Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
D Dabronik
+3 / 5

U mnie już 3 dzień z rzędu pada deszcz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Taktyczny
+5 / 7

@Dabronik u mnie dodatkowo spadł snieg.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dabronik
-3 / 5

@Taktyczny więc chyba ktoś tu chce z nas wała robić i uszczelniać budżet

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P konto usunięte
-2 / 8

5000 zl kary chyba na Saharze

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+7 / 15

A wiecie w czym jest największy absurd? Że zakaz obowiązuje wyłącznie od 6 do 22 XD. Czyli podlewać ogródki, napełniać baseny i inne takie można, ale tylko w nocy XD. Czysta komedia.

A teraz absurd nr 2. To przykładowo robię tak, załatwiam sobie beczkę 200l. Przed 6tą rano napełniam ją do pełna wężem ogrodowym. Popołudniu podlewam ogród konewką XD. Wychodzi dokładnie na to samo, ale w pełni legalnie... A jakby się któryś przyczepił o coś, to jak mi udowodni że ta woda to nie zebrana deszczówka?

Tak się zastanawiam, czy przypadkiem ten cały kit z suszą, nie ma podstaw w tym, aby więcej wody dało się ewentualnie sprzedać za granicę, kiedy u nich będzie prawdziwa susza :/ .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Taktyczny
+2 / 10

Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Laviol
+5 / 9

@rafik54321, Polska ma małe zasoby wodne, na poziomie zbliżonym do Egiptu, niskie na tle krajów europejskich. Niestety z tą suszą to nie jest kit.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 5

@Taktyczny wiadomo...
@Laviol ale to nie jest rozwiązanie. Jeżeli są małe zasoby, to trzeba je powiększyć, a nie ograniczać ludzi i to jeszcze śmiesznymi karami, w dodatku w dziurawy sposób.
Z tym iż trzeba by położyć spore pieniążki na ten cel, a tego nie chce się nikomu robić :( .

Śmieszy mnie ilekroć słyszę temat ekologii, że rozwiązaniem jest wieczne ograniczanie, a nie faktyczne rozwiązanie problemu. Takie jak np skuteczniejsze oczyszczalnie, czy technologie uzdatniania wody. Tego się nie bada, nad tym się nie pracuje :/ . A potem się podkręca ceny bo przecież trzeba ograniczać :/ . Coś tu nie działa...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Laviol
+2 / 2

@rafik54321, oszczędzanie nie może być jedynym rozwiązaniem, ale jak masz małe zasoby to je oszczędzasz. Wszystko jedno czy chodzi o wodę, kasę czy papier toaletowy. A oszczędzać też można na wiele sposobów, nie tylko zakręcanie wody przy myciu zębów czy goleniu. Do tego duża i mała retencja, zmniejszenie/spowolnienie odpływu, powtórne wykorzystanie itd. itd. Znam wiele sposobów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Slawa238
+3 / 3

@rafik54321 Może chodzi o ciśnienie. U mnie w suche lato jak koło wieczora wszyscy wodę do podlewania ciągną to po [prostu ciśnienie spada i wody nie ma. O 22 nagle magicznie wraca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 2

@Laviol oszczędzanie może być przydatne wyłącznie w okresie przejściowym, kiedy faktycznie brakuje czegoś, ale już trwa powiększanie zasobów. Wtedy ok, problem w tym że u nas TYLKO gada się o oszczędzaniu. Jakby to miało załatwić sprawę :/

@Slawa238 ale z takim chorym przepisem, ciśnienie będzie spadać tylko w innych godzinach. Np właśnie koło 22giej, bo wtedy raz że będą podlewać, dwa, ludzie idą się myć.
Wtedy należy dokonać modernizacji instalacji. Dołożyć jakieś pompy, wstawić rury o większym przekroju. Trzeba po prostu zmodernizować sieć. Bo w takim przypadku nie brak wody jest problemem ale jej dostarczenie. A samo oszczędzanie ma to tylko masować i nijak się ma do suszy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Laviol
+2 / 2

@rafik54321, nie, wodę (i nie tylko) powinniśmy oszczędzać cały czas. Oszczędzają bogaci i nam się opłaci.
Obecne problemy ze środowiskiem są właśnie skutkiem tego, że jako populacja nie tylko nie oszczędzamy, ale wręcz szastamy zasobami.
Największy problem tkwi w naszym myśleniu, co widać na przykładzie podlewania ogrodu.
Ty kombinujesz jak zmodernizować sieć itd. A ja pytam czy ogrody w ogóle muszą być podlewane? Od razu Ci powiem, że można przy zmianie myślenia ludzi zmniejszyć je od 50 do 80/%. A do tej reszty w sporej części użyć inną wodę niż tę pitną z wodociągu. Tylko tu jest pies pogrzebany - jak to myślenie zmienić? Jakoś w zeszłym roku ktoś tu, na demotach, dyskutował ze mną zawzięcie twierdząc, że opowiadam farmazony, mówiąc, że mamy mało wody jako kraj. Odsyłanie do faktów nie pomgało. Nie, to ja się mylę i koniec ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vicrac
0 / 2

@rafik54321 taka była moja pierwsza myśl, ale może chodzi po prostu o to, żeby w ciągu dnia, kiedy jest największe zapotrzebowanie związane z potrzebami domowymi i przemysłowymi nie pobierać wody i nie obniżać ciśnienia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R razi
0 / 0

@rafik54321 Zakaz w określonych godzinach można tłumaczyć faktem, że w dzień jest ciepło i woda zamiast wsiąknąć w glebę wyparuje. Ten drugi absurd, to po prostu kombinatorstwo, nie absurd.

I uwierz mi, poziom wód gruntowych w ostatnich latach niebezpiecznie się obniżył. Zapytaj kogokolwiek kto ma studnię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

@razi kumpel ma wodę ze studni i nie narzeka :) . Ba, ma nawet przyłącze do sieci wodociągów, ale i tak pobiera wodę ze studni. Wg niego jest smaczniejsza/czystsza.

Z tym iż ciepło jest też o 22giej. Bo ziemia jest wciąż nagrzana, znacznie bardziej niż np o 8mej rano. Więc ten argument do mnie nie trafia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dixiluk
+9 / 9

Tu nie chodzi czysto o zużywanie wody tylko o wydajność sieci przesyłowych. Rolnik, firmy itp pracują w dzień i zużywają sporo wody bo jest sucho, jak każdy teraz by włączył podlewanie ogródka o podobnej godzinie to sieć tego nie wytrzyma, ciśnienie spadnie i bardziej odległe lokalizacje w sieci wodociągowej mogą mieć sucho w kranie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar cysiek63
-4 / 6

Ja uprawiam trawnik. Mogę nawadniać swoje uprawy? ;P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2020 o 20:28

F Fizdryg
0 / 0

@cysiek63 Nie wiem dla czego tyle minusów. Może kolega sprzedaje trawę taką rolowaną albo coś w tym stylu. Dla czego jego firma jest skazywana na straty??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LUPUS1962
+3 / 3

Zaraz się zacznie dociekane - "a jak na środku trawnika posadzę sobie krzak pomidora, to będę przecież podlewał uprawę"...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bootlagers
+1 / 1

A jak to się ma do myjni bezdotykowych ???

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bongo123xyz
+3 / 3

74% wody użytkowej zużywa przemysł a gospodarstwa domowe około 12%. Znowu szukamy tam gdzie nie powinniśmy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z Zimny1311
+2 / 2

co tam że lwią część wody zużywa przemysł który ma gdzieś ograniczenia, ale to jak zwykle My, szare polaczki, jesteśmy winni złu całego świata. Wzrost CO2 wina samochodów osobowych. czyli kierowców, właścicieli samochodów. trzeba ich opodatkować. susza w kraju? wina Mirka co podlewa warzywa w szklarni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Garson211
+1 / 1

Hahah no no mandaty za pobieranie wody w godzinach dziennych,nastepny bedzie prąd a na koniec zakaz oddychania od 10-15

Odpowiedz Komentuj obrazkiem