Dlaczego, tylko 5 tys. nie widzę zupełnie powodów, dla których trzeba byłoby się tak ograniczać. Kiedy obiecujesz komuś gruszki na wierzbie, jakiekolwiek ograniczenia są już zbyteczne.
Nie do końca. Pewnie jakby obiecał każdemu po miliardzie złotych to co bystrzejszy wyborca zwietrzyłby podstęp. Chociaż myślę, że z taką obietnicą mógłby wejść do drugiej tury.
@y0u i oczywiście za tym Panem stoi siła polityczna, siła która będzie miała większość w sejmie i która będzie w stanie przegłosować wszystkie te pomysły. Jak nie to ciągle są gruszki na wierzbie.
@killerxcartoon - no! Jak było? A! I doprecyzuj który okres masz na myśli, bo to sie tak troszeczke zmieniało :)
Nie przypominam sobie by za Wazów tak krzyczano. Mało tego - nasze mennictwo było na takim poziomie, że starano sie jak najwięcej monet wywozić z kraju. Gospodarka nam kwitła. I gwarantuję Ci, że inaczej zaczniesz to postrzegać. Zaczeło się zmieniać w kierunku gorszym, gdy szlachta zyskiwała coraz więcej przywilejów i zaczeła dbać o swój własny zadek. Coś jak nasz dzisiejszy parlamencik. Czyt. panowie "uprzywilejowani". Dlatego masz i dziś taki rozpierdziel.
@Lulus
Właśnie za Wazów za sprawą Jezuitów rozpoczął się upadek wolności wyznaniowej jak przez lata była motorem napędowym kraju scalającym różne ludy .. Wmieszanie się w wojnę 30letnia po stronie cesarstwa odbiło się nam czkawką w postaci przegranej wojny z Turcja w jakiej straciliśmy szlak handlowy do morza czarnego i kosztowało późniejszy konflikt ze Szwecją w II wojnie północnej (potop Szwecki jest jej częścią) W obu konfliktach nic nie zyskaliśmy a tylko straciliśmy nawet gdy wygraliśmy w koalicji w wojnie północnej. W XVIII wieku ziemiańska szlachta katolicka tak bardzo nie chciała zmian społecznych że zbuntowała się przeciwko królowi że pod jej wpływem wypędzono innowierców , pozbawiając ich praw i zwrócono się do ościennych cesarstw o ochronę i pomoc w dławieniu powstań ludowych czego efektem była utrata suwerenności.
Z przykładów ... Rzeź galicyjska ... ludność wiejska miała dość szlachty i ja wycięła prawie w pień. Najciekawsze jest to że w regionach tych obecnie skrajnie katolickich i można wręcz ująć antysemickich nie zabito wtedy ani jednego żyda... Za to kilku księży to i owszem... Po rzezi i likwidacji rzeczpospolitej krakowskiej FJ I uwłaszczył chłopów ... Podobnie powstanie Wielkopolskie wymusiło zmiany społeczne w Prusach choć już wcześniej zniesiono tam feudalizm za to w Księstwie Warszawskim i północnej Litwie, Szlachta wywołała nieudane powstanie styczniowe by zapobiec zmianom wynikającym z ukazu uwłaszczeniowego 1861 i 1862
I tacy ludzie też muszą istnieć. Jedyny z nich pożytek to pośmiewisko:) Ten gostek jest wyjątkowym cudakiem. A jeśli zbierze te 100000 podpisów, to bardzo poważnie zastanowię się, czy warto dalej w Polsce mieszkać:)
Rozumiem, że hrabia przekaże swój osobisty majątek na poczet swoich obietnic i z niego i tylko niego będzie finansował owe 5000 + dla rodzin.
@matek1998
Nie, TYLKO z Twoich podatków, jak wszyscy "cwaniaczkowie" od "plusów" itp.
Dlaczego, tylko 5 tys. nie widzę zupełnie powodów, dla których trzeba byłoby się tak ograniczać. Kiedy obiecujesz komuś gruszki na wierzbie, jakiekolwiek ograniczenia są już zbyteczne.
Nie do końca. Pewnie jakby obiecał każdemu po miliardzie złotych to co bystrzejszy wyborca zwietrzyłby podstęp. Chociaż myślę, że z taką obietnicą mógłby wejść do drugiej tury.
niech chwile pomyślę, likwidacja ZUS, NFZ, podatku dochodowego, obniżka podatków, uwaga bo wtedy może uzbierać, weselej, bo głównie tym co pracują.
@y0u i oczywiście za tym Panem stoi siła polityczna, siła która będzie miała większość w sejmie i która będzie w stanie przegłosować wszystkie te pomysły. Jak nie to ciągle są gruszki na wierzbie.
Daję 50000 na rodzinę i 20000 na kota. Szach mat.
ja dam tyle co ty tylko w euro. wygralem
@sandalarz ja w funtach, przebite :)
Śmierć królom , Śmierć szlachcie..
Tak kiedyś wołano.. I nie bez przyczyny
Już zapomnieliście jak to było pod ich rządami?
@killerxcartoon - no! Jak było? A! I doprecyzuj który okres masz na myśli, bo to sie tak troszeczke zmieniało :)
Nie przypominam sobie by za Wazów tak krzyczano. Mało tego - nasze mennictwo było na takim poziomie, że starano sie jak najwięcej monet wywozić z kraju. Gospodarka nam kwitła. I gwarantuję Ci, że inaczej zaczniesz to postrzegać. Zaczeło się zmieniać w kierunku gorszym, gdy szlachta zyskiwała coraz więcej przywilejów i zaczeła dbać o swój własny zadek. Coś jak nasz dzisiejszy parlamencik. Czyt. panowie "uprzywilejowani". Dlatego masz i dziś taki rozpierdziel.
@Lulus
Właśnie za Wazów za sprawą Jezuitów rozpoczął się upadek wolności wyznaniowej jak przez lata była motorem napędowym kraju scalającym różne ludy .. Wmieszanie się w wojnę 30letnia po stronie cesarstwa odbiło się nam czkawką w postaci przegranej wojny z Turcja w jakiej straciliśmy szlak handlowy do morza czarnego i kosztowało późniejszy konflikt ze Szwecją w II wojnie północnej (potop Szwecki jest jej częścią) W obu konfliktach nic nie zyskaliśmy a tylko straciliśmy nawet gdy wygraliśmy w koalicji w wojnie północnej. W XVIII wieku ziemiańska szlachta katolicka tak bardzo nie chciała zmian społecznych że zbuntowała się przeciwko królowi że pod jej wpływem wypędzono innowierców , pozbawiając ich praw i zwrócono się do ościennych cesarstw o ochronę i pomoc w dławieniu powstań ludowych czego efektem była utrata suwerenności.
Z przykładów ... Rzeź galicyjska ... ludność wiejska miała dość szlachty i ja wycięła prawie w pień. Najciekawsze jest to że w regionach tych obecnie skrajnie katolickich i można wręcz ująć antysemickich nie zabito wtedy ani jednego żyda... Za to kilku księży to i owszem... Po rzezi i likwidacji rzeczpospolitej krakowskiej FJ I uwłaszczył chłopów ... Podobnie powstanie Wielkopolskie wymusiło zmiany społeczne w Prusach choć już wcześniej zniesiono tam feudalizm za to w Księstwie Warszawskim i północnej Litwie, Szlachta wywołała nieudane powstanie styczniowe by zapobiec zmianom wynikającym z ukazu uwłaszczeniowego 1861 i 1862
Gwarantowane 7 dni w tygodniu bez względu na porę roku. Handlujcie z tym!
Wałęsa obiecywał sto milionów.
I tacy ludzie też muszą istnieć. Jedyny z nich pożytek to pośmiewisko:) Ten gostek jest wyjątkowym cudakiem. A jeśli zbierze te 100000 podpisów, to bardzo poważnie zastanowię się, czy warto dalej w Polsce mieszkać:)
"obiecuje Wam, że każdy z was dostanie pieniądze z krajowego długu publicznego jako wsparcie dla najbiedniejszych!"