Odzywiam sie zdrowo i cwicze 4 razy w tygodniu...bo to lubie. Zagladam czasem do fast foodow,, nie placze gdy w domu raz na jakis czas zjem mrozona pizza i popije piwem ale tez w pewnym stopniu "cierpie" jak widze te kolejki rodzicow z dzieciakami, ktore juz maja problemy z nadwaga. Otylosc juz jest plaga, strach pomyslec co bedzie za 10-20 lat...
Takze nie widze nic zlego w tym,ze kobieta je kanapke i jakies smoothie?...nie ma przed soba kubelka nuggetsow, pizzy i wielkiej coli. Nie jestem jej fanka, ani mi ona chlodzi ani grzeje ale czepiac sie o to, ze je na miescie, no bez przesady...;/
No nawet w talerz zajrzą... A może ona "cierpi", bo właśnie lubi fastfoody, ale wie, że to śmieciowe, niezdrowe jedzenie i z tego względu rzadko sobie na nie pozwala? Czy jak wy jesteście na diecie, to nie "cierpicie" jak ktoś w waszym towarzystwie je waszą ulubioną pizzę?
@anna84k Ja też nie widzę problemu, w pustym pokoju też bywa przytulnie. Poza tym nie wiedziałem, że od interesowania się celebrytami rosną mięśnie. Zacznę oglądać częściej Dorotę Welman
@Kowal86 - od samego oglądania nie przytyjesz ani nie poprawisz kondycji i wyglądu.Musisz zacząć robić to co one. Powiem ci jedno: Opcja Wellman-na początku łatwo i przyjemnie ale w finale płacz. Opcja Chodakowskiej-na początku płacz a finalnie łatwo i przyjemnie.Taka różnica.
Boże ile zawiści i zazdrości jest w Polakach... Tyle co ona pracuje nad swoja sylwetkę to może od święta zjeść i fast fooda, wszystko jest dla ludzi. Oczywiście autor demota ma "wolny metabolizm" "gorsze geny" i "grube kości"...
Serio? Kobieta je kanapkę z sokiem pomarańczowym w Starbucksie, a wy się jaracie, że złapaliście ją na "oszustwie", jakby co najmniej burgera wchrzaniała. To jakieś usprawiedliwienie dla swojej nadwagi, czy co?
Ja tu widzę Chodakowską z kanapką i jakimś napojem siedząc przy stole gdzieś na mieście. Chyba nic w tym złego, co?
Autor to bufon co oskarża bez dowodów. Proszę udowodnić, że jadła w fastfoodzie! Inaczej będziesz zwykłym łgarzem. Nie interesuje mnie ze to Chodakowska, tylko to tendencyjne zdjecie
Od dzisiaj nie kupuje marki jej produktów fuuuuuj
no cierpi bo sama nie może to czasem daje sobie wolne, tak bym to interpretował :)
Odzywiam sie zdrowo i cwicze 4 razy w tygodniu...bo to lubie. Zagladam czasem do fast foodow,, nie placze gdy w domu raz na jakis czas zjem mrozona pizza i popije piwem ale tez w pewnym stopniu "cierpie" jak widze te kolejki rodzicow z dzieciakami, ktore juz maja problemy z nadwaga. Otylosc juz jest plaga, strach pomyslec co bedzie za 10-20 lat...
Takze nie widze nic zlego w tym,ze kobieta je kanapke i jakies smoothie?...nie ma przed soba kubelka nuggetsow, pizzy i wielkiej coli. Nie jestem jej fanka, ani mi ona chlodzi ani grzeje ale czepiac sie o to, ze je na miescie, no bez przesady...;/
No nawet w talerz zajrzą... A może ona "cierpi", bo właśnie lubi fastfoody, ale wie, że to śmieciowe, niezdrowe jedzenie i z tego względu rzadko sobie na nie pozwala? Czy jak wy jesteście na diecie, to nie "cierpicie" jak ktoś w waszym towarzystwie je waszą ulubioną pizzę?
A kogo obchodzi ten człowiekoń
@Kowal86 mnie.
@anna84k Próżność ma swoich nabywców.
@Kowal86 ojej, a gdzie ta proznosc? Poza tym, jedyne co nabylam to miesnie i zamilowanie do aktywnosci. Nie widze wiec problemu.
@anna84k Ja też nie widzę problemu, w pustym pokoju też bywa przytulnie. Poza tym nie wiedziałem, że od interesowania się celebrytami rosną mięśnie. Zacznę oglądać częściej Dorotę Welman
@Kowal86 - od samego oglądania nie przytyjesz ani nie poprawisz kondycji i wyglądu.Musisz zacząć robić to co one. Powiem ci jedno: Opcja Wellman-na początku łatwo i przyjemnie ale w finale płacz. Opcja Chodakowskiej-na początku płacz a finalnie łatwo i przyjemnie.Taka różnica.
@Kowal86 nie tylko interesuje sie tym, co ona robi, ale tez i cwicze, stad te miesnie. Wybacz, myslalam, ze wynikalo z mojej wypowiedzi...
Boże ile zawiści i zazdrości jest w Polakach... Tyle co ona pracuje nad swoja sylwetkę to może od święta zjeść i fast fooda, wszystko jest dla ludzi. Oczywiście autor demota ma "wolny metabolizm" "gorsze geny" i "grube kości"...
@MothersFan oraz chorą tarczycę
@tomek_s no wlasnie, ja mam chora tarczyce. Przytyc przytylam, ale zrzucic tez sie da :)
Ja tam widze jakas kanapke podana na talerzu i sok owocowy. Gdzie ten fast-food?
Serio? Kobieta je kanapkę z sokiem pomarańczowym w Starbucksie, a wy się jaracie, że złapaliście ją na "oszustwie", jakby co najmniej burgera wchrzaniała. To jakieś usprawiedliwienie dla swojej nadwagi, czy co?
widzę sok wyciskany (nawet wiem jaka sieć) i kanapkę - może to i fastfood, ale zdrowy. Z pewnością, to nie cola, kebab i frytki
masakra ale ludzie mają nudne życie że interesują sie tym co kto gdzie je
prz3ciwz to mielona, tylko jej dublerka
Normalka, mówić co innego i robić co innego
Ja tu widzę Chodakowską z kanapką i jakimś napojem siedząc przy stole gdzieś na mieście. Chyba nic w tym złego, co?
Autor to bufon co oskarża bez dowodów. Proszę udowodnić, że jadła w fastfoodzie! Inaczej będziesz zwykłym łgarzem. Nie interesuje mnie ze to Chodakowska, tylko to tendencyjne zdjecie