@Puolalainen zależy, 70 zdjęć to wbrew pozorom też nie jest dużo. W takiej branży to czy usługa jest droga, czy tania wyznacza konkurencja. Jeśli w okolicy większość fotografów weźmie 150, to jest drogo ;)
@Puolalainen, @mieteknapletek konkurencja to firma, czy osoba świadcząca takie same usługi, więc czas i jakość sie w to wpisują. Jeśli ktoś oferowałby taniej, ale dwa brzydkie zdjęcia, to żadna konkurencja ;)
Pracuję mając kontakt z ludźmi, bardzo różnymi ludźmi. Tak do kilku setek w ciągu dnia. Taki typ nazywamy "pińcet plus". Nie pracuje, nie uczy się, ale ma wymagania, oczekiwania i oczywiście dziecko/dzieci. Debet na koncie, auto i telefon na pokaz, dochodów poza świadczeniami prawie żadnych ale wszystko im się należy.
@Fryta77
Takich ludzi rzeczywiście spotyka się na co dzień?
Pracuję zdalnie, mam mały kontakt z ludźmi. Słabszy z rodziną, dobry ze znajomymi. W większości ludźmi ambitnymi, wykształconymi, pracującymi. Inny świat:) Nie wiem czy moje w pewnym sensie "społeczne wyalienowanie" liczyć jako minut czy plus :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 lutego 2020 o 0:45
Naprawdę?! Są takie jednostki? Ja większość takich rozmówek uznaję za bzdurę. Nie mam za wiele kontaktów z ludźmi to może dlatego, ale ciężko uwierzyć, że ktoś na poważnie tak.
@michalSFS
Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę. Na współpracowników i znajomych nie narzekam, ale klienci naprawdę bywają różni. I mam wrażenie, że jest coraz gorzej, zwłaszcza gdy popatrzy się na młode pokolenie. A może to tylko ja się starzeję? Sam już nie wiem.
@kenzol Możliwe, że ta konkretna jest, ale porozmawiaj z kimkolwiek kto pracuje jako fotograf, rysownik, grafik, a każdy z nich Ci powie, że tego typu rozmowy to nie fake ;)
A najsmutniejsze jest to, że to nie jest fejk i takich ludzi jest mnóstwo. I nic się z tym nie da zrobić.
@loloskolos Da się coś zrobić ale bez dopuszczenia się zbrodni się nie obejdzie.
Nie chce mi się wierzyć, że to prawda. 175 funtów to nie jest dużo.
@Puolalainen zależy, 70 zdjęć to wbrew pozorom też nie jest dużo. W takiej branży to czy usługa jest droga, czy tania wyznacza konkurencja. Jeśli w okolicy większość fotografów weźmie 150, to jest drogo ;)
@VaniaVirgo
wiesz, to ze konkurencja jest tansza, nie koniecznie oznacza ze gwarantuje taka sama jakosc
@VaniaVirgo
W sumie tak. Tylko pytanie, jak dobra jest konkurencja. Do tego czas- kościół, przed i po kościele, uroczysty obiad. Do tego praca w domu.
@Puolalainen, @mieteknapletek konkurencja to firma, czy osoba świadcząca takie same usługi, więc czas i jakość sie w to wpisują. Jeśli ktoś oferowałby taniej, ale dwa brzydkie zdjęcia, to żadna konkurencja ;)
@VaniaVirgo
masz racje
zwrocilem na to uwage dlatego bo z tego co zauwazylem ludzie kieruja sie glownie cena ignorujac jakosc
@mieteknapletek gorzej, że niektórzy oferują wysokie ceny a kiepską jakość.
Pracuję mając kontakt z ludźmi, bardzo różnymi ludźmi. Tak do kilku setek w ciągu dnia. Taki typ nazywamy "pińcet plus". Nie pracuje, nie uczy się, ale ma wymagania, oczekiwania i oczywiście dziecko/dzieci. Debet na koncie, auto i telefon na pokaz, dochodów poza świadczeniami prawie żadnych ale wszystko im się należy.
@Fryta77
Takich ludzi rzeczywiście spotyka się na co dzień?
Pracuję zdalnie, mam mały kontakt z ludźmi. Słabszy z rodziną, dobry ze znajomymi. W większości ludźmi ambitnymi, wykształconymi, pracującymi. Inny świat:) Nie wiem czy moje w pewnym sensie "społeczne wyalienowanie" liczyć jako minut czy plus :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 lutego 2020 o 0:45
Naprawdę?! Są takie jednostki? Ja większość takich rozmówek uznaję za bzdurę. Nie mam za wiele kontaktów z ludźmi to może dlatego, ale ciężko uwierzyć, że ktoś na poważnie tak.
@michalSFS
Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę. Na współpracowników i znajomych nie narzekam, ale klienci naprawdę bywają różni. I mam wrażenie, że jest coraz gorzej, zwłaszcza gdy popatrzy się na młode pokolenie. A może to tylko ja się starzeję? Sam już nie wiem.
175 funtów biorąc pod uwagę cały dzień roboczy w terenie + 4 godziny edycji minimum to żart. £400 - £500 to cena fotografa za taką usługę.
Już to nudne się robi. Wymyślone rozmówki przez internetowych baśniopisarzy.
@kenzol Możliwe, że ta konkretna jest, ale porozmawiaj z kimkolwiek kto pracuje jako fotograf, rysownik, grafik, a każdy z nich Ci powie, że tego typu rozmowy to nie fake ;)