@0sy Sorki ale nie. Ów gest pomocy jest niezbędny tym, którzy nie mają ręki w pysku lwa. Trzeba być człowiekiem. Jeśli nie tworzymy społeczności wspierającej słabsze osobniki (w tym również słabsze umysłowo) to jako gatunek jesteśmy skazani na zagładę. Ten głupek i tak wypadnie ze społeczeństwa. Za tydzień czy dwa skoczy do basenu bez wody czy wybierze inną "mądrą" drogę odejścia. Ale ci ludzie zostaną. Jeśli gdzieś będzie wypadek, zamiast pomóc będą filmować jak ludzie umierają.
@Xar Znamy się już chwilę, więc wiesz, że nie nawołuję do socjalu. Jednak brak ludzkich odruchów gdy osobnik naszego gatunku został zaatakowany przez dzikie zwierzę źle nam wróży. Tak na marginesie, nie sądzę aby ktoś z obserwujących zrobił analizę: "za głupotę trzeba płacić", tak jak podbiegając do rozbitego samochodu nie analizujesz czy delikwent posuwał 250 na terenie osiedlowym i czy w związku z tym nie odstąpić od ratowania, "bo sobie sam na to zasłużył'.
Uśmiechy
@Xar Mogli pomóc ciągnąć, zadzwonić na policję, wołać ratunku, wezwać obsługę ZOO czy choćby krzyczeć "o Boże on go pożre.." itp. ZAREAGOWAĆ jak człowiek, a nie szukać lepszej perspektywy do filmowania.
A co Ty byś zrobił? Wyciągnął długopis i poprosił o autograf (chyba lwa ;))) czy starał się COŚ zrobić?
@Oriolus nie znam sie na duzych kotach, ale wydaje mi sie, ze spowodowanie halasu zwiekszyloby tylko stres u zwierzecia i w efekcie moglby sie stac jeszcze grozniejszy. Wiec ja pewnie nie robilbym nic wlasnie nie wiedzac jaka bedzie reakcja na halas - a pamietajmy, ze zwierze zamkniete zestresowane jest bardziej agresywne
Nasza cywilizacja niestety rozwinela sie za bardzo. Kiedys jak ktos byl tak glupi to go po prostu jakis nawet uposledzony drapieznik zlapal i bylo po temacie. Teraz sie takich sponsoruje, placi za ich rozmnazanie a oni twierdza, ze jeszcze im sie nalezy wiecej
@LordArhon Znając życie ktoś mógł stwierdzić, że lew jest agresywny i domagać się jego uśpienia bo tak działa prawo. Tak samo jakby np jakiś debil zacząłby na ulicy drażnić i kopać mojego psa a ten by go ugryzł to najpewniej w przypadku trafienia sprawy do sądu to psa by kazano uśpić bo agresywny a nie śmiecia, który go specjalnie prowokował. Z tego co pamiętam kiedyś już była jakaś sprawa z debilem, który wszedł na wybieg tygrysa i faktycznie to tygrys pożegnał się z życiem.
Lat temu ze 20 w ZOO we Wrocku był lew Simba - wychowany na butelce przez człowieka, trochę zezowaty, ale LEW! Nie był agresywny, nawet sporadycznie ryczał. Gdy jednak był znudzony kładł się przy samej kracie z przodu klatki i kusił zwiedzających. Już po chwili tuż obok niego stawiano dzieci by zrobić im zdjęcie z lwem, albo trafiało się kilku bohaterskich wyrostków z kijkiem w ręce dźgających odważnie króla dżungli. Simba tylko czekał na to by zebrało się blisko klatki kilka osób, wstawał, przeciągał się, odwracał tyłem do zwiedzających i ... oznaczał teren kocim sposobem.
Zapach - intensywny
Zasięg - do 2-3m
Reakcja zwiedzających - natychmiastowa i łatwa do przewidzenia :)
To jedno z najlepszych wspomnień z praktyk studenckich. I on to powtarzał co kilkanaście minut :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 lutego 2020 o 20:23
Dobry kotecek;-) A ten gość to debil więc nie ma się co dziwić.
Super i od razu szary dzień nabiera kolorów.
Dobrze mu tak!
A ludzie zamiast pomóc lub wezwać pomoc... filmują. Ten gatunek jest skazany na wymarcie i nie mówię o lwach.
@Oriolus po co pomagać debilowi? selekcja naturalna. Jednego pajaca mniej.
@0sy Sorki ale nie. Ów gest pomocy jest niezbędny tym, którzy nie mają ręki w pysku lwa. Trzeba być człowiekiem. Jeśli nie tworzymy społeczności wspierającej słabsze osobniki (w tym również słabsze umysłowo) to jako gatunek jesteśmy skazani na zagładę. Ten głupek i tak wypadnie ze społeczeństwa. Za tydzień czy dwa skoczy do basenu bez wody czy wybierze inną "mądrą" drogę odejścia. Ale ci ludzie zostaną. Jeśli gdzieś będzie wypadek, zamiast pomóc będą filmować jak ludzie umierają.
@Oriolus wspieranie jednostek wlabszych powoduje, ze te jednostki zaczynaja pasozytowac na innych i prowadzi to ostatecznie do efektu w ktorym najslabsi ciagna ile sie tylko da i mnoza sie jak kroliki, ale konsekwencje i odpowiedzialnosc za to ponosza inni. Problem jest taki ze w momencie gdy odpadly naturalne zagrozenia to promowani nie sa najbardziej inteligetni/najsprytniejsi/najsilniejsi/najszybsi/najsilniejszy a ci, ktorzy najlepiej sie mnoza. A kto sie najlepiej mnozy?Ci co zyja z socjalu. Teraz pomysl jaki bedzie efekt dla spoleczenstwa gdy tacy idioci zdobeda wiekszosc. https://static1.squarespace.com/static/56eddde762cd9413e151ac92/570cb87b5bd33022b93a0272/570cc0d95bd33022b93b838f/1490712585197/detroit-present-day.jpeg a przezydent USA bedzie przemawial tak: https://hammer.ucla.edu/sites/default/files/styles/hero/public/migrated-assets/media/programs/2016/Spring-Summer/Idiocracy.jpg
@Xar Znamy się już chwilę, więc wiesz, że nie nawołuję do socjalu. Jednak brak ludzkich odruchów gdy osobnik naszego gatunku został zaatakowany przez dzikie zwierzę źle nam wróży. Tak na marginesie, nie sądzę aby ktoś z obserwujących zrobił analizę: "za głupotę trzeba płacić", tak jak podbiegając do rozbitego samochodu nie analizujesz czy delikwent posuwał 250 na terenie osiedlowym i czy w związku z tym nie odstąpić od ratowania, "bo sobie sam na to zasłużył'.
Uśmiechy
@Oriolus to jak mieli pomoc w takiej sytuacji z pustymi rekami?
@Xar Mogli pomóc ciągnąć, zadzwonić na policję, wołać ratunku, wezwać obsługę ZOO czy choćby krzyczeć "o Boże on go pożre.." itp. ZAREAGOWAĆ jak człowiek, a nie szukać lepszej perspektywy do filmowania.
A co Ty byś zrobił? Wyciągnął długopis i poprosił o autograf (chyba lwa ;))) czy starał się COŚ zrobić?
@Oriolus nie znam sie na duzych kotach, ale wydaje mi sie, ze spowodowanie halasu zwiekszyloby tylko stres u zwierzecia i w efekcie moglby sie stac jeszcze grozniejszy. Wiec ja pewnie nie robilbym nic wlasnie nie wiedzac jaka bedzie reakcja na halas - a pamietajmy, ze zwierze zamkniete zestresowane jest bardziej agresywne
Nasza cywilizacja niestety rozwinela sie za bardzo. Kiedys jak ktos byl tak glupi to go po prostu jakis nawet uposledzony drapieznik zlapal i bylo po temacie. Teraz sie takich sponsoruje, placi za ich rozmnazanie a oni twierdza, ze jeszcze im sie nalezy wiecej
Jescze mu powinni wysoka karę wlepić.
Mam tylko nadzieję że lwowi (?) nic się nie stało.
@LordArhon Znając życie ktoś mógł stwierdzić, że lew jest agresywny i domagać się jego uśpienia bo tak działa prawo. Tak samo jakby np jakiś debil zacząłby na ulicy drażnić i kopać mojego psa a ten by go ugryzł to najpewniej w przypadku trafienia sprawy do sądu to psa by kazano uśpić bo agresywny a nie śmiecia, który go specjalnie prowokował. Z tego co pamiętam kiedyś już była jakaś sprawa z debilem, który wszedł na wybieg tygrysa i faktycznie to tygrys pożegnał się z życiem.
Lew pokazał klasę. Spokojny i skoncentrowany, ale refleks ma perfekcyjny.
Lat temu ze 20 w ZOO we Wrocku był lew Simba - wychowany na butelce przez człowieka, trochę zezowaty, ale LEW! Nie był agresywny, nawet sporadycznie ryczał. Gdy jednak był znudzony kładł się przy samej kracie z przodu klatki i kusił zwiedzających. Już po chwili tuż obok niego stawiano dzieci by zrobić im zdjęcie z lwem, albo trafiało się kilku bohaterskich wyrostków z kijkiem w ręce dźgających odważnie króla dżungli. Simba tylko czekał na to by zebrało się blisko klatki kilka osób, wstawał, przeciągał się, odwracał tyłem do zwiedzających i ... oznaczał teren kocim sposobem.
Zapach - intensywny
Zasięg - do 2-3m
Reakcja zwiedzających - natychmiastowa i łatwa do przewidzenia :)
To jedno z najlepszych wspomnień z praktyk studenckich. I on to powtarzał co kilkanaście minut :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 lutego 2020 o 20:23
Wszystko poszło prawidłowo, czy ktoś spodziewał się innego przebiegu?
nie da sie odtw.
nie działa :(