@maksiking9 Po co? Ponieważ prawo. Wybory są co 4 lata dlatego, że prawo tak nakazuje. Inaczej po co robić wybory w ogóle i ryzykować, że się ich nie wygra?
@maksiking9 Może w końcu wprowadzą głosowanie elektroniczne. Logujesz się z domu na stronę rządową i voila - frekwencja rośnie, bo nie trza się zrywać z pracy na głosowanie
@Dordi Najpierw dowiedz się co to znaczy "profilaktyka" bo bzdury piszesz. Właśnie tak się nakręca psychozę związaną z tym wirusem, bo paniką to już tego nazwać nie można.
@Dordi twoje wypowiedzi świadczą właśnie o tym, że nie masz pojęcia co to jest profilaktyka. Płaska ziemia to twoja domena jak widać. Także ulegaj dalej zbiorowej psychozie w tym waszym kółku wzajemnej adoracji, jedynie słusznej władzy.
@Dordi
1. Tylko potwierdzasz, że nie wiesz co to profilaktyka.
2."Obliczenia naukowców Harvardu" nie wiedziałem, że takie ścisłe umysły tutaj zaglądają.
3. To jest psychoza, a nie panika, widać, że tego też nie odróżniasz.
4. Nawet w Chinach, które są przez ciebie uwielbiane jak widać i stawiane za wzór, nie wprowadzono takich absurdalnych działań.
5. Nie stosuję żadnych matematycznych wyliczeń tylko zdrowy rozsądek, którego tobie brakuje.
6. Tak, można ich tak nazwać.
@Dordi
Chiny to nie jest "otaczająca mnie rzeczywistość". Mało mnie interesuje co się tam dzieje. Ale widzę, że ty jesteś ślepo zapatrzony w tamtym kierunku towarzyszu. A tak poza tym to boję się czytać bo natrafiam właśnie na takie apokaliptyczne wizje jak twoje. No chyba, ze chcę się pośmiać to co innego. Jednak moja "wizja rzeczywistości" jakoś lepiej ma się do realiów niż twoje wymyślne teorie.
@Dordi
Paradoksem są twoje wypowiedzi. To, że mnie coś nie interesuje nie znaczy, że nie mam wiedzy na ten temat.
Interesują mnie wydarzenia w Polsce i na ten temat mam całkiem sporą wiedzę. Tacy jak ty próbują siać zamęt jakby był co najmniej koniec świata. Bo w głowie ci się nie mieści, że możesz się mylić i musisz iść za stadem, nawet jak wiesz, że to jest błędne. Ale w tv ci powiedzieli to musi być prawda.
@Dordi
Widzę, że masz rozdwojenie jaźni, ja jestem jedną osobą. Chyba, że to ci tak zostało z "dawnych czasów". Znow się pogrążasz. Kto dał ci władzę, żeby decydować o tym kto może posiadać jaką wiedzę? Coś mogło mnie kiedyś interesować, nabyłem wiedzę i teraz mnie to już nie interesuje ale wiedza pozostała. Trudne do zrozumienia wiem. Paradoksem jest to, że wiesz, że mówisz o czymś o czym nie masz pojęcia, a mimo to rozmawiasz z innymi twierdząc, że jesteś ekspertem.
@Dordi Nie wiem gdzie ty widzisz obrażanie. No chyba, że każdy racjonalny argument, albo lepiej, każdy argument inny od twojego traktujesz jako atak. No ale to już ja z tym nie pomogę, może jakiś lekarz specjalista chętnie by się zajął takim przypadkiem.
@Dordi brak czytania ze zrozumieniem, kolejna "zaleta". Znowu to samo. Ja napisałem, z braku argumentów ty skopiowałeś i bierzesz jak swoje. Kolejne słowo na dziś: hipokryzja. Widzę, że wszystko zrobisz, żeby przekonać do swoich poglądów, zupełnie jak w tym wierszyku. Po trupach do celu.
@Dordi o popatrz kolejny paradoks, nie obchodzi cie czy mnie przekonasz a mimo to co chwilę piszesz jakieś elaboraty jaki to nieomylny jesteś, a ja się mylę.
@Dordi no nie wiem, te komentarze, błagające wręcz o akceptację świadczą o czymś innym. Swoją drogą, bo możesz nie wiedzieć, to, że przeczytasz coś co pochodzi z Harvardu nie znaczy, że to zrozumiesz, a już napewno nie znaczy, że reprezentujesz taki sam poziom wiedzy.
@Dordi 40% a 70% to jest ogromna różnica. Umrze do 55 000 000 to w sumie nic nie znaczy, umrze od 0 do 55 milionów, bo równie dobrze może umrzeć 20000 to też jest "do 55 000 000". Równie dobrze można napisać, że umrze "do miliarda". I nawet jakby umarła jedna osoba (wiem, że już jest więcej zgonów ale to przykład, bo nie zrozumiesz) to też mieściłoby się w tym zakresie.
Skoro jesteś takim uczonym człowiekiem, nieomylnym na dodatek to może powinieneś prowadzić dyskujsę w gronie tych swoich "naukowców z Harvardu". A nie czekaj, trzeba mieć sporą wiedzę, żeby się tam dostać. Czy coś się zmieniło i przyjmują pierwszego lepszego wierszopisarza z demotów?
Liczba chorych w Polsce się zwiększa i będzie się zwiększała to jest oczywiste. Dzieje się tak dlatego, że zaczęto wykonywać testy. Wcześniej tych testów było mało i ich nie wykonywano, albo wykonywano tylko badania genetyczne, więc nie można było szybko potwierdzić obecności wirusa. A odpowiedzialny jest za to m.in. twój ukochany pan premier oraz pan minister, który twierdził przez długi czas, że nie było w Polsce zachorowań tylko, że akurat zapomniał dodać, że testów też nie było. Chociaż pewnie ty nie wierzysz bo pan w tv powiedział, że wszystko jest. Naukowcy z Harwardu tego nie przewidzieli?
Biorąc pod uwagę brak podstawowego wyposażenia szpitali to ten wzrost wykrytych zachorowań i tak jest niewielki. Szok? Też zapewniali w tv, że szpitale są gotowe? Jak to możliwe? Przecież w tv się nie mylą.
Wzrost wykrytych przypadków niekoniecznie oznacza wzrost zachorowań. Tego naukowcy z Harwardu nie wyjaśnii? W kraju z pewnością jest wielokrotnie więcej chorych niż wykrytych przypadków.
@Dordi wiedzę na temat tego co się dzieje mam jak widać większą bo mnie wzrost wykrywalności w ogóle nie dziwi, a ciebie już szokuje i panikujesz. Jakbyś wiedział o co chodzi to być już kilka tygodni wcześniej wiedział, że tak to będzie wyglądało. Ale jak się jest zapatrzonym w tv to niestety tak jest.
Gdzie ja zaprzeczyłem WHO? Nigdzie. Wręcz przeciwnie. Dlatego napisałam właśnie, że nie odróżniasz pandemii od epidemii. I tylko to potwierdzasz.
Pandemii nie da się powstrzymać w jednym kraju. W Chinach i Korei powstrzymano epidemię w tych krajach. Pandemia dotyczy większego fragmentu świata. Jak się powstrzyma w jednym czy dwóch krajach to nie znaczy, że pandemia jest powstrzymana.
Z drugiej strony jakby powstrzymano w tych dwóch krajach to WHO by nie ogłaszało pandemii bo zgodnie z tym co piszesz zostałaby powstrzymana zanim zostałaby ogłoszona.
Pełna sprzeczności jest twoja wypowiedź.
Także jak widzisz nie rozróżniasz tych podstawowych dwóch pojęć. Ale oczywiście kreujesz się na wielkiego znawcę, nieomylnego, wszechwiedzącego. Poproś naukowców z Harvardu, żeby ci dokładniej wytłumaczyli różnicę między pandemią a epidemią.
@Dordi
Wow jak znalazłeś tyle odwagi w sobie, zeby podważyć obliczenia naukowców z Harvardu? Jak możesz tak publicznie pisać, że się pomylili? Co oni sobie o tobie pomyślą? Najpierw się podpierasz tymi naukowcami, a później mówisz, że się pomylili ale i tak mają rację. Pomylili się trzy krotnie 1% vs. 3.4%. Nie rozumiesz, że wykryte przypadki to nie są wszystkie zarażenia bo większość przebiega bezobjawowo? Ale teraz jeszcze lepsza sprawa. Wcześniej piszesz, że nie interesuje cię, czy mnie przekonasz a teraz piszesz, że zrobisz wszystko, żeby mnie przekonać. ????? Chyba jednak nie moje neurony potrzebują pomocy.
@Dordi Dokładnie tak jak to robisz. Wiesz, że zagrożeniem jest twoje myślenie ale nie rozumiesz, że jest błędne bo napędzane psychozą wszytskich dookoła.
@Dordi Co to ma wspólnego z paniką? Wiele osób ubarło i wiele jeszcze umrze, to jest normalne w przypadku pandemi. Nie wiem co tak cię dziwi? Widać, że nic o życiu nie wiesz.
Sugerujesz, że to jest moja wina? No ciekawą osobą jesteś, nie ma co. A może ty powinieneś tej rodzinie powiedzieć, że trzeba było działać prewnecyjnie to by do tego nie doszło. Przecież takie jest twoje przekonanie. Powiedz im tak i daj znać jak zareagowali.
Że nie trawię pisu i wszystkich wydmuszek, pacynek i marionetek kaczki wszyscy tu chyba wiedzą. Ale ta decyzja jest jak najbardziej słuszna i trzeba ją docenić. Lepsza prewencja, bo w to, że mamy wystarczającą ilość sprzętu na wypadek poważnej epidemii w życiu nie uwierzę.
im prędzej skończy się ta panika, to tym lepiej będzie się żyło ludziom, tak naprawdę najbardziej przesrane mają starcy, przewlekle chorzy i przede wszystkim brudasy
Wasze zachowania a raczej zaniechania (brak 2-tygodniowej kwarantanny dla WSZYSTKICH OSÓB WJEŻDŻAJĄCYCH do kraju) spowodowały że teraz epidemia będzie szerzyć się wśród Polaków. BRAWO ZJEDNOCZONA PRAWICA!
A moim zdaniem to wielki test, jak bardzo można sieć panikę przez media.
Każdy wykupiony ponad potrzebę makaron jest dowodem, że to działa!
W przyszłości będzie można jeszcze bardziej manipulować opinią społeczną.
Czyli wybory też odwołane?
@maksiking9 Po co? Ponieważ prawo. Wybory są co 4 lata dlatego, że prawo tak nakazuje. Inaczej po co robić wybory w ogóle i ryzykować, że się ich nie wygra?
@maksiking9 Może w końcu wprowadzą głosowanie elektroniczne. Logujesz się z domu na stronę rządową i voila - frekwencja rośnie, bo nie trza się zrywać z pracy na głosowanie
@DonSalieri Tak jest! Jeszcze tylko hasło "wyłącz babci wifi" i będzie dobrze ;)
- Co prawda nic się nie dzieje wielkiego ale i tak nie wiemy jak sobie z tym poradzić, co robić?
- Hmm... Zamknijmy wszystko.
Genius...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 marca 2020 o 12:46
@Dordi Najpierw dowiedz się co to znaczy "profilaktyka" bo bzdury piszesz. Właśnie tak się nakręca psychozę związaną z tym wirusem, bo paniką to już tego nazwać nie można.
@Dordi twoje wypowiedzi świadczą właśnie o tym, że nie masz pojęcia co to jest profilaktyka. Płaska ziemia to twoja domena jak widać. Także ulegaj dalej zbiorowej psychozie w tym waszym kółku wzajemnej adoracji, jedynie słusznej władzy.
@Dordi
1. Tylko potwierdzasz, że nie wiesz co to profilaktyka.
2."Obliczenia naukowców Harvardu" nie wiedziałem, że takie ścisłe umysły tutaj zaglądają.
3. To jest psychoza, a nie panika, widać, że tego też nie odróżniasz.
4. Nawet w Chinach, które są przez ciebie uwielbiane jak widać i stawiane za wzór, nie wprowadzono takich absurdalnych działań.
5. Nie stosuję żadnych matematycznych wyliczeń tylko zdrowy rozsądek, którego tobie brakuje.
6. Tak, można ich tak nazwać.
@Dordi
Chiny to nie jest "otaczająca mnie rzeczywistość". Mało mnie interesuje co się tam dzieje. Ale widzę, że ty jesteś ślepo zapatrzony w tamtym kierunku towarzyszu. A tak poza tym to boję się czytać bo natrafiam właśnie na takie apokaliptyczne wizje jak twoje. No chyba, ze chcę się pośmiać to co innego. Jednak moja "wizja rzeczywistości" jakoś lepiej ma się do realiów niż twoje wymyślne teorie.
@Dordi
Paradoksem są twoje wypowiedzi. To, że mnie coś nie interesuje nie znaczy, że nie mam wiedzy na ten temat.
Interesują mnie wydarzenia w Polsce i na ten temat mam całkiem sporą wiedzę. Tacy jak ty próbują siać zamęt jakby był co najmniej koniec świata. Bo w głowie ci się nie mieści, że możesz się mylić i musisz iść za stadem, nawet jak wiesz, że to jest błędne. Ale w tv ci powiedzieli to musi być prawda.
@Dordi
Widzę, że masz rozdwojenie jaźni, ja jestem jedną osobą. Chyba, że to ci tak zostało z "dawnych czasów". Znow się pogrążasz. Kto dał ci władzę, żeby decydować o tym kto może posiadać jaką wiedzę? Coś mogło mnie kiedyś interesować, nabyłem wiedzę i teraz mnie to już nie interesuje ale wiedza pozostała. Trudne do zrozumienia wiem. Paradoksem jest to, że wiesz, że mówisz o czymś o czym nie masz pojęcia, a mimo to rozmawiasz z innymi twierdząc, że jesteś ekspertem.
@Dordi Nie wiem gdzie ty widzisz obrażanie. No chyba, że każdy racjonalny argument, albo lepiej, każdy argument inny od twojego traktujesz jako atak. No ale to już ja z tym nie pomogę, może jakiś lekarz specjalista chętnie by się zajął takim przypadkiem.
@Dordi
Piszesz to co ja napisałem i obracasz w swoją stronę. No niezła taktyka. Trochę kreatywności.
@Dordi brak czytania ze zrozumieniem, kolejna "zaleta". Znowu to samo. Ja napisałem, z braku argumentów ty skopiowałeś i bierzesz jak swoje. Kolejne słowo na dziś: hipokryzja. Widzę, że wszystko zrobisz, żeby przekonać do swoich poglądów, zupełnie jak w tym wierszyku. Po trupach do celu.
@Dordi o popatrz kolejny paradoks, nie obchodzi cie czy mnie przekonasz a mimo to co chwilę piszesz jakieś elaboraty jaki to nieomylny jesteś, a ja się mylę.
@Dordi no nie wiem, te komentarze, błagające wręcz o akceptację świadczą o czymś innym. Swoją drogą, bo możesz nie wiedzieć, to, że przeczytasz coś co pochodzi z Harvardu nie znaczy, że to zrozumiesz, a już napewno nie znaczy, że reprezentujesz taki sam poziom wiedzy.
@Dordi 40% a 70% to jest ogromna różnica. Umrze do 55 000 000 to w sumie nic nie znaczy, umrze od 0 do 55 milionów, bo równie dobrze może umrzeć 20000 to też jest "do 55 000 000". Równie dobrze można napisać, że umrze "do miliarda". I nawet jakby umarła jedna osoba (wiem, że już jest więcej zgonów ale to przykład, bo nie zrozumiesz) to też mieściłoby się w tym zakresie.
Skoro jesteś takim uczonym człowiekiem, nieomylnym na dodatek to może powinieneś prowadzić dyskujsę w gronie tych swoich "naukowców z Harvardu". A nie czekaj, trzeba mieć sporą wiedzę, żeby się tam dostać. Czy coś się zmieniło i przyjmują pierwszego lepszego wierszopisarza z demotów?
@Dordi
Nie odróżniasz pandemii od epidemii.
Liczba chorych w Polsce się zwiększa i będzie się zwiększała to jest oczywiste. Dzieje się tak dlatego, że zaczęto wykonywać testy. Wcześniej tych testów było mało i ich nie wykonywano, albo wykonywano tylko badania genetyczne, więc nie można było szybko potwierdzić obecności wirusa. A odpowiedzialny jest za to m.in. twój ukochany pan premier oraz pan minister, który twierdził przez długi czas, że nie było w Polsce zachorowań tylko, że akurat zapomniał dodać, że testów też nie było. Chociaż pewnie ty nie wierzysz bo pan w tv powiedział, że wszystko jest. Naukowcy z Harwardu tego nie przewidzieli?
Biorąc pod uwagę brak podstawowego wyposażenia szpitali to ten wzrost wykrytych zachorowań i tak jest niewielki. Szok? Też zapewniali w tv, że szpitale są gotowe? Jak to możliwe? Przecież w tv się nie mylą.
Wzrost wykrytych przypadków niekoniecznie oznacza wzrost zachorowań. Tego naukowcy z Harwardu nie wyjaśnii? W kraju z pewnością jest wielokrotnie więcej chorych niż wykrytych przypadków.
@Dordi wiedzę na temat tego co się dzieje mam jak widać większą bo mnie wzrost wykrywalności w ogóle nie dziwi, a ciebie już szokuje i panikujesz. Jakbyś wiedział o co chodzi to być już kilka tygodni wcześniej wiedział, że tak to będzie wyglądało. Ale jak się jest zapatrzonym w tv to niestety tak jest.
Gdzie ja zaprzeczyłem WHO? Nigdzie. Wręcz przeciwnie. Dlatego napisałam właśnie, że nie odróżniasz pandemii od epidemii. I tylko to potwierdzasz.
Pandemii nie da się powstrzymać w jednym kraju. W Chinach i Korei powstrzymano epidemię w tych krajach. Pandemia dotyczy większego fragmentu świata. Jak się powstrzyma w jednym czy dwóch krajach to nie znaczy, że pandemia jest powstrzymana.
Z drugiej strony jakby powstrzymano w tych dwóch krajach to WHO by nie ogłaszało pandemii bo zgodnie z tym co piszesz zostałaby powstrzymana zanim zostałaby ogłoszona.
Pełna sprzeczności jest twoja wypowiedź.
Także jak widzisz nie rozróżniasz tych podstawowych dwóch pojęć. Ale oczywiście kreujesz się na wielkiego znawcę, nieomylnego, wszechwiedzącego. Poproś naukowców z Harvardu, żeby ci dokładniej wytłumaczyli różnicę między pandemią a epidemią.
@Dordi
Wow jak znalazłeś tyle odwagi w sobie, zeby podważyć obliczenia naukowców z Harvardu? Jak możesz tak publicznie pisać, że się pomylili? Co oni sobie o tobie pomyślą? Najpierw się podpierasz tymi naukowcami, a później mówisz, że się pomylili ale i tak mają rację. Pomylili się trzy krotnie 1% vs. 3.4%. Nie rozumiesz, że wykryte przypadki to nie są wszystkie zarażenia bo większość przebiega bezobjawowo? Ale teraz jeszcze lepsza sprawa. Wcześniej piszesz, że nie interesuje cię, czy mnie przekonasz a teraz piszesz, że zrobisz wszystko, żeby mnie przekonać. ????? Chyba jednak nie moje neurony potrzebują pomocy.
@Dordi Dokładnie tak jak to robisz. Wiesz, że zagrożeniem jest twoje myślenie ale nie rozumiesz, że jest błędne bo napędzane psychozą wszytskich dookoła.
@Dordi Co to ma wspólnego z paniką? Wiele osób ubarło i wiele jeszcze umrze, to jest normalne w przypadku pandemi. Nie wiem co tak cię dziwi? Widać, że nic o życiu nie wiesz.
Sugerujesz, że to jest moja wina? No ciekawą osobą jesteś, nie ma co. A może ty powinieneś tej rodzinie powiedzieć, że trzeba było działać prewnecyjnie to by do tego nie doszło. Przecież takie jest twoje przekonanie. Powiedz im tak i daj znać jak zareagowali.
@Dordi znowu przykład bez sensu. Ale to i tak bez znaczenia bo wykorzystując czyjeś nieszczęście pokazałeś poziom.
@Dordi każdy kto ma inne zdanie od twojego bredzi, już to ustaliliśmy.
@Dordi wiem, że masz bardzo wysokie mniemanie o sobie ale tutaj się mylisz. Po raz kolejny oczywiście.
Że nie trawię pisu i wszystkich wydmuszek, pacynek i marionetek kaczki wszyscy tu chyba wiedzą. Ale ta decyzja jest jak najbardziej słuszna i trzeba ją docenić. Lepsza prewencja, bo w to, że mamy wystarczającą ilość sprzętu na wypadek poważnej epidemii w życiu nie uwierzę.
To już nie panika, a histeria...
Mam tylko nadzieję, że nie jest już za późno na takie działania (przykład inne kraje).
im prędzej skończy się ta panika, to tym lepiej będzie się żyło ludziom, tak naprawdę najbardziej przesrane mają starcy, przewlekle chorzy i przede wszystkim brudasy
Wasze zachowania a raczej zaniechania (brak 2-tygodniowej kwarantanny dla WSZYSTKICH OSÓB WJEŻDŻAJĄCYCH do kraju) spowodowały że teraz epidemia będzie szerzyć się wśród Polaków. BRAWO ZJEDNOCZONA PRAWICA!
Czy mi się tylko wydaje? Czy raz w życiu powiedział coś sensownego?
A moim zdaniem to wielki test, jak bardzo można sieć panikę przez media.
Każdy wykupiony ponad potrzebę makaron jest dowodem, że to działa!
W przyszłości będzie można jeszcze bardziej manipulować opinią społeczną.