jprdl, co znaczy "miał wytrzymać atak nuklearny"? Miał nie odnieść żadnych szkód? Czy miał być w stanie operacyjnym po takim ataku?
Ja pod "wytrzymać atak nuklearny" rozmiałbym nawet jeszcze mniej, a mianowicie: "jeśli byłby w powietrzu, a w pobliżu walnęła atomówka (ale nie za blisko) - to miał być w stanie wylądować z większością załogi żywą. oraz być relatywnie tani do naprawienia"
Po zderzeniu z ptakiem zapewne byłby w stanie kontynuować misję. Tylko że uszkodzenie silnika by z czasem rosło, aż stałoby się bardzo drogie do usunięcia. Więc - z czystego pragmatyzmu - naprawili jak najszybciej.
Coś się zepsuło (silnik), to naprawili. Co w tym dziwnego?
jprdl, co znaczy "miał wytrzymać atak nuklearny"? Miał nie odnieść żadnych szkód? Czy miał być w stanie operacyjnym po takim ataku?
Ja pod "wytrzymać atak nuklearny" rozmiałbym nawet jeszcze mniej, a mianowicie: "jeśli byłby w powietrzu, a w pobliżu walnęła atomówka (ale nie za blisko) - to miał być w stanie wylądować z większością załogi żywą. oraz być relatywnie tani do naprawienia"
Po zderzeniu z ptakiem zapewne byłby w stanie kontynuować misję. Tylko że uszkodzenie silnika by z czasem rosło, aż stałoby się bardzo drogie do usunięcia. Więc - z czystego pragmatyzmu - naprawili jak najszybciej.
A mówili przyroda się zemści ... już zaczyna