Nie chcę bronić alternatywnych metod, ale dlaczego nikt nie bierze pod uwagę, że niektórzy stosują je na zasadzie "może i nie pomoże ale i nie zaszkodzi"? Osobiście raczej nie chciałbym przyjmować chemio- ani radioterapii, wolałbym raczej aby pozwolono mi umrzeć w spokoju, ale czemu by przy tym umieraniu nie spróbować jakiejś metody alternatywnej (tak, wiem że niektóre są ewidentnie głupie, ale może nie wszystkie?). Dlaczego w tego rodzaju dyskusjach bierze się za podstawę, że każdy chce żyć za wszelką cenę, a ci którzy stosują metody alternatywne to skończeni imbecyle, którzy nie wiedzą że tylko naukowe metody działają. Może i działają, ale za jaką cenę? I jeszcze jedno - bywa, że efekt placebo jest naprawdę silny, więc czemu by nie zrobić z niego użytku?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 kwietnia 2020 o 23:34
@Anonim_Gall bo część z nich szkodzi albo wyklucza tradycyjne leczenie. Stąd określenie "medycyna alternatywna" a nie "dodatkowe uzupełnienie leczenia" czy coś. Jeżeli ktoś stosuje dodatkowo coś co w żadne sposób w klasycznym leczeniu nie przeszkadza to nie ma problemu i się nawet takiej osoby nie zalicza do osób stosujących "medycynę alternatywną"
@Anonim_Gall myślę, że mało który lekarz odmawia równoległego stosowania metod szamańskich.
Gorzej, że niektórzy szamani mantrują że chemia tylko zabija. Nie, chemia ratuje, a czasem dodaje parę lat życia, co też się liczy.
Problem jest trochę bardziej skomplikowany, metody leczenia raka są bardzo ograniczone, dlatego wiele ludzi łapie się czego się tylko da żeby spróbować przeżyć w tym przypadku medycyny alternatywnej. W sumie trochę im się nie dziwię leczenie onkologiczne w naszym kraju jest na bardzo słabym poziomie z beznadziejnymi procedurami. W sytuacjach ekstremalnych opieka "paliatywna" polega na wyrzuceniu chorego do domu i tyle.
W naszym kraju lekarze częstą idą na skróty a mianowicie wycinając wszystko jak leci niby dobrze ale zależy od sytuacji.
Tata gdy dowiedział się, że ma raka pęcherza dostał taką diagnozę, że ów pęcherz trzeba wyciąć, co by oznaczało potrzebę umieszczenia zbiornika zewnętrznego.
Nie muszę mówić, że utrudniłoby to jakość życia oraz, że w takiej sytuacji człowiek szybciej sięgnie po medycynę alternatywną choćby dawała małe szanse ale jednak szanse.
@akopian piszesz, cytuję: "A tak na marginesie cała rodzina królwska Wielkiej Brytani kożysta z homoterapii"
To rodzina królewska w UK ma problem z homoseksualizmem, i się z niego leczy ?
@Kalion
Jak większość tzw naukowców masz umysł zakotwiczony świecie analityki i mechaniki, którzy onanizują się odkrywając jak coś działa a nie czemu i po co - czyli daleko poza poziomami przyczyny, a często tylko dotarcie do przyczyn zapewnia skuteczne usuniecie mechanizmów powstawania,
@Kalion
Jakieś bzdury wypisujesz nie na temat, ja nic nie pisałem o homeopatach - a naukowcy nie analizują przyczyn na poziomach do których nie mają dostępu ponieważ są sztywno zakotwiczeni na swoim poziomie postrzegania, bardzo ograniczonym do pewnego zakresu działań.
@Kalion
Nie obchodzi mnie to czym się przejmujesz, personam sronam, naukowcy inteligencja *ebana tylko po to żeby się wywyższać nad innymi, elokwentne kmioty oświecone a drugiego człowieka ma za nic. Von jeżeli nadal zamierzasz takie podejście reprezentować!!
@Kalion
Tylko ci odbijam piłeczkę, może zrozumiesz co się kryje za tymi naukowymi mądrościami, wielkie rozdęte EGO - zwykli prości ludzie miewają w sobie więcej mądrości, empatii i życzliwości niż niejeden profesor czy doktor.
Ale "lekarze" się troskliwi zrobili. Z jednej strony chcą prywatyzacji NFZ na swoich, oligarchicznych zasadach, by ludzie albo dawali tysiące, albo konali z agonii w domu, ale gdy ludzie wybierają konkurencyjne środki nagle tym konowałom "serce urosło" i równie raptownie zaczynają się martwić o zdrowie swoich owieczek, czyli pacjentów w moim mieście na Ziębę najbardziej psioczy lekarzysko, które wręcz "zabiło" dziadka mojego kolegi z gimnazjum, bo rodzina nie miała na łapówkę na operację.
Dlatego walcie się śmieci w kitlach, nikt nie potrzebuje waszej łaski i cennika z dupy. Jak nie chcecie leczyć ludzi to nic wam do tego, że ludzie zaczynają leczyć się sami.
Produkty Zięby są dla osób o IQ poniżej przeciętnej. Osoby które oburzają się na to co opowiada na swoich kanałach też mają IQ poniżej przeciętnej. Ogólnie kontent dla debili. Ktos kto ma troche oleju w głowie przechodzi obok tego obojetnie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
1 maja 2020 o 12:21
dopóki ludzi będzie "leczył" szarlatan z wykształcenia hutnik, polecający wstrzykiwanie sobie perhydrolu,(ciekawe czy on w ogóle wie co to jest perhydrol i do czego się go używa?!), to ludzie nie będą mieli ....nie!, ci ludzie już nie mają ...mózgu, więc żadna strata
Nie chcę bronić alternatywnych metod, ale dlaczego nikt nie bierze pod uwagę, że niektórzy stosują je na zasadzie "może i nie pomoże ale i nie zaszkodzi"? Osobiście raczej nie chciałbym przyjmować chemio- ani radioterapii, wolałbym raczej aby pozwolono mi umrzeć w spokoju, ale czemu by przy tym umieraniu nie spróbować jakiejś metody alternatywnej (tak, wiem że niektóre są ewidentnie głupie, ale może nie wszystkie?). Dlaczego w tego rodzaju dyskusjach bierze się za podstawę, że każdy chce żyć za wszelką cenę, a ci którzy stosują metody alternatywne to skończeni imbecyle, którzy nie wiedzą że tylko naukowe metody działają. Może i działają, ale za jaką cenę? I jeszcze jedno - bywa, że efekt placebo jest naprawdę silny, więc czemu by nie zrobić z niego użytku?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 kwietnia 2020 o 23:34
@Anonim_Gall bo część z nich szkodzi albo wyklucza tradycyjne leczenie. Stąd określenie "medycyna alternatywna" a nie "dodatkowe uzupełnienie leczenia" czy coś. Jeżeli ktoś stosuje dodatkowo coś co w żadne sposób w klasycznym leczeniu nie przeszkadza to nie ma problemu i się nawet takiej osoby nie zalicza do osób stosujących "medycynę alternatywną"
@Anonim_Gall myślę, że mało który lekarz odmawia równoległego stosowania metod szamańskich.
Gorzej, że niektórzy szamani mantrują że chemia tylko zabija. Nie, chemia ratuje, a czasem dodaje parę lat życia, co też się liczy.
@admin No co kto woli, osobiście nie chciałbym tych "paru lat życia".
Problem jest trochę bardziej skomplikowany, metody leczenia raka są bardzo ograniczone, dlatego wiele ludzi łapie się czego się tylko da żeby spróbować przeżyć w tym przypadku medycyny alternatywnej. W sumie trochę im się nie dziwię leczenie onkologiczne w naszym kraju jest na bardzo słabym poziomie z beznadziejnymi procedurami. W sytuacjach ekstremalnych opieka "paliatywna" polega na wyrzuceniu chorego do domu i tyle.
W naszym kraju lekarze częstą idą na skróty a mianowicie wycinając wszystko jak leci niby dobrze ale zależy od sytuacji.
Tata gdy dowiedział się, że ma raka pęcherza dostał taką diagnozę, że ów pęcherz trzeba wyciąć, co by oznaczało potrzebę umieszczenia zbiornika zewnętrznego.
Nie muszę mówić, że utrudniłoby to jakość życia oraz, że w takiej sytuacji człowiek szybciej sięgnie po medycynę alternatywną choćby dawała małe szanse ale jednak szanse.
@akopian piszesz, cytuję: "A tak na marginesie cała rodzina królwska Wielkiej Brytani kożysta z homoterapii"
To rodzina królewska w UK ma problem z homoseksualizmem, i się z niego leczy ?
@Kalion
Jak większość tzw naukowców masz umysł zakotwiczony świecie analityki i mechaniki, którzy onanizują się odkrywając jak coś działa a nie czemu i po co - czyli daleko poza poziomami przyczyny, a często tylko dotarcie do przyczyn zapewnia skuteczne usuniecie mechanizmów powstawania,
@Kalion
Jakieś bzdury wypisujesz nie na temat, ja nic nie pisałem o homeopatach - a naukowcy nie analizują przyczyn na poziomach do których nie mają dostępu ponieważ są sztywno zakotwiczeni na swoim poziomie postrzegania, bardzo ograniczonym do pewnego zakresu działań.
@Kalion
Nie znasz mnie więc po co piszesz kolejne bzdury..
@Kalion
Mało wiesz o życiu, jak większość twoich idoli naukowców - nie pisz już więcej tu.
@radhex Wypie*dalaj trolliku.
@herhor67
Sam wypie*dalaj chamie !!
@Kalion
Ty też wypie*dalaj jeśli razem z @herhor67 bo wygląda że nadajecie na podobnych falach.
@Kalion
Nie obchodzi mnie to czym się przejmujesz, personam sronam, naukowcy inteligencja *ebana tylko po to żeby się wywyższać nad innymi, elokwentne kmioty oświecone a drugiego człowieka ma za nic. Von jeżeli nadal zamierzasz takie podejście reprezentować!!
@Kalion
Tylko ci odbijam piłeczkę, może zrozumiesz co się kryje za tymi naukowymi mądrościami, wielkie rozdęte EGO - zwykli prości ludzie miewają w sobie więcej mądrości, empatii i życzliwości niż niejeden profesor czy doktor.
@Kalion
Naiwny jesteś jak większość dla których nauka jest religią.
Ale "lekarze" się troskliwi zrobili. Z jednej strony chcą prywatyzacji NFZ na swoich, oligarchicznych zasadach, by ludzie albo dawali tysiące, albo konali z agonii w domu, ale gdy ludzie wybierają konkurencyjne środki nagle tym konowałom "serce urosło" i równie raptownie zaczynają się martwić o zdrowie swoich owieczek, czyli pacjentów w moim mieście na Ziębę najbardziej psioczy lekarzysko, które wręcz "zabiło" dziadka mojego kolegi z gimnazjum, bo rodzina nie miała na łapówkę na operację.
Dlatego walcie się śmieci w kitlach, nikt nie potrzebuje waszej łaski i cennika z dupy. Jak nie chcecie leczyć ludzi to nic wam do tego, że ludzie zaczynają leczyć się sami.
Produkty Zięby są dla osób o IQ poniżej przeciętnej. Osoby które oburzają się na to co opowiada na swoich kanałach też mają IQ poniżej przeciętnej. Ogólnie kontent dla debili. Ktos kto ma troche oleju w głowie przechodzi obok tego obojetnie.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 maja 2020 o 12:21
popieram Pana Ziebe
dopóki ludzi będzie "leczył" szarlatan z wykształcenia hutnik, polecający wstrzykiwanie sobie perhydrolu,(ciekawe czy on w ogóle wie co to jest perhydrol i do czego się go używa?!), to ludzie nie będą mieli ....nie!, ci ludzie już nie mają ...mózgu, więc żadna strata