Aj tam to jak ze złodziejstwem u nas w kraju wszyscy kradna i nadal jest co ! Podobnie z tymi szczepionkami mordują nas juz tyle lat a ta wredna odporność nie chce się poddać a juz tyle razy poszla sie jeb@ć...
@ochmat44
Nie szczepię się na chorobę jaka ma znikomy odsetek śmiertelności lub powodującej komplikacje ..
Uważam że nie ma sensu i podobnie uważam z koronowirusem.
W takim wypadku szczepić się powinny tylko osoby jakie maja ku temu racjonalne uzasadnienie.
@killerxcartoon niestety antyszczepionkowcy nie potrafią racjonalnie myśleć tylko każda szczepionkę traktują jak chemitralis. Dokładnie nie chodzi o to by się szczepić na wszystko tylko to co nam zagraża naprawdę.
@ochmat44 wiesz jak Polska naginała statystyki jeżeli chodzi o zachorowania i śmiertelność, tak aby Kopacz mogła jeszcze bardziej uzasadnić decyzję o nie kupowaniu sryliona szczepionek (decyzji zasadnej ale jak to socjaliści zrobionej odgórnie dla naszego dobra nie budżetu)? https://www.thelancet.com/journals/laninf/article/PIIS1473-3099(12)70343-2/fulltext
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 kwietnia 2020 o 11:27
@Tibr
Niestety też to zauważyłem że antyszczepionkowcy nie potrafią myśleć racjonalnie . Podobnie jak znacząca część polaków , bo albo nie maja wiedzy , albo nie potrafią jej zastosować bo maja wykuta regułkę nie rozumiejąc co ona oznacza.
@ochmat44 tam masz link przeczytaj jak dasz radę zrozumiesz może o co chodzi z naginaniem statystyk.
Nie mam dysonansu, niech każdy ma wybór nie mniej niechby potrafił go uzasadnić a nie szerzyć teorie spiskowe.
Psa na wściekliznę nie zaszczepisz bo jej nie widzisz w okolicy?
@ochmat44 W jaki sposób "naturalna odporność pójdzie się j..."?
Organizm jest zarażony wirusem "normalnym" - organizm przechodzi ciężko chorobę i wytwarza przeciwciała
Organizm jest "zarażony" wirusem "nieuzbrojonym"(szczepionka) czyli wytwarza przeciwciała, ale nie przechodzi choroby.
Dlaczego w drugim przypadku wg ciebie wpływa to negatywnie na system odpornościowy a nie w pierwszym?
@ochmat44
Już ci pisałem .. nie wiąż mnie ze swoimi poglądami .
Nie twierdze ze szczepionki są szkodliwe...w wypadku takich chorób jak grypa są i powinny być dobrowolne szczepienia. Teraz nie potrzebuję ale za powiedzmy 20 lat być może powinienem się już zaszczepić.
A szczepionki są skuteczne.. jak byłem dzieciakiem i po raz pierwszy trafiłem do przedszkola a było to w wieku 5 czy nawet 6 lat i to w zupełnie innym środowisku bo się przeprowadziliśmy przez pół roku non stop chorowałem, tydzień w przedszkolu , 2 tygodnie zwolnienia. i powtórka. Jak mnie zaszczepili , to poza różyczką i jakąś infekcją oraz złamaniem ręki przez cała szkołę podstawową nie chorowałem .
Wiele szczepień powinno być obowiązkowych , bo albo choroby są o wysokiej śmiertelności albo skutki ich są ciężkie
Do takich zaliczam niewątpliwie Ospę , Gruźlice , Polio , koklusz , .. i parę innych by się znalazło...
Ale też zauważam lobbing przemysłu wciskający produkty... jak było przy ptasiej grypie czy świńskiej... albo z propaganda w prasie o pneumokokach czy meningokokach...
Obecnie odwalamy szopkę jaka nic nie da.. kwarantanna ma sens jak jest pełna izolacja by wirus się wypalił w jednym miejscu , fakt przenoszenia drogą kropelkową , 2 dniowy okres wirulencji bez objawów , 3 procent bez objawowe i izolacja z wychodzeniem na zakupy nie ma sensu.
mamy dwie skrajności ,
- Nadmierną lękliwość , jaką obecnie obserwuje w polsce...
- Spiskowo antszczepionkowy
Oba wywołane brakiem wiedzy i oba kreowane przez media pasożytujące na sensacji . Uważam że model Szwecki jest racjonalny. Więc należy trochę się dokształcić i ocenić realnie co jest realnym zagrożeniem a co nie. Dlatego leczenie należy zostawić lekarzom...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 kwietnia 2020 o 12:56
@ochmat44 patrz a jednak szczepionki eradykowały czarną ospę. Wiesz czemu? Bo ona przenosiła się wyłącznie z człowieka na człowieka. Jeśli zaszczepiłeś, choćby na okres jednego roku całą populację ludzi, to wirus nie miał gdzie "żyć". Nie utrzymał się. Dosłownie wymarł w świecie naturalnym. Późniejszy brak odporności przestał być problemem, bo nie było już czarnej ospy którą mógłbyś się zarazić.
Możesz sobie wmawiać że szczepienia są złe i niepotrzebne, ale gdy byłem mały byłem wybitnie chorowitym dzieckiem. Wieczne przeziębienia, grypy i inne takie choroby. Dopiero jak podano mi szczepionkę przeciw grypie, przestałem chorować aż tak często, po 3 latach (a więc i 3 różnych szczepionkach) uzyskałem odporność porównywalną z przeciętną. Mi posłużyły. Żyję, nie mam autyzmu, jestem zdrowy.
Za to moja siostra urodziła się w 95r, załapała pneumokoki w szpitalu, wywołały one zapalenie opon mózgowych. Zmarła mając 9 miesięcy. Sam to akurat widziałem. Wtedy nie szczepiono przeciw pneumokokom. Dziś jest to wpisane w standardowy kalendarz szczepień. Gdyby wtedy szczepiono, to moja siostra choćby miała szansę żyć. A teraz to mi pozostaje jedynie na cmentarz chodzić :( .
@ochmat44 nie, jedyne co ty robisz to próbujesz wmówić że szczepienia są bee i wgl nie działają. Póki co szczepionki przeciw koronawirusowi nie ma, tylko nad nią pracują, a już mówisz że będzie groźna bla bla bla.
A tak wgl bardzo śmieszy mnie tekst antyszczepionkowców jakby szczepienia miały być bardzo groźne dla zdrowia.
Wiesz czemu? Bo jaki sens miałoby stworzenie szczepionki która zabijałaby jakiś procent zaszczepionych? W końcu dla koncernu farmaceutycznego, pacjent zmarły, to klient stracony. Dla koncernu najlepsze jest kiedy osoba choruje przewlekle, ale bierze leki i dzięki temu jest sprawna. TO najbardziej dochodowy klient.
Konto masz tutaj od 6 dni. I juz masz tak bogatą wiedzę o czym piszę? W 6 dni przeczytałeś około 12tys komentarzy które napisałem przez lata? Czekaj, porachujmy to chwilę :) . Wychodzi że 12tys x 6 dni = 2tys komentarzy dziennie. A to daje nam około 84 komentarze na godzinę. To daje około 1,5 komenatarza na minutę. Przy założeniu że przez ostatni tydzień nie robiłeś nic innego tylko czytałeś moje komentarze XD...
Jak widać, myślenie jest problematyczne. Koniec tematu.
@pawel24pl Niestety koronawirusy mają naturalny, zwierzęcy rezerwuar, więc całkowita eliminacja (w odróżnieniu od ospy) jest mało prawdopodobna. Z drugiej strony AFAIK nie jest to tak zmienny wirus jak grypowy, więc duża liczba ozdrowieńców + szczepienia + odporność grupowa mogą ograniczyć problem. Jeśli w Polsce będzie rocznie chorować 200 osób, z tego 10% będzie potrzebować hospitalizacji a umrze 2% to nie jest groźne na poziomie społecznym.
@pawel24pl
Nie może z prostego powodu, wirusy powodujące ospę nie są tak zróżnicowane jak koronawirusy. Znane były bodajże 2 albo 3 odmiamy wirusa ospy. Koronawirusy już mają ich kilkadziesiąt i ciągle mutują.
@samodzielny68 Wystarczy wyeliminować tylko ten jeden szczep, który zabija ludzi.
No też jak napisałeś, dobre by było choć ograniczenie zachorowań.
@Bimbol Inne szczepy koronawirusa nie są aż tak groźne, do tej pory większość z nas nie wiedziała o ich istnieniu.
Ospa wietrzna też jakoś nie jest bardzo groźna względem ospy czarnej/prawdziwej.
Choć obie choroby atakują ludzi.
@pawel24pl
Ospa wietrzna to zupełnie inna choroba niż ospa prawdziwa. Poza tym ospa wietrzna to zupełnie inna bajka u dzieci niż u dorosłych. Dziecko ma z reguły kilka - kilkanaście krostek, wapniak może mieć grubo ponad kilkaset.
Aj tam to jak ze złodziejstwem u nas w kraju wszyscy kradna i nadal jest co ! Podobnie z tymi szczepionkami mordują nas juz tyle lat a ta wredna odporność nie chce się poddać a juz tyle razy poszla sie jeb@ć...
@ochmat44
I zarówno osławiona hiszpanka jak i AH1N1 i AH1N5 powracają co roku w nowym wariancie jako sezonowa grypa .
@ochmat44
Nie szczepię się na chorobę jaka ma znikomy odsetek śmiertelności lub powodującej komplikacje ..
Uważam że nie ma sensu i podobnie uważam z koronowirusem.
W takim wypadku szczepić się powinny tylko osoby jakie maja ku temu racjonalne uzasadnienie.
@killerxcartoon niestety antyszczepionkowcy nie potrafią racjonalnie myśleć tylko każda szczepionkę traktują jak chemitralis. Dokładnie nie chodzi o to by się szczepić na wszystko tylko to co nam zagraża naprawdę.
@ochmat44 wiesz jak Polska naginała statystyki jeżeli chodzi o zachorowania i śmiertelność, tak aby Kopacz mogła jeszcze bardziej uzasadnić decyzję o nie kupowaniu sryliona szczepionek (decyzji zasadnej ale jak to socjaliści zrobionej odgórnie dla naszego dobra nie budżetu)?
https://www.thelancet.com/journals/laninf/article/PIIS1473-3099(12)70343-2/fulltext
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2020 o 11:27
@Tibr
Niestety też to zauważyłem że antyszczepionkowcy nie potrafią myśleć racjonalnie . Podobnie jak znacząca część polaków , bo albo nie maja wiedzy , albo nie potrafią jej zastosować bo maja wykuta regułkę nie rozumiejąc co ona oznacza.
@ochmat44
Nigdy nie używaj sformułowania MY w powiązaniu z moją osobą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2020 o 11:44
@ochmat44 tam masz link przeczytaj jak dasz radę zrozumiesz może o co chodzi z naginaniem statystyk.
Nie mam dysonansu, niech każdy ma wybór nie mniej niechby potrafił go uzasadnić a nie szerzyć teorie spiskowe.
Psa na wściekliznę nie zaszczepisz bo jej nie widzisz w okolicy?
@ochmat44 W jaki sposób "naturalna odporność pójdzie się j..."?
Organizm jest zarażony wirusem "normalnym" - organizm przechodzi ciężko chorobę i wytwarza przeciwciała
Organizm jest "zarażony" wirusem "nieuzbrojonym"(szczepionka) czyli wytwarza przeciwciała, ale nie przechodzi choroby.
Dlaczego w drugim przypadku wg ciebie wpływa to negatywnie na system odpornościowy a nie w pierwszym?
@ochmat44
Już ci pisałem .. nie wiąż mnie ze swoimi poglądami .
Nie twierdze ze szczepionki są szkodliwe...w wypadku takich chorób jak grypa są i powinny być dobrowolne szczepienia. Teraz nie potrzebuję ale za powiedzmy 20 lat być może powinienem się już zaszczepić.
A szczepionki są skuteczne.. jak byłem dzieciakiem i po raz pierwszy trafiłem do przedszkola a było to w wieku 5 czy nawet 6 lat i to w zupełnie innym środowisku bo się przeprowadziliśmy przez pół roku non stop chorowałem, tydzień w przedszkolu , 2 tygodnie zwolnienia. i powtórka. Jak mnie zaszczepili , to poza różyczką i jakąś infekcją oraz złamaniem ręki przez cała szkołę podstawową nie chorowałem .
Wiele szczepień powinno być obowiązkowych , bo albo choroby są o wysokiej śmiertelności albo skutki ich są ciężkie
Do takich zaliczam niewątpliwie Ospę , Gruźlice , Polio , koklusz , .. i parę innych by się znalazło...
Ale też zauważam lobbing przemysłu wciskający produkty... jak było przy ptasiej grypie czy świńskiej... albo z propaganda w prasie o pneumokokach czy meningokokach...
Obecnie odwalamy szopkę jaka nic nie da.. kwarantanna ma sens jak jest pełna izolacja by wirus się wypalił w jednym miejscu , fakt przenoszenia drogą kropelkową , 2 dniowy okres wirulencji bez objawów , 3 procent bez objawowe i izolacja z wychodzeniem na zakupy nie ma sensu.
mamy dwie skrajności ,
- Nadmierną lękliwość , jaką obecnie obserwuje w polsce...
- Spiskowo antszczepionkowy
Oba wywołane brakiem wiedzy i oba kreowane przez media pasożytujące na sensacji . Uważam że model Szwecki jest racjonalny. Więc należy trochę się dokształcić i ocenić realnie co jest realnym zagrożeniem a co nie. Dlatego leczenie należy zostawić lekarzom...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2020 o 12:56
@ochmat44 patrz a jednak szczepionki eradykowały czarną ospę. Wiesz czemu? Bo ona przenosiła się wyłącznie z człowieka na człowieka. Jeśli zaszczepiłeś, choćby na okres jednego roku całą populację ludzi, to wirus nie miał gdzie "żyć". Nie utrzymał się. Dosłownie wymarł w świecie naturalnym. Późniejszy brak odporności przestał być problemem, bo nie było już czarnej ospy którą mógłbyś się zarazić.
Możesz sobie wmawiać że szczepienia są złe i niepotrzebne, ale gdy byłem mały byłem wybitnie chorowitym dzieckiem. Wieczne przeziębienia, grypy i inne takie choroby. Dopiero jak podano mi szczepionkę przeciw grypie, przestałem chorować aż tak często, po 3 latach (a więc i 3 różnych szczepionkach) uzyskałem odporność porównywalną z przeciętną. Mi posłużyły. Żyję, nie mam autyzmu, jestem zdrowy.
Za to moja siostra urodziła się w 95r, załapała pneumokoki w szpitalu, wywołały one zapalenie opon mózgowych. Zmarła mając 9 miesięcy. Sam to akurat widziałem. Wtedy nie szczepiono przeciw pneumokokom. Dziś jest to wpisane w standardowy kalendarz szczepień. Gdyby wtedy szczepiono, to moja siostra choćby miała szansę żyć. A teraz to mi pozostaje jedynie na cmentarz chodzić :( .
Więc, dziękuję, kurtyna...
@ochmat44 nie, jedyne co ty robisz to próbujesz wmówić że szczepienia są bee i wgl nie działają. Póki co szczepionki przeciw koronawirusowi nie ma, tylko nad nią pracują, a już mówisz że będzie groźna bla bla bla.
Nim zaczniesz się wypowiadać na temat szczepionek, ich sensowności itp to obejrzyj to
https://demotywatory.pl/4817158#comments
A tak wgl bardzo śmieszy mnie tekst antyszczepionkowców jakby szczepienia miały być bardzo groźne dla zdrowia.
Wiesz czemu? Bo jaki sens miałoby stworzenie szczepionki która zabijałaby jakiś procent zaszczepionych? W końcu dla koncernu farmaceutycznego, pacjent zmarły, to klient stracony. Dla koncernu najlepsze jest kiedy osoba choruje przewlekle, ale bierze leki i dzięki temu jest sprawna. TO najbardziej dochodowy klient.
Konto masz tutaj od 6 dni. I juz masz tak bogatą wiedzę o czym piszę? W 6 dni przeczytałeś około 12tys komentarzy które napisałem przez lata? Czekaj, porachujmy to chwilę :) . Wychodzi że 12tys x 6 dni = 2tys komentarzy dziennie. A to daje nam około 84 komentarze na godzinę. To daje około 1,5 komenatarza na minutę. Przy założeniu że przez ostatni tydzień nie robiłeś nic innego tylko czytałeś moje komentarze XD...
Jak widać, myślenie jest problematyczne. Koniec tematu.
Może też tak wyeliminować koronawirusa, jak szczepionka przeciw czarnej ospie wyeliminowała czarną ospę. Zależy ile osób się nią zaszczepi
@pawel24pl Niestety koronawirusy mają naturalny, zwierzęcy rezerwuar, więc całkowita eliminacja (w odróżnieniu od ospy) jest mało prawdopodobna. Z drugiej strony AFAIK nie jest to tak zmienny wirus jak grypowy, więc duża liczba ozdrowieńców + szczepienia + odporność grupowa mogą ograniczyć problem. Jeśli w Polsce będzie rocznie chorować 200 osób, z tego 10% będzie potrzebować hospitalizacji a umrze 2% to nie jest groźne na poziomie społecznym.
@pawel24pl
Nie może z prostego powodu, wirusy powodujące ospę nie są tak zróżnicowane jak koronawirusy. Znane były bodajże 2 albo 3 odmiamy wirusa ospy. Koronawirusy już mają ich kilkadziesiąt i ciągle mutują.
@samodzielny68 Wystarczy wyeliminować tylko ten jeden szczep, który zabija ludzi.
No też jak napisałeś, dobre by było choć ograniczenie zachorowań.
@Bimbol Inne szczepy koronawirusa nie są aż tak groźne, do tej pory większość z nas nie wiedziała o ich istnieniu.
Ospa wietrzna też jakoś nie jest bardzo groźna względem ospy czarnej/prawdziwej.
Choć obie choroby atakują ludzi.
@pawel24pl
Ospa wietrzna to zupełnie inna choroba niż ospa prawdziwa. Poza tym ospa wietrzna to zupełnie inna bajka u dzieci niż u dorosłych. Dziecko ma z reguły kilka - kilkanaście krostek, wapniak może mieć grubo ponad kilkaset.
KIEDY OSTATNIO WIDZIAŁEŚ CHOREGO NA POLIO?
To też taki wirus....
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2020 o 16:48