Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
862 925
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
F konto usunięte
-1 / 23

Jest w tym sporo racji. Problem jednak w tym, że obecnie nie ma ludzi na miarę Kofty, Grechuty, Kaczmarskiego, czy Osieckiej. Została po nich dziura, którą wypełnił Zenek Martyniuk i Ku_rwski, schlebiający najniższym gustom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+10 / 20

Uważam że prawda jest tutaj połowiczna. Bo raz że lepszych artystów po prostu nie ma, ciężko znaleźć coś ambitniejszego. Dwa, ludzie dziś nie potrafią wybierać i sugerują się modą. Trzy, media tutaj nie pomagają, a biznes to biznes...
Możesz być artystą, ale sztuką się nie najesz :/ . Taka jest brutalna rzeczywistość.
Całe pokolenie karleje. Coraz bardziej liczy się efekciarstwo. W kinematografii mamy identyczny trend. Ciężko tutaj szukać jakiś współczesnych wielkich produkcji które byłyby ambitne pod kątem artystycznym... To zwyczajna produkcja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H konto usunięte
+4 / 4

Istnieją ludzie którzy kreują i nie zależy im na kasie bo to ich sposób na życie Bawią się lepiej niż każdy słuchający. W każdej dziedzinie tak jest ze zarabiają średniacy. Talenty albo nigdy albo bardzo późno. Tak jest lepiej bo duże pieniądze psują sztukę i ludzi. Ja celowo nie pracuje zgodnie z powołaniem bo gdyby tak było to już bym tego nie robił. Zepsułoby mnie to. Piszę głównie o muzyce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Slawa238
+11 / 15

@rafik54321 W dobie internetu mając dostęp do muzyki z każdego zakątka świata, jednym kliknięciem palca mamy taki sam dostęp do Cygana, Osieckiej i Kaczmarskiego jak i do tradycyjnej muzyki japońskiej lub mongolskiego rocka (mają kilka perełek). To od nas zależy co wybierzemy. Muzyka prosta, skoczna zawsze miała i będzie miała większe "wzięcie", bo jest łatwiejsza w odbiorze, daje prostą radość. Każdy ma indywidualną wraźliwość. Jeden słucha tylko disco-polo, drugi nie słucha go wcale a trzeci ma na playliście zarówno Zenka, jak i Osiecką i muzykę instrumentalną.

Nie znam się na tyle na muzyce by ocenić to profesjonalnie, ale moim zdaniem największym odkryciem obecnej epoki jest muzyka filmowa, trailerowa, do gier typu Two steps to Hell lub End of silence

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 grudnia 2019 o 22:10

avatar rafik54321
+5 / 5

@HopArt fajnie, ok może są tacy artyści, ale kto ich zna?
Czy w każdej dziedzinie jest tak że zarabiają średniacy? Nie do końca. Zobacz w filmach. Reżyserzy, Steven Spielberg, Michael Bay czy James Cameron. Każdy z nich jest znany, choć w filmach nie grali i wypuścili masę znanych produkcji, część z nich uznana jest nawet za kultowe. Można by się licytować że nie jest to kino jakoś mega ambitne, ale w końcu to który film jest? Dla mnie ambitnym filmem jest ten który daje coś do myślenia, albo przekazuje ci coś niegłupiego, pozostawia ci jakąś refleksję.

Ostatecznia jak się bardzo uprzeć to da się zrobić coś co zahacza o twórczość ambitną, ale jest to X razy trudniejsze bo musisz pogodzić rzeczy przeciwstawne. Raz że wciąż nie może to być skomplikowane, bo nie trafisz w gusta mas (a więc dzieło się "nie sprzeda"), a z drugiej strony musisz mimo wszystko tam wepchnąć jakąś artystyczną zawartość. Dlatego dziś unika się ryzyka ambitności, a rzecz efekciarstwa. W końcu i tak się sprzeda.
Z muzyki takim wykonawcom który potrafi zrobić coś co się fajnie słucha a jednocześnie nie jest to zwykłe "umcy umcy" to Alan Walker :) . Może też jakaś mega sztuka to nie jest, ale ma swój urok.

@Slawa238 myślę że zapomniałaś o jednej prostej rzeczy. Aby coś w internecie znaleźć, trzeba wiedzieć że to coś istnieje, albo po prostu wpisywać pierwsze lepsze frazy w nadziei że coś znajdziesz metodą chybił-trafił XD.
Dodatkowo, google czy YT podrzucają materiały które wg algorytmu będą pasować do tego czego aktualnie słuchasz czy oglądasz. To skutecznie tworzy bańki materiałów. Więc ludzie nie do końca sobie zdają sprawę z tego że coś innego istnieje.
Jeszcze coś. Prawie każdy człowiek na świecie nie jest koneserem muzyki. Słucha głównie dlatego aby sobie coś tam w tle plumkało. I mamy tutaj identyczny schemat co opisałem powyżej z filmami. Jak połączyć sztukę z banalnym odbiorem.
Muzyka tworzona do gier czy filmów, jest bardzo celowana w klimat tamtych produkcji. Musi idealnie do nich pasować i jest jedynie częścią czegoś większego. Ma podbudować tamtą produkcję, a nie sprzedać się sama w sobie. Więc twórcy mają więcej "artystycznego luzu".
Dla mnie, jak napisałem powyżej, "odkryciem dekady" jest Alan Walker - spróbuj, np Unity, co dziwne nawet tekst nie jest głupi XD.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Qrvishon
+1 / 1

@rafik54321 czyli po części potwierdzasz moja tezę o zdebileniu społeczeństwa - jak to nazywasz "kierowanie się modą". Podobnie kiedyś nie przeszły by seriale typu Trudne Sprawy, bo ludzie nie chcieliby oglądać czegoś co robi z nich debili. A dzisiaj nawet nie wiedzą że robi się z nich debili. Cechą kiczu jest założenie że odbiorca jest głupi i o tym nie wie, a niestety duża część dzieł "artystycznych" w Polsce to kicz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

@Qrvishon Myślę że dziś ludzie mają olbrzymi problem z budowaniem swojego autorskiego charakteru. Moda jest dla ludzi bez własnego gustu, upodobań czy zdania. Wolą robić to co wszyscy aby mieć jakieś poczucie przynależności do czegoś. Czy zaraz to zidiocenie?
"Podobnie kiedyś nie przeszły by seriale typu Trudne Sprawy, bo ludzie nie chcieliby oglądać czegoś co robi z nich debili. " - kiedyś by nie przeszły, bo kiedyś to były Trudne Sprawy na żywo XD... Haha. Każdy o każdym musiał wtedy wszystko wiedzieć. Sąsiedzkie plotki i ploteczki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H konto usunięte
0 / 0

@rafik54321 mnie to wszystko nie zastanawia. Niektórzy wola robić po prostu to co lubią i to rarytas i nie oczekują tego że będą znani lubiani. Po prostu maja frajdę że to robią o coś się z tym dzieje. Pomijam odkrycia ludzi czy popowe hity Sam odkrywam i się tym bawię. Miłośnik ktoś kto chce dostać to czego chce nie opiera się na modzie, czy czymś takim o czym piszesz by leciało coś w tle Tacy niech biorą disco polo czy inny shit i będą zadowoleni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@HopArt ok, niektórzy grają to co lubią i nie oczekują sławy. Jednak o nich ciężko się dowiedzieć że wgl istnieją, potem dotrzyj do tego co grają i słuchaj tego.

O, powiem inaczej. Generalnie wszyscy wiemy jaki jest stosunek do czytania w PL. Raczej mooocno ciężki. Lektury szkolne skutecznie zniechęcają do czytania. I tak sam kiedyś czytać nie lubiłem, ale zainteresowałem się motoryzacją. Szukając informacji o starym romecie, trafiłem na zdjęcia z książki o serwisowaniu ich. Tak się za nia złapałem i uświadomiłem sobie, że książka to nie tylko nudne lektury, czy suche, nieużyteczne informacje z których i tak wiele nie wynika. Że książki też trzeba umieć dobrać. Teraz od czasu do czasu coś przeczytam.

Każda muzyka ma jakiś swój mały cel i przeznaczenie. Disco nigdy nie było muzyką ambitną i nie miało taką być. To miała być muzyka do wygłupów. I taką jest.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DAREKJP
+7 / 11

Jak to nie ma dobrej muzyki? Jest, tylko została przez największe media wciśnięta w niszę. I to nie tylko przez TVP z głównym burakiem Kurskim, ale tak jest też w Polsacie, TVN i innych stacjach. Nawet MTV zeszło na psy. A tak na marginesie - jak widzę tą uśmiechniętą facjatę Kurskiego w TV, to sraczki dostaję…

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
+3 / 3

@DAREKJP Cóż...:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Buctobuc
+3 / 13

Pis winny sukcesowi Disco-polo? No tego jeszcze nie grali :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Anonim_Gall
+9 / 11

A ja osobiście uważam, że o ile disco polo to tragedia, o tyle hip-hopu w ogóle nie powinno się nazywać muzyką. Kto nie chce, niech się nie zgadza

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
+1 / 3

@Anonim_Gall Jestem za

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DAREKJP
0 / 0

Właśnie że tak, bo Kurski jest miłośnikiem tej muzyki i za jego kadencji większość muzyki nadawana w TVP, to właśnie disco. Innej już prawie nie ma w telewizji publicznej…

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+1 / 3

Mylisz się. Poziom intelektualny telewidzów spada. Tylko że politycy chcą takich telewidzów, więc dokładają starań, żeby było ich jak najwięcej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jeszczeNieZajety
+1 / 1

Ale "wzmożone" spokrewnione jest przecież ze "wzmagać" więc jest wymiana ż na g. Przecież to elementarz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 grudnia 2019 o 6:00

avatar Vonel
+3 / 3

Weź nie obrażaj naleśników i muzyki, czym ci one zawiniły. Gówno polo to szambo, którego nie da się nazwać muzyką.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
+2 / 2

@Vonel Przepraszam wszystkie naleśniki....:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LUPUS1962
+3 / 3

Może nie do końca tak, że nie ma już artystów i poezji, problemem jest to, że to się "nie sprzedaje". Radio telewizja czy firmy fonograficzne chcą przede wszystkim zarobić. Starych Mistrzów po prostu "wypadało" nadawać, ale nikt nie będzie nowych szukał, bo to koszty, bo oglądalność nie ta, bo wpływów z reklam nie ma. Ku_rwizja idzie po najmniejszej linii oporu (a to ona była od propagowania kultury), i promuje dodatkowo jakichś zenków, sławomirów i jak oni tam się wszyscy nazywają, bo kasa za to leci, zresztą, jak prezes burak, to będzie promował burackie programy. Ludzie tacy jak Wojciech Mann czy Piotr Kaczkowski albo zostali całkowicie zdjęci z anteny, albo wciśnięci w godziny, gdy "słuchalność" bardzo spada. Przez to kontakt z Kulturą przez duże K został zwykłym zjadaczom chleba mocno ograniczony - bo sami nic innego nie poszukają, a dp podaje się im na talerzu, taką tam papkę przeżutą i wyplutą. Panem et circenses, a nie jakieś tam poezje...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zambimaru31
+3 / 3

@mietek_obszczymur Bo w Polsce 80% tworzonej muzyki to disco polo , a sporo polaków lubi takie wieśniackie brzmienia więc słucha tego nieporozumienia .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 grudnia 2019 o 11:51

S sirjacor
+5 / 5

@mietek_obszczymur Tak. Ludzie są generalnie raczej głupi. Mamy dziś do dyspozycji praktycznie nieograniczony dostęp do informacji, wiedzy, dosłownie wszystko na dłoni. A co z tym robimy? Głównie oglądami filmiki z śmiesznymi kotkami i siedzimy na demotach. Gdyby taki Pitagoras, Arystoteles czy inni dostali wtedy taki dostęp do wiedzy to...... a może też oglądaliby kotki? :D :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
+2 / 2

@mietek_obszczymur, @sirjacor Odpowiedź jest prosta: Osoby słuchające Rynkowskiego, Osieckiej, Młynarskiego czy Grechuty stanowią zdecydowaną mniejszość wśród głosujących po necie na cokolwiek. Nie oznacza to jednak tego, że w Polsce stanowią oni mniejszość, wręcz przeciwnie. Po prostu - ocenianiem w necie zajmuje się specyficzny rodzaj ludzi i to ten rodzaj głosuje na takie, a nie inne rodzaje muzyki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 grudnia 2019 o 13:36

avatar Fragglesik
+1 / 1

@mietek_obszczymur Odpowiedź jest ta sama. Szampańskiego Sylwestra

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sirjacor
0 / 2

Co dzień powstają tysiące piosenek, ciekawych i do tańca, a przychodzę na 18stkę w mieście i młodzi jadą martynióka. Żal. W dodatku mnóstwo piosenek starych i nowych nadaje się do puszczenia od razu i do tańca, a pseudo artyści i pseudo DJeje dodają do nich jakieś obssrane zbędne bity albo wykorzystują jako sample i robią jakieś shit-przeróbki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawel_4096
+2 / 6

burak to robil tego demota

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kaczor666
+4 / 6

Jeżeli, w założeniu ambitny demot komentuje się , używając słowa "wzmorzone", to jest to swoisty SIGNUM TEMPORIS. I proszę, ciszej nad tą trumną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bromba_2k
+3 / 7

Demot miałby sens, gdyby nie szokujące błędy ortograficzne i to zarówno w cytacie, jak i w jego opisie.
Wyszły tylko RZAL i RZENADA

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar grzechotek
0 / 2

Disco-polo jest popularne, bo słowa są proste łatwo wpada w ucho, to sam z muzyką. Mózg lubi muzykę dynamiczną, która ma ok. 120bpm.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Fahrmass
0 / 4

Wielbicielom KULTURY WYSOKIEJ uprzejmie przypominam, że np. Chopin tworzył muzykę ROZRYWKOWĄ, koncertował dla każdego, który zapłacił za jego koncert i był niewolnikiem komercji - żył z praw autorskich do nut i był przedstawicielem handlowym firmy produkującej fortepiany. Tworzył to, co ludzie chcieli kupować i już.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LUPUS1962
0 / 0

@Fahrmass Nie do końca się zgodzę. Tworzył to, co ludzie chcieli kupić, ale ci których było też na to stać, bo raczej chłopstwo czy robotnicy w manufakturach jakoś nie zamawiali u niego muzyki tanecznej, ani też nie płacili za koncert. Im wystarczyły gęśliki, dudy i jakiś bębenek, byle było rytmicznie i skocznie, i może trochę przyśpiewek (ot, takie diskopolo z XVIII wieku). Dopiero rozwój przemysłu fonograficznego umożliwił zalew takiego gatunku - parę złotych od miliona słuchaczy kontra powiedzmy 10 tys zł od kilkunastu, czy kilkudziesięciu - to jest różnica w wyniku ekonomicznym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krisiek44
-2 / 4

Jak ktoś jest wrogiem dla jakiegoś gatunku muzyki,to tak naprawdę nie lubi żadnej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Vonel
-1 / 1

@Krisiek44 Z tym że cześć tych gatunków jest wręcz zbrodnia przeciw muzyce. Część z nich jest tak zryta i syfiata, że aż wymuszają by być przeciw nim wroga nastawionym, zwłaszcza gdy są tak na siłę wpychane gdzie się da jak gówno polo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krisiek44
-1 / 1

@Vonel 'gówno polo' nie znam takiego gatunku 'przyjacielu' muzyki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Ceteri
0 / 0

Popyt generuje podaż, gdyby ludzie nie słuchalu disco-polo to by go nie było. A dobrych artystów w dobie internetu jest na pęczki, wystarczy wyszukać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Vonel
0 / 0

@Ceteri Trzeba mieć jeszcze dużo cierpliwości by się przekopywać przez różne niechciane wyniki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Ceteri
0 / 0

Niekoniecznie, jeżeli masz konto np. na youtubie czy soundcloudzie os dłuższego czasu to podpowiadane przez strone utwory mniej więcej trafiają w twój gust. Pomijając to autor demota mówił że nie ma dobrej muzyki a ty mówusz że ciężko ją znaleźć a to inna dyskusja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Vonel
0 / 0

@Ceteri Nie wiem jak inne serwisy, ale youtube kiepsko sobie radzi z tymi podpowiedziami. Pokazuje często to co już widziałem, albo się zapętla na jakiejś jednej kategorii. Ostatnio każde wejście na stronę główną, to ok 10 materiałów o wiedźminie, nie ważne że zawsze klikam " Nie interesuje mnie" i tak dalej mnie nimi meczy.

Ostatnio YT praktycznie nie podsuwał materiałów które by mnie zainteresowały. Usunięcie historii wyciągnęło serwis z pętli tych samych propozycji, tyle że znowu muszę się przekopywać przez nieinteresujące mnie rzeczy i masę syfu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Amper80
0 / 0

Właśnie kończę oglądać Demotywatory, ubieram się i idziemy do lokalu, gdzie na porządku dziennym będzie Rammstein, Metallica i tym podobne. Oczywiście nie tylko ciężkie rytmy. Pani Zdzisława Sośnicka i ''Aleja gwiazd'' też się pojawi oraz inna muzyka polska i zagraniczna lat 80,70ytch. Nie, Tercetu egzotycznego, Laskowskiego nie będzie. Pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomac
-2 / 4

Człowieku! Cały Twój wysiłek włożony w stworzenie tego demota poszedł na marne z powodu niechlujstwa i błędów językowych. Nie polemizuję z treścią Twojej wypowiedzi, ale język, którym jest ona napisana powoduje, że zupełnie traci ona siłę wyrazu, a nawet ośmiesza intencje twórcy. Na przyszłość próbując krytykować coś, co bądź co bądź należy do szeroko rozumianej strefy kultury przyłóż się bardziej do wyszukania i poprawienia błędów przed opublikowaniem swego dzieła w Internecie. Chyba, że jesteś trollem, który pod pozorem dbania o "wyższą kulturę" w rzeczywistości liczy tylko na zirytowanie innych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 grudnia 2019 o 21:22

P Puolalainen
0 / 0

Nie do końca tak jest, że nie ma artystów. Są, tylko nie koniecznie w tvp czy radio.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Joker85
+1 / 1

Ponadto gratuluję wyboru tła. skutecznie zniecheciles mnie autorze odpuszczenia po trzech zdaniach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rainboweyes80
+1 / 1

WZMORZONE o_o

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar belzeq
0 / 2

@rainboweyes80 Prawie mi oczy wypadły :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
+1 / 1

Najpierw prosiłbym o wyjaśnień co to jest muzyka ambitna. PIosneka to przede wszystkim muzyka. Jeśli ona nie wpadnie w ucho, to nawet najwspanialszy tekst mało będzie znaczyć. W Polsce przyjęło się, że piosenka to przede wszystkim tekst. Stad Osiecka, Młynarski czy Kofta to byli przede wszystkim tekściarze i odnosili sukcesy na miarę owych czasów. Od muzyki są/byli Jacek Cygan, Stańko i inni. Dlatego też polska piosenka autorska w kraju znana i ceniona, za granicą niewiele znaczy. Można pisać utwory dla samego pisania. Ale z czegoś trzeba żyć. Kiedyś autor napisał kilka piosenek w roku i to mu wystarczyło by zarobić na życie. Dziś tak nie jest. Same opłaty z ZAIKS-u niewiele znaczą. Większe korzyści są np. z koncertów, imprez masowych, czy np. z chałturzenia. A właśnie na tym od lat prosperuje branża DPD momenty kiedy powstała pod koniec lat 80, do dziś jej sukcesy to przede wszystkim koncerty. Występy na żywo, chałturzenie. Można się tego śmiać, ale to dziś część polskiej kultury. Można narzekać, że poziom niski, ale muzyka od zawsze miała by dla ludu. Miała podnosić go na duchu, zabawiać radować. Czymże różnią się średniowieczne kapele grajków od muzyków DP? Może wartościami kontaktów i instrumentami. Reszta, czyli warstwa emocjonalna pozostała ta sama. Sam osobiście nie słucham DP, ale też nie interesuje mnie tzw. piosenka autorska, aktorska. test dla mnie ma małe znaczenie. Ważne są emocje muzyczne, aranżacje, sposób poprowadzenia emocji muzycznych. Dla mnie np muzyka ambitna to utwory Pendereckiego., muzyka dawna, klasyczna. Dziś o taką trudno w sferze publicznej. Zaskoczony byłem ,gdy dziś w Polsacie na Sylwestrze pojawił się zespół Śląsk, czyli muzyka ambitna, choc powstała by bawić zwykły lud. Dlatego ja bym się nie jarał. Takie czasy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Obelix
-2 / 2

Uwielbiam te dyskusje o gustach muzycznych. Mam wrażenie że większość ludzi wypowiada się według prostego schematu: "Muzyka której słucham ja" = "muzyka ambitna i wartościowa", natomiast "muzyka której nie słucham" = "muzyka nieambitna i ogólnie syfiasta". No i tak się ludziska przerzucają wpisami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
+1 / 1

@Obelix Coś w tym jest:) Aczkolwiek nie do końca, albowem ja np. jazzu nie lubię, ale przyznaj ę, że jest to wysokiej klasy muzyka, wyjątkowo wymagająca dla twórców jak i dla odbiorców (może dlatego nie słucham:)). Uznaję też jakość i wyższość muzyki operowej i operetkowej (której również nie słucham), jak i niszowych utworów studyjnych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar belzeq
0 / 2

@Fragglesik Co trzeba mieć w głowie, żeby pisać "nie prawda", "wzmorzone", "na codzień"? Paint nie podkreśla a między uszami sianko?
@admin @kyd Nie potrzebujecie przypadkiem korektora, skoro "demot" z takimi babolami trafia na Główną i tak żenująco na niej wisi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
0 / 2

@belzeq Może dlatego, że ludzie, oprócz błędów potrafią dostrzec sens wypowiedzi, którego Ty nie dostrzegasz, trawiony wyłącznie chęcią poprawiania wszystkich?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar belzeq
-1 / 1

@Fragglesik Trudno dostrzec treść, gdy forma wali po oczach tak, że chcą wypaść.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
0 / 2

@belzeq Trzy błędy na stronę tekstu tak Ci walą po oczach, drogi purysto? To dlaczego sam nie zachowujesz czystości Swojego słowa od kłamstwa, oszustw i przeinaczeń i wulgaryzmów? Belki się u siebie nie widzi? Ty po prostu tchórzyk jesteś, więc czepiasz się błędów, bo bezpieczne i nikt nie powie, ze ich nie ma. Wielokrotnie już tu obserwowałem, jak na jakiś celny argument, obalający Twoje nieprawdziwe wywody znikałeś z dyskusji i udawałeś, że Cię nie ma. Błędy są bezpieczniejsze, więc tak "walą Ci po oczach"...:P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 stycznia 2020 o 13:39

avatar belzeq
-1 / 1

@Fragglesik JEDEN błąd w tysiącstronicowej książce to wstyd dla redakcji i wydawcy. Wstawiając demota nie piszesz sms-a do kolegi, ale PUBLIKUJESZ swoje przemyślenia w medium o ogólnoświatowym zasięgu. Błędy i forma świadczą jedynie o Tobie jako autorze. Jeśli chcesz by tak właśnie Cię postrzegano, nic na to nie poradzę...
Wywody o kłamstwach możesz sobie darować - dawaj jakiś przykład, albo przeproś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar belzeq
-1 / 1

@Fragglesik Bzdura. Pan arcybiskup wymyślił sobie "ekologizm", a następnie mu się sprzeciwił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
+1 / 1

@belzeq Ekologia to nauka, to, co robią rozhisteryzowani opozycyjni politycy i partie zielonych z tym, to właśnie ekologizm - życzeniowe pragnienia z brakiem podstawowej wiedzy. Tak jak użalanie się nad odstrzałami dzików i włażenie pod lufy myśliwych i nie słuchanie tego, że nawet ich ukochana UE i dla ich Wielkie Niemcy, akceptują w pełni tę metodę....:P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 7 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 stycznia 2020 o 20:56

avatar belzeq
-2 / 2

@Fragglesik A to co robi pan arcybiskup, to co to jest? Szczujnia, ch##nia, obrona wiary, czy jeszcze coś innego?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
0 / 2

@belzeq spadł Ci poziom. Żegnam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 stycznia 2020 o 21:00