Lato krótkie? Momencik, w tamtym roku zaczęło się robić konkretnie ciepło już w maju. I ciepełko trzymało aż do września. Pół roku. No fakt, króciutkie lato XD.
Tak pada, nic nie padało u mnie od kwietnia, do czerwca, naliczyłem 43 dni bez deszczu. Potem i tak padało raz na kilka tygodni, lato to trwało w tym roku od końca kwietnia do początku października. Autorze demota, bierz pół albo wcale.
ale duzo pada o matko. jestem rolnikiem i cale zycie w polowie lutego ziemia byla tak zmarznieta ze bez problemu mozna bylo wjechac na pole ciagnikiem. rok temu nie bylo zmarzliny, ale bylo mokro i nie mozna bylo wjechac na pole bo za duze bloto. w tym roku niby pada co 2 dzien, ale tak malo, ze moge bez problemu wjechac na pole z pod duzym obciazeniem czy z duzym ladunkiem i nawet koleiny sie nie robia. susza jest potezna, ludzie nie ze wsi nie zdaja sobie z tego sprawy. mamy ogromne niedobory wody w kraju, nie zdziwie sie jak za 30 lat bedziemy sie o nia wyzynac
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 lutego 2020 o 14:59
No.... zimą powinno być cieplej.... lato byłoby dłuższe..
Klimat się zmienia. Na to się nic nie poradzi.
Pada i pada a w kraju znowu susza.
Dokładnie, narzekamy na to że podobno cały czas pada... a w ziemi wody co kot napłakał.
żeby jeszcze padało...
Lato krótkie? Momencik, w tamtym roku zaczęło się robić konkretnie ciepło już w maju. I ciepełko trzymało aż do września. Pół roku. No fakt, króciutkie lato XD.
Lato najdłuższe w historii - temperatury po 40 stopni w cieniu. Najgorsze opady deszczu od lat - gigantyczna susza.. O czym ty w ogóle piszesz ?!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2020 o 9:50
Wczoraj padało, a pamięć autpra dalej nie sięga.
Rozyebaliśmy ekosystem. Ot cała tajemnica.
Tak pada, nic nie padało u mnie od kwietnia, do czerwca, naliczyłem 43 dni bez deszczu. Potem i tak padało raz na kilka tygodni, lato to trwało w tym roku od końca kwietnia do początku października. Autorze demota, bierz pół albo wcale.
ale duzo pada o matko. jestem rolnikiem i cale zycie w polowie lutego ziemia byla tak zmarznieta ze bez problemu mozna bylo wjechac na pole ciagnikiem. rok temu nie bylo zmarzliny, ale bylo mokro i nie mozna bylo wjechac na pole bo za duze bloto. w tym roku niby pada co 2 dzien, ale tak malo, ze moge bez problemu wjechac na pole z pod duzym obciazeniem czy z duzym ladunkiem i nawet koleiny sie nie robia. susza jest potezna, ludzie nie ze wsi nie zdaja sobie z tego sprawy. mamy ogromne niedobory wody w kraju, nie zdziwie sie jak za 30 lat bedziemy sie o nia wyzynac
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2020 o 14:59