Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
453 457
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
F Fredddka
+6 / 6

I jeszcze pachnące gumki do ścierania

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TorchT
-1 / 1

najlepsze długopisy ever

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
0 / 2

Tyle, że Chiny zainwestowały potężne fundusze w rozwój technologii i biją nas obecnie na łeb.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A andyk77
+2 / 2

Atramentu Hero używam do dzisiaj, tylko teraz mają brzydsze wieczka. Ale piszą i śmierdzą tak samo, jak kiedyś :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+3 / 3

Używałem w wojsku (pisarz). Pamiętam ulubiony kolor 202. Aż mnie naszła chęć kupienia jakiegoś pióra.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BS76
+2 / 2

@Karbulot
Jinhao 911 - fenomenalne pioro za pol darmo na Allegro (przynajmniej kilka lat temu). Z Aliexpress nie kupuj. Zamowilem juz kilka pior i sam szmelc. Kopia kopii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+1 / 1

@BS76 Bardziej myślałem o Parkerze IM.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
0 / 0

@Karbulot wytlumaczysz mi fenomen kupowania takiego sprzetu? Ja kiedys mialem srebrne pioro, pech polegal na tym, ze spadlo mi z lawki w szkole i upadlo na podlege tak, ze stalowka pekla rowno na pol i tyle mialem z piora za kilka czy tam kilkanascie setek

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
0 / 0

@Xar Kilka, kilkanaście setek? Parker kosztuje około stówki. Taki lepszy, ze skórzanym etui jakiś limitowany dwie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BS76
0 / 0

@Karbulot
Jesli jeszcze mozna je dostac to sprobuj. To jest kopia Parkera 51 (czyli tak samo jak te wszystkie Hero, Wing Sungi itp.). Kosztuje ok. kilkanascie zlotych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
0 / 0

@Karbulot srebrne, a nie ze srebrna stalowka

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
0 / 0

@Xar Nie rozumiem fenomenu kupowania piór ze złotą czy srebrną stalówką.
Oba metale są miękkie i kowalne, całkowite przeciwieństwo twardości i sprężystości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BS76
0 / 0

@Karbulot
Ja mialem na mysli tego Jinhao:) Z Parkerow podobaja mi sie raczej stare modele. Dla mnie ksztalt 51 jest idealny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BS76
0 / 0

@Karbulot
Dobrym zrodlem opinii na temat pior jest piorawieczneforum.pl. Tylko nie wsiaknij za bardzo, bo zaczniesz kombinowac jak tu sciagnac sobie jakies TWSB albo Kaweco :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+1 / 1

@Geoffrey Elektronika niemiecka lub japońska to tylko w Pewexie za dewizy. Ceny były jednak absurdalne, pół życia trzeba było odkładać jedną wypłatę, aby kupić kalkulator. Nas było stać co najwyżej na rodzimą, i to tylko albo talony, albo kredyty MM. Inna sprawa, że polskie odkurzacze, suszarki do włosów czy młynki do kawy z czasów PRL działają do dzisiaj, podczas gdy chiński badziew rozpada się po kilku miesiącach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
0 / 0

@Geoffrey albo pracowac w takim zawodzie gdzie placa w dolarach, np. gdzies w zegludze morskiej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K ka28yetan
0 / 0

@Xar Magnetofon Grundig na licencji niemieckiej był dość powszechnie dostępny

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 1986Andy
0 / 0

Aż dziwne, że nie stworzył tego @ToXiCNaChI:.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 kwietnia 2020 o 18:11

B BS76
0 / 0

Pamietam te kolejki do papierniczego kiedy rzucili przybory szkolne z Chin :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Moth_yl
0 / 0

Mam do dziś, uwielbiałam te pióra.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawel1972
0 / 0

To niech ktoś poda nazwę chińskiego sprzętu elektronicznego dostępnego w naszych sklepach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adawo
0 / 0

Bo wtedy (30 parę lat temu) w Chinach nie było elektroniki ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mazda73
0 / 0

30 lat temu przeleciałam na jednym takim piórze ogólniak i studia. I się później jakoś zgubiło. Kupiłam nowe, ale to już był nowszy model i długo nie pociągnął. Dwa następne też, więc zrezygnowałam i teraz piszę zwykłym parkerem, ale w porównaniu do tego pierwszego to jest jakaś beznadzieja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar konradstru
0 / 0

I jeszcze piłeczki pingpongowe. Chinki były najlepsze albo Czeszki. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Fryta77
0 / 0

Pamiętam taki dziecięcy zestaw: szczoteczka do zębów, kubeczek ze słonikiem i jakaś pasta - wszystko w opakowaniu z chińskimi "robaczkami" ale to był zestaw marzenie. Dostałem go na jakąś gwiazdkę czy innego Mikołaja gdzieś w wieku przedszkolnym. Doskonałe też były chińskie kredki i piórniki (takie plastikowe, z "tapicerowaną" kolorową okładką zapinaną na magnesik). Ktoś wspomniał o piłeczkach do ping-ponga - potwierdzam, uwielbiałem te chinki z okrągłym, czerwonym znaczkiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem