@kkij Len tak, bawełna nie. Generalnie każde działanie człowieka niszczy środowisko i hodowla zwierząt futerkowych i hodowla trzody i kurek i każda uprawa typu działalność rolnicza. Sorry, że pozbawiam Cię złudzeń.
@kkij Raczej niespecjalnie w porównaniu do bawełny.
@Oriolus Człowiek przede wszystkim przetwarza otaczające go środowisko (jak np mrówki lub termity budujące swój kopiec). Za tym przetwarzaniem idą konsekwencje. W przypadku rabunkowych upraw bawełny właściwie idzie pustynia. W przypadku futerek, właściwie poza bólem czterech liter wojowników o dobrobyt zwierzątek niewiele.
Jeśli już musisz jeść soję i jarmuż to pomyśl jeszcze o sałatce z szaleju jadowitego.
Nie ma bardziej ekologicznego ubrania niż futro. I do tego jest z odnawialnych zasobów.
@kkij Bawełna? Ty wiesz jakie spustoszenie robi uprawa bawełny? Jeżeli się nie mylę, to z lnem było nieco lepiej, ale wyparła go bawełna.
@kkij Len tak, bawełna nie. Generalnie każde działanie człowieka niszczy środowisko i hodowla zwierząt futerkowych i hodowla trzody i kurek i każda uprawa typu działalność rolnicza. Sorry, że pozbawiam Cię złudzeń.
@kkij Raczej niespecjalnie w porównaniu do bawełny.
@Oriolus Człowiek przede wszystkim przetwarza otaczające go środowisko (jak np mrówki lub termity budujące swój kopiec). Za tym przetwarzaniem idą konsekwencje. W przypadku rabunkowych upraw bawełny właściwie idzie pustynia. W przypadku futerek, właściwie poza bólem czterech liter wojowników o dobrobyt zwierzątek niewiele.
Musisz? Nikt nic nie musi, co najwyżej chce. Zazdrość to straszna sprawa.
Stringi z jeża są przeznaczone tylko dla nieudaczników, którzy nie potrafią żonie kupić futra z norek i czapki z lisa.
Futro nosi się owłosieniem na zewnątrz więc takie stringi mogłyby być niezłym zabezpieczeniem.
To samo miałam napisać. Już widzę oczami wyobraźni te celebrytki w jeżowym bikini i jak im te igiełki z pomiędzy pośladków wystają.