Facet miał wiele partnerek - doświadczony, macho. Kobieta miała wielu partnerów - dziwka. Facet ma syf w pokoju - kawaler. Kobieta ma syf w pokoju - świnia.
Równouprawnienie... Cóż, mnie tam wystarczyłoby zrównanie płac...
True, true... Facet oszukuje kobietę dla swojego dobra, kobieta mija się z prawdą ze obawy o jego uczucia. Zawsze jest tak, że one odwracają kota ogonem. Za sex się płaci. Kasą lub nerwami ;)
@loginuBrak
dlaczego zrównanie płac? Dobra, w pracach gdzie nie jest konieczny wysiłek fizyczny, biura itp. to się zgodzę. Lecz w takiej biedronce na przykład. Dlaczego mężczyzna, który przeważnie jest silniejszy, zatem zrobi szybciej swoją pracę (wyjąć towar na półki, przewieźć go itd.) Są z reguły wyżsi, więc nie muszę co trochę schodzić i wchodzić na drabinę czyli jeszcze szybciej i lepiej wykonują swoją pracę.
Więc dlaczego ma być zrównanie płac w takich pracach...?
Równouprawnienie równouprawnieniem ni grzeje mnie to ni ziębi, ale dlaczego co 5 z kobiet NIE krzyczy, że trzeba im ustępować miejsca w autobusie, przepuszczać w drzwiach?
Ale posłuże się tutaj takim tekstem który również miałem przyjemność przeczytać nawet chyba na demotach czyli..."Jeśli jeden klucz jest w stanie otworzyć kilka zamków to oznacza że jest dobrym kluczem ale jeśli jeden zamek da się otworzyć za pomocą kilku kluczy to oznacza że jest chu.owym zamkiem " Więc w pewnych sytuacjach trzeba się pogodzić zgóry narzuconą sytuacją, bez obrazy miłego dnia życze :)
Akurat jeśli chodzi o zrównanie płac to tu trzeba być bardzo ostrożnym. Polecam zapoznać się z argumentami tzw. maskulistów (dla niewtajemniczonych - to męscy odpowiednicy feministek). Naturalnie niektóre z nich są przegięte, ale żeby dojść do prawdy trzeba zawsze posłuchać obu stron. Maskuliści dla przykładu piszą o statystykach, z których wynika, że kobiety częściej biorą urlopy, częściej zwalniają się na chorobowe, znacznie rzadziej biorą nadgodziny, czy pracują w weekendy, wybierają na ogół pracę znacznie mniej stresującą itd. Dla przeciwwagi, mężczyźni wybierają zawody bardziej stresujące, cięższe fizycznie, pracują dłużej, ogółem są w stanie dużo więcej poświęcić dla większych pieniędzy, niż kobiety. Dlatego osobiście nie widzę powodu, dla którego kobiety miałyby mieć łatwiej, tylko dlatego, że są kobietami. W mojej opinii wszelkie przepisy zmierzające do zrównania płac będą de facto dyskryminujące dla mężczyzn.
Oczywiście że nie mówię w tym momencie o pracach typowo męskich, czyli wymagających siły fizycznej. Jednak praca biurowa czy laboratoryjna, o ile wiem, zwykle tego nie wymaga, a perspektywy mam właśnie na taką pracę. Po prostu nie jest mi przyjemnie pomyśleć, że będę zarabiała o ileś tam mniej tylko i wyłącznie dlatego, że mam cycki, to wszystko. Do pracy fizycznej sama chętniej zatrudniłabym faceta, wiadomo. I chyba wiem, dlaczego kobiety częściej biorą chorobowe. Spróbujcie pracować wydajnie, kiedy całay brzuch związuje sie Wam w supeł, panowie, tak, że macie ochotę tylko zwinąć się w kłębek i schować gdziekolwiek, a tabletki przeciwbólowe nie pomagają. I tak co miesiąc. (Nie, nie mam zamiaru nikogo atakować ani nic w ten deseń) I, mówię to, żeby rozproszyć ewentualne podejrzenia, nigdy nie czepiałam sie całowania w rękę, przepuszczania w drzwiach i ustępowania miejsca w autobusie. Choć, co muszę przyznać, niewątpliwie jest mi miło i przyjemnie, kiedy ktoś mnie przepuszcza.
Kobiety pewnie będą uważać, że ten demot przedstawia punkt widzenia faceta, który nie radzi sobie ze swoją kobietą, ale ja uważam, że jest on zaskakująco życiowy. Praktycznie jak już ktoś wcześniej zauważył - nie za bardzo pasuje kłamstwo. Po stronie kobiet wpisałbym tam "niedomówienie", bo w więszkości sytuacji słyszałem coś w stylu "Ach, zapomniałam o tym powedzieć" w sytuacji nakrycia na kłamstwie...
Ode mnie plus i modlę się, by to wylądowało w top10.
Kobiety pewnie będą uważać, że ten demot przedstawia punkt widzenia faceta, który nie radzi sobie ze swoją kobietą, ale ja uważam, że jest on zaskakująco życiowy. Praktycznie jak już ktoś wcześniej zauważył - nie za bardzo pasuje kłamstwo. Po stronie kobiet wpisałbym tam "niedomówienie", bo w więszkości sytuacji słyszałem coś w stylu "Ach, zapomniałam o tym powedzieć" w sytuacji nakrycia na kłamstwie...
Ode mnie plus i modlę się, by to wylądowało w top10.
Kobiety pewnie będą uważać, że ten demot przedstawia punkt widzenia faceta, który nie radzi sobie ze swoją kobietą, ale ja uważam, że jest on zaskakująco życiowy. Praktycznie jak już ktoś wcześniej zauważył - nie za bardzo pasuje kłamstwo. Po stronie kobiet wpisałbym tam "niedomówienie", bo w więszkości sytuacji słyszałem coś w stylu "Ach, zapomniałam o tym powedzieć" w sytuacji nakrycia na kłamstwie...
Ode mnie plus i modlę się, by to wylądowało w top10.
do zmywania i sprzątania! równouprawnienie HAHAHAAHAHAHA
Boże, chroń kobiety od myslenia. Chociaż w państwach arabskich jest poligamia i zabicie jednej nie ma żadnej różnicy.hahahah
ten kto wymyslił tę tabelkę jest po prostu prymitywem i pristakiem :] to samo tyczy się słowa "równouprawnienie" w tym demotywatorze
jesli nikt z was nie wie co to w ogóle znaczyło w historii dla kobiet to poszukajcie w internecie, a nie wypisujecie bzdury
czy wy wiecie jakie prawa miała kobieta?? żadnych była nikim, podobnie jak dzisiaj kobiety w Afganistanie itp
dopiero w latach 70 czy 80 XX wieku!!! w Anglii kobiety mialy jakiekolwiek prawa! maz mogl zabic swoja zone i nic by mu nie zrobiono, dlatego do dzisiaj jest tam problem z przemoca w rodzinie... bo bylo wolno
feminizm walczyl o to, aby kobiety mialy prawo do ksztalcenia i glosowania oraz do pracy! aby nie byly gosposiami, niankami i prostytutkami swoim mezow w jednym!
to jest rownouprawnienie, a to jak interpretuja prymitywy... no coz... powinno im sie zabrac wyksztalcenia i z powrotem do podstawowki (Ferdyurke? :])
"dopiero w latach 70 czy 80 XX wieku!!! w Anglii kobiety mialy jakiekolwiek prawa!"
"W Stanach Zjednoczonych prawo głosu zagwarantowała kobietom 19 poprawka do Konstytucji wprowadzona w roku 1920. W Wielkiej Brytanii prawa kobiet do głosu zostały zrównane z prawami mężczyzn w roku 1928." - Wikipedia "Sufrażystka" :P
"maz mogl zabic swoja zone i nic by mu nie zrobiono, dlatego do dzisiaj jest tam problem z przemoca w rodzinie"
Nie wiem do jakiej daty się odnosisz, kiedy tak było, ale nie w ostatnich paru wiekach. A dzisiaj jest problem z przemocą owszem, ale: http://www.physorg.com/news72113800.html http://www.csulb.edu/~mfiebert/assault.htm (oba po angielsku). Kobiety czasami też biją mężczyzn. Tyle że faceci wstydzą się o tym mówić :P
BRAWO!!
Dobrze że istnieją jeszcze dobre demotywatory!
A najśmieszniejsze w równouprawnieniu jest to, że żądają wyższych wynagroszeń, a jak np. jak mówie żeby zrównano na WF czasy na 10 itp. to wszyscy zawsze mówią, że kobiety są słabsze bla bla bla... nie dość, że dłużej pracujemy krócej żyjemy to jeszcze mamy zarabiać tyle samo???
Tak, i feminizm osiągnął to już trochę czasu temu... teraz dąży do ideału właśnie takiego jak w tabelce... "baby do garów!" sexizm? Taaak! Ale w tym że mężczyzna na budowe nie ma nic dziwnego? Do takiego "równouprawnienia" teraz dąży feminizm... dla demota duży + życze mu top 10
Tak, i feminizm osiągnął to już trochę czasu temu... teraz dąży do ideału właśnie takiego jak w tabelce... "baby do garów!" sexizm? Taaak! Ale w tym że mężczyzna na budowe nie ma nic dziwnego? Do takiego "równouprawnienia" teraz dąży feminizm... dla demota duży + życze mu top 10
kiepskie... nie każdy facet i nie każda kobieta jest taka sama oraz nie każdy facet i kobieta mają spojrzenie na sytuację tak jak jest opisane tutaj -.-
Raion - dokładnie.
Ja jakoś nigdy nie mówiłam np. że kobieta nie kłamie tylko stara się kogoś nie zranić. I nie znam ŻADNEJ feministki, która by tak łagodziła to wszystko. A znam wiele prawdziwych feministek. I bynajmniej nie chodzi o kobiety mówiące, że facet to świnia, etc.
A ja znam całkiem sporo kobiet które dokładnie tak myślą jak w democie. I całkiem sporo facetów którzy zachowują się jeszcze gorzej... Więc teraz zapewne przedstawiciele obu płci poczują się urażeni i ten komentarz przestanie się wyświetlać.
Facet miał wiele partnerek - doświadczony, macho. Kobieta miała wielu partnerów - dziwka. Facet ma syf w pokoju - kawaler. Kobieta ma syf w pokoju - świnia. Równouprawnienie...
Zgadzam się w 10000%
Zraz zostanę pewnie zminusowana, najwyżej, ale jaka prawda taka prawda, mężczyźni zawsze bedą się użalać jak to kobiety nie maja lepiej, niech spojrzą z drugiej strony i choć kawałek za czubek swego nosa..
Nie znam faceta który by ssie użalał nad tym jak to kobiety mają lepiej, poza paroma przypadkami kiedy to na prawdę są uprzywilejowane. A kobiet-malkontentek cały legion. Bo facet to świnia bla, bla, bla. Dobra, fajnie że mogę załatwić swoje potrzeby pod drzewem czy gdzie chcę, a to że przez jakiegoś prostaka myślącego ...... zostanę uznany za macho wręcz cudownym mi się zdaje. Jest parę spraw kiedy mężczyźni mają lepiej- ale nie dramatyzujmy!
Taaa. ;/ Kobiety są dyskryminowane ...
Żaden facet nie przeżył by chyba dnia w ciele kobiety...
Żaden z was nie musi rodzić dzieci...
Żaden z was nie ma okresu co miesiąc...itp
A wy narzekacie jak wam to źle bo kobiety to i tamto ... Zrozumcie wreszcie ze nam jest w zyciu cieżej ...
Aquska12 mezczyzni tez odczuwaja bol narządow plciowych i wiemy jakie to jest dokuczliwe, jezeli chodzi Ci tylko o to ze mezczyzna nie przezyje w ciele kobiety z tego powodu ze wy MOZECIE nie MUSICIE rodzic i ze okres macie to mezczyzny sie bolem niezniecheci o nie, na pewno nie, watpie ze wam (kobieta) jest w zyciu ciezej poniewaz np. nie slyszalem o kobietach ktore wykanczaja sie fizycznie przez prace np. budowlanca ktory musi nosic zarypiscie ciezki sprzet.
A jak wybucha jakas wojna swiatowa to juz sie tam konczy feminizm ta? Bo trzeba walczyc... bo trzeba walczyc o rodzine, trzeba walczyc o kobiety, o feministki, o narod ciekawe co zrobily by dziewczyny ze strony demotywatory.pl jakby dostaly karabin, hełm i rozkaz obrony Ojczyny... CIEKAWE! I najbardziej wnerwiajace jest to ze mezczyzna sie przyznaje do bledu lub czegos a kobieta sie broni argumentami itp. MEZCZYZNA KTORY UPRAWIA SEKS Z 2 DZIEWCZYNAMI NA RAZ - KOZAK DZIEWCZYNA KTORA UPRAWIA SEKS Z 2 MEZCZYZNAMI NA RAZ - PUSZCZALSKA GLUPIA DZ**KA cala prawda a dlaczego tak jest? kiedys pewien uzytkownik dodal demotywator w ktorym pisalo ze "Klucz otwierajacy wiele zamkow jest dobrym kluczem natomiast zamek ktory da sie otworzyc przez wiele kluczy jest do dupy" TRUE!
i podalyscie tylko 3-4 przyklady na to ze mezczyzni maja "lepiej" SLABIUTKO! na democie jest ich 13 ze to kobiety maja "lepiej" i to nie WSZYSTKIE! ale nie bede juz wypisywal bo i tak wiekszosc userow mnie oleje i zjedzie na dol wczesniej dajac mi minusa
A BARDZO PROSZE BO JA SIE MINUSOW NIE BOJE I MAM TO W DU**E ŻE JAKIS KID MNIE ZMINUSUJE BO JA TYLKO CHCE WYRAZIC SWOJE ZDANIE.
większość kobiet to ograniczone umysłowo i fizycznie kaleki, dla których rozrywką jest plotkowanie tudzież chodzenie do ubikacji. Posługuja się prymitywnym mechanizmem myślenia, nie chcę wnikać w psychikę znacznej części kobiet, gdyż stwarza to prawdopodobieństwo postradania zmysłów.
Mam codzienny kontakt z pewną "feministką", która, gdy jej wyrzucałem to, że uważa iż posiada swój "kodeks", który dostosowuje do odpowiedniej sytuacji, od razu trzasnęła mnie w twarz i powiedziała, że nie mam szacunku do kobiet. Z mojej perspektywy wyglądało to na odwrót, ale nic nie mówiłem, żeby nie dostać w ryj :/
Nawet gdyby tak było to i bardzo dobrze, faceci mogą sobie dupczyć gdzie popadnie i są ekstra samcami a my poprostu dziwkami, ku*wami etc, przynajmniej coś mamy z tego naszego musu bycia niewinna ;]
A ja chcialabym powiedziec; Ok, kobieta zwykle jest drobniejsza, na prace na budowie nie ma szans, tak jak w wielu innych zawodach, ktore od wiekow byly domena mezczyzn. Kobieta wezmie wolne dni z powodu okresu, bo przez przynajmniej trzy dni bedzie czula newyobrazalny bol w brzuchu, jakby ktos jajniki jej wyrywal na zywego. Kobieta bedzie krzyczala o rownouprawnienie, bo nie wie jak ciezko jest niektorym mezczyznom. Ja jestem sklonna przyznac, ze feministki maja w glowie poszatkowana salate, a nie mozg; kobieta zawsze byla slabsza, kobieta od wiekow zawsze miala jedna role w swoim zyciu; zajac sie swoim mezczyzna. Podczas kiedy mezczyzni wychodzili na polowania albo wojne, kobiety zawsze zostawaly w domu zajmujac sie domem i dziecmi. Role dla obydwu plci zstaly wybrane tysiace lat temu i grupa krzyczacych feministek tego nie zmieni. Ale z demotem sie nie zgadzam, jestem kompletnie innym okazem. To bardziej tyczy sie tych pan, ktore w swoim umysle sa wysoko polozone i cierpia z powodu nadmiernej hipokryzji. Pozdrawiam, Atoli (kobieta).
Taa, sama prawda ;P
Nic dodać nic ująć ; )
wszystko oprocz kłamstwa sie zgadza,kłamstwo zawsze nim pozostanie xd dla niektorych kobiet tez...
Szkoda, że tylko dla niektórych
w sumie się zgadza :]
czasami kobiety żądając równouprawnienia, nie zdają sobie sprawy czego właściwie chcą...
Prawdziwe :)
dokladnie :) +
;d jeszcze powinno być, że facet zrzędzi na wszystko i wszystkich a kobieta komentuje zaistniałe sytuacje ;d
ale cycki to ja lubię ;D
a kto nie lubi kobiecych piersi ;)
( . Y . )
Jacyków
Facet miał wiele partnerek - doświadczony, macho. Kobieta miała wielu partnerów - dziwka. Facet ma syf w pokoju - kawaler. Kobieta ma syf w pokoju - świnia.
Równouprawnienie... Cóż, mnie tam wystarczyłoby zrównanie płac...
To jest to
jak dla mnie top1 :)
jak równouprawnienie to po calosci- tez chce miec kolezanki, ktore nawet do kibla za mną łażą:D
w ryja i do kopalni! :D
Rewela :) Wymiatasz :P
True, true... Facet oszukuje kobietę dla swojego dobra, kobieta mija się z prawdą ze obawy o jego uczucia. Zawsze jest tak, że one odwracają kota ogonem. Za sex się płaci. Kasą lub nerwami ;)
Zasrana prawda. =/
PRAWDA!!!:D
Az boli :P ...Prawdziwie
Sama prawda.
Bardzo, bardzo, baardzo mądre :D
hahaha no i kobieca strona o wiele ładniej brzmi xD
W branży komputerowej:
CD-Action-> Dociera ponownie do tych, co nie zdążyli kupić numeru specjalnego
Reszta-> czyszczenie magazynów
xD
Święty plus !
@loginuBrak
dlaczego zrównanie płac? Dobra, w pracach gdzie nie jest konieczny wysiłek fizyczny, biura itp. to się zgodzę. Lecz w takiej biedronce na przykład. Dlaczego mężczyzna, który przeważnie jest silniejszy, zatem zrobi szybciej swoją pracę (wyjąć towar na półki, przewieźć go itd.) Są z reguły wyżsi, więc nie muszę co trochę schodzić i wchodzić na drabinę czyli jeszcze szybciej i lepiej wykonują swoją pracę.
Więc dlaczego ma być zrównanie płac w takich pracach...?
Równouprawnienie równouprawnieniem ni grzeje mnie to ni ziębi, ale dlaczego co 5 z kobiet NIE krzyczy, że trzeba im ustępować miejsca w autobusie, przepuszczać w drzwiach?
Absolutnie.
Genialne, ale ktos wczesniej madrze napisal, ze jak facet uprawia sex to macho, a kobieta dziwka. To takie polskie. Znaczy sie katolickie
Ale posłuże się tutaj takim tekstem który również miałem przyjemność przeczytać nawet chyba na demotach czyli..."Jeśli jeden klucz jest w stanie otworzyć kilka zamków to oznacza że jest dobrym kluczem ale jeśli jeden zamek da się otworzyć za pomocą kilku kluczy to oznacza że jest chu.owym zamkiem " Więc w pewnych sytuacjach trzeba się pogodzić zgóry narzuconą sytuacją, bez obrazy miłego dnia życze :)
Ciesze się że się podoba ;) możwe w końcu ten żółw z fochem zniknie . heheh . Pzdr
Akurat jeśli chodzi o zrównanie płac to tu trzeba być bardzo ostrożnym. Polecam zapoznać się z argumentami tzw. maskulistów (dla niewtajemniczonych - to męscy odpowiednicy feministek). Naturalnie niektóre z nich są przegięte, ale żeby dojść do prawdy trzeba zawsze posłuchać obu stron. Maskuliści dla przykładu piszą o statystykach, z których wynika, że kobiety częściej biorą urlopy, częściej zwalniają się na chorobowe, znacznie rzadziej biorą nadgodziny, czy pracują w weekendy, wybierają na ogół pracę znacznie mniej stresującą itd. Dla przeciwwagi, mężczyźni wybierają zawody bardziej stresujące, cięższe fizycznie, pracują dłużej, ogółem są w stanie dużo więcej poświęcić dla większych pieniędzy, niż kobiety. Dlatego osobiście nie widzę powodu, dla którego kobiety miałyby mieć łatwiej, tylko dlatego, że są kobietami. W mojej opinii wszelkie przepisy zmierzające do zrównania płac będą de facto dyskryminujące dla mężczyzn.
Święta prawda!
Święta prawda!
54d1 lepiej to ująć się nie da, dokładnie.
Demot prawdziwy do bólu.
już nie przesadzajcie, jak jesteście pantoflarze to dajecie sobie w kasze dmuchać i wmawiać takie rzeczy (-)
Proponuje zamiast Top10 to Top1 i co na pierwszym miejscu
Heh .. zgadzam się w 100% .. a kobiety feministki? Są nimi dopóki dopóty kran nie zacznie przeciekać ...
Święta Prawda
Święta prawda
Jak dla mnie jeden z lepszych demotywatorów ostatniego miesiąca. dokładnie od tego z panną młodą na masce samochodu po wypadku
to tak prawdziwe że śmieję się przez łzy :]
zagubiłem się:P
wielkie brawa dla skaffa :)
stare i tendencyjne ;)
Oczywiście że nie mówię w tym momencie o pracach typowo męskich, czyli wymagających siły fizycznej. Jednak praca biurowa czy laboratoryjna, o ile wiem, zwykle tego nie wymaga, a perspektywy mam właśnie na taką pracę. Po prostu nie jest mi przyjemnie pomyśleć, że będę zarabiała o ileś tam mniej tylko i wyłącznie dlatego, że mam cycki, to wszystko. Do pracy fizycznej sama chętniej zatrudniłabym faceta, wiadomo. I chyba wiem, dlaczego kobiety częściej biorą chorobowe. Spróbujcie pracować wydajnie, kiedy całay brzuch związuje sie Wam w supeł, panowie, tak, że macie ochotę tylko zwinąć się w kłębek i schować gdziekolwiek, a tabletki przeciwbólowe nie pomagają. I tak co miesiąc. (Nie, nie mam zamiaru nikogo atakować ani nic w ten deseń) I, mówię to, żeby rozproszyć ewentualne podejrzenia, nigdy nie czepiałam sie całowania w rękę, przepuszczania w drzwiach i ustępowania miejsca w autobusie. Choć, co muszę przyznać, niewątpliwie jest mi miło i przyjemnie, kiedy ktoś mnie przepuszcza.
Kobiety pewnie będą uważać, że ten demot przedstawia punkt widzenia faceta, który nie radzi sobie ze swoją kobietą, ale ja uważam, że jest on zaskakująco życiowy. Praktycznie jak już ktoś wcześniej zauważył - nie za bardzo pasuje kłamstwo. Po stronie kobiet wpisałbym tam "niedomówienie", bo w więszkości sytuacji słyszałem coś w stylu "Ach, zapomniałam o tym powedzieć" w sytuacji nakrycia na kłamstwie...
Ode mnie plus i modlę się, by to wylądowało w top10.
Kobiety pewnie będą uważać, że ten demot przedstawia punkt widzenia faceta, który nie radzi sobie ze swoją kobietą, ale ja uważam, że jest on zaskakująco życiowy. Praktycznie jak już ktoś wcześniej zauważył - nie za bardzo pasuje kłamstwo. Po stronie kobiet wpisałbym tam "niedomówienie", bo w więszkości sytuacji słyszałem coś w stylu "Ach, zapomniałam o tym powedzieć" w sytuacji nakrycia na kłamstwie...
Ode mnie plus i modlę się, by to wylądowało w top10.
Kobiety pewnie będą uważać, że ten demot przedstawia punkt widzenia faceta, który nie radzi sobie ze swoją kobietą, ale ja uważam, że jest on zaskakująco życiowy. Praktycznie jak już ktoś wcześniej zauważył - nie za bardzo pasuje kłamstwo. Po stronie kobiet wpisałbym tam "niedomówienie", bo w więszkości sytuacji słyszałem coś w stylu "Ach, zapomniałam o tym powedzieć" w sytuacji nakrycia na kłamstwie...
Ode mnie plus i modlę się, by to wylądowało w top10.
Peśli można, to proszę o usunięcie moich powielonych komentarzy, miałem jakiś błąd w przeglądarce i się wkleiło trzy razy.
You're fuckin' right xD Wielki plus ;d
You're fuckin' right xD Wielki plus ;d
do zmywania i sprzątania! równouprawnienie HAHAHAAHAHAHA
Boże, chroń kobiety od myslenia. Chociaż w państwach arabskich jest poligamia i zabicie jednej nie ma żadnej różnicy.hahahah
jak dla mnie to jest gówno robione przez feministkę... jak dla mnie to nie pasuje...
"Boze, chron kobiety od myslenia i jazdy samochodem!"
(-)!
jak dla mnie to jest gówno robione przez feministkę... jak dla mnie to nie pasuje...
"Boze, chron kobiety od myslenia i jazdy samochodem!"
(-)!
dodałbym jeszcze:
On: Ma przyjaciółkę - zdrada
On: Ma przyjaciela - "no o co Ci chodzi??"
ten kto wymyslił tę tabelkę jest po prostu prymitywem i pristakiem :] to samo tyczy się słowa "równouprawnienie" w tym demotywatorze
jesli nikt z was nie wie co to w ogóle znaczyło w historii dla kobiet to poszukajcie w internecie, a nie wypisujecie bzdury
czy wy wiecie jakie prawa miała kobieta?? żadnych była nikim, podobnie jak dzisiaj kobiety w Afganistanie itp
dopiero w latach 70 czy 80 XX wieku!!! w Anglii kobiety mialy jakiekolwiek prawa! maz mogl zabic swoja zone i nic by mu nie zrobiono, dlatego do dzisiaj jest tam problem z przemoca w rodzinie... bo bylo wolno
feminizm walczyl o to, aby kobiety mialy prawo do ksztalcenia i glosowania oraz do pracy! aby nie byly gosposiami, niankami i prostytutkami swoim mezow w jednym!
to jest rownouprawnienie, a to jak interpretuja prymitywy... no coz... powinno im sie zabrac wyksztalcenia i z powrotem do podstawowki (Ferdyurke? :])
FEMINISTKA !! Kryć sie !
"dopiero w latach 70 czy 80 XX wieku!!! w Anglii kobiety mialy jakiekolwiek prawa!"
"W Stanach Zjednoczonych prawo głosu zagwarantowała kobietom 19 poprawka do Konstytucji wprowadzona w roku 1920. W Wielkiej Brytanii prawa kobiet do głosu zostały zrównane z prawami mężczyzn w roku 1928." - Wikipedia "Sufrażystka" :P
"maz mogl zabic swoja zone i nic by mu nie zrobiono, dlatego do dzisiaj jest tam problem z przemoca w rodzinie"
Nie wiem do jakiej daty się odnosisz, kiedy tak było, ale nie w ostatnich paru wiekach. A dzisiaj jest problem z przemocą owszem, ale:
http://www.physorg.com/news72113800.html
http://www.csulb.edu/~mfiebert/assault.htm (oba po angielsku). Kobiety czasami też biją mężczyzn. Tyle że faceci wstydzą się o tym mówić :P
BRAWO!!
Dobrze że istnieją jeszcze dobre demotywatory!
A najśmieszniejsze w równouprawnieniu jest to, że żądają wyższych wynagroszeń, a jak np. jak mówie żeby zrównano na WF czasy na 10 itp. to wszyscy zawsze mówią, że kobiety są słabsze bla bla bla... nie dość, że dłużej pracujemy krócej żyjemy to jeszcze mamy zarabiać tyle samo???
Tak, i feminizm osiągnął to już trochę czasu temu... teraz dąży do ideału właśnie takiego jak w tabelce... "baby do garów!" sexizm? Taaak! Ale w tym że mężczyzna na budowe nie ma nic dziwnego? Do takiego "równouprawnienia" teraz dąży feminizm... dla demota duży + życze mu top 10
Tak, i feminizm osiągnął to już trochę czasu temu... teraz dąży do ideału właśnie takiego jak w tabelce... "baby do garów!" sexizm? Taaak! Ale w tym że mężczyzna na budowe nie ma nic dziwnego? Do takiego "równouprawnienia" teraz dąży feminizm... dla demota duży + życze mu top 10
Nie zgadzam sie moze z dwoma czy trzema punktami, ale nikt nie dopisał: ON: Super uwodziciel lubiący seks; Ona: tania szmata...
Ta martusska, tu też jest ziarno prawdy ;D
czysta prawda ^^
oczywiscie moj komentarz wyzej koli w oczy :]
prawda +
mniemam, że wszystkie minusy od pań które zostały przytłoczone prawdą;)
kiepskie... nie każdy facet i nie każda kobieta jest taka sama oraz nie każdy facet i kobieta mają spojrzenie na sytuację tak jak jest opisane tutaj -.-
Świetne
Raion - dokładnie.
Ja jakoś nigdy nie mówiłam np. że kobieta nie kłamie tylko stara się kogoś nie zranić. I nie znam ŻADNEJ feministki, która by tak łagodziła to wszystko. A znam wiele prawdziwych feministek. I bynajmniej nie chodzi o kobiety mówiące, że facet to świnia, etc.
A ja znam całkiem sporo kobiet które dokładnie tak myślą jak w democie. I całkiem sporo facetów którzy zachowują się jeszcze gorzej... Więc teraz zapewne przedstawiciele obu płci poczują się urażeni i ten komentarz przestanie się wyświetlać.
owned
co prawda o prawda, nie ma co :P
to na odwrót jest w życiu ;p ;)
loginuBrak
Facet miał wiele partnerek - doświadczony, macho. Kobieta miała wielu partnerów - dziwka. Facet ma syf w pokoju - kawaler. Kobieta ma syf w pokoju - świnia. Równouprawnienie...
Zgadzam się w 10000%
Zraz zostanę pewnie zminusowana, najwyżej, ale jaka prawda taka prawda, mężczyźni zawsze bedą się użalać jak to kobiety nie maja lepiej, niech spojrzą z drugiej strony i choć kawałek za czubek swego nosa..
Nie znam faceta który by ssie użalał nad tym jak to kobiety mają lepiej, poza paroma przypadkami kiedy to na prawdę są uprzywilejowane. A kobiet-malkontentek cały legion. Bo facet to świnia bla, bla, bla. Dobra, fajnie że mogę załatwić swoje potrzeby pod drzewem czy gdzie chcę, a to że przez jakiegoś prostaka myślącego ...... zostanę uznany za macho wręcz cudownym mi się zdaje. Jest parę spraw kiedy mężczyźni mają lepiej- ale nie dramatyzujmy!
.
++++ Święta prawda!:) Uznanie dla autora.
+! Oczywiście minusy od pań feministek ;) pzdr. A Tak jest na świecie... ;/ szkoda wielka, ale kobieta jest zawsze usprawiedliwiona.
Taaa. ;/ Kobiety są dyskryminowane ...
Żaden facet nie przeżył by chyba dnia w ciele kobiety...
Żaden z was nie musi rodzić dzieci...
Żaden z was nie ma okresu co miesiąc...itp
A wy narzekacie jak wam to źle bo kobiety to i tamto ... Zrozumcie wreszcie ze nam jest w zyciu cieżej ...
Aquska12 mezczyzni tez odczuwaja bol narządow plciowych i wiemy jakie to jest dokuczliwe, jezeli chodzi Ci tylko o to ze mezczyzna nie przezyje w ciele kobiety z tego powodu ze wy MOZECIE nie MUSICIE rodzic i ze okres macie to mezczyzny sie bolem niezniecheci o nie, na pewno nie, watpie ze wam (kobieta) jest w zyciu ciezej poniewaz np. nie slyszalem o kobietach ktore wykanczaja sie fizycznie przez prace np. budowlanca ktory musi nosic zarypiscie ciezki sprzet.
A jak wybucha jakas wojna swiatowa to juz sie tam konczy feminizm ta? Bo trzeba walczyc... bo trzeba walczyc o rodzine, trzeba walczyc o kobiety, o feministki, o narod ciekawe co zrobily by dziewczyny ze strony demotywatory.pl jakby dostaly karabin, hełm i rozkaz obrony Ojczyny... CIEKAWE! I najbardziej wnerwiajace jest to ze mezczyzna sie przyznaje do bledu lub czegos a kobieta sie broni argumentami itp. MEZCZYZNA KTORY UPRAWIA SEKS Z 2 DZIEWCZYNAMI NA RAZ - KOZAK DZIEWCZYNA KTORA UPRAWIA SEKS Z 2 MEZCZYZNAMI NA RAZ - PUSZCZALSKA GLUPIA DZ**KA cala prawda a dlaczego tak jest? kiedys pewien uzytkownik dodal demotywator w ktorym pisalo ze "Klucz otwierajacy wiele zamkow jest dobrym kluczem natomiast zamek ktory da sie otworzyc przez wiele kluczy jest do dupy" TRUE!
i podalyscie tylko 3-4 przyklady na to ze mezczyzni maja "lepiej" SLABIUTKO! na democie jest ich 13 ze to kobiety maja "lepiej" i to nie WSZYSTKIE! ale nie bede juz wypisywal bo i tak wiekszosc userow mnie oleje i zjedzie na dol wczesniej dajac mi minusa
A BARDZO PROSZE BO JA SIE MINUSOW NIE BOJE I MAM TO W DU**E ŻE JAKIS KID MNIE ZMINUSUJE BO JA TYLKO CHCE WYRAZIC SWOJE ZDANIE.
My faceci mamy czasem lepiej. Ale kobiety faktycznie często przesadzają. Nie do końca podoba mi się ton Twojej wypowiedzi, ale wielki plus za przekaz
niekoniecznie...to jest filmowy stereotyp. kobieta w prawdziwym swiecie jest zupelnie inna.
Jak dla mnie podpis pod demotem powinien brzmieć:
RÓWNOUPRAWNIENIE
Przez mężczyzn rozumiane inaczej.
świetne , pozdrawiam.
Demotywujące i zarazem życiowe.Duży plus
równouprawnienia nie było, nie ma i najprawdopodobniej nie będzie
Święta prawda, zgadzam się w pełni.
większość kobiet to ograniczone umysłowo i fizycznie kaleki, dla których rozrywką jest plotkowanie tudzież chodzenie do ubikacji. Posługuja się prymitywnym mechanizmem myślenia, nie chcę wnikać w psychikę znacznej części kobiet, gdyż stwarza to prawdopodobieństwo postradania zmysłów.
Mam codzienny kontakt z pewną "feministką", która, gdy jej wyrzucałem to, że uważa iż posiada swój "kodeks", który dostosowuje do odpowiedniej sytuacji, od razu trzasnęła mnie w twarz i powiedziała, że nie mam szacunku do kobiet. Z mojej perspektywy wyglądało to na odwrót, ale nic nie mówiłem, żeby nie dostać w ryj :/
Nawet gdyby tak było to i bardzo dobrze, faceci mogą sobie dupczyć gdzie popadnie i są ekstra samcami a my poprostu dziwkami, ku*wami etc, przynajmniej coś mamy z tego naszego musu bycia niewinna ;]
A ja chcialabym powiedziec; Ok, kobieta zwykle jest drobniejsza, na prace na budowie nie ma szans, tak jak w wielu innych zawodach, ktore od wiekow byly domena mezczyzn. Kobieta wezmie wolne dni z powodu okresu, bo przez przynajmniej trzy dni bedzie czula newyobrazalny bol w brzuchu, jakby ktos jajniki jej wyrywal na zywego. Kobieta bedzie krzyczala o rownouprawnienie, bo nie wie jak ciezko jest niektorym mezczyznom. Ja jestem sklonna przyznac, ze feministki maja w glowie poszatkowana salate, a nie mozg; kobieta zawsze byla slabsza, kobieta od wiekow zawsze miala jedna role w swoim zyciu; zajac sie swoim mezczyzna. Podczas kiedy mezczyzni wychodzili na polowania albo wojne, kobiety zawsze zostawaly w domu zajmujac sie domem i dziecmi. Role dla obydwu plci zstaly wybrane tysiace lat temu i grupa krzyczacych feministek tego nie zmieni. Ale z demotem sie nie zgadzam, jestem kompletnie innym okazem. To bardziej tyczy sie tych pan, ktore w swoim umysle sa wysoko polozone i cierpia z powodu nadmiernej hipokryzji. Pozdrawiam, Atoli (kobieta).
Widziałem już sporo demotów ale ten pod względem prawdziwości przebił wszystkie :) PLUS