Robiąc porządek u dziadków znalazłam: piękne, stare walizki, zegar, sporo zdjęć, mebel, sporo rzeczy do przerobienia albo oczyszczenia i wyeksponowania, bardzo stare książki...
Chciałbym zauważyć, że stół z kulami jest dość dużą planszą do samotnika, w którego jak nazwa wskazuje, gra się samemu, więc nie pograsz z dziadkiem. Chyba, że na takiej planszy rozgrywa się jeszcze jakąś grę, której nie znam. A dla ciekawych zasad samotnika: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Samotnik_(gra_logiczna)
Znalezione podczas sprzątania szaf moich przodków: mandolina, stare skrzypce - po dziadku, 10kg cukru (jeszcze kartkowego, w szarych opakowaniach z napisem "etykieta zastępcza"), nieużywane (zaklejone pudełko!) ustrojstwo AMWAY do prania dywanów, Unitra Trubadur (radio lampowe z gramofonem).
Kumpelka ze studiów jak robiła porządki na strychu znalazła kredens - apteczkę po babci felczerce. Babcia zmarła ze 20 lat temu i była już bardzo wiekowa. Wyposażenie przeleżało tam z 50-60lat. Bandaże, butelki i słoiki z medykamentami, jakieś wojskowe zestawy medyczne, stary sprzęt chirurgiczny, itp. Część w bardzo dobrym stanie. O ile pamiętam oddała to do jakiegoś muzeum czy skansenu.
Ten domek dla lalek to istne cudo
@marter32_L
Fakt, Ładny
to w USA a u nas w piwnicy dziadków będą konfiturki, naleweczki i przydasie z prl-u
Robiąc porządek u dziadków znalazłam: piękne, stare walizki, zegar, sporo zdjęć, mebel, sporo rzeczy do przerobienia albo oczyszczenia i wyeksponowania, bardzo stare książki...
Chciałbym zauważyć, że stół z kulami jest dość dużą planszą do samotnika, w którego jak nazwa wskazuje, gra się samemu, więc nie pograsz z dziadkiem. Chyba, że na takiej planszy rozgrywa się jeszcze jakąś grę, której nie znam. A dla ciekawych zasad samotnika: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Samotnik_(gra_logiczna)
W Polsce to przede wszystkim bimber albo wino własnej roboty.
Znalezione podczas sprzątania szaf moich przodków: mandolina, stare skrzypce - po dziadku, 10kg cukru (jeszcze kartkowego, w szarych opakowaniach z napisem "etykieta zastępcza"), nieużywane (zaklejone pudełko!) ustrojstwo AMWAY do prania dywanów, Unitra Trubadur (radio lampowe z gramofonem).
Kumpelka ze studiów jak robiła porządki na strychu znalazła kredens - apteczkę po babci felczerce. Babcia zmarła ze 20 lat temu i była już bardzo wiekowa. Wyposażenie przeleżało tam z 50-60lat. Bandaże, butelki i słoiki z medykamentami, jakieś wojskowe zestawy medyczne, stary sprzęt chirurgiczny, itp. Część w bardzo dobrym stanie. O ile pamiętam oddała to do jakiegoś muzeum czy skansenu.