" Jak wynika z danych Europejskiego Banku Centralnego, jeszcze w 2012 r. polskie banki były na czwartym miejscu w UE pod względem stopy zwrotu z kapitału. Przekraczał on wówczas 10 proc. W 2015 r. nasz sektor był na 9. miejscu, a w 2018 r. – na 19. Czy dobrze rozumiem że wówczas w 2012 r. BANKI w POLSCE miały czwarte miejsce - tzn prawie najlepiej zarabiały w Europie inwestując 1 PLN. Ciekawy jestem na kim się dorabiały - na Polkach i Polakach i firmach działających w Polsce. Gratulacje. Tak więc podatki i obciążenia tego sektora były jak najbardziej potrzebne " 10/10
@schowschenk jestes idiota ktory nie rozumie, ze podatki placi konsument. Czyli banki zarabiaja co swoje a jeszcze dodatkowo ludzie placa podatki ktore ida w duzej mierze na nierobow.
Efekt jest taki, ze firmom trudniej o kredyty inwestycyjne, to zmniejsza rozwoj naszego kraju. Co tu duzo mowic - w 2018 wskaznik inwestycji mielismy najnizszy od lat 90', a dokladniej od 1998. Danych za rok ubiegly jeszcze nie ma, a obawiam sie, ze beda jeszcze gorsze
@Xar 14 stycznia 2020 o 18:00 Oni nigdy nie zrozumieją że podatki ZAWSZE PŁACI KONSUMENT. Będą głosić swoje marksistowskie teorie do końca świata zaprzeczając że lobby bankowe działało W INTERESIE KLIENTÓW BANKÓW A NIE ICH UDZIAŁOWCÓW.
Nie ma znaczenia na co się nałoży podatek i tak zawsze dolicza się go do ceny i płaci go konsument.
Do tego w ten sposób zmniejsza się konkurencyjność polskich firm na świecie.
@kondon Kto to minusuje?
Przecież to szczera prawda.
Rano napisałem pod tym demotem podobny komentarz, to ktoś mnie zgłosił i dostałem bana na kilka godzin :)
a ja właśnie wziąłem kredyt w Niemczech na 10 tysięcy euro.
oprocentowanie 2,84 w skali roku... dziękuję za uwagę... a wy dalej płaćcie kredyty za 14 albo 16 procent
@Xar
No dobra, mamy rządy populistów budujących własną kastę oligarchiczną na kształt Węgier Orbana i chcą się na banksterce tak samo nachapać jak zwykli banksterzy. Dlatego trzeba głosować na lewicę.
@zaymoon zeby mi zaje*li 90% dochodu tylko dlatego, ze skonczylem dobre studia, w czasie wakacji zaiwanialem na wolontariacie a pozniej w projekcie zeby zdobyc doswiadczenie w obsludze sprzetu labolatoryjnego i dzieki temu wypracowalem sobie mozliwosc fajnej pracy w fajnej firmie na spoko warunkach? I przeznaczyc to dla nierobow i leni w czasie gdy oni nie robia nic aby w swoim zyciu zmienic?
Nawet nie chce mi się włączać w tą dyskusję, bo wszystko w zasadzie zostało powiedziane. Powiem tyle: Gdyby PiSowi naprawdę zależało na Polakach/konsumentach, to co najwyżej wprowadziłby ustawową granicę dla RRSO na poziomie powiedzmy - 3% powyżej stopy lombardowej NBP. Ale rząd chciał się po prostu nachapać, nie patrząc na podstawowe mechanizmy ekonomiczne, żeby mieć co "dzielić" miedzy sobą i swoimi wyborcami, którzy nie posiadają nawet podstawowej wiedzy ekonomicznej.
Nawet nie więc ilu ludzi nie wie o takich zależnościach. Jak trafi się klient debatujacy o tym jak to państwo mu daje to zawsze kwoty je mu ze panu daje ale najpierw mnie musi zabrać. Bo prąd podrozal części droższe paliwo podskoczylo inflacja kopnela znów wartość moich dochodów i dlatego Pan dziś zapłaci 80zl a nie tak jak kilka lat temu 50zl. I wtedy zaczyna się cyrk w postaci wywodów o złych kapitalistach i ludziach bez serca i sumienia bo on cieni pracują A ludzie tacy jak ja mu pieniądze zabierają...
Kazdy, kto ma chocby sladowe pojecie o ekonomi - wiec dla wyborcow PiS to wielkie zaskoczenie
@Xar
Dla tych mogę polecić lekturę "Pieniądze nie rosną na drzewach" P. Mason...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 stycznia 2020 o 17:55
czas na emigrację do Korei Płn. bolszewicy z PiS
To jest jeden z tych przypadków, kiedy samo "a nie mówiłem" nie poprawia humoru nawet odrobinę.
" Jak wynika z danych Europejskiego Banku Centralnego, jeszcze w 2012 r. polskie banki były na czwartym miejscu w UE pod względem stopy zwrotu z kapitału. Przekraczał on wówczas 10 proc. W 2015 r. nasz sektor był na 9. miejscu, a w 2018 r. – na 19. Czy dobrze rozumiem że wówczas w 2012 r. BANKI w POLSCE miały czwarte miejsce - tzn prawie najlepiej zarabiały w Europie inwestując 1 PLN. Ciekawy jestem na kim się dorabiały - na Polkach i Polakach i firmach działających w Polsce. Gratulacje. Tak więc podatki i obciążenia tego sektora były jak najbardziej potrzebne " 10/10
https://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/1448433,podatek-bankowy-skutki-kredyty-depozyty.html
@schowschenk jestes idiota ktory nie rozumie, ze podatki placi konsument. Czyli banki zarabiaja co swoje a jeszcze dodatkowo ludzie placa podatki ktore ida w duzej mierze na nierobow.
Efekt jest taki, ze firmom trudniej o kredyty inwestycyjne, to zmniejsza rozwoj naszego kraju. Co tu duzo mowic - w 2018 wskaznik inwestycji mielismy najnizszy od lat 90', a dokladniej od 1998. Danych za rok ubiegly jeszcze nie ma, a obawiam sie, ze beda jeszcze gorsze
@Xar 14 stycznia 2020 o 18:00 Oni nigdy nie zrozumieją że podatki ZAWSZE PŁACI KONSUMENT. Będą głosić swoje marksistowskie teorie do końca świata zaprzeczając że lobby bankowe działało W INTERESIE KLIENTÓW BANKÓW A NIE ICH UDZIAŁOWCÓW.
Nie ma znaczenia na co się nałoży podatek i tak zawsze dolicza się go do ceny i płaci go konsument.
Do tego w ten sposób zmniejsza się konkurencyjność polskich firm na świecie.
@kondon Kto to minusuje?
Przecież to szczera prawda.
Rano napisałem pod tym demotem podobny komentarz, to ktoś mnie zgłosił i dostałem bana na kilka godzin :)
Ci na garnuszku pisu
a ja właśnie wziąłem kredyt w Niemczech na 10 tysięcy euro.
oprocentowanie 2,84 w skali roku... dziękuję za uwagę... a wy dalej płaćcie kredyty za 14 albo 16 procent
byli tacy co we frankach brali :)
Tak to jest kiedy wszystkie banki są sprywatyzowane.
@zaymoon kurde, to bank pocztowy, pko bp sa prywatne? A spoldzielcza grupa bankowa?
@Xar
No dobra, mamy rządy populistów budujących własną kastę oligarchiczną na kształt Węgier Orbana i chcą się na banksterce tak samo nachapać jak zwykli banksterzy. Dlatego trzeba głosować na lewicę.
@zaymoon zeby mi zaje*li 90% dochodu tylko dlatego, ze skonczylem dobre studia, w czasie wakacji zaiwanialem na wolontariacie a pozniej w projekcie zeby zdobyc doswiadczenie w obsludze sprzetu labolatoryjnego i dzieki temu wypracowalem sobie mozliwosc fajnej pracy w fajnej firmie na spoko warunkach? I przeznaczyc to dla nierobow i leni w czasie gdy oni nie robia nic aby w swoim zyciu zmienic?
Nawet nie chce mi się włączać w tą dyskusję, bo wszystko w zasadzie zostało powiedziane. Powiem tyle: Gdyby PiSowi naprawdę zależało na Polakach/konsumentach, to co najwyżej wprowadziłby ustawową granicę dla RRSO na poziomie powiedzmy - 3% powyżej stopy lombardowej NBP. Ale rząd chciał się po prostu nachapać, nie patrząc na podstawowe mechanizmy ekonomiczne, żeby mieć co "dzielić" miedzy sobą i swoimi wyborcami, którzy nie posiadają nawet podstawowej wiedzy ekonomicznej.
Twój kluczowybłąd to założenie ze rząd powinien się wtrącać. Nie oni powinni się odpieprzyc od ludzi.
Nawet nie więc ilu ludzi nie wie o takich zależnościach. Jak trafi się klient debatujacy o tym jak to państwo mu daje to zawsze kwoty je mu ze panu daje ale najpierw mnie musi zabrać. Bo prąd podrozal części droższe paliwo podskoczylo inflacja kopnela znów wartość moich dochodów i dlatego Pan dziś zapłaci 80zl a nie tak jak kilka lat temu 50zl. I wtedy zaczyna się cyrk w postaci wywodów o złych kapitalistach i ludziach bez serca i sumienia bo on cieni pracują A ludzie tacy jak ja mu pieniądze zabierają...