A ja w sumie nie rozumiem sensu płakania nad brakiem śniegu. Nie odczuwam tragedii z powodu jego braku; wręcz przeciwnie. Nie znoszę śniegu, bo nie znoszę mokrych butów i nogawek, nie znoszę spóźnionych autobusów, nie znoszę brodzić po zęby w błocku lub mieszance śniegu z piaskiem, niecierpię, gdy bez przerwy trzeba odkurzać mieszkanie, bo jest wściekle zapiaszczone, nienawidzę, gdy ten nie sprzątany na ulicach piasek wiatr wiosną rzuca mi w oczy. Może gdyby w Polsce był system zgarniania i wywożenia śniegu na bieżąco zamiast dosypywać piasku, to może by mi śnieg tak nie przeszkadzał...
I tak znajdą janusze co powiedzą że to tak samo jak zmiany klimatu wcześniej gdzie cykl miał tysiące lat
@pastor_ To tak samo jak zmiany klimatu wcześniej gdzie cykl miał tysiące lat
pierdzielisz autorze jak jakiś stary grzyb "kurła, kiedyś to było"
@przemkoO chodzi o to że ludzie pierdzielą teksty pod zdjęciami z grenlandii którzy mówią że to zdjęcia zrobione w lato dlatego tak mało lodu.
Tylko 10cm?
Kiedyś to było, po Bałtyku na łyżwach się jeździło ;)
A ja w sumie nie rozumiem sensu płakania nad brakiem śniegu. Nie odczuwam tragedii z powodu jego braku; wręcz przeciwnie. Nie znoszę śniegu, bo nie znoszę mokrych butów i nogawek, nie znoszę spóźnionych autobusów, nie znoszę brodzić po zęby w błocku lub mieszance śniegu z piaskiem, niecierpię, gdy bez przerwy trzeba odkurzać mieszkanie, bo jest wściekle zapiaszczone, nienawidzę, gdy ten nie sprzątany na ulicach piasek wiatr wiosną rzuca mi w oczy. Może gdyby w Polsce był system zgarniania i wywożenia śniegu na bieżąco zamiast dosypywać piasku, to może by mi śnieg tak nie przeszkadzał...
10 cm? To chyba świeżo po tym jak cieć co nieco odgarnął.
a -10 to była normalna temperatura zimą, a nie żadna "katastrofa".
Dlaczego tyle demotywatorów jest w stylu "za moich czasów to było..", jestem tu, aby się pośmiać
ja pamiętam jak śnieg padał przez caly rok a pod okna podchodziły niedźwiedzie polarne. kiedyś to było.