Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
368 387
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
I Iiyrryyr3iit
+6 / 8

A w czym tu przeszkadza kariera, zainteresowania i radość z życia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafalinformatyk
-1 / 5

@Iiyrryyr3iit Dużo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profix3
+7 / 9

Tacy też nie sprzątają, bo nikt do nich nie przychodzi i żyją w syfie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar olmajti
+1 / 3

@profix3 uważam że większość ludzi sprząta kiedy mają ich odwiedzić goście :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+2 / 2

Tak więc twoim zdaniem czysto w domu ma tylko ten, kto nie robi w życiu nic poza sprzątaniem. Mylisz się. Z dziećmi byłby problem. Jak chodzi o partnera, to zależy od ludzi. Oboje mogą być pedantami i wtedy świetnie się dogadają w kwestii porządków.

Poza tym zakładasz, że tylko kobieta może dbać o porządek, a facet nie. Błędne założenie, bo tacy faceci też istnieją.

Osobiście sprzątam rzadko, bo bałagan mi nie przeszkadza, a sprzątać nie lubię. Ale gdybym chciał, to na pewno nie zajęło by mi to całego czasu wolnego. 1-2 razy w tygodniu odkurzanie, wycieranie kurzy, mycie podłóg itp, a codzienne odkładanie swoich rzeczy na miejsce. I tyle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Livanir
0 / 2

@El_Polaco Zajeło by. Czytałam kiedyś poradnik perfekcyjnej pani domu z XIXw.... Odkurzać(zamiastać i myc podłogę) to trzeba codziennie, a co drugi czy trzeci dzień to odsuwać wszystkie szafki, szafy itp. Wycieranie kurzu też co drugi dzień(oczywiście z wyciągnięciem wszystkich rzeczy z szafek), mycie okien minimum raz w tygodniu. Polerowanie nieużywanego szkła też co tydzień. Wraz z lampami. Nie wystarczy prania wyprać, nawet skarpetki i bieliznę trzeba wyprasować... Itp. itd. Gdyby to wszystko zebrać by mieć sterylny dom, to trzeba wszystko porzucić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Trucker_87
0 / 0

Nie wiem, nie rozumiem jaki wpływ na porządek w domu ma fakt posiadania lub też nie, wszystkich tych rzeczy? Wydaje mi się, że jest to zdecydowanie prostsze, albo ktoś jest syfiarzem albo nie. Cała reszta to dorabianie ideologii. Jak znajomi przychodzą do mnie to raczej zachowują się normalnie, a nie jak stado zdziczałych pawianów po trepanacji czaszki, rozpjerdalające wszystko na swej drodze, no ale co ja tam wiem. Jak lubisz siedzieć w gnoju w obsranych hajdawerach to spoko, nie ma problemu, ale nie twórz z tego jakiejś mitologi, po prostu jesteś brudasem i nic tego nie jest w stanie usprawiedliwić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z Zeter
0 / 0

To chyba jest skierowane do osób, które na 1 miejscu stawiają sprzątanie. Sam znam takie upierdliwości ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem