczego niezgodnego z regulaminem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar stokro5
+2 / 2

Brawo ! Gratuluję tej decyzji. Ale z drugiej strony... temu ZAPEWNE winna jest opozycja !!!! Uha ha
Uha ha Uha ha Uha ha Uha ha Uha ha Uha ha !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar komivoyager
+3 / 3

no jak mi go szkoda.. a taki ładny był, taki wyświęcony :))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar stokro5
+1 / 1

@Grobisher Problem polega na tym że czasem NIENORMALNI wygrywają wybory. W historii sporo jest takich przykładów. Hitler wcale nie maił dużej przewagi w wyborach, jednak jeśli potem ktoś postępuje wg zasady - mam większość, to reszta morda w kubeł, skutki są tragiczne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 grudnia 2019 o 9:58

avatar Grobisher
-1 / 1

@stokro5 Problem polega na tym, że KAŻDA z największych partii politycznych ma taką mentalność, więc liczy się tylko to, czyja klika jest większa... I tak naprawdę to nie partie są problemem, tylko społeczeństwo oraz wzór na powstawanie elit: idea > ruch > przełom > władza. Skoro ideą przyświecającą okrągłostołowcom była chciwość, to wyłonione z tego elity sprawujące władzę nie mogły się sprawdzić w budowie zdrowego organizmu Polski. Dopiero gdy rządy zdobędzie partia od podstaw zbudowana na zasadzie dążenia do wolności oraz krystalicznej uczciwości sprawowania władzy, czyli coś takiego jak fundamenty demokracji amerykańskiej, dopiero wtedy będziemy mieli szansę na normalność.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar stokro5
0 / 2

@Grobisher Nie każda partia ma taką mentalność. Jedna dopuszcza dyskusję, druga dopuszcza lanie po mordzie...no, ale w słusznej sprawie, bo my wiemy lepiej co jest dobre dla Polski. Teraz rządzą ci drudzy. Jakże podobni do Putina jeśli chodzi o niepostępowanie z przeciwnikami politycznymi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mo_cuishle
+3 / 3

coś słaba ta jego wiara i chęć podążania obraną drogą, gdy zachwiać nią może byle plotka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F konto usunięte
+4 / 4

Pal sześć kryzys powołania. Ale kryzys wiary? To co on w tym stanie kapłańskim robił, że przestał wierzyć? Czyżby zorientował się, że postępowanie kleru katolickiego jednoznacznie świadczy, że boga jednak nie ma? Przecież purpuraci i inni przebierańcy kary bożej się nie boją:)

A o zdruzgotanie reputacji to niech nie oskarża innych. Co najwyżej niech ma pretensje do swojej mamusi, która na nim starała się zrobić karierę polityczną, choć do polityki nadaje się jak ociężały wół do wypasionej karety.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hitek13
0 / 2

@Grobisher normalnym?! hihih

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Grobisher
-1 / 1

@Hitek13 Na pewno normalniejszym niż ci, co na hasło PiS reagują jak znerwicowane jamniki :) hihihih

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar costamzczymstam
+3 / 3

Skoro plotki odwodzą go od kapłaństwa to słaba wiara i słabe powołanie. Swoją droga powinien mieć pretensje do mamusi i jej koleżków, w końcu to oni zrobili z niego szopkę, to rządowe plujki pisały o nim i transmitowały jego pierwszą mszę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem