Normalnie, mogliby zagonić śniadych lekarzy których ostatnio masowo ściągnęli do siebie, ale wiadomo: koronawius, każdy lekarz na wagę złota i w polu robić nie może...
Być może jeszcze potrafią, ale na pewno nie za taką stawkę, jak pracownik sezonowy ze wschodu, a jakoś wątpię, żeby pracodawca nagle podniósł stawki w tej branży.
Ojej, teraz będą musieli zatrudnić swoich i dać im wyższą stawkę... Przez co ceny skoczą...
Napisałabym ironicznie, że "tak bardzo mi ich szkoda", ale to wcale nie jest śmieszne, bo niedługo to samo będzie u nas. Trzeba będzie zatrudnić Polaków zamiast Ukraińców, podnieść stawki, więc podnieść ceny. Wielu osobom to się nie spodoba, więc rolnicy i producenci zostaną z niesprzedanym towarem, bo większość osób wybierze taniochę z marketu. Prosta droga do upadku rodzimego biznesu i jeszcze więcej miejsca dla zagranicznych korporacji...
Ej, to mi się układa...
Poprzez sprowadzenie dużych mas Ukraińców przyzwyczajono nas do taniej pracy i taniego towaru. Teraz nie ma taniej pracy...
Już w maju truskawki, plantatorzy do tej pory bazowali na Ukraincach i nie było tanio.
Więc pewnie teraz zostaną do kupna tylko truskawki bez smaku z Hiszpanii.
- chociaż zaraz, tam też może być problem chyba?
@jeykey1543 Jest paskudna bo pochodzi ze szklarni (nie ma potrzeby opalania jak np w Polsce) i przez to dostępna przez cały okrągły rok we wszystkich krajach Europy. Ceł się nie płaci w obrocie unijnym jednak koszt transportu wielu rzeczy też mnie zastanawia.
Swoją drogą... niemiecka gospodarka też dostaje po dupie, ludzie tracą pracę. Może więc zamiast dawać im zasiłki niech niemieckie landy wysyłają helmutów do pracy przy zbiorach.
Przecież mają napływowych obywateli, tak serdecznie witanych przez panią kanclerz.
@bartoszewiczkrzysztof Widać ci "inżynierowie, lekarze, architekci" nie nadają się nawet do zbierania szparagów;-)
Normalnie, mogliby zagonić śniadych lekarzy których ostatnio masowo ściągnęli do siebie, ale wiadomo: koronawius, każdy lekarz na wagę złota i w polu robić nie może...
Święta prawda
A sami Niemcy nie potrafią już zbierać?
Być może jeszcze potrafią, ale na pewno nie za taką stawkę, jak pracownik sezonowy ze wschodu, a jakoś wątpię, żeby pracodawca nagle podniósł stawki w tej branży.
Ojej, teraz będą musieli zatrudnić swoich i dać im wyższą stawkę... Przez co ceny skoczą...
Napisałabym ironicznie, że "tak bardzo mi ich szkoda", ale to wcale nie jest śmieszne, bo niedługo to samo będzie u nas. Trzeba będzie zatrudnić Polaków zamiast Ukraińców, podnieść stawki, więc podnieść ceny. Wielu osobom to się nie spodoba, więc rolnicy i producenci zostaną z niesprzedanym towarem, bo większość osób wybierze taniochę z marketu. Prosta droga do upadku rodzimego biznesu i jeszcze więcej miejsca dla zagranicznych korporacji...
Ej, to mi się układa...
Poprzez sprowadzenie dużych mas Ukraińców przyzwyczajono nas do taniej pracy i taniego towaru. Teraz nie ma taniej pracy...
Już w maju truskawki, plantatorzy do tej pory bazowali na Ukraincach i nie było tanio.
Więc pewnie teraz zostaną do kupna tylko truskawki bez smaku z Hiszpanii.
- chociaż zaraz, tam też może być problem chyba?
@Andrzej70 co się dzieje, że paskudna truskawka z Hiszpanii, gdzie trzeba ją przecież przywieźć, zapłacić cła, jest tańsza niż ta rodzima?
@jeykey1543 Jest paskudna bo pochodzi ze szklarni (nie ma potrzeby opalania jak np w Polsce) i przez to dostępna przez cały okrągły rok we wszystkich krajach Europy. Ceł się nie płaci w obrocie unijnym jednak koszt transportu wielu rzeczy też mnie zastanawia.
Swoją drogą... niemiecka gospodarka też dostaje po dupie, ludzie tracą pracę. Może więc zamiast dawać im zasiłki niech niemieckie landy wysyłają helmutów do pracy przy zbiorach.
no i? polskie buraki tam jeżdża i tyle.