@cyaegha, owszem, ale jak jesteś dobrym człowiekiem to ludzie lubią cię za to jaki jesteś, a nie za to co masz, więc potrzebujesz mniej kasy na budowanie wizerunku ;)
Ludzie nie potrafią odróżnić dobra od zła i powstaje problem w podejmowaniu racjonalnych decyzji. Trzeba zacząć myśleć samodzielnie, a nie żyć w klatce swojego umysłu, bo ktoś tak powiedział i tak jest..
Osoba nad stojąca przy Twoim pomniku na pewno nie bedzie pamiętała jakie zajebiste buty nosiłeś czy jaki miałeś telefon czy wypasione auto, a to kim tak naprawdę byłeś
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 stycznia 2020 o 13:48
@Geoffrey I nie niszczy się jednostek ponadprzeciętnych? I teoria sukcesu grupowego działa? I nie ma złośliwości, zazdrości czy pogardy? Chętnie bym uwierzył.
Może i warto, dla samego siebie, i czucia się dobrze, z samym sobą. Ale kariera, sukces i duże pieniądze, mogą stać się dużo trudniejsze do zdobycia.
@cyaegha, owszem, ale jak jesteś dobrym człowiekiem to ludzie lubią cię za to jaki jesteś, a nie za to co masz, więc potrzebujesz mniej kasy na budowanie wizerunku ;)
@cyaegha może i trudniej, ale potem jaka satysfakcja :)
łatwo jest płynąć z prądem...
Uzasadnij.
Każdy decyduje za siebie.
I co ci to dało?
Staram się być dobrym człowiekiem i jakoś nigdy napiętnowania nie doświadczyłem.
Warto ale nie opłaca się.
Ludzie nie potrafią odróżnić dobra od zła i powstaje problem w podejmowaniu racjonalnych decyzji. Trzeba zacząć myśleć samodzielnie, a nie żyć w klatce swojego umysłu, bo ktoś tak powiedział i tak jest..
Osoba nad stojąca przy Twoim pomniku na pewno nie bedzie pamiętała jakie zajebiste buty nosiłeś czy jaki miałeś telefon czy wypasione auto, a to kim tak naprawdę byłeś
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2020 o 13:48
Co za banialuki.
Top zapraszam do mojego świata. W nim bycie przyzwoitym człowiekiem to normalność.
@Geoffrey I nie niszczy się jednostek ponadprzeciętnych? I teoria sukcesu grupowego działa? I nie ma złośliwości, zazdrości czy pogardy? Chętnie bym uwierzył.